1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Nowotwór jądra - nasieniak (seminoma) z przerzutami
Autor Wiadomość
Peti 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 14 Kwi 2010
Posty: 762
Skąd: Szczecin
Pomogła: 175 razy

 #61  Wysłany: 2010-11-25, 18:50  


k2196 dziękujemy...to tak zupełnie bezwiednie...dopiero teraz uświadomiłam sobie, że faktycznie tak piszę :)
_________________
Gosia
nie oddam Cię kochany...będę walczyć z tą chorobą!
 
 
seba 


Dołączył: 26 Lis 2010
Posty: 93
Pomógł: 7 razy

 #62  Wysłany: 2010-11-26, 18:17  


Peti, trzymajcie się! Pozdrawiam.
 
praptak :) 



Dołączyła: 19 Lis 2010
Posty: 104
Skąd: Kraków
Pomogła: 15 razy

 #63  Wysłany: 2010-11-26, 18:48  


Witajcie :) Peti i Małżowinku :-D ,

przeczytałam Waszą historię i baaardzo mocno Wam kibicuję :)
Super, że przechodzicie to wszystko razem...

Ktoś mądrze kiedyś powiedział:
Razem raźniej- dzielimy swe troski na dwoje, ale nasze szczęście mnożymy x 2!!!

Życzę Wam duuużo siły, wiary w lepsze i nadzieji na jutro |uscisk|

Pozdrawiam serdecznie :mrgreen:
i obiecuję zaglądać do Was czę ściej, po coraz lepsze wieści ::dance::
_________________
http://www.forum-onkologi...t976.htm#217751
 
Peti 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 14 Kwi 2010
Posty: 762
Skąd: Szczecin
Pomogła: 175 razy

 #64  Wysłany: 2010-11-26, 22:17  


Praptaczku - dziękuję z całego serducha :)

Encorton...zaczynam go, póki co lubić...dziś Małżowinek powiedział, że zdecydowanie samopoczucie o niebo lepsze :)
_________________
Gosia
nie oddam Cię kochany...będę walczyć z tą chorobą!
 
 
praptak :) 



Dołączyła: 19 Lis 2010
Posty: 104
Skąd: Kraków
Pomogła: 15 razy

 #65  Wysłany: 2010-11-27, 00:35  


Ha, Kochani :bravo"

super wiadomość |happy|

Encorton ponoć jest dobrze tolerowany (sama mam go brać, ale na inne choróbsko- miastenię- inne zdechlaczki go chwalą :) )

Oby i Was postawił szybko na nogi |happy|

Buziaki :cmok:
_________________
http://www.forum-onkologi...t976.htm#217751
 
Peti 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 14 Kwi 2010
Posty: 762
Skąd: Szczecin
Pomogła: 175 razy

 #66  Wysłany: 2010-11-30, 18:09  


Kochani ma pytanie odnośnie hemoglobinki?

Mamy ją bardzo niziutką bo tylko 9,1 i mimo, że pijemy buraczki, bierzemy ecomer to stoi w miejscu.

Mamy z Małżowinkiem tą samą grupę krwi, czy w tym przypadku mogłabym oddać Małżowinkowi trochę swojej?

Zrobiłam badania i wszystko u mnie ok ze zdrowiem...zrobiłam pod kątem własnie krwiodawstwa.

W poniedziałek 6 .12 mamy drugą chemię i dlatego martwię się o te wyniki hemoglobiny.
_________________
Gosia
nie oddam Cię kochany...będę walczyć z tą chorobą!
 
 
vioom 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 18 Sty 2010
Posty: 1286
Pomógł: 1048 razy

 #67  Wysłany: 2010-11-30, 22:29  


Jeśli nie istnieją istotne wskazania to nie należy toczyć preparatów krwi. Podziwiam za to za Twoje oddanie dla Męża. To postawa godna największych pochwał! :)
_________________
www.rjforum.pl - Nowotwór jądra to nie wyrok! Masz wątpliwości? Dowiedz się więcej!
 
Peti 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 14 Kwi 2010
Posty: 762
Skąd: Szczecin
Pomogła: 175 razy

 #68  Wysłany: 2010-11-30, 22:49  


:oops: dziękuję, oj ale to chyba za duże słowa...

W każdym bądź razie mam nadzieję, że hemoglobinka nam się ruszy do góry... :)
_________________
Gosia
nie oddam Cię kochany...będę walczyć z tą chorobą!
 
 
owcaMarta
[konto usunięte]



Posty: 0

 #69  Wysłany: 2010-12-01, 10:41  


Peti,

Ech... słów mi brakuje na Twoje oddanie dla Mężuśka... PRAWDZIWA miłość takiej to każdy chciałby dożyć...

Trzymam za Was kciuki. Jesteście dzielnym duetem :)

Całuję :**
 
Peti 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 14 Kwi 2010
Posty: 762
Skąd: Szczecin
Pomogła: 175 razy

 #70  Wysłany: 2010-12-02, 18:01  


Mam pytanko Drodzy..takie prozaiczne ale:

W mijescu wkłucia do portu mamy od ostatniego wkłucia taki o jeju wielki siniak, Pielęgniarce się nie udało ;) , znacie jakieś maści lub inne sposoby na jego wchłonięcie.

Bo aż żal mi się robi Małżowinka, gdy pomyślę, że w poniedziałek będzie miał strzał igłą w ten wielki siniak.
_________________
Gosia
nie oddam Cię kochany...będę walczyć z tą chorobą!
 
 
Lena W. 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 13 Lip 2010
Posty: 423
Skąd: Gdańsk
Pomogła: 51 razy

 #71  Wysłany: 2010-12-02, 19:23  


Jodyną zrob krateczki na tym siniaku lub octem posmaruj (medycyna ludowa)
_________________
Resurgam!
 
 
owcaMarta
[konto usunięte]



Posty: 0

 #72  Wysłany: 2010-12-03, 12:21  


Peti,

pielęgniarka mi mówiła,że to dobrze,że pojawiają się siniaki. Mamcia też je ma od wkłówania igieł i również spore.
Ale powiedziała,że jeżeli one przeszkadzą czy bolą to : troszku spirytusu,kremu i masować to miejsce... ,że działa to rozgrzewająco... :roll: :roll: No nie wiem...

:*
 
Erevain21 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 07 Paź 2009
Posty: 209
Skąd: Wrocław/Lublin
Pomógł: 77 razy

 #73  Wysłany: 2010-12-03, 13:17  


Najlepszym smarwidłem na rynku na siniaki jest Auriderm XO - na allegro za 60 zl 75 ml, w aptece stac. okolo 90zl. Za 25 ml w stacjonarnej aptece okolo 60zl. Działa bardzo szybko. Wskazania do stosowania to m.in zabiegi chirurgiczne.
 
Peti 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 14 Kwi 2010
Posty: 762
Skąd: Szczecin
Pomogła: 175 razy

 #74  Wysłany: 2010-12-03, 15:27  


Dziękuję bardzo za podpowiedzi...

Erevain niestety w aptece tego leku nie ma, ale polecono nam Helason - zobaczymy jaka jest jego skuteczność.

Póki co smarowałam troszeczkę jodyną...i dziśiaj jest siniak jaśniejszy :)

Mieliśmy dzisiaj pobranie krwi i sukces...do tej pory był straszny problem ze znalezieniem "skutecznej" żyły a dzisiaj zupełnie bez problemu. Żyłki nam się poprawiły :)

Najbardziej cieszy mnie super samopoczucie Małżowinka...nawet dreszcze nam ustąpiły..teraz to ja się opatulam kocem a Małżowinek jak wcześniej w podkoszulku :-D
_________________
Gosia
nie oddam Cię kochany...będę walczyć z tą chorobą!
 
 
praptak :) 



Dołączyła: 19 Lis 2010
Posty: 104
Skąd: Kraków
Pomogła: 15 razy

 #75  Wysłany: 2010-12-03, 15:42  


Witajcie :)
Peti, dzielny ten Twój Małżowinek :-D a w Tobie ma mocne oparcie :) .
Świetnie że dreszcze mineły, teraz nic tylko sił nabierać :!:

Cieplutkie pozdrowionka.
_________________
http://www.forum-onkologi...t976.htm#217751
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group