1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 25
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Naciek głowy trzustki
marzena66

Odpowiedzi: 316
Wyświetleń: 122665

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2017-01-05, 20:13   Temat: Naciek głowy trzustki
tronca33,

Przyjmij najszczersze wyrazy współczucia, bardzo mi przykro. Nasz dzielny wojownik niech odpoczywa w pokoju ::rose::
  Temat: Naciek głowy trzustki
marzena66

Odpowiedzi: 316
Wyświetleń: 122665

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2017-01-03, 18:30   Temat: Naciek głowy trzustki
tronca33 napisał/a:
Tylko nawadnianie jest kroplowkami.

Nie wiem czy to dobry pomysł, według mnie przedłuża taty agonię ale chyba lekarz wie co robi.

Strasznie współczuję, dzielny wojownik do końca.
:/pociesza:/
  Temat: Naciek głowy trzustki
marzena66

Odpowiedzi: 316
Wyświetleń: 122665

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2017-01-02, 09:42   Temat: Naciek głowy trzustki
tronca33,
To co napiszę na pewno Cię zaboli, ale nie taki jest mój cel, wiesz, że chciałabym żeby wszystko było dobrze ale nie będzie.
Daj tacie odejść, tato przeszedł ogromną drogę przez mękę, organizm już jest wyczerpany chorobą, leczeniem, organizm już nie ma siły walczyć stąd te udary zapewne. Wiem, że cierpisz ale taty cierpienie jest większe, tato cierpi fizycznie, Ty psychicznie. Każdy Wasz ból jest ogromny ale cierpiąc fizycznie wszystko nas boli, nawet oddech wydaje się być ciężarem. Ból fizyczny lekarze w hospicjum złagodzą ale wiesz kosztem jakiego stanu.
tronca33 napisał/a:
ile to moze jeszcze potrwac ten jego Bol?

Na pewno nie będzie to długo, to już raczej dni, ewentualnie tygodnie, strasznie mi przykro.
:/pociesza:/
  Temat: Naciek głowy trzustki
marzena66

Odpowiedzi: 316
Wyświetleń: 122665

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2016-12-22, 23:03   Temat: Naciek głowy trzustki
tronca33,
Tak tronca33, masz rację, niestety tato odchodzi. Zrobiłaś wszystko co można było, dałaś całą siebie a tato jest dzielnym wojownikiem, który zbliża się do swojej przystani.
Płaczę razem z Tobą, wiem co przeżywasz i bądź silna na tyle ile możesz, żeby pomóc tacie przejść na tą drugą stronę. Smutno :uuu:
:/pociesza:/
  Temat: Naciek głowy trzustki
marzena66

Odpowiedzi: 316
Wyświetleń: 122665

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2016-11-18, 17:44   Temat: Naciek głowy trzustki
tronca33,

Choroba plus udar swoje zrobiły i dalej robią. To co opisałaś wygląda jak najbardziej na stany paniki. Trzeba tatę uspokajać lekami może antydepresant jakiś plus lek doraźny w razie ataku, który jak widzę już posiadacie.

Tato już tyle przeszedł, że nie ma co się dziwić, że psychika siada a udar spowodował na pewno zmiany w mózgu.

pozdrawiam ciepło.
  Temat: Naciek głowy trzustki
marzena66

Odpowiedzi: 316
Wyświetleń: 122665

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2016-11-14, 17:01   Temat: Naciek głowy trzustki
tronca33 napisał/a:
Chyba czas zapisac tate do hospicjum domowego


Czas na pewno i nie bójcie się tego i nie kojarzcie z najgorszym ale tylko z czymś co zapewni tacie/Wam dobrą fachową opiekę medyczną a to jest bardzo ważne dla psychiki, że mamy zaplecze medyczne, że nie zostaniemy z problemem sami, że możemy zadzwonić jak coś się złego dzieje, że nie musicie prosić nikogo z zewnątrz tylko jest ktoś kto zajmie się tatą, pozna Go i zna Jego ból fizyczny i psychiczny jak również zna obawy i strach rodziny.

tronca33 napisał/a:
Skoro hospicjum rodzinne ma placowke w innym miescie oddalone od naszego 18 km,to czy taka pielegniarka tez zostanie przydzielona i lekarz na wizyty?Czy trzeba bedzie za ich dojazdy placic czy to w ramach NFZ?

Teraz nie pamiętam ale hospicjum ma swoje zasady, że najlepiej jak pacjent jest w obrębie 30-50 km ( nie wiem dokładnie i nie wiem czy to takie wewnętrzne ustalenia czy prawne), w sumie jest to logiczne bo ciężko by było dojechać do pacjenta szybko, jak coś się dzieje i mieszka bardzo, bardzo daleko a tych pacjentów lekarz/pielęgniarka ma pod opieką dużo.
Te Wasze 18 km, nie będzie na pewno stanowiło problemu i jest za darmo, tak przynajmniej było u nas i było trochę więcej kilometrów.

Trzymajcie się, Twój tato tronco, jest bardzo dzielnym człowiekiem, tyle lat zmaga się z chorobą, tyle przeszedł, nie ma się co dziwić, że to długoletnie leczenie i widmo śmierci bo na pewno wie z czym walczy odbiło się na Jego psychice i zwyczajnie, po ludzku boi się i trzeba Mu ten strach niwelować.


:tull:
  Temat: Naciek głowy trzustki
marzena66

Odpowiedzi: 316
Wyświetleń: 122665

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2016-11-14, 15:20   Temat: Naciek głowy trzustki
tronca33,

Nie pamiętam co tato bierze na uspokojenie ale jeśli są to ataki lęku to trzeba tacie wdrożyć jakiś silniejszy lek na lęki/uspokojenie/wyciszenie, są to leki uzależniające ale przynajmniej w krótkim czasie szybko tłumią lęk, leki z grupy benzodiazepiny np. Afobam, Xanax czy chociażby Relanium.

Madziu nie krzycz |prosi| , wiem, że nie powinnam podawać nazw.

pozdrawiam
  Temat: Naciek głowy trzustki
marzena66

Odpowiedzi: 316
Wyświetleń: 122665

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2016-11-10, 18:10   Temat: Naciek głowy trzustki
tronca33 napisał/a:
Walka z rakiem 4 lata od pierwszych objawow....a 3 lata i 6 miesiecy od diagnozy ..Wiec taka paskuda z nim nie wygra.. :-)


No jak nic bohater, wojownik i to waleczny niczym rycerz.
Cieszę się razem z Tobą, że tato ma się lepiej.
tronca33 napisał/a:
.Ze jesli guz urosl i ma nowe przerzuty to juz nie chcialby chemi....

Jeśli będzie taka decyzja taty to trzeba to uszanować, może tato mieć dość tego co przeszedł ale pewnie będzie chciał wysłuchać onkologa co powie.

tronca33 napisał/a:
Ogolnie tatko czuje sie dobrze....

a to najważniejsze.
tronca33 napisał/a:
Wiec mam nadzieje,ze jeszcze dlugo z nami bedzie

tego Wam życzę.

pozdrawiam
  Temat: Naciek głowy trzustki
marzena66

Odpowiedzi: 316
Wyświetleń: 122665

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2016-10-28, 06:32   Temat: Naciek głowy trzustki
Ciężko powiedzieć jak to będzie. U mojego dziadka kiedy zaprzestano podawania chemii, guz odrósł do pierwotnych rozmiarów (inny rak). Może choroba u taty postępować bo już nie ma czegoś, co ją blokuje (chemii), stan raczej powoli będzie się pogarszał ale może to być szybko.

tronca33 napisał/a:
.Ale na razie chwilo trwaj...

Dokładnie tak
tronca33 napisał/a:
On jest taki silny..Moj bohater...

To prawda, dzielny chłopak i waleczny.

pozdrawiam :tull:
  Temat: Naciek głowy trzustki
marzena66

Odpowiedzi: 316
Wyświetleń: 122665

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2016-10-20, 20:10   Temat: Naciek głowy trzustki
tronca33 napisał/a:
Nie Wiem co mu Powiemy Jak sie spyta


Droga tronca, chyba prawdę, że na razie nie może przyjąć chemii bo:
tronca33 napisał/a:
Nie ma sensu bo znow moze byc udar a moze I zawal

że musi tato teraz dojść do sił po ostatnim wylewie.
Nie wiem jak tato przyjmie tą informację ale to wszystko prawda, że następny wlew mógłby się u taty skończyć tragicznie a tak godnie, bez męczenia przeżyje spokojnie swój czas u boku kochanej rodziny.
To chyba najlepsza w tej chwili opcja, choć wiem, że z drugiej strony dla Was bardzo przykra bo jak napisałaś :
tronca33 napisał/a:
Bo zawsze mu mowilismy ze chemia daje mu Zycie?

ale teraz mogłaby mu szybko je zabrać a tak może tato będzie z Wami jeszcze trochę tego czasu, przecież to silny zawodnik, czego Mu bardzo życzę.

ciepło pozdrawiam.
  Temat: Naciek głowy trzustki
marzena66

Odpowiedzi: 316
Wyświetleń: 122665

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2016-10-19, 22:42   Temat: Naciek głowy trzustki
tronca33
Ależ dzielny jest Twój tata, prawdziwy wojownik na wszystkich frontach.

Trudna decyzja przed Wami ale myślę, że tutaj musi Wam podpowiedzieć lekarz, czy tato dalej może przyjmować chemia czy lepiej dla Niego jak spokojnie dożyje swoich dni bez dodatkowych "atrakcji" medycznych.

pozdrawiam
  Temat: Naciek głowy trzustki
marzena66

Odpowiedzi: 316
Wyświetleń: 122665

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2016-10-12, 20:49   Temat: Naciek głowy trzustki
tronca33,

Może trzeba wziąć pod uwagę hospicjum stacjonarne, wiem że to trudna decyzja ale czasami konieczna.
Cytat:
.Pomysle na miejscu

najlepiej.

pozdrawiam
  Temat: Naciek głowy trzustki
marzena66

Odpowiedzi: 316
Wyświetleń: 122665

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2016-10-12, 20:32   Temat: Naciek głowy trzustki
tronca33,

Z mojego doświadczenia. Mama miała przerzuty w mózgu, dostała wylew, miała ataki padaczki. Wypisali ją do domu leżącą jak roślinka, nie mówiącą zupełnie. Nie miałam żadnej pielęgniarki. Mogłam oddać do hospicjum lub zająć się sama przy ich pomocy. Nie jest łatwo ale da się. Pielęgniarka z hospicjum pokazała jak się myje takiego chorego w łóżku, mama się nawet nie obracała na boki. Można od nich wypożyczyć łóżko takie regulowane więc jest wtedy łatwiej dla kręgosłupa opiekującego się.

Znacie tatę z mamą najlepiej, wiecie jakie argumenty do Niego trafiają, jak Mu wytłumaczyć chorobę, tato tak dzielnie walczy tyle lat, trzeba mu wytłumaczyć dlaczego pampersy, zachęcać do jedzenia nawet jak się boi biegunek, nikt nie zrobi tego lepiej niż osoby, które są z Nim w tej długiej walce.

Współczuję, na pewno będzie bardzo ciężko, przeszłam ten etap ale da się, jak kogoś kochamy to potrafimy się Nim zająć, tylko ciężko na sercu jak patrzymy na to cierpienie.

przytulam :tull:
  Temat: Naciek głowy trzustki
marzena66

Odpowiedzi: 316
Wyświetleń: 122665

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2016-10-11, 19:03   Temat: Naciek głowy trzustki
tronca33,

Strasznie mi przykro. Może być wszystko, przerzut, wylew albo połączenie. Przerzuty w głowie i one spowodowały wylew. TK wyjaśni.

U nas właśnie przerzuty do mózgu spowodowały wylew i ataki padaczki. Oj nie takiej informacji się spodziewałam.

Trzymaj się kochana.
  Temat: Naciek głowy trzustki
marzena66

Odpowiedzi: 316
Wyświetleń: 122665

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2016-10-11, 17:13   Temat: Naciek głowy trzustki
tronca33

Trudno oceniać, skoro lekarz mówi, że nie wina portu ale ja niejednokrotnie czytałam, że port może sprawiać takie kłopoty.

Jeśli lekarz twierdzi, że nie to, trzeba zrobić choć RTG ręki lub uprzeć się, żeby ten port sprawdzili, z niczego nie boli przecież.

pozdrawiam ciepło.
 
Strona 1 z 2
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group