1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Przesunięty przez: Richelieu
2013-06-28, 08:05
Jestem nowa. dopiero zaczynam walkę o mamę. Rak płuca.
Autor Wiadomość
bogna2013 


Dołączyła: 21 Cze 2013
Posty: 1

 #1  Wysłany: 2013-06-21, 09:06  Jestem nowa. dopiero zaczynam walkę o mamę. Rak płuca.


    Witam.
    Jestem nowa na tym forum.
    Niestety i moja mamę dopadł rak płuca. Walczę od stycznia , najpierw trzymiesięczna diagnostyka a teraz .... naświetlania i leczenie objawowe. ot co. Chemii nie będzie. Tak bardzo zajęliśmy się mamą ze w marcu pochowałam mojego ukochanego jedynego brata .
    Pękł mu tętniak w mózgu o którym nikt wcześniej nie wiedział.
    I jak mam teraz sama zmagać się z walką o mamę, skąd brać siły jak los tak doświadcza ?.
    Mieliśmy razem się wspierać i naszą kochaną mamę. Lekarze nie pozostawiają mi złudzeń, jedyna szansa w tym że mama jest starszą osobą i podobno rak wolniej u takich osób się rozwija.
    Ale stres zw z utratą mojego brata a jej syna zrobił na pewno swoje.
    Jak przez to przejść. Jak mam się do mojej mamy uśmiechać jak łzy leją się z oczu?
    Może ktoś do mnie się odezwie. Nie jestem osobą depresyjną jestem bardzo wesołą osobą ale wobec takich wydarzeń w życiu trudno o dobry nastrój.
    Pozdrawiam wszystkich i życzę zdrowia Wam i waszym bliskim.
    Bogna2013
 
Lidia Bieńkowska 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 20 Kwi 2013
Posty: 1456
Skąd: Warszawa
Pomogła: 193 razy

 #2  Wysłany: 2013-06-21, 12:10  


bogna2013 życie nas doświadcza okropnymi przeżyciami. Potrzeba Ci teraz dużo siły i pozytywnych uczuć. Trzymam kciuki i jestem z Tobą :/pociesza:/
_________________
Lidia
Nauczmy się kochać ludzi....bo tak szybko odchodzą.
 
alus 


Dołączyła: 27 Cze 2013
Posty: 1

 #3  Wysłany: 2013-06-27, 19:40  !


Napisz tutaj:
https://www.facebook.com/maszraka.napisz
 
magdal 



Dołączyła: 05 Lut 2013
Posty: 500
Skąd: łódzkie
Pomogła: 105 razy

 #4  Wysłany: 2013-06-28, 10:14  


Życie czasem doświadcza w dwójnasób. Nie umiem sobie nawet wyobrazić twego bólu...
Bogna, wklej wyniki badań mamy, napisz coś więce,j są tu na forum ludzie, którzy pomogą i odpowiedzą na pytania w sprawie choroby mamy, oczywiście jeśli je masz. Rak płuc jest trudnym przeciwnikiem i walka z nim jest ciężka.
Przykro mi, że nie masz już brata... Czasem tak trudno zauważyć, że z kimś coś dzieje się niedobrego gdy choruje inny bliski, ale wiem też, że w takich chorobach jak brata niezawsze są wyraźne objawy i nawet gdyby mamie nic nie było, to i tak nic nie moglibyście zrobić. Nie wińcie siebie, bo to nie pomoże a Wam nie ulży w cierpnieniu.
Bogna, na pewno z chorobą mamy nie zostaniesz tu sama na forum.
Trzymaj się. Przytulam mocno. Magda
_________________
Tata NDRP, Mama DRP
 
agata027 


Dołączyła: 13 Cze 2013
Posty: 25

 #5  Wysłany: 2013-06-28, 11:05  


Bardzo Ci współczuje, wiem jak to trudne ale musisz być silna, silna dla mamy. Moja mama dowiedziała się o raku płuc 3 miesiące temu, niewyobrażalny szok dla całej rodziny, raka mamy nie da się wyleczyć.Trafiłam na forum od nie dawna, dużo czytam, płacze czytając posty ale tu odnajduję siłę i odpowiedzi na wiele pytań. Mam nadzieje, że i tobie to pomoże. Trzymaj się,pozdrawiam.
_________________
agata027
 
misiak 


Dołączyła: 16 Lis 2012
Posty: 770
Pomogła: 96 razy

 #6  Wysłany: 2013-06-28, 21:59  


Musisz mieć siłę,bo jak nie ty to kto mamie pomoże.Jest ciężko,nawet bardzo,ale z czasem uodparniamy się,może to troche dziwnie napisałam,ale ja sie sie tak czuję.Niewiem ile jeszcze czasu mam na odpoczynek psychiczny,ale nie myslę co będzie za miesiąc,tydzień.Nie mozna się zadręczać.Na depresję nie ma czasu.Musisz ją wspierać i pokazać,ze ci na niej zależy.Być przy niej,i zabardzo sie nie rozczulać.Rozmawiać,uśmiechać sie,niech trochę zapomni o chorobie.A jak ci jest ciężko wieczorem wypłakać sie w poduszkę i powiedzieć sobie-jutro będzie lepszy dzień.Wieczór jest chwilą,gdzie można w spokoju pomodlić się ,a to działa.Dużo siły ci życzę,wspieraj mamę i bądz przy niej.Depresję zostaw za drzwiami,ona ci nie pomoze.
_________________
http://www.forum-onkologi...t976.htm#217751
 
magdal 



Dołączyła: 05 Lut 2013
Posty: 500
Skąd: łódzkie
Pomogła: 105 razy

 #7  Wysłany: 2013-07-06, 08:43  


Bogna, co u Ciebie? Jak Mama?
_________________
Tata NDRP, Mama DRP
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group