1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 15
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: proszę o pomoc w walce z rakiem płuc
niki

Odpowiedzi: 406
Wyświetleń: 111943

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2013-07-03, 15:17   Temat: proszę o pomoc w walce z rakiem płuc
Młoda bardzo Wam współczuję ::rose::
  Temat: proszę o pomoc w walce z rakiem płuc
niki

Odpowiedzi: 406
Wyświetleń: 111943

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2013-05-21, 15:08   Temat: proszę o pomoc w walce z rakiem płuc
młoda napisał/a:
Mówiła coś że muszą sprawdzić czy nie ma nacieków na serce, czy coś takiego w ogóle się zdarza? Tata ma chore prawe płuco, nie lewe:(


młoda jesli jest przerzut na lewe płuco w okolicach serca to mogą być nacieki, zdarza się i tak

ale tu raczej krwioplucie , problemy z oddychaniem mogły być przyczyną, tak sie zdarza
mam nadzieję że tata wróci do domu i jeszcze się nim nacieszycie
ale wazne żeby był jeszcze w formie
bo wiesz że wazniejsze jest żeby było dobrze dla taty , bez bólu i dolegliwości , niż żeby był , tylko po to by cierpieć
trzymam kciuki
  Temat: proszę o pomoc w walce z rakiem płuc
niki

Odpowiedzi: 406
Wyświetleń: 111943

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2013-05-17, 16:31   Temat: proszę o pomoc w walce z rakiem płuc
młoda napisał/a:
"Widzę, że się pogarsza, bo skóra już taka zmieniona".


Taki tekst przy tacie ?
hmmm , trochę niezbyt to mądre
może wprawne oko widzi więcej?

skora może się lekko zażólcić ,zrobić się taka woskowa , może stać się szara na skutek niedotlenienia , lub prawie przeżroczysta
ale czy ty jakaś konkretna wskazówka ?
nie wiem
pewne rzeczy mozna zauważyć ale czy pielęgniarka miała rację ?

na pewno u taty nie jest lepiej , bo wiadomo że nie ma szans na to
wazne że jest stabilnie i niech tak będzie
  Temat: proszę o pomoc w walce z rakiem płuc
niki

Odpowiedzi: 406
Wyświetleń: 111943

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2013-05-10, 15:29   Temat: proszę o pomoc w walce z rakiem płuc
młoda napisał/a:
Tata od wczoraj dużo lepiej, na polku pół dnia spędza, część przed TV. Ale wydaje mi się dużo lepszy. Po ostatnich 2 tygodniach to aż człowiekowi lepiej na sercu. Oby było jeszcze lepiej..


życzę Wam jeszcze dużo dobrych chwil razem z tatą
  Temat: proszę o pomoc w walce z rakiem płuc
niki

Odpowiedzi: 406
Wyświetleń: 111943

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2013-05-08, 16:22   Temat: proszę o pomoc w walce z rakiem płuc
młoda napisał/a:
Myślimy zakupić jakiś lepszy, chyba mama mówiła właśnie o tym pompowanym.


młoda w hospicjum nie mają do pożyczenia ? my taki materac mieliśmy

Alantan jest za cięzki do smarowania cały czas, lekarz z hospicjum ma z tym problemem do czynienia na stałe , więc doradzi coś co jest skuteczne
nasza specjalnie robiona maść z witaminami na bazie wazeliny i kilku innych składników bardzo dobrze się wchłaniała, i była rewelacyjna,
tacie niewielka odleżyna zrobiła się w ostatnim dniu


nie wiem czy mozesz posmarować plecy ? myslę że tak , ale wolałabym się upewnić u lekarza
leki moczopędne tata dostaje ? i sterydy i sama choroba mogą powodować obrzęki , o to także warto zapytać
  Temat: proszę o pomoc w walce z rakiem płuc
niki

Odpowiedzi: 406
Wyświetleń: 111943

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2013-05-08, 08:03   Temat: proszę o pomoc w walce z rakiem płuc
młoda napisał/a:
. Może ktoś ma coś sprawdzonego przeciwodleżynowm do polecenia?


młoda my mieliśmy taką robioną w aptece maść, duże pudełko 200ml
lekarka z hospicjum nam ją przepisała, oni wiedzą co pomaga najlepiej
mają z tym do czynienia codziennie
jak będzie lekarz to zapytaj , powinien ci wystawić receptę
napisz rodzicom na kartce o co maja pytać lekarza
  Temat: proszę o pomoc w walce z rakiem płuc
niki

Odpowiedzi: 406
Wyświetleń: 111943

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2013-05-07, 21:36   Temat: proszę o pomoc w walce z rakiem płuc
Cytat:
ł.Niestety mimo iż zażywa 1,5-2 tabletki morfiny co 4 godziny, plecy dają mu strasznie w kość.

młoda kiedy będzie lekarz z hospicjum ? dzwoniłaś do lekarza że tatę boli ?

Trzeba powiedzieć o bólu, tata musi mieć tak ustawione leki przeciwbólowe żeby nie bolało
nie pozwól na to, żeby tata cierpiał.
On ma ten czas który mu został ( oby jak najdłużej ) przeżyć w miarę komfortowo,
Jest wiele innych leków , można coś dołożyć , czy inaczej ustawić- lekarz z hospicjum na pewno będzie mógł pomoć
działaj - nie raz pokazałaś że potrafisz , łap za telefon jutro i nie czekajcie na wizytę w CO , tata nie musi i nie powinien cierpieć
  Temat: proszę o pomoc w walce z rakiem płuc
niki

Odpowiedzi: 406
Wyświetleń: 111943

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2013-04-26, 16:40   Temat: proszę o pomoc w walce z rakiem płuc
młoda, co do palenia , ono juz niczego nie zmieni ani nie poprawi stanu taty ani raczej nie pogorszy i lekarz miał race mówiąc
Cytat:
Co nas wszystkich zdziwiło, ale lekarz zalecił żeby tata wrócił do palenia papierosów, ponieważ palenie zagęszcza krew i w taty sytuacji może to być pomocne, a papierosy co już miały zrobić to zrobiły.


no ale jesli tacie się udało rzucić to może lepiej by do tego nie wracał

jeszcze jedno wszystkie ziółka , ktore tata zmierza brać czy już bierze powinny być skonsultowane z lekarzem,( możesz sama popytać,) bo zioła wbrew obiegowej opinii nie są takie dobre na wszystko i one mają skutki uboczne , ktore w połączeniu z lekami bardziej zaszkodzą niż pomogą
dobrze że tata ma cel i niech do niego dąży ale Twoim zdaniem jest przypilnować żeby w tym dążeniu nie zrobił sobie krzywdy
  Temat: proszę o pomoc w walce z rakiem płuc
niki

Odpowiedzi: 406
Wyświetleń: 111943

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2013-04-22, 16:24   Temat: proszę o pomoc w walce z rakiem płuc
młoda napisał/a:
mam jeszcze jedno pytanie czy można ten lek Escorton tak po prostu odstawić? z tego co pamiętam tata zażywał go raz dziennie.Czy może podawać po pół tabletki? wiem że przy niektórych sterydowych lekach trzeba zmniejszać dawkowanie, żeby nie było szoku w organizmie. Czy wie ktoś może jak jest w tym konkretnym przypadku?


sterydów nie odstawiamy na własną rekę, to zbyt niebezpieczne, moze warto zadzwonic do lekarza z hospicjum i zasięgnac rady co robić lub poprosić o wizytę , być może zleci także morfologię
możesz dzwonić masz do tego prawo , tym bardziej że doszło coś czego nie było wczesniej

sterydy mają za zadania między innymi zmniejszyć obrzęk wokół guza, odstawiając je tata może poczuć się gorzej, bo obrzęk będzie powodował ból i uciskał na tkanki i narządy znajduące się w sąsiedztwie guza
możesz zrobić więcej złego niż dobrego
  Temat: proszę o pomoc w walce z rakiem płuc
niki

Odpowiedzi: 406
Wyświetleń: 111943

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2013-04-17, 23:06   Temat: proszę o pomoc w walce z rakiem płuc
młoda, Jesli lekarz z hospicjum ma rację to ja odpuściłabym badania i szukanie przyczyny, to juz niczego nie zmieni i nie poprawi
Takie kłopoty mogą być zarówno w związku z przerzutami do mózgu, jak i działania plastrów czy niedotlenienia

Tata chyba i tak nie będzie się nadawał na badania, czy naświetlania głowy
ja dałabym mu spokojnie odpoczywać , ale to tylko moja sugestia a Wy zrobicie to- co uważacie za stosowne i dobre dla Taty

Czy pomyśleliście o koncentratorze tlenu ? nie skarży się tata na duszności ?
może być potrzebny, wiec warto popytać w hospicjum i mieć go w domu

pozdrawiam
  Temat: proszę o pomoc w walce z rakiem płuc
niki

Odpowiedzi: 406
Wyświetleń: 111943

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2013-04-09, 16:46   Temat: proszę o pomoc w walce z rakiem płuc
młoda jesteś na 100% pewna że tata się nie domysla że ta opieka to nie będzie opieka domowa a hospicjum domowe, ?
wiesz chorzy robą to samo co my robimy , nie chcą martwić rodziny i udają że nic nie wiedzą
tym sposobem nikt nic nie mówi , każdy omija temat a może własnie to jest błąd?

jak wszystko jest jasne to wtedy chory ma możliwośc porozmawiania szczerze o tym czego sie boi , co by chciał jeszcze załatwić co zobaczyć
czasem takie rozmowy więcej dają choremu i ułatwiają przezycie tego czasu inaczej, pełniej, swobodniej,
kiedy nie ma tematu "tabu" nasz bliski ma szansę na szczerośc na okazanie sobie strachu, juz nie musi być silny

ja mojemju tacie powiedziałam , sama z nim poszłam do hospicjum, wtedy tata na jakis czas odżył . bo hospicjum to inna jakośc życia , pomoc i wsparcie dla taty( moje tłumaczenie dla taty )
przemysl sobie to , w koncu to ty znasz tatę lepiej

ile dają dobrego jasne sytuacje wiedzą ci którzy postawili na szczerośc - ale nie brutalność
nawet przy wiedzy o leczeniu hospicyjnym tata będzie nadal robić plany . ale jak będzie tego potrzebował nie będzie musiał ukrywać swojego strachu albo chęci szczerej rozmowy ( zeby was chronić )
  Temat: proszę o pomoc w walce z rakiem płuc
niki

Odpowiedzi: 406
Wyświetleń: 111943

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2013-02-16, 18:55   Temat: proszę o pomoc w walce z rakiem płuc
Cytat:
Wypił syrop, zjadł morele i czekamy na efekt.


młoda, sliwki suszone działają o wiele skuteczniej
morele podnosza poziom potasu ale raczej nie mają zbytnio wpływu na wypróznienia

nie musza być namoczone , ale niektorzy własnie robią tak jak pisze Terlewa
  Temat: proszę o pomoc w walce z rakiem płuc
niki

Odpowiedzi: 406
Wyświetleń: 111943

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2013-02-10, 23:52   Temat: proszę o pomoc w walce z rakiem płuc
młoda, jesli tata się rusza , obraca, wstaje to masci na odleżyny nie są koniecznie
my pod koniec mieliśmy masci robione przez aptekę była to maść przepisana przez lekarkę z hospicjum

trzeba tatę po prostu pooglądać , jesli ma gdzies zaczerwienione miejsca polecam to , co dla maluchów czyli Sudocrem - jest bardzo dobry

młoda napisał/a:
Ogólnie można powiedzieć, że tacie się trochę poprawiło, jednak i tak jego stan jest marny:( Tata ma w czwartek wizytę u onkologa, i poprosimy żeby przepisał coś na te duszności oraz jakieś lekii nasenne bo te co tata ma STILNOX sa dobre,szybko działają, jednak wyczytałam że w połączeniu z tramadolem może doprowadzic do depresji oddechowej.


sporo leków nasennych może miec takie działanie , tym bardziej w połaczeniu z innymi lekami u was z Tamadolem i dusznościami
a wiec poki lek działa to niech tata bierze nadal

mojemu nic nie pomagało i siedział całymi nocami a my z nim , wtedy jest najwiecej czasu na myslenie , nocą wszystko wydaje się trudniejsze, takie nie spanie było bardzo wykanczające dla wszystkich

wiec myslę ze jesli ten lek działa to dla taty błogosławienstwo , nie szukaj innych bo mogą nie pomóc ,a niebezpieczenstwo zaprzestania oddychania będzie przy innych lekach zbliżone

młoda napisał/a:
Czy myślicie żeby kupić tacie syrop na poprawę apetytu?Nie chce jeść bo mówi, że mu jedzenie przestało smakować, ale myślę ze wpływ na to ma także to że go boli brzuch.


możesz tacie kupić Apetizer bo tylko to dostaniesz bez recepty ,
lub na wizycie poprosic lekarza o przepisanie czegoś na apetyt lekarz będzie wiedział co ma przepisać

pozdrawiam
  Temat: proszę o pomoc w walce z rakiem płuc
niki

Odpowiedzi: 406
Wyświetleń: 111943

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2013-02-08, 23:27   Temat: proszę o pomoc w walce z rakiem płuc
jak macie koncentrator to właczcie mu go , przeciez po to on jest, na pewno trochę mu to ulży
a leków na duszności nie macie żadnych ?
dostaliście leki przeciwkaszlowe powinny pomóc przynajmniej opanowac kaszel
jesli były podane i nic się nie zmienia to

moze warto wezwać pogotowie , dostanie coś na opanowanie duszności
a jutro juz być moze leki przepisane przez lekarza zaczną działać
  Temat: proszę o pomoc w walce z rakiem płuc
niki

Odpowiedzi: 406
Wyświetleń: 111943

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2013-01-28, 21:24   Temat: proszę o pomoc w walce z rakiem płuc
młoda napisał/a:
Mój tato nie poddaje się, ma chwile zwątpienia ale walczy, a ja w tej walce będę mu do końca towarzyszyć...


witaj
Twoj tata się nie poddaje bo mając taką córkę przy sobie , nikt się nie podda, chociaz ta walka jest i tak skazana na niepowodzenie
zrobiłas dla taty wszystko i będziesz robić do konca,

nie zawsze chory ma tyle szczęscia że ma tak oddaną osobę , nawet jak przegrywa
z dumą patrzy na Ciebie ,
bo wie że ma przy sobie mądrą i bardzo oddaną córkę
nie zmarnował zycia , bo to jaka jesteś to także i jego zasługa

życzę wam jeszcze sporo pięknych wspolnych chwil

uwaga praktyczna, z doświedczenia - koncentrator może nie być potrzeby dzisiaj ale jutro czy za kilka dni już tak
dobrze by było go mieć ,nie zawsze da się go załatwić od ręki , niech sobie stoi, to zabezpieczenie także psychiczne
pozdrawiam Was
 
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group