[rose18]

Chciałam założyć podobny temat, ale widzę, że tu jest podobny, więc piszę tutaj.
Mam takie same objawy jak osoba, która założyła ten temat, też mam 18 lat i też w tym roku pisałam maturę, co jest równoznaczne z długotrwałym przemęczeniem i siedzącym trybem życia. U mnie jednak dodatkowo występuje często piekący ból w środku brzucha, raz miałam również krew utajoną w stolcu, ponowne badania nic nie wykazały. Objawy ciągną się u mnie od dwóch lat, 2 lata temu dość mocno schudłam w ciągu miesiąca bez stosowania żadnej diety - 6 kg. Podczas gastroskopii pobrano u mnie wycinek do badania, stwierdzono zanik kosmków IIIa wg skali Marsha, wprowadzono dietę bezglutenową i bezmleczną. Często dokuczały mi zaparcia, dodatkowo, zawsze w czasie stresu dużo jadłam, właściwie przejadałam się, i to dosyć często, niestety nie mogłam tego kontrolować. Mam dziwny kształt brzucha, taki, hm, obwód. Zawsze gdy przytyję, mam bardzo wypukły brzuch, a ręcę i nogi wręcz chude.
Czekam teraz na kolonoskopię, mam ją dopiero pod koniec września, martwią mnie jednak moje objawy. Czy to może być rak?

[ Komentarz dodany przez Moderatora: Richelieu: 2011-05-23, 14:47 ]
"Sugeruję" jednak zgodnie z pkt 3 cz. I Regulaminu Forum wydzielenie tematu, co niniejszym czynię. Pozdrawiam.

[absenteeism]

To może być rak jak również sto tysięcy innych rzeczy. Na ten moment, i na podstawie diagnozy via internet, to może być wszystko.

Krew w stolcu na pewno jest pretekstem do badania - najpierw per rectum (było?) potem ewent. rektoskopii/sigmoidoskopii/kolonoskopii. Skoro kolonoskopia jest zlecona, to super, szkoda tylko że tak późno.

Byłaś diagnozowana pod kątem celiakii?

[rose18]

Przeciwciał krwi nie miałam, więc to nie jest celiakia.
Kolonoskopię mam tak późno zleconą, bo moja pani gastrolog mówiła, że to bardzo bolesne badanie i przez to nie chciała mnie wcześniej zapisać
Badanie per rectum miałam 2 razy, nic wtedy lekarka ni powiedziała, że coś jest nie tak.
Miałam robione USG, ostatnio w sierpniu, wszystko w porządku.
Badanie krwi też w porządku, byłą lekka niedokrwistość, ale teraz już jest w porządku, chociaż przy dolnej granicy normy.
Z dolegliwości spoza układu pokarmowego mogę wymienić jeszcze osteopenię (biorę wapń w tabletkach), problemy z miesiączkowaniem (biorę tabletki na unormowanie cyklu), bardzo częsty ból gardła. Poza tym wszystkie badania, które miałam robione w szpitalu są w porządku.
Zapomniałam dodać, że często dokuczały mi zaparcia.

[absenteeism]

rose18 napisał/a:

Kolonoskopię mam tak późno zleconą, bo moja pani gastrolog mówiła, że to bardzo bolesne badanie i przez to nie chciała mnie wcześniej zapisać

Kolonoskopię można wykonać w znieczuleniu, więc nie wiem o co chodzi pani gastrolog.

[rose18]

Pewnie problem, że przez to musiała skierowanie wypisać, nie wiem... Zapisywała mi w kółko podobne w działaniu leki, chociaż mówiłam jej, że nie pomagają, w końcu postawiłam na swoim i mi wypisała to skierowanie, tak to bym go do dzisiaj nie miała.
Moje objawy na co mogą jeszcze wskazywać? Codziennie szukam coś na temat tych objawów, może niepotrzebnie się nakręcam, ale to wbrew mnie, chciałabym mieć już tą kolonoskopię za sobą.
Dodam, że objawy zawsze nasilały się w okolicach lutego, wtedy miałam najmniej ruchu, najwięcej nauki, najbardziej stresujące momenty w szkole, najmniej snu. Przeważnie w wakacje mi mijało, chociaż nie do końca, bo np. po wypitym alkoholu (niekoniecznie w dużych ilościach) źle się czułam, miałam ciemne, smoliste stolce. Zaparcia też czasem występowały.

[absenteeism]

Twoje objawy nie są specyficzne dla jednej choroby, więc poszukiwanie i wymienianie teraz wszystkich możliwych jednostek jest bezcelowe - będziesz się jeszcze bardziej nakręcać.
Forum jest Forum Onkologicznym, więc nie będzie roztrząsać wszystkiego, co może powodować Twoje objawy, bo nie musi to być nowotwór.

Natomiast faktycznie szybsza kolonoskopia byłaby wskazana.
Zawsze możesz ją zrobić prywatnie - niestety jest to koszt rzędy kilkuset złotych (ok. 400 pewnie). Znieczulenie jest zazwyczaj płatne, czy to na NFZ czy prywatnie.

[rose18]

A czy ból gardła, który mi tak często doskwiera, może być jakoś powiązany z resztą dolegliwości czy z rakiem lub innymi chorobami układu pokarmowego nie ma to nic wspólnego?

[absenteeism]

Nie wydaje mi się, żeby miało to coś wspólnego.
Zawsze możesz iść do laryngologa.

[madzia1]

Zanik kosmków jelitowych sugerowałby celiakię. Charakterystyczne dla tej choroby jest powiększenie obwodu brzucha i chudość kończyn. Dieta bezglutenowa daje zmniejszenie objawów chorobowych dopiero po około pół roku jej stosowania. Poszukałabym diagnozy w tym kierunku. Powodzenia.

[absenteeism]

rose18 pisała, że miała badanie na obecność przeciwciał charakterystycznych dla celiakii i takowych nie wykryto.