1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 30
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Rak jajnika zaawansowany
Michał21

Odpowiedzi: 35
Wyświetleń: 15694

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2014-12-26, 12:49   Temat: Rak jajnika zaawansowany
Nie wygląda to dobrze. Moim zdaniem, te wymioty są szybciej spowodowane niedrożnością jelit, niż chemią.
A swoją drogą, Twoja mama nie miała operacji, tylko dwa rzuty chemii?
  Temat: Rak jajnika
Michał21

Odpowiedzi: 38
Wyświetleń: 30127

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2014-05-20, 18:24   Temat: Rak jajnika
Żona zakończyła II rzut chemioterapii 20 marca. Wszystkie wlewy odbyły się w terminie, bez żadnych przesunięć. Morfologia dobra. Ca125 z dn. 22.04.2014r. - 21,30.

23.04.2014r. Badanie TK klatki piersiowej, jamy brzusznej i miednicy po dożylnym podaniu środka cieniującego (110 ml Optiray 350) w fazie żylno - wrotnej

W okolicy nadobojczykowej po stronie lewej węzeł chłonny powiększony 12x16 mm (w badaniu PET-CT z dn. 2.10.2013r. wymiary wynosiły 16x18mm).
W nadnerczu lewym zmiana ogniskowa 18x12 mm o gęstości 71jH - wymaga różnicowania z gruczolakiem.
Pozostałe węzły chłonne w granicach normy - niepowiększone (regresja w porównaniu z badaniem PET-CT z dn. 2.10.2013r.).

Płuca ze zmianami bliznowatymi, poza tym bez zmian ogniskowych.
W śródpiersiu ani we wnękach płuc nie stwierdza się obecności powiększonych węzłów chłonnych.
Struktury śródpiersia bez uchwytnych zmian patologicznych.
Wątroba niepowiększona, z pojedynczymi torbielami, poza tym jednorodna.
Pęcherzyk żółciowy w badaniu KT bez zmian.
Drogi żółciowe nieposzerzone.
Trzustka, nerki, nadnercze prawe, śledziona, przestrzeń zaotrzewnowa okołonaczyniowa bez uchwytnych zmian patologicznych.
Wydzielanie i wydalanie moczu cieniującego sprawne, jednoczasowe.
UKM-y i moczowody nieposzerzone.
Pęcherz moczowy o gładkich ścianach.

Onkolog zaproponowała żonie udział w badaniu klinicznym III fazy z Olaparibem w monoterapii, próba podwójnie ślepa, 2 na 3 pacjentki dostaną Olaparib, 1 placebo.

Mam pytanie: czy w tej sytuacji nie byłoby bardziej wskazane wdrożenie radioterapii tego węzła? Niestety, dowiedziałem się, że radioterapia wyklucza udział w programie klinicznym.
  Temat: Rak piersi potrójnie ujemny
Michał21

Odpowiedzi: 123
Wyświetleń: 52327

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2014-03-14, 17:59   Temat: Rak piersi potrójnie ujemny
Moja żona jest obecnie leczona chemią Paclitaxel + Cisplatyna. Też ma mutację BRCA1.
Oprócz tego, co napisała alaslepa, może być silna obstrukcja, bóle mięśni i stawów, brzucha, żołądka, ogólne rozbicie jak przy bardzo silnej grypie, tyle że bez gorączki. Może być, co nie znaczy, że będzie. Każdy organizm jest inny i inaczej reaguje na chemię. Nawet po każdym wlewie możesz czuć się inaczej.
Nie wiem, skąd jesteś, ale jeżeli z Podlasia, to Iwona ma rację. To drugi koniec Polski! Taxol i Cisplatynę możesz otrzymywać w najbliższym ośrodku onkologicznym. Chyba, że w Szczecinie włączą ci jeszcze dodatkowo olaparib, ale z tego co wiem, obecnie testują tam olaparib w monoterapii po zakończonym II rzucie chemii.
Iwonko, a z tą współpracą, to wielka przesada. Te ośrodki raczej ostro rywalizują między sobą, a nie współpracują.
  Temat: Rak jajnika zaawansowany
Michał21

Odpowiedzi: 137
Wyświetleń: 54634

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2014-02-28, 09:03   Temat: Rak jajnika zaawansowany
Spoczywaj w pokoju, Bożenko!
Szczere wyrazy współczucia rodzinie i bliskim.
  Temat: Guz jajnika
Michał21

Odpowiedzi: 18
Wyświetleń: 10750

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2014-02-17, 11:36   Temat: Guz jajnika
Wodobrzusze i wysoki marker nie wróżą dobrze.
  Temat: Rak jajnika
Michał21

Odpowiedzi: 38
Wyświetleń: 30127

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2014-02-05, 16:16   Temat: Rak jajnika
Dzisiaj odebrałem żonę po czwartym kursie chemioterapii (I wlew Sindaxel + Paraplatyna, następne 3 wlewy Paklitaxel + Cisplatyna). Wyniki morfologii są w średnich wartościach normy. Po II wlewie marker zaczął spadać - ze 187 na 72, po III - wynosi 47,5.
Żona czuje się raczej dobrze, nie wymiotuje, nie ma mdłości. Na brak apetytu też nie można narzekać. Oby tak dalej.
Dzięki, Myszko, za zainteresowanie!
  Temat: Nowotwór jajnika z wodobrzuszem
Michał21

Odpowiedzi: 70
Wyświetleń: 31099

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2013-12-30, 13:04   Temat: Nowotwór jajnika z wodobrzuszem
Myszko, szczere wyrazy współczucia.
  Temat: Rak jajnika
Michał21

Odpowiedzi: 38
Wyświetleń: 30127

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2013-12-21, 16:44   Temat: Rak jajnika
Rozmawiałem z lekarzem na temat wzrostu markera. Powiedział, że czasami tak jest, że po pierwszym wlewie marker może trochę wzrosnąć. Moim zdaniem skok ze 120 na 187 to nie jest "trochę". Coś jest nie tak.
Sprawdzimy wartość markera tuż po świętach i zobaczymy, jak to się przedstawia po drugiej chemii, tym bardziej, że jej skład został zmodyfikowany (I kurs sindaxel + paraplatyna, II kurs paclitaxel + cisplatyna).
  Temat: Rak jajnika
Michał21

Odpowiedzi: 38
Wyświetleń: 30127

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2013-12-20, 19:56   Temat: Rak jajnika
Drugi wlew odbył się w terminie. Tym razem zastosowano paclitaxel i cisplatynę. Przez trzy dni żona czuła się źle (zaburzenia błędnika, zawroty głowy, nudności, ból brzucha i żołądka, jadłowstręt). Dzisiaj już trochę lepiej, nawet zaliczyliśmy krótki spacer.
Niepokoi mnie jedna rzecz, a mianowicie to, że marker zamiast spadać, rośnie. Przed I chemią Ca 125 wynosił 120,3, dwa tygodnie później 169,2, w przeddzień II chemii już 187!
Poprzednia chemioterapia przyniosła skutek, po każdej chemii marker systematycznie spadał, półtora roku był spokój. Czyżby po jednym wlewie nastąpiła platynooporność? A może jest już na tyle źle, że chemia sobie nie radzi?
  Temat: Rak jajnika
Michał21

Odpowiedzi: 38
Wyświetleń: 30127

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2013-12-06, 19:27   Temat: Rak jajnika
Żona była już na kontroli morfologii po wlewie. Jest w porządku. Skutki uboczne były wyjątkowo łagodne, obyło się bez leków przeciwbólowych, żadnych wymiotów ani nawet mdłości, lekka rewolucja w brzuchu i jednodniowy brak apetytu.
Następne podanie chemii 16 grudnia. Miejmy nadzieję, że do tego czasu nic się nie wydarzy.
  Temat: Rak jajników zaawansowany
Michał21

Odpowiedzi: 32
Wyświetleń: 14551

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2013-11-29, 14:18   Temat: Rak jajników zaawansowany
Najszczersze wyrazy współczucia!
  Temat: Rak jajnika
Michał21

Odpowiedzi: 38
Wyświetleń: 30127

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2013-11-26, 14:24   Temat: Rak jajnika
Dzisiaj odebrałem żonę ze szpitala. Miała pierwszy wlew z II rzutu chemii. Czuje się dobrze. Następna chemia, o ile wszystko będzie w porządku, będzie za 3 tygodnie.
Żona ma zmutowany gen BRCA1 i miała mieć w II rzucie chemii paklitaxel i cisplatynę (poprzednio paraplatynę), niestety dostała dokładnie to samo, co w I rzucie. Czy to dobrze?
  Temat: Rak jajnika
Michał21

Odpowiedzi: 38
Wyświetleń: 30127

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2013-11-22, 21:55   Temat: Rak jajnika
No, niestety, trochę to trwało, ale w końcu sytuacja jest chyba opanowana. Przetestowano kilka antybiotyków, robiono kilka razy posiew. Ostatnie badanie nie wykazało nic. Chemia już w poniedziałek.
Od badania PET-CT upłynęło 50 dni. Było tragicznie, a co jest teraz? Zastanawiam się, czy chemia w takiej sytuacji ma jeszcze sens, czy bardziej nie osłabi organizmu niż sam nowotwór?
  Temat: Nowotwór jajnika z wodobrzuszem
Michał21

Odpowiedzi: 70
Wyświetleń: 31099

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2013-10-31, 14:25   Temat: Nowotwór jajnika z wodobrzuszem
No, widzisz. Dodam tylko, że nie zawsze i nie z każdą osobą można tak postąpić, jak my. Trzeba zawsze się liczyć z tym, że prawda może wyjść na jaw i to w najmniej spodziewanym momencie.
Rozumiem twój lęk o mamę. Ja przeżywam to samo. Teraz choruje moja żona, ma nawrót choroby, liczne i odległe przerzuty. O swoim stanie i rokowaniach wie wszystko. Psychicznie trzyma się nad wyraz dobrze. Chyba lepiej, niż ja. Pozdrawiam!
  Temat: Nowotwór jajnika z wodobrzuszem
Michał21

Odpowiedzi: 70
Wyświetleń: 31099

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2013-10-31, 13:43   Temat: Nowotwór jajnika z wodobrzuszem
Myszko, mało prawdopodobnie, że twoja mama będzie miała TK jamy brzusznej przed operacją. I nie ma takiej potrzeby. Zabieg operacyjny jest tu konieczny, a po otwarciu brzucha wszystko będzie wiadome. Być może nie odbarczają płynu, bo planują to zrobić za jednym zamachem w czasie operacji. Chociaż, moim zdaniem, powinni to zrobić wcześniej, jeśli płynu jest dużo, by ulżyć pacjentce.
I jeszcze w kwestii - mówić czy nie mówić, a jeśli mówić - to jak? Moja żona też miała taki sam dylemat, kiedy zachorowała jej matka. Bała się, że prawda ją załamie, ale powiedziała. Nasze mamy są tak naprawdę o wiele bardziej odporne niż my.
O przerzutach, które potem następowały, jednak teściowej nie mówiliśmy. Lekarzy też prosiliśmy o to samo. Prawie do samego końca teściowa czuła się bardzo dobrze zarówno fizycznie jak i psychicznie. Żyła jak zdrowa kobieta, nawet wierzyła, że lekarze się pomylili z tym rakiem. Nie żałujemy, że ukrywaliśmy przed nią prawdę.
 
Strona 1 z 2
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group