1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Rak przełyku, nie będzie operacji
Autor Wiadomość
madziorek
[konto usunięte]



Posty: 0

 #16  Wysłany: 2010-09-19, 01:17  


Kai_30 napisał/a:
Chcę wierzyć, że mnie słyszał.
na pewno słyszał
Kai_30 napisał/a:
Na razie chyba jestem zszokowana tym, jak błyskawicznie to się wszystko stało.
Kai szok to naturalna ochrona organizmu- gorzej jest tylko jak mija
 
Kai_30 


Dołączyła: 05 Wrz 2010
Posty: 23
Pomogła: 3 razy

 #17  Wysłany: 2010-09-19, 01:40  


Mam wrażenie, że przez ostatnie dwa tygodnie wypłakałam już wszystkie łzy - po nocach, po kątach, żeby dzieci nie widziały - ale wiem, że to nieprawda, że załamanie jeszcze przyjdzie. Jako jedyna z rodziny muszę przez to przejść "na trzeźwo", bo jeszcze karmię piersią, więc środki uspokajające nie wchodzą w grę.

W kwietniu odszedł mój teść, nagle, na zawał. Pocieszałam wtedy mojego męża, pozwalałam mu się wypłakać, płakałam razem z nim. A teraz płakać nie mogę...

Dziękuję Wam, że jesteście, że mogłam się tu "wygadać", że rozumiecie.
 
Lena W. 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 13 Lip 2010
Posty: 423
Skąd: Gdańsk
Pomogła: 51 razy

 #18  Wysłany: 2010-09-19, 10:47  


Kai_30 napisał/a:
Dziękuję Wam.

Jakaś część mnie wciąż nie może w to uwierzyć. Chyba załamanie dopiero przyjdzie. Na razie jestem silna, pocieszam dzieci, skupiam się na załatwianiu formalności, nie pękam. Ale pęknę, wiem. Na razie chyba jestem zszokowana tym, jak błyskawicznie to się wszystko stało.

przede wszystkim wyrazy wspolczucia,Tatko Kai spij spokojnie [*]
Masz racje. Pekniesz. Przychodza chwili wspomnien i refleksje i wtedy zdajesz sobi sprawe ze bliskiej osoby juz nie ma. Boli to strasznie. Jak bys nie chciala nie myslec o tym a i tak najdzie fala smutku i nakryje cala. Mi sie wydawalo ze pokonam ten smutek i bol. Tu, jak na zlosc pojawila sie "zyczliwa" osoba ktora w tak ciezkim dla mnie czasie swoja nienawiscia do wszystkich ludzi (do mnie tez) poprostu mnie uziemila i zachwiala i tak zachwiana teraz psychike.
Kai kochana, nie pociesze Ciebie ze bedzie lzej. Ale Ty masz rodzinke przy sobie. Nie dadza Ci sie smucic zabardzo. Obowiazki czesciowo pochlona Twoja energie i to dobrze. Straj sie byc przy mamie (o ile to jest mozliwe). Ona zostala teraz sama (po mimo ze ma Was). Trudno to wytlumaczyc. Ale wdowa (wiem z wlasnej autopsji) odczuwa osierocenie chyba inaczej niz dorosle dzieci,ktorzy stracily rodzica (moge sie mylic).
Jak bys potrzebowala sie wygadac-pisz na PW. |przytula|
_________________
Resurgam!
 
 
jusia 
MODERATOR



Dołączyła: 14 Mar 2009
Posty: 1959
Skąd: Poznań/Luboń
Pomogła: 326 razy


 #19  Wysłany: 2010-09-19, 21:28  


Kai_30
Nie było mnie chwilkę.
Właśnie przeczytałam Twoje posty i już chciałam odpisać na nie,aż doszłam do tej smutnej wiadomości...
Bardzo mi przykro.
Szczerze Ci współczuję
[*]
Jestem pewna,że Tata Cię słyszał.
_________________
================================
www.fundacja-onkologiczna.pl
 
 
kikoska 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 16 Maj 2010
Posty: 164
Skąd: łódzkie
Pomogła: 29 razy

 #20  Wysłany: 2010-09-19, 22:01  


Kai_30 przeczytałam właśnie Twój wątek i strasznie mi przykro, że wszystko tak szybko się potoczyło i choroba zabrała Twojego Tatusia. Przyjmij moje wyrazy współczucia [*] Przytulam Cię mocno do serca :tull:
 
 
kaja115 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 27 Lut 2009
Posty: 735
Pomogła: 125 razy

 #21  Wysłany: 2010-09-20, 08:14  


[*][*][*]
_________________
kaja
 
Kai_30 


Dołączyła: 05 Wrz 2010
Posty: 23
Pomogła: 3 razy

 #22  Wysłany: 2010-09-20, 08:47  


Dziękuję Wam.

Jutro pogrzeb, wybieram kwiaty na wieniec, i mam poczucie jakiegoś oderwania od rzeczywistości - co ja robię? To niemożliwe, żeby Tato umarł, za szybko. Niemożliwe, żeby go choroba pokonała w takim tempie, przecież był wcześniej zdrowy i silny. No ale wieniec - jutro pogrzeb. Naprawdę. Pochowamy go.

A potem pierwszy raz się porządnie popłakałam... Teraz też - siedzę, piszę, łzy mi ciekną. Jakby ktoś wreszcie zaworek odkręcił.
 
kikoska 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 16 Maj 2010
Posty: 164
Skąd: łódzkie
Pomogła: 29 razy

 #23  Wysłany: 2010-09-20, 09:54  


Czytam, co piszesz i też ciekną mi łzy. Tak bym chciała Cię teraz mocno przytulić, by choć na chwilę utulić Twój ból... Trzymaj się jakoś kochana i dbaj o siebie.Wiem, że wszystko, co piszę brzmi banalnie, ale tak naprawdę każde słowo w tym momencie tak brzmi. Dobrze, że odkręcił się zaworek, może płacz przyniesie Ci choć małą ulgę :tull:
 
 
Lena W. 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 13 Lip 2010
Posty: 423
Skąd: Gdańsk
Pomogła: 51 razy

 #24  Wysłany: 2010-09-20, 11:04  


Kai_30, niedowierzanie bedzie trwalo bardzo dlugo,nawet kilkanascie lat. Placze razem z Tobą ...
_________________
Resurgam!
 
 
Kai_30 


Dołączyła: 05 Wrz 2010
Posty: 23
Pomogła: 3 razy

 #25  Wysłany: 2010-09-20, 23:58  


Jutro pogrzeb. Boję się. Nie wiem nawet czego dokładnie, ale się boję. chyba tego, że pęknę i rozsypię się zupełnie.
 
Katarzynka36 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 23 Cze 2010
Posty: 2253
Skąd: Poznań
Pomogła: 393 razy

 #26  Wysłany: 2010-09-21, 00:52  


Kai_30
To dziś czekają CIę te trudne chwile... Ostatnie pożegnanie z Tatą...
To normalne, że się boisz. To traumatyczne przeżycie, a z drugiej strony ostatnia ziemska mozliwość pożegnania się z Tatkiem...
Będę o Tobie myślała... dużo siły...
ściskam mocno
_________________
Katarzynka36
 
 
Lena W. 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 13 Lip 2010
Posty: 423
Skąd: Gdańsk
Pomogła: 51 razy

 #27  Wysłany: 2010-09-23, 13:48  


Kai_30, jak sie czujesz?
_________________
Resurgam!
 
 
Kai_30 


Dołączyła: 05 Wrz 2010
Posty: 23
Pomogła: 3 razy

 #28  Wysłany: 2010-09-23, 22:37  


Dziękuję wszystkim.

Pogrzeb Tato miał piękny - świeciło słońce, ksiądz naprawdę ładnie mówił, zebrała się cała nasza wielka rodzina, sąsiedzi, znajomi. Płakałam bardzo, wszyscy płakaliśmy - chyba dopiero na widok Taty w trumnie w pełni do mnie dotarło, że to się naprawdę stało. Więc tak, pękłam. Ale się nie rozsypałam, dobrze, że wreszcie puściły te tamy.

Co noc śni mi się Tato. Uśmiechnięty, na rybach albo na swoim balkonie pełnym kwiatów i pnączy. Dzisiaj śniło mi się, że powiedział: "Widzisz, córcia, jak mi tu dobrze? A ty beczysz, głupia!" Cały Tato, no. :mrgreen: Możecie mnie wyśmiać, ale po tym śnie naprawdę mi ulżyło. Owszem, tęsknię za nim bardzo, ale mam pewność, że nie jest mu źle, a na pewno - że jest mu lepiej niż było podczas choroby. Jest we mnie nadal dużo buntu, ale raczej w nucie "dlaczego zachorował", niż "dlaczego umarł". I chociaż nie jestem specjalnie wierząca, to wierzę w to, że patrzy na nas z góry.
 
madziorek
[konto usunięte]



Posty: 0

 #29  Wysłany: 2010-09-23, 22:47  


Kai_30, to co czujesz i przeżywasz to dar........
Najpiękniejszy i najbardziej realny.

Twoja wiara pobudza zmysły wspólodczuwania.

Boli mnie, że nie potrafię składać kondolencji- cieszy, że każdego odchodzącego czuję i żegnam "po swojemu"
Jestem z Tobą i całą rodziną
M.
 
Lena W. 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 13 Lip 2010
Posty: 423
Skąd: Gdańsk
Pomogła: 51 razy

 #30  Wysłany: 2010-09-24, 11:38  


Kai_30, wiesz,kilka dni po pogrzebie meza tez mi sie snilo ze jest szczesliwy,bo sie usmiechal. Tylko nic nie mowil. Ale pozniej mi sie snilo ze mowi ze wie ze zmarl i plakal. Teraz przychodzi tak jak za zycia,ani zbyt wesoly ani zbyt smutny. Wierze ze jest Mu TAM spokojnie. Nie tak mi TUTAJ....
Pozdrawiam Ciebie i przytulam.
_________________
Resurgam!
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group