1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Czy to oznacza przerzut?
Autor Wiadomość
mimy36 


Dołączył: 21 Mar 2013
Posty: 38
Pomógł: 20 razy

 #16  Wysłany: 2013-03-22, 22:57  


Chryste... Bardzo dziękuję!
 
myszka 


Dołączyła: 29 Lip 2010
Posty: 735
Pomogła: 82 razy

 #17  Wysłany: 2013-03-30, 07:03  


Co u Was macie wyniki badań?
 
mimy36 


Dołączył: 21 Mar 2013
Posty: 38
Pomógł: 20 razy

 #18  Wysłany: 2013-04-04, 21:42  


Tak, wczoraj byliśmy odebrać wyniki biopsji węzła chłonnego, dziś natomiast mieliśmy konsultację w CO.

Niestety jest to przerzut.

W ciągu dwóch, może trzech tygodni moja Żona będzie miała wycięte wszystkie pachowe węzły chłonne po lewej stronie. Na razie nic więcej nie wiemy, może prócz tego, że wątroba jest w porządku.

Sczerze - jestem zdruzgotany tą wiadomością. Boję się o przyszłość, choć staram się tego nie okazywać. Teraz modlę się do Boga, żeby czerniak nie był już rozsiany dalej.

Podświadomie, 2,5 roku temu czułem, że to nie koniec tej walki, ale gdy nadszedł ten dzień i tak okazało się, że nie byliśmy na to przygotowani.

Cóż, teraz pozostaje nam czekać na operację. W międzyczasie dowiemy się, czy kwalifikujemy się na szczepionkę i jakie są szanse w naszym przypadku.

Staram się wierzyć, że po wycięciu węzłów pokonamy tę okrutną chorobę raz na zawsze. Bądźcie z nami swoimi myślami proszę.
 
mm0nika80 


Dołączyła: 18 Lip 2012
Posty: 239
Skąd: koszalin
Pomogła: 73 razy

 #19  Wysłany: 2013-04-05, 08:55  


Wiesz co czasami jak czytam posty ,jakbym czytała swoje myśli.Ja co badanie TK ,co wizyta wiem ,że może znowu coś wyskoczyć,że nasza walka tak naprawdę się zaczęła z NFZ ,z chorobą . Życzę aby wszystko wyszło dobrze.monika
 
myszka 


Dołączyła: 29 Lip 2010
Posty: 735
Pomogła: 82 razy

 #20  Wysłany: 2013-04-05, 10:31  


Przypadek Twojej żony pokazuje jak nieprzewidywalny jest czerniak.W tak niskim stopniu zaawansowania z niskim Breslowem i zerowym indeksem.Aż nieprawdopodobne ,ale niestety.Trzymajcie sie pozdrawiam.
 
stefanek 


Dołączył: 16 Sty 2013
Posty: 289
Pomógł: 89 razy

 #21  Wysłany: 2013-04-05, 11:03  


:( Na prawde liczylem na dobre wiescie od was.

Byc moze doszlo do bledu ludzkiego i wynik z wyciecia nie byl do konca prawidlowy.

Znamie bylo bardzo male? Tylko 1,5mm? Pojawilo sie nagle czy bylo juz dlugo obecne?

Pozdr
 
kasia1976 


Dołączyła: 14 Kwi 2011
Posty: 28
Pomogła: 2 razy

 #22  Wysłany: 2013-04-05, 11:48  


Trzymajcie się na pewno będzie dobrze musi byś dobrze pokonacie tego paskudnego gada
_________________
kasia1976
 
mimy36 


Dołączył: 21 Mar 2013
Posty: 38
Pomógł: 20 razy

 #23  Wysłany: 2013-04-05, 11:53  


Czerniak wcześniej był pieprzykiem i Żona poszła do dermatologa, jak tylko zauważyła, że coś z nim jest nie tak. Prof. Rutkowski stwierdził, że bardzo szybko został wykryty.
Dziś się okazało, że moja Żona jest w 8% przypadków, że tak mały czerniak daje po wycięciu przerzut do węzłów...

Cóż, będziemy walczyć. Wspólnie. Bo jej choroba jest również i moją i nie ma mnie bez mojej Żony. We dwoje chcemy pokonać tę chorobę i marzymy o spokojnej starości. Takie przygody wywalają świat do góry nogami, weryfikują to, co w życiu jest najważniejsze...

Za wszystkich chorych na ten nowotwór modlę się o zdrowie do Boga. To przecież nie zaszkodzi. O to samo proszę i Was.

Obiecuję na bieżąco Was o wszystkim informować. Skoro jesteśmy tu na tym forum, to we wszystkim jesteśmy razem.

Trzymajcie się!
 
eweluta 



Dołączyła: 24 Paź 2012
Posty: 241
Pomogła: 105 razy

 #24  Wysłany: 2013-04-05, 12:31  


Musisz być bardzo dobrym człowiekiem...wszystko będzie dobrze jeśli nadal tak będziesz troszczył się o żonę.Modlimy się za wszystkich.
_________________
Eweluta.
 
ali0210 


Dołączyła: 20 Paź 2012
Posty: 306
Skąd: szczecin
Pomogła: 54 razy

 #25  Wysłany: 2013-04-05, 15:36  


Miałam nadzeję, że wczesnie wykryty jest wyleczlny...tak piszą. A tu co. Bardzo Wam współczuję i będę się modlic za nas wszystkich.
Pozdrwaiam sedecznie. :cry:
 
stefanek 


Dołączył: 16 Sty 2013
Posty: 289
Pomógł: 89 razy

 #26  Wysłany: 2013-04-05, 16:09  


Wczesnie wykryty (o ile nie doszlo do blednej diagnozy) jest w 95% wyleczalny. Ktos musi byc w tych 5% :(
 
mimy36 


Dołączył: 21 Mar 2013
Posty: 38
Pomógł: 20 razy

 #27  Wysłany: 2013-04-05, 16:17  


To nie ja jestem dobrym człowiekiem, to moja Żona jest nadzwyczajna. Ja jestem tylko do niej dodatkiem. Ona jest niezwykle silną kobietą i bardzo w nas wierzy.

Udało mi się dziś skontaktować z prof. Rutkowskim :) Tak sobie myślę, że opatrzność nad nami czuwa. Rozmawiałem z prof. telefonicznie i przedstawiłem całą historię. Godzinę później zadzwoniła miła Pani z CO i zaprosiła moją Żonę na operację już w poniedziałek!

Bez Waszego wsparcia i modlitw wszystkich przyjaciół, może by się to nie udało.
Dziękuję Wam bardzo za wszystko i trzymajcie kciuki za moją ukochaną Żonę w poniedziałek, wtorek i środę, ale najbardziej we wtorek, gdy przejdzie operację usunięcia węzłów pachowych.

Będę z Wami w kontakcie.
Jeszcze raz dzięki.
 
aniazet 


Dołączyła: 09 Lut 2013
Posty: 192
Pomogła: 20 razy

 #28  Wysłany: 2013-04-05, 19:47  


Witaj, miałam czerniaka o podobnych parametrach, co Twoja żona i dlatego bardzo przeżywam Waszą historię. Z całych sił chciałabym żeby wszystko skończyło się dobrze żebyście mogli tworzyć takie świetne małżeństwo jak najdłużej i ku pokrzepieniu nas wszystkich chorych. Trzymam kciuki! Pozdrawiam Ania
 
obertas 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 07 Kwi 2012
Posty: 1340
Skąd: Szczecinek
Pomógł: 184 razy

 #29  Wysłany: 2013-04-05, 23:56  


Modlitwa wsparcie z Niebios.
Macie to u mnie zapewnione.
Zadbaj o rozładowanie stresu-zarówno swojego jak i najbliższej.
Wiem co przechodziliśmy.
Jesteś Jej opoką i musisz dbać o Nią i jak najbardziej o siebie też!!!
Wiem co piszę. Po długim czasie zaczęło wychodzić ze mnie stresisko aż strach.

Pozdrawiamy
obertas z małżonką

PS.
Na przekór przeciwnościom trzymajcie się.
Jesteście w najlepszych rękach profesora, który jak mało kto, w tym kraju zasługuje nie tylko na szacunek, uznanie lecz na nadzwyczajną ludzką wdzięczność.
_________________
http://www.forum-onkologi...romu-vt6563.htm
 
Agati 


Dołączyła: 22 Sty 2013
Posty: 60
Skąd: Warszawa
Pomogła: 9 razy

 #30  Wysłany: 2013-04-07, 21:14  


Będę się modlić za Was. Pozdrawiam serdecznie.
_________________
“Dream as if you'll live forever, live as if you'll die today.”
James Dean
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group