1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
rhabdomyosarcoma
Autor Wiadomość
iskra07 



Dołączyła: 03 Wrz 2015
Posty: 87
Pomogła: 16 razy

 #16  Wysłany: 2015-12-01, 21:46  


sisterek_2, lekarz w DE nie wypisze zadnego leku ot tak bez zbadania pacjenta. Z reszta zaden lekarz tego nie zrobi, a przynajmniej nie powinien. Ale jesli chodzi Tobie o Vfend to moze to zrobic polski lekarz. Recepte mozesz wyslac faxem do znajomych i oni mogliby ten lek dla Ciebie kupic w Niemczech.
_________________
http://www.forum-onkologi...t976.htm#217751
 
delete 


Dołączyła: 04 Lip 2011
Posty: 16
Pomogła: 4 razy

 #17  Wysłany: 2015-12-01, 21:57  


Vfend - czyli voriconazol jest zarejestrowany i dostępny w Polsce.
Zawiesina również jest zarejestrowana - podmiotem odpowiedzialnym jest Delfarma Sp z o.o. zajmująca się m.in. importem leków.

Jeżeli Vfend ma być podawany w szpitalu - to właśnie szpital powinien go zamówić.
Jeżeli podczas leczenia w domu - apteki otwarte mają możliwość sprowadzenia leku z importu


Pozdrawiam serdecznie!
 
dorzro 


Dołączyła: 07 Paź 2010
Posty: 27
Pomogła: 1 raz

 #18  Wysłany: 2015-12-04, 13:40  


Po pierwszej chemii moja córka miala podawany vfend dożylnie 2 razy dzeinnie. Przez okolo 3 miesiące. Z tego co pamiętam. Lek był podawany w szpitalu. My nie ponosilismy kosztów jego podawania. Aż tyle sie teraz zmieniało? Przeciez to jest lek ratujacy życie. Corka po pierwszej chemii zachorowała na grzybicę ukladową. To bylo straszne. Nie pomagalo żadne standardowe leczenie. Sisterek, nie wiem czy to coś Ci pomoże, ale dzieci wychodzą z tej strasznej choroby, zapominają, żyją, a my rodzice staramy sie zapomnieć :) . Trzymaj sie i pisz jak bedziesz chciała porozmawiać.
 
sisterek_2 


Dołączyła: 28 Lis 2015
Posty: 7

 #19  Wysłany: 2015-12-22, 13:23  


Dawno mnie tu nie było ale też i wiele się działo w naszym małym świecie. Każdy dzień to niestety gorsze wiadomości.
Po I bloku chemii większość guzów zlokalizowanych w mięśniach i tkance tłuszczowej zniknęła. Niestety w międzyczasie rak zrobił przerzuty do wątroby, płuc, grasicy, mózgu CUN i prawdopodobnie zajął kości. Jutro mamy scyntygrafię układu kostnego. Szans dla nas już nie ma. Drugi blok chemii mała dostaje wyłącznie z uwagi na dobrą jej tolerancję. Co dalej nie wiem. Prawdopodobnie hospicjum domowe i czekanie na nieuchronne. Nadzieja umarła...
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group