1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Rak zarodkowy jądra z przerzutami do płuc
Autor Wiadomość
Marceli1985 


Dołączył: 16 Kwi 2012
Posty: 2

 #1  Wysłany: 2012-04-16, 12:04  Rak zarodkowy jądra z przerzutami do płuc


W ubiegłym roku miałem usunięte lewe jądro ze względu na złośliwego guza zarodkowego.
Dalszego leczenia nie podjąłem.

Po roku zaczął mi dokuczać intensywny ból w jamie brzusznej, lekarz skierował mnie na TK jamy brzusznej i klatki piersiowej.
Wynik badania niepokoi mnie trochę, ale nie wszystko rozumiem, czy ktoś mógłby mi pomóc?

TK klatki piersiowej z kontrastem - mnogie rozsiane zmiany meta w obu płucach,
największa zmiana na płucu lewym wym ok 2,7x2,1 cm w płucu prawym wym ok 2,2x2,2cm
Niewielkie obszary o zaburzonej powietrzności miąższu płucnego...
Kilka przychawiczych dolnych węzłów chłonnych obustronnie dł ok 1 cm.
Zmiany węzłowe przyaortalnie w nadbrzuszu.

Tk brzucha z kontrastem - liczne zmiany meta w widocznym miąższu płucnym śr. ok 2,6.
trzy śledziony dodatkowe s po ok 1,1 cm, 1,7 cm i 0,6cm.
Pakiet powiększonych węzłów chłonnych wzdłuż aorty brzusznej po stronie lewej
szerzący się pomiędzy aortą a żyłą główną dolną oraz przykręgosłupowo
łączny wym. tych zmian wynosi ok. 8,0x 4,9x 9,4 cm.
Pojedyncze drobne węzły chłonne krezkowe dł do ok. 0,9 cm
Węzły chłonne w otoczeniu naczyń biodrowych wspólnych dł. ok. 1,3 cm po stronie prawej i 1,8 po stronie lewej.
Węzeł chłonny w sąsiedztwie lewych naczyń biodrowych zewnętrznych dł. ok. 1,5 cm.
Niewielkie ognisko rozrzedzenia struktury kostnej w talerzu kości biodrowej prawej śr. ok. 0,7 cm
oraz po stronie lewej śr, ok. 0,5cm - zmiany o niejasnycm charakterze.

Bardzo proszę o pomoc w sklasyfikowaniu stopnia tych wszystkich zmian i ewentualnego ryzyka.
Pozdrawiam serdecznie
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #2  Wysłany: 2012-04-16, 12:21  


Niestety wyniki TK wskazują na rozsiane przerzuty w obu płucach, węzłach chłonnych, do tego podejrzane zmiany w kośćcu.

Piszesz, że po usunięciu jądra nie podjąłeś dalszego leczenia - takowe nie było zalecone czy była to Twoja własna decyzja o zaniechaniu leczenia?

Czy mógłbyś przytoczyć tutaj dokładne wyniki z czasu diagnostyki raka jądra? Zarówno histopatologię usuniętego jądra z guzem, jak i wyniki badań obrazowych etc. - najlepiej wypis ze szpitala po operacji?


[ Dodano: 2012-04-16, 12:24 ]
Kiedy dokładnie miał miejsce zabieg usunięcia jądra i co jaki czas od tamtej pory były wykonywane badania kontrolne (RTG/TK klatki piersiowej, TK jamy brzusznej)?
_________________
 
Marceli1985 


Dołączył: 16 Kwi 2012
Posty: 2

 #3  Wysłany: 2012-04-16, 12:28  Tk brzucha i klatki piersiowej po usunięciu jądra


Niestety, nie podjecie dalszego leczenia było moim zaniedbanie. Po jednej wizycie w centrum onkologii zniechęciłem sie i sprawę ostatecznie zlekceważyłem. Po operacji nie miałem robionych żadnych badań, tylko teraz ten tk. Badanie histopatologiczne brzmi tak złosliwy guz zarodkowy jądra zbudowany z elementów carcinoma embryonale et york sacc tumor. Ponadto pojedyncze komórki olbrzymie syncytiotrofoblastu. Zatory nowotworowe w naczyniach krwionośnych. Nowotwór ograniczony do jądra. Nie nacieka najądrza ani powrózka nasiennego.

[ Dodano: 2012-04-16, 12:35 ]
a operacja usunięcia jądra miała miejsce w styczniu 2011

[ Dodano: 2012-04-16, 12:37 ]
Czy taki stan rokuje szanse na wyleczenie? W tym tygodniu jade do centrum onkologii na konsultacje. Czego mogę się spodziewać? Bardzo dziękuję za dotychczasowe odpowiedzi.

 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #4  Wysłany: 2012-04-16, 13:29  


Z wyniku histo ("guz zarodkowy jądra zbudowany z elementów carcinoma embryonale et york sacc tumor") wynika, iż zdiagnozowano u Ciebie nienasieniaka.
Nie znamy dokładnego stadium zaawansowania choroby w momencie jej wykrycia - nie przytaczasz wyników TK jamy brzusznej i miednicy małej, RTG klatki, poziomów markerów (bHCG, AFP, LDH) - te badania powinny być standardowo wykonane przed zabiegiem operacyjnym. Stąd moja prośba o przytoczenie wypisu ze szpitala po zabiegu, gdzie te wyniki powinny być umieszczone.

Z racji obecności zatorów nowotworowych w naczyniach krwionośnych po usunięciu jądra wg mnie powinna być wdrożona chemioterapia uzupełniająca - niestety nie podjąłeś tego leczenia (rozumiem, że takowe było przez lekarza zalecone?). Do tego nie była przestrzegana regularna kontrola polegająca na oznaczaniu markerów oraz badaniach obrazowych.
Szczerze mówiąc, jest mi strasznie przykro z tego powodu. W tym momencie choroba jest już niestety bardzo zaawansowana - przerzuty są rozległe, mnogie. Oczywiście niezbędna jest konsultacja z onkologiem, wykonanie badań i jak najszybsze wdrożenie odpowiedniego leczenia.

Specjalizującym się w nowotworach jądra forum jest zaprzyjaźnione z naszym RJ Forum - proponuję również (a może przede wszystkim) tam założyć swój wątek, z pewnością uzyskasz tam bardzo wiele merytorycznych informacji, niezbędnych w tej sytuacji.
_________________
 
vioom 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 18 Sty 2010
Posty: 1286
Pomógł: 1048 razy

 #5  Wysłany: 2012-04-16, 23:00  


Witaj,

Zaniedbałeś sprawę, masz tego konsekwencje. Nie ma tutaj żadnego oszukiwania nikogo, w przestrzeni zaotrzewnowej w badaniu TK zobrazowano duży pakiet zmienionych nowotworowo węzłów chłonnych, ponadto w płucach zobrazowano liczne, dość duże przerzuty nowotworowe. Twoja sytuacja nie jest jeszcze beznadziejna ale na pewno leczenie będzie kosztowało Cię wiele siły, poświęcenia ogromnej ilości czasu i być może kosztownych wyjazdów, leczenie bowiem nowotworów germinalnych w takim stopniu zaawansowania można prowadzić, powiedzmy sobie to szczerze w trzech, czterech ośrodkach w Polsce. Napisz na RJForum a przedstawię Ci całościowo jak sprawa wygląda. Na sam początek markery (AFP, bHCG, LDH), TK lub MRI głowy a co za tym idzie określenie stopnia zaawansowania klinicznego choroby. Leczenie należy zacząć od 3-4 kursów wg. BEP, potem najprawdopodobniej rozległe zabiegi resekcyjne zmian przetrwałych po chemioterapii. Rokowanie jest trudne i bezpośrednio koreluje ze stopniem zaawansowania klinicznego choroby. Na pewno nie można powiedzieć, że na 100% zostaniesz wyleczony, na pewno też nikt nie przekreśla szans na Twoje wyleczenie.

Pozdrawiam
_________________
www.rjforum.pl - Nowotwór jądra to nie wyrok! Masz wątpliwości? Dowiedz się więcej!
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group