1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Zamknięty przez: DumSpiro-Spero
2015-10-11, 22:43
ZZ-> onkolog czy hematolog
Autor Wiadomość
Caroline 



Dołączyła: 03 Lut 2010
Posty: 662
Skąd: Dąbrowa Górnicza
Pomogła: 102 razy

 #181  Wysłany: 2015-01-23, 11:52  


Witam :)
Wróciłam właśnie z wizyty u mojej onkolog. Generalnie bez zmian. Następne TK w kwietniu.
Po raz pierwszy będę miała 2 w 1. TK klatki i brzucha razem :)
pzdr :)
_________________
HISTORIA MAMY http://www.forum-onkologi...ejacy-vt599.htm
MOJA HISTORIA http://www.forum-onkologi...olog-vt6463.htm
 
 
rodzynka 



Dołączyła: 06 Cze 2012
Posty: 231
Pomogła: 59 razy

 #182  Wysłany: 2015-01-23, 13:43  


Caroline, ja też ostatnio miałam obie części w jednym - klata i brzuch. Trzeba wypić kontrast, a dodatkowo dostaniesz kontrast w żyłę podczas badania. Trwa jakieś 10 minut i nie ma żadnych atrakcji ;)

Dobrze, że się nic nie pogorszyło! Ściskam mocno!!!
_________________
http://chorobajasna.blogspot.com/
 
alka28+ 


Dołączyła: 28 Cze 2013
Posty: 149
Pomogła: 50 razy

 #183  Wysłany: 2015-01-23, 13:48  


Wiele razy juz specjalisci pisali na tym forum, ze TK klatki i brzucha MUSI byc razem, a jezeli szpital robi to oddzielnie, to tylko, zeby wiecej zarobic, majac gdzies dobro pacjenta.
 
Caroline 



Dołączyła: 03 Lut 2010
Posty: 662
Skąd: Dąbrowa Górnicza
Pomogła: 102 razy

 #184  Wysłany: 2015-01-23, 18:03  


alka28+ napisał/a:
Wiele razy juz specjalisci pisali na tym forum, ze TK klatki i brzucha MUSI byc razem, a jezeli szpital robi to oddzielnie, to tylko, zeby wiecej zarobic, majac gdzies dobro pacjenta.


I bardzo dobrze się stało :)
Pamiętam, że nie raz miałam 3 tomografy dzień po dniu. Kolejno szyja, klatka i brzuch i tak co dzień kontrast za kontrastem szedł :twisted:
W szpitalu w którym robie TK w tamtym roku też mieli jak dla mnie dość niefajny przepis ,że dwa badania TK z kontrastem muszą być w odstępie tygodniowym.
Co rok to jakiś nowy przepis mają- dziś tak jak wcześniej pisałam uświadomili mnie, że robią wszystko razem |wht?!|
_________________
HISTORIA MAMY http://www.forum-onkologi...ejacy-vt599.htm
MOJA HISTORIA http://www.forum-onkologi...olog-vt6463.htm
 
 
Caroline 



Dołączyła: 03 Lut 2010
Posty: 662
Skąd: Dąbrowa Górnicza
Pomogła: 102 razy

 #185  Wysłany: 2015-02-13, 19:24  


Witam :)
Może ktoś z Was będzie mi w stanie pomóc/ doradzić ||Plss||

To mój histopat z 2012r.
"Lymphogranulomatosis maligna-ns. Do rozważenia potwierdzenie rozpoznania badaniami immunohistochemicznymi"

Do tej pory nie miałam robionych żadnych barwień.
W tej chwili odłożyłam troche kasy na ten cel i chciałabym uściślić moją wcześniejszą diagnozę. Dodam, że węzeł miałam pobierany w prywatnym ośrodku a nie w szpitalu.
Dlatego też pytam jakie powinam zrobić barwienia, z tego co się orientuję to przy ZZ robi się CD20, CD30.
Wizytę u mojej onkolog mam dopiero w kwietniu, a do tego czasu chciałabym poszerzyć tą wcześniejszą diagnostykę o nowy histopat plus tą immunohistochemię.
Z góry dzięki za odpowiedź :)
_________________
HISTORIA MAMY http://www.forum-onkologi...ejacy-vt599.htm
MOJA HISTORIA http://www.forum-onkologi...olog-vt6463.htm
 
 
marko1 


Dołączył: 21 Gru 2013
Posty: 252
Pomógł: 61 razy

 #186  Wysłany: 2015-02-13, 22:32  


Witaj Caroline
Domyslam się, że chcesz to badanie histopatologiczne zrobić na swój koszt w innej pracowni?

Jakie dokładnie powinny zostać wykonane barwienia, to nie pomogę. Wiem tylko, że najpierw powinny zostać wypożyczone preparaty poddane badaniu w pierwszej pracowni. Do tego jest potrzebne zlecenie lekarza z prośbą o wypożyczenie szkiełek i bloczków parafinowych. Lekarz daje też skierowanie na ponowne badanie histopalogiczne.

Pozdrawiam
_________________
Boże, użycz mi pogody ducha. Abym godził się z tym, czego nie mogę zmienić. Odwagi, abym zmieniał to co mogę zmienić.
I mądrości, abym odróżniał jedno od drugiego.
 
Caroline 



Dołączyła: 03 Lut 2010
Posty: 662
Skąd: Dąbrowa Górnicza
Pomogła: 102 razy

 #187  Wysłany: 2015-02-14, 06:40  


marko1 napisał/a:
Witaj Caroline
Domyslam się, że chcesz to badanie histopatologiczne zrobić na swój koszt w innej pracowni?



Ponowny histopat plus barwienia chciałam zrobić w tym samym miejscu co wykonany był wynik poprzednio na swój koszt.

Przeglądam Forum i widzę,że większość z Was ma takie barwienia( o ile nie wszyscy).
U mnie lekarka raz wspominała coś o przeciwciałach a do tego potrzebne są barwienia np.CD20+ na Mabthere.

Do tego dochodzą rozbierzności między wyciętym węzłem pachowym nw 2012r. i typem NS a biopsją BACC w 2014r. z węzła w pachwinie(wznowa miejscowa) i typem LD.

Qrcze zmartwił mnie tylko ten wymóg skierowania, myśłałam,że jak zrobię w tym samym ośrodku to nie będzie ono potrzebne.....

Dziękuję za pomoc :-D
_________________
HISTORIA MAMY http://www.forum-onkologi...ejacy-vt599.htm
MOJA HISTORIA http://www.forum-onkologi...olog-vt6463.htm
 
 
marko1 


Dołączył: 21 Gru 2013
Posty: 252
Pomógł: 61 razy

 #188  Wysłany: 2015-02-14, 15:30  


Zapytaj się w tej pracowni patomorfologicznej, czy konieczne jest skierowanie od lekarza.
Teraz takie pracownie są przeważnie prywatne. Pogoń za kasą, potrafi likwidować różne ograniczenie na przykład takie jak, wymóg skierowania od lekarza :-D
_________________
Boże, użycz mi pogody ducha. Abym godził się z tym, czego nie mogę zmienić. Odwagi, abym zmieniał to co mogę zmienić.
I mądrości, abym odróżniał jedno od drugiego.
 
Caroline 



Dołączyła: 03 Lut 2010
Posty: 662
Skąd: Dąbrowa Górnicza
Pomogła: 102 razy

 #189  Wysłany: 2015-03-14, 10:27  


Mam zapalenie nerwu międzyżebrowego [no] :omondieu: boooliii - przewiało mnie ;(

Jak narazie w ruch poszedł Ketonal, plastry przeciwbólowe etc.
Ledwo co się ruszam, zakasłanie boli, zaśmienie się boli, nawet podniesienie ręki boli, jak jeszcze sobie mogę pomóc?
pzdr.
_________________
HISTORIA MAMY http://www.forum-onkologi...ejacy-vt599.htm
MOJA HISTORIA http://www.forum-onkologi...olog-vt6463.htm
 
 
Jolana 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 23 Paź 2011
Posty: 2070
Skąd: Warszawa
Pomogła: 1506 razy

 #190  Wysłany: 2015-03-16, 14:25  


Dzisiaj pewnie lepiej się czujesz. Mam taką nadzieję, Neuralgia międzyżebrowa jest dość dokuczliwa w pierwszych dniach, a potem stopniowa następuje poprawa samopoczucia... _littleflower_
_________________
Aegrotus sacra est...
 
Caroline 



Dołączyła: 03 Lut 2010
Posty: 662
Skąd: Dąbrowa Górnicza
Pomogła: 102 razy

 #191  Wysłany: 2015-03-16, 19:11  


Jolana napisał/a:
Dzisiaj pewnie lepiej się czujesz. Mam taką nadzieję, Neuralgia międzyżebrowa jest dość dokuczliwa w pierwszych dniach, a potem stopniowa następuje poprawa samopoczucia... _littleflower_



Dziękuję Jolana za odpowiedź :in_love:

Generalnie jest już lepiej, ale jeszcze nie przeszło do końca to dopiero 3 dzień. Najgorzej jest we wczesnych godzinach przedpołudniowych wtedy ból jest najsilniejszy, taki rwący, jakby zlokalizowany pod skórą, opasający.
pzdr. cieplutko
miłego wieczoru ::thnx::
_________________
HISTORIA MAMY http://www.forum-onkologi...ejacy-vt599.htm
MOJA HISTORIA http://www.forum-onkologi...olog-vt6463.htm
 
 
Caroline 



Dołączyła: 03 Lut 2010
Posty: 662
Skąd: Dąbrowa Górnicza
Pomogła: 102 razy

 #192  Wysłany: 2015-03-18, 11:13  


U mnie w sprawie zaległych barwień immunohistochemicznych sprawy ruszyły do przodu :)
Dzisiaj będzie wysłane zlecenie na barwienia, tak więc pozostaje czekać na wynik ;)
_________________
HISTORIA MAMY http://www.forum-onkologi...ejacy-vt599.htm
MOJA HISTORIA http://www.forum-onkologi...olog-vt6463.htm
 
 
Caroline 



Dołączyła: 03 Lut 2010
Posty: 662
Skąd: Dąbrowa Górnicza
Pomogła: 102 razy

 #193  Wysłany: 2015-04-21, 16:50  


Witam :)

W sprawie barwień nadal jeszcze nic nie wiem. Blisko miesiąc temu wysłano zlecenie a wyniku nadal nie mam :?ale?:

Załączam wynik TK brzucha z 3.04.2015r.

Wątroba niepowiększona o jednorodnej, prawidłowej gęstości bez widocznych zmian ogniskowych.
Drogi żółciowe wewnątrz i zewnątrzwątrobowe nieposzerzone.
Pęcherzyk żółciowy o gładkiej i niepogrubiałej ścianie bez widocznych złogów.
Trzustka niepowiększona o jednorodnej gęstości i gładkich obrysach.
Śledziona niepowiękiszona, jednorodna.
Nadnercza niepowiększone, bez zmian ognskowych.
Nerki prawidłowej wielkości i kształtu bez zmian ognskowych o nieposzerzonym układzie kielichowo-miedniczkowym.
Nie stwierdzono obecności powiększonych węzłów chłonnych.
Pęcherz moczowy o gładkiej i niepogrubiałej ścianie.
Narząd rodny bez zmian. Niewielka ilość płynu w miednicy jak poprzednio.

Następny TK w czerwcu- teraz będzie kl.piersiowa.
pzdr. :)

[ Komentarz dodany przez Moderatora: JustynaS1975: 2015-04-21, 20:21 ]
:uhm!:
_________________
HISTORIA MAMY http://www.forum-onkologi...ejacy-vt599.htm
MOJA HISTORIA http://www.forum-onkologi...olog-vt6463.htm
 
 
marko1 


Dołączył: 21 Gru 2013
Posty: 252
Pomógł: 61 razy

 #194  Wysłany: 2015-04-21, 19:41  


Pytałaś dlaczego powtórny histpat, tak długo trwa?

Wynik TK bardzo dobry, wszystko w normie.
Gratuluję
_________________
Boże, użycz mi pogody ducha. Abym godził się z tym, czego nie mogę zmienić. Odwagi, abym zmieniał to co mogę zmienić.
I mądrości, abym odróżniał jedno od drugiego.
 
Caroline 



Dołączyła: 03 Lut 2010
Posty: 662
Skąd: Dąbrowa Górnicza
Pomogła: 102 razy

 #195  Wysłany: 2015-04-22, 04:41  


marko1 napisał/a:
Pytałaś dlaczego powtórny histpat, tak długo trwa?



Dzwoniłam do ośrodka, który dawał zlecenie(16marzec) już kilka razy. Usłyszałam tyko tyle, że była przerwa świąteczna i wsztystko się przeciąga i drugi raz jak dzwoniłam, że węzeł pobierany był w 2012r. i był w archiwum :?ale?:
Dzwoniłam też do Hista -Medu ale oni dużo nie pomogli, ponieważ oni barwień nie robią tylko odsyłają preparaty na barwienia do Instytutu Onkologii.
Mam czekać na telefon jak będzie wynik.....
_________________
HISTORIA MAMY http://www.forum-onkologi...ejacy-vt599.htm
MOJA HISTORIA http://www.forum-onkologi...olog-vt6463.htm
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group