1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Czerniak skóry, Clark II, naciek 0,9 mm, przerzuty do wątr.
Autor Wiadomość
karolinas 


Dołączyła: 12 Sie 2010
Posty: 10
Pomogła: 2 razy

 #1  Wysłany: 2010-08-12, 16:45  Czerniak skóry, Clark II, naciek 0,9 mm, przerzuty do wątr.


Witam wszystkch!

mam prośbę do osób które miały kontakt z czerniakiem skóry.
Mój tata w grudniu miał operowany pieprzyk. Lekarze mówili że wszystko będzie ok.
Miał SSM 0,9 mm clarc II.
Po roku czasu okazało się że ma przerzut na węzłach chłonnych, które zostały wycięte.
później zastosowano naświetlania na węzły dawka całkowita 4000 cGy.
Naświetlania zostały przerwane po 4 tygodniach ze względu na rozsiew choroby.
Wynik CT brzucha 5 zmian na wątrobie które są w obu płatach i meta do krezki jelita cienkiego.
Tata za miesiąc ma chemię.
Jakie są rokowania?
 
Gaja51 



Dołączyła: 03 Sie 2010
Posty: 65
Skąd: Orzesze
Pomogła: 11 razy

 #2  Wysłany: 2010-08-12, 17:17  


Karolina witaj
Z pewnością odpowiedź przyjdzie lada moment
od najbardziej kompetentnej na tym forum,
specjalistce od czerniaków -to Gontcha ,
wyjaśni Ci, mam nadzieję, że rozwieje niepokoje.
_________________
Gabi
 
gontcha
[konto usunięte]



Posty: 0

 #3  Wysłany: 2010-08-12, 20:47  


karolinas
Choroba Twojego Taty jest w stadium bardzo zaawansowanym i rokowania niestety są złe. Czerniak w stanie uogólnionym może (ale nie musi) postępować bardzo szybko.
Jedyna opcją terapeutyczną jest chemioterapia paliatywna.
Możecie też rozważyć (wspólnie z lekarzem prowadzącym) udział w badaniach klinicznych testujących nowe leki dla chorych w tak zaawansowanym stadium (szczepionki, nowe schematy chemioterapii).
Przykro mi, że nie mogę napisać Ci bardziej optymistycznie.
Pozdrawiam ciepło
 
karolinas 


Dołączyła: 12 Sie 2010
Posty: 10
Pomogła: 2 razy

 #4  Wysłany: 2010-08-12, 21:43  


A ile ta chemioterapia przedłuża życie? jakie są statystyki? Lekarka kierująca tatę stwierdziła że po chemii przerzuty powinny się cofnąć. Jak to wkońcu jest?
 
madziorek
[konto usunięte]



Posty: 0

 #5  Wysłany: 2010-08-12, 21:51  


karolinas, witaj.

Chemioterapia dakarbazyną w monoterapii lub wraz z interferonem alfa powinna być włączona natychmiast!! Miesięczny okres oczekiwania na chemioterapię brzmi jak kiepski żart w tej sytuacji. Czy węzły chłonne były badane po wycięciu zmiany? Chodzi mi tu w szczególności o oznaczenie węzła wartowniczego.
Nie mamy danych gdzie Twój Tato jest leczony, ale rokowanie jest odwrotnie proporcjonalne do czasu oczekiwania na chemioterapię.

Prosimy o więcej danych.
Pozdrawiam M.
 
karolinas 


Dołączyła: 12 Sie 2010
Posty: 10
Pomogła: 2 razy

 #6  Wysłany: 2010-08-12, 22:19  


Miał wyciete węzły dopiero jak wyczuł guza wcześniej nie, przez rok po pierwszej operacji tylko kontrole. A wcześniej się nie da, tak powiedział lekarz, bo nie mają miejsc na oddziale a tata ma za daleko. Tata leczy się w świętokrzyskim co. Szlag mnie trafia. Co jeszcze można zrobić?
 
karolinas 


Dołączyła: 12 Sie 2010
Posty: 10
Pomogła: 2 razy

 #7  Wysłany: 2010-10-19, 19:53  


Mój tata dostaje teraz 2 chemię, po 3 ma mieć badania zrobione i jeśli pomaga to mu przedłużą do 6 cykli, jeśli nie to dostanie inną.Jeśli zmiany cofną się, ale nie całkowicie to będzie w obserwacji i jeśli będzie progresja to II rzut chemioterapii. Jak po6 cyklach zmiany cofną się nie całkowicie to przecież to oczywiste, że choroba się wznowi, to nie powinno być tak że powinni podać 10 albo 12 cykli dopóki zmiany nie znikną, tylko trzeba czekać aż rak odrośnie? jak to powinno być? Ile rzutów chemioterapii w czerniaku można dostać? Tata dostaje teraz DTIC. Proszę o pomoc?
 
karolinas 


Dołączyła: 12 Sie 2010
Posty: 10
Pomogła: 2 razy

 #8  Wysłany: 2011-04-13, 22:05  


Mój tata jest po 9 chemiach: 3xDTIC- stabilizacja, potem 6xCVD teraz czekamy na wyniki. Pani doktor mówiła że teraz będzie tylko obserwacja i jak zacznie się coś dziać to wtedy na chemię.Powiedziała że leczy się tylko do pół roku. Ile jeszcze rzutów chemioterapii można podawać? Jakie jeszcze leki pozostały? Tata czuje się dobrze, przez 9 chemii tylko jeden dzień wymiotował, dobrze się czuje. Włosy mu nie wyszły.LDH wynosi 380. Co to oznacza? Proszę o pomoc.
 
Richelieu 
Administrator



Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 7486
Skąd: Gyddanyzc
Pomógł: 4945 razy

 #9  Wysłany: 2011-04-14, 08:01  


karolinas napisał/a:
Jak po6 cyklach zmiany cofną się nie całkowicie to przecież to oczywiste, że choroba się wznowi, to nie powinno być tak że powinni podać 10 albo 12 cykli dopóki zmiany nie znikną, tylko trzeba czekać aż rak odrośnie? jak to powinno być?

Leczenie chemioterapią (CTH) polega na niszczącym oddziaływaniu leków na komórki nowotworu. Jednak nie jest to oddziaływanie wybiórcze, oprócz nowotworu chemia oddziaływa również niszcząco na cały organizm, są to właśnie nieuniknione efekty uboczne CTH.
Efektem chemioterapii jest remisja (cofniecie się choroby), która może trwać różny czas, w zależności od indywidualnych cech chorego.

W trakcie leczenia następuje stopniowe uodpornianie się nowotworu na działanie tych leków, podobnie jak np. w innych chorobach na działanie antybiotyków. Dochodzi do tzw. chemioopornosci, kiedy dalsze podawanie kolejnych cykli powoduje tylko nasilanie skutków ubocznych bez redukcji nowotworu, w takim momencie trzeba zaprzestać podawania danego schematu CTH.

Cytat:
Pani doktor mówiła że teraz będzie tylko obserwacja i jak zacznie się coś dziać to wtedy na chemię.Powiedziała że leczy się tylko do pół roku. Ile jeszcze rzutów chemioterapii można podawać? Jakie jeszcze leki pozostały?

Optymalnym czasem rozpoczęcia leczenia II linii CTH jest czas rozpoczęcia progresji, tak by maksymalnie długo wykorzystać czas remisji oraz zareagować możliwie szybko na rozpoczęcie dalszego postępu choroby.
Dobiera się wtedy inny zestaw leków, takich na które nowotwór jeszcze nie nabrał cech chemiooporności.
Zalecenie obserwacji jest więc prawidłowe.

CTH II rzutu może być mniej efektywna, niż pierwsza, co wiąże się ze stopniowym ograniczaniem leków, jakie pozostają do dyspozycji dla danego rodzaju nowotworu, a także ze zmianami i uodpornianiem się nowotworu na oddziaływanie leków.
Nie zawsze też ogólny stan zdrowia pozwala na zastosowanie CTH, która jest zawsze leczeniem toksycznym i obciążającym organizm, a ponadto w przypadku czerniaka generalnie należy do mniej efektywnych metod leczenia (zobacz np. ten artykuł).
Skoro Twój tato tak dobrze znosi dotychczasowe leczenie, i z dobrym skutkiem, to tylko trzeba się cieszyć i mieć nadzieję, że tak będzie jak najdłużej.

W przypadku kolejnej progresji lekarz może rozważyć celowość podania następnego schematu CTH, jednak trzeba się liczyć z jego być może mniejszą skutecznością a nawet niemożliwością zastosowania, ze względów o których wyżej napisałem (obciążenie organizmu nie pozwalające na podanie CTH, uodpornienie nowotworu, wyczerpywanie się dostępnych sposobów leczenia / leków).

Cytat:
LDH wynosi 380. Co to oznacza?

LDH jest parametrem pozwalającym na ocenę uszkodzenia komórek. Wartość podana powinna być określona wraz z referencyjnymi dla danego laboratorium, ponieważ nie ma jednej uniwersalnej wartości odniesienia (więcej tutaj i tutaj).
_________________
Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
 
biofanka 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 05 Paź 2010
Posty: 618
Pomogła: 217 razy

 #10  Wysłany: 2011-04-14, 10:05  


karolinas,
Dla LDH przyjmuje sie wartosci referencyjne w zależności od metody :

metoda nieoptymalizowana 120 - 230 U/l
metoda optylamizowana 230 - 480 U/l

Wartości są te w przybliżeniu ,gdyż każde laboratorium ma własne normy dlatego sa podawane na wyniku w nawiasach

Czy kontaktowaliście się w sprawie taty o leczenie lekiem Yervoy (ipilimumab) nie jest jeszcze dostepny w sposób łatwy w ośrodkach onkologicznych, gdyż nie jest jeszcze zarejestrowany w Pl jako lek a jedynie w USA ale producent Bristol-Myers Squibb w ramach programu Expanded Access Progam (EAP) uruchomił w Polsce do czasu rejestracji krajowej możliwość nieodpłatnego dostarczenia leku na ratunek życia Cytat:
infolinia 0-800-199-002 begin_of_the_skype_highlighting 0-800-199-002 end_of_the_skype_highlighting

Lek mogą otrzymać wszyscy chorzy z zaawansowanym nieresekcyjnym lub przerzutowym czerniakiem po niepowodzeniu wcześniejszej terapii.
Pozdrawiam
_________________
 
karolinas 


Dołączyła: 12 Sie 2010
Posty: 10
Pomogła: 2 razy

 #11  Wysłany: 2011-05-17, 00:31  


Tata po 9 chemiach czuje się dobrze ,po 3 kursach stabilizacja po następnych trzech niewielka remisja, a po 3kolejnych ostatnich stabilizacja.Teraz ma wizytę w przyszłym tygodniu. Mam pytanie Jak długo średnio utrzymuje się stabilizacja choroby w takiej sytuacji jak jest tata? Jakie jeszcze schematy chemioterapii można zastosować?
 
karolinas 


Dołączyła: 12 Sie 2010
Posty: 10
Pomogła: 2 razy

 #12  Wysłany: 2013-01-10, 02:59  


Piszę aby wam dać wsparcie i poinformować że na te statystyki przeżycia to tylko statystyki, mój tata ma przerzuty do wątroby i jelit, wziął ostatnią chemię prawie dwa lata temu i do tej pory ma remisję a przy czerniaku to sukces. Też się martwiłam ale jest dobrze. Tat jest cały czas pod kontrolą lekarza, ale czuje się dobrze
 
agah2o 



Dołączyła: 23 Gru 2011
Posty: 174
Skąd: Łódź
Pomogła: 26 razy

 #13  Wysłany: 2013-01-10, 08:14  


karolinas,
jak dobrze czytać takie słowa... - DZIĘKUJEMY- takie przykłady dają nadzieję i siłę do walki :)
_________________
pozdrawiam -agnieszka
 
ali0210 


Dołączyła: 20 Paź 2012
Posty: 306
Skąd: szczecin
Pomogła: 54 razy

 #14  Wysłany: 2013-01-10, 08:22  


Witaj,
jestem zaskoczona tym, że przy tak niedużym nacieku były przeżuty. Lekarze zapewniają, że II stopień i czerniak powierzchowny to duże szanse. A tu proszę i tak szybko. Dobrze że się udało. Po jakim czasie pojawiły się przeżuty? Czy tata leczył się może jeszcze inaczej-alternatywnie? Pozdrawiam bardzo serdecznie. :)
 
obertas 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 07 Kwi 2012
Posty: 1340
Skąd: Szczecinek
Pomógł: 184 razy

 #15  Wysłany: 2013-01-10, 08:25  


Otucha dla każdego czytającego Nasze Forum. Zdrowia życzę z całego serca.
Pozdrawiam
obertas
_________________
http://www.forum-onkologi...romu-vt6563.htm
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group