1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Guz Neo przewodu pokarmowego
Autor Wiadomość
Darek01 



Dołączył: 13 Sty 2013
Posty: 91
Skąd: Kuj Pom
Pomógł: 5 razy

 #61  Wysłany: 2013-03-02, 08:55  


Jestesmy juz po badaniu PET-CT . Teraz tylko czekamy na wynik i opis.

Dziękuję Joasiu za wsparcie i otuchę. Współczuję Ci z powodu mężą;(
 
 
Darek01 



Dołączył: 13 Sty 2013
Posty: 91
Skąd: Kuj Pom
Pomógł: 5 razy

 #62  Wysłany: 2013-03-07, 19:31  


Dzis caly dzien spedzilismy w CO. Od rana badanie krwi potem konsultacja w radioterapii potem konsultacja w ambulatorium chemioterapii przez kilku lekarzy, ktora niezostala dzis zakonczona poniewaz nie podjeli decyzji o chemii jednoczesnie naswietlaniu i jutro maja uzgodnic to z inna pania Doktor z oddzialu w CO. Zadawali mi pytania czemu nie poddalismy sie operacji oraz mowili ze chemia moze jakby podciac skrzydla do dobrego lotu. Bylem w rozterce czy napewno dobrze robimy ze pierw decydujemy sie na RCTH a dzis juz pani doktor Radiolog wyznaczyla pierwsze naswietlanie na godz 12.30. A w chemioterapii trwa dyskusja czy nie lepiej pierw operacja. Mialem jeszcze godzinke, usiadlem pomyslalem chwilke i tak bardzo potrzebowalem zeby ktos konkretny mnie zapewnil ze podjete decyzje sa prawidlowe. Pobieglem na oddzial Katedry chirurgii onkol zeby zapytac jeszcze jakiegos chirurga i mialem szczescie bo zastalem Profesora i uprosilem krotka konsultacje. Obejzal wszystkie badania w tym PET i stwierdzil ze guz jest za wysoko na operacje i ze jestesmy na dobrej drodze leczenia RCTH. Troche sie uspokoilem ale rowniez zmartwilem bo inni lekarze mowili ze po RCTch bedzie mozliwa operacja bo guz jest ponizej 20 cm od lini zebow. Wiem ze w szpitalu w chelmnie pomylili sie w opisie co do wysokosci guza . W Toruniu stwierdzili ze okolo 25 cm od zebow wiec niby operacyjny jest. Jutro wstawie PET to moze ktos z Was kochani mi cos podpowie.
No i dzis pierwsze naswietlanie czyli atak na gada sie rozpoczal . Jutro jedziemy na kolejne i na konsultacje odnosnie chemii.
Dam znac jutro

Milego wieczorku dla Was Darek
 
 
ankita 


Dołączyła: 17 Mar 2012
Posty: 258
Pomogła: 23 razy

 #63  Wysłany: 2013-03-08, 08:39  


Trzymamy kciuki, dawaj znać.
 
alice 


Dołączyła: 18 Sty 2013
Posty: 211
Pomogła: 36 razy

 #64  Wysłany: 2013-03-08, 13:02  


Darku jestem z Wami! Powodzenia! Czekam na dalsze wiesci... Sciskam Was mocno :)
 
nail_32 


Dołączyła: 31 Maj 2012
Posty: 183
Pomogła: 35 razy

 #65  Wysłany: 2013-03-08, 20:55  


Kurcze dlaczego to tak jest, że lekarze sami nie wiedza? Dlaczego wiedza wszytko, ale już "po" a nie "przed"? zaraz mi się znów przypomina nasza sytuacja kiedy "przed" (operacją) nikt nie wspominał o chemii czy radio, a "po" wszyscy mówili ze powinno być "'przed". Darku, myślę ze najważniejsze jest to, ze już dzieje się cokolwiek, a nie czekacie w kolejkach na kolejne badanie, czy kolejną konsultację. Przyjęta jest jakaś ścieżka działania i tego się na razie trzymaj. Wierzę ze będzie dobrze u was! Pozdrawiam!
 
Darek01 



Dołączył: 13 Sty 2013
Posty: 91
Skąd: Kuj Pom
Pomógł: 5 razy

 #66  Wysłany: 2013-03-08, 23:53  


Dopiero wrocilem z Bydgoszczy. Ciezki dzien dzis ale wszystko raczej na dobrej drodze. Jutro wsystko opisze bo dzis padam z nog i pozostalo spanko:-)

Pozdrawiam Darek
 
 
Darek01 



Dołączył: 13 Sty 2013
Posty: 91
Skąd: Kuj Pom
Pomógł: 5 razy

 #67  Wysłany: 2013-03-10, 14:32  


Witajcie!

Czy ktos z Was by mogł okreslic na jakiej wysokosci jest ten skorupiak, na podstawie tych dokumentow co dotychczas wkleilem? Oraz PET/CT :



[ Dodano: 2013-03-10, 15:26 ]
W piątek pojechalismy do CO i odrazu skierowano nas na konsorcjum na oddzial onkologii. No i podjalem dyskusje z lekarzami odnosnie chemii dla taty, poniewaz jeszcze sie nie zdecydowali. Powiedziałem ze nie ma jeszcze przerzutów i mamy szansę na leczenie radykalne. Wkułem na pamięć regułkę, którą przeczytałem tu na Forum napisaną przez Administrator DumSpiro-Spero że równoczesna Chemio-radioterapia z udziałem cisplatyny jest skuteczniejsza niż sama radioterapia i zeby leczenie było radykalne to dawka naswietlania RTH powinna byc 60-65 Gy, dawka cisplatyny 80 mg/m2 w pierwszym dniu cyklu oraz Fluorouracyl 800 mg/m2 w 1-4 dniach cyklu... I przekazalem to lekarzom i dlaczego bysmy nie mieli skorzystac z szansy leczenia radykalnego.
Pani doktor odpowiedziala ze wiedza o tym i chce obejzec jeszcze wyniki badan i Wyciagalem wszystkie dokumenty jakie mialem o chorobie taty i po kolei wszyscy sobie przekazywali czyli 4 lekarzy :) . Powiedzialem że chemia powinna być podana juz w pierwszym dniu naswietlania (to tez sciąglem od DumSpiro-Spero) a tata juz mial naswietlanie wczoraj i chemii nie dostal. Kazali nam na chwilke wyjsc zeby mogli sie naradzic i zawolali.

Pani Doktor Ch. powiedziala ze podjęli decyzję żeby tata dostał chemię tą silną ale jesli tatko bedzie ja zle przyjmował to przerwą chemie. Najgorsze jest to ze nie maja miejsca na oddziale bo taka chemie to tylko na oddziale moze dostac. Kazała nam wrócic do Ambulatorium chemioterapii i moze tam Doktor cos wymysli. Na szczęscie zwolnilo sie jedno miejsce na chemioterapii bo pacjent akurat zakonczył terapie i wypisali do domku, więc mielismy szczescie i Tata juz na oddziale chemioterapii na 5-6 dni.

Wczoraj dostał pierwszy wlew bylem z nim i spisywałem wszystko co tam pisało a wiec pierw cisplatyna 65 mg, za godzinkę mniej więcej znów cisplatyna 64 mg, za godzinke Mannitol 20% Fresenius 100 ml i za jakies 20 minut nastepny specyfik Sodium Chloride 0,9 % Braun 500 ml (skład sód 154 mmol/l oraz chlorek 154 mmol/l) i okolo godz 17.50 dostał wlew Fluorouracyl 290 mg i przez 24 godz bedzie mial ten wlew. Tata mowi ze narazie czuje sie w miare dobrze. Martwie sie zeby wytrzymał tylko tą silną chemię i codzienne nawietlania. Najważniejsze ze wreszcie zaatakowalismy tego skorupiaka i to porządnie i z każdej strony :)

Trzymajcie sie!
Miłej Niedzieli
Darek


PETCT.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 1407 raz(y) 372,64 KB

 
 
Darek01 



Dołączył: 13 Sty 2013
Posty: 91
Skąd: Kuj Pom
Pomógł: 5 razy

 #68  Wysłany: 2013-03-13, 22:49  


Dzis tatko mial ostatni wlew fluorouracylu i wypisali go z oddzialu. Zle sie czuje bo oslabiony i nie ma apetytu oraz smaku i ma ochryply glos:( . Czy to normalne objawy?

W Karcie informacyjnej leczenia szpitalnego napisane:

Rozpoznanie kliniczne
Wspolistniejace - nowotwor zlosliwy przelyku - Przelyk nieokreslony. T2N0M0. W trakcie radiochemioterapii.
Zastosowane leczenie Leczenie PF seria 1

Zalecenia:
Dexamethazon tabl.1mg przyjmowac w dawkach 4-4-0 przez kolejne 4 dni. Czy to znacz ze ma brac te tabletki 4 rano i w poludnie ?,

Haloperidol Unia (krople 0,2%) 10 kropli. Czy to oznacza ze ma brc dziennie 10 kropli?

IPP 20 (0,02 G) 1X1 , czy to oznacza ze ma brac 1 tabletke dziennie?

Pabi-Dexamethason (tabl 0,001 G) 4-2-0. Czy ma brac rano 4 a poludnie 2 a wieczorem 0?
Tata nie zapytal lekarza a ja pojechalem go odebrac dopiero o 18 tej tuz po naswietlaniu jak juz nie bylo lekarza.
 
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #69  Wysłany: 2013-03-13, 23:07  


Darek01 napisał/a:
Dexamethazon tabl.1mg przyjmowac w dawkach 4-4-0 przez kolejne 4 dni. Czy to znacz ze ma brac te tabletki 4 rano i w poludnie ?,

Haloperidol Unia (krople 0,2%) 10 kropli. Czy to oznacza ze ma brc dziennie 10 kropli?

IPP 20 (0,02 G) 1X1 , czy to oznacza ze ma brac 1 tabletke dziennie?

Pabi-Dexamethason (tabl 0,001 G) 4-2-0. Czy ma brac rano 4 a poludnie 2 a wieczorem 0?

Tak.
_________________
 
alaslepa 
MODERATOR



Dołączyła: 21 Lip 2012
Posty: 694
Skąd: Gdańsk
Pomogła: 313 razy


 #70  Wysłany: 2013-03-13, 23:10  


Darek01 napisał/a:
IPP 20 (0,02 G) 1X1 , czy to oznacza ze ma brac 1 tabletke dziennie?
Tak, na czczo ok 30 minut przed posiłkiem.
_________________
www.fundacja-onkologiczna.pl
 
alice 


Dołączyła: 18 Sty 2013
Posty: 211
Pomogła: 36 razy

 #71  Wysłany: 2013-03-14, 12:16  


Witaj Darku,
ochrypniety glos jest oznaka oslabienia organizmu. Tata nie ma sily, wiec mowi pewnie z ledwoscia i dlatego taki ochrypniety glos. Moj tata mial taki ochrypniety glos prawie caly czas, jak byl juz taki slaby. Na pocaatku myslalam, ze ma jakies zapalenie gardla albo krtani, ale mnie lekarz wyprowadzil z bledu. W miare jak Twoj tatko odzyska sily, glos powinien wrocic do normay. Sciskam was mocno i zycze szybkiego odzyskania sil. Slice
 
Darek01 



Dołączył: 13 Sty 2013
Posty: 91
Skąd: Kuj Pom
Pomógł: 5 razy

 #72  Wysłany: 2013-03-15, 22:31  


Dziekuje Wam dziewczyny za pomoc. Dawkowanie tabletek juz wdrozone. Tata po tej chemii nadal niema apetytu i nie chce jesc. Cos mu tam zawsze mama podlozy to troszke zje. Nie smakuja mu juz nutridrinki. Moze wiecie co mozna podac na apetyt?

Dopiero wrocilem z Bydgoszczy z naswietlania. Pogoda fatalna i lod na szosie, fatalne warunki do jazdy. Jutro i niedziele przerwa w naswietlaniu, Tata nie chcial zebym zalatwil hotelik, woli byc w domu i dojezdzac ze mna. Pasuje mi akurat po pracy bo koncze o 17 tej i do 18.30 udaje nam sie dojechac

pozdrawiam goraco
Darek
 
 
madzia1 


Dołączyła: 09 Kwi 2011
Posty: 78
Skąd: Gdynia
Pomogła: 12 razy

 #73  Wysłany: 2013-03-16, 07:16  


Twój Tata ma wielkie szczęście,że ma takiego Syna.
Trzymam za Was kciuki i myślę często _itsme_
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #74  Wysłany: 2013-03-16, 07:19  


Darek01 napisał/a:
Moze wiecie co mozna podac na apetyt?

Apetizer, Citropepsin (jeśli nie ma kłopotów ze zgagą, wrzodów).
_________________
 
Darek01 



Dołączył: 13 Sty 2013
Posty: 91
Skąd: Kuj Pom
Pomógł: 5 razy

 #75  Wysłany: 2013-03-16, 09:22  


Dzieki.

Mam pytanie bo wczoraj zakończyliśmy pierwszy tydzień naświetlania i czy musimy zrobić wyniki krwi na kolejny tydzień? Wczoraj nie dostaliśmy skierowania na badanie a wydaje mi się że pani Doktor wspominała ze powinny być badania raz w tygodniu a byłem dopiero o 18.45 więc nie było nikogo z lekarzy
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group