[magdal]

Ala, jak tata?
Pozdrawiam cieplutko.

[ala89]

Ciężko powiedzieć, czy lepiej czy gorzej...
Jest słabiutki, ale na pewno lepsze samopoczucie niż jak leżał w szpitalu.
Fakt, że jest z nami cały czas w domu, na pewno poprawił jego formę psychiczną. Fizycznie też ciut lepiej, bo troszkę się rusza, oczywiście z naszą pomocą, ale w szpitalu cały czas tylko leżał.
Najgorsze jest to, że bardzo mało je, w ogóle nie ma apetytu ani chęci na nic. Co z tym idzie od paru dni się nie załatwiał.... Ciężko mu się przełyka, więc i picie też sprawia mu lekki ból, przynajmniej tak mówi. Ale ok 1,5-2 l. dziennie wypija, co przy jego niewydolności nerek jest bardzo ważne. Cały czas ma podłączony cewnik, więc mocz kontrolujemy.
Jedyne co jeszcze nas martwi i tacie dokucza to czkawka (całe szczęście nic go nie boli jak czka) ale podajemy mu krople haloperidol i w miarę pomagają, w miarę....
I oddech głównie głównie jak tata śpi, jest strasznie "bulgocący". Nie wiem, czy temu można jakoś zaradzić?
Całe szczęście nic go tak to nie boli.

[magdal]

Ala, dobrze że tata chociaż pije. A próbowaliście coś na poprawę apetytu?
Co do oddechu, niestety, moja wiedza jest za mała bym w tym temacie coś rozsądnego powiedziała.
Przytulam. Magda

[ala89]

Tak. Brał megalie, ale mamy wrażenie, że to nie działa.
Dziś kupiliśmy megace, bo kiedyś działało... Sprawdzimy.
Staramy się, żeby chociaż trochę normalnego jedzenia "poskubał", no ale to faktycznie są takie niewielkie ilości.
Jedyne co nam się udaje to to, że codziennie wypija nutridrinka.

[Terlewa]

Uważam, że jest to czas, kiedy powinniście mieć pomoc hospicjum domowego.
Serdecznie pozdrawiam

[ala89]

Niestety w naszym mieście nie ma hospicjum domowego. Stacjonarne jest około 30 km od naszego miejsca zamieszkania, ale nie oddamy taty tam, ponieważ on chce być w domu, z nami....
Jak na razie mamy ogromną (wystarczającą) pomoc z przychodni, gdzie kiedyś funkcjonowało hospicjum domowe.

[ala89]

Rak wygrał... Wczoraj zakończyliśmy tą nierówną walkę...
8 miesięcy od diagnozy.

------------------------------------------------
Tatusiu tak bardzo Cię kochamy, tak bardzo tęsknimy, tyle jeszcze miałeś planów, tak bardzo chciałeś żyć....

[gdynianka]

[Caroline]

[JustynaS1975]

[nowa1504]

[kwiatuszek123]

Bardzo mi przykro.

[romka]

[Terlewa]

[Nika2]