[kam]

Asiu97,

u każdego inaczej przebiega choroba.
u mojej mamy zmiany w scyntygrafii zostały wykryte w grudniu 2009 roku. mama ma wstawioną śrubę w nogę gdyż zmiany tak mocno obciążyły kość udową że uległa złamaniu.
początki były ciężki. moja mama była osobą leżącą, powolutku zaczęła chodzić po 2 miesiącach od operacji. a teraz po 1,5 roku zmiany udało się zatrzymać (jak wcześniej pisałam mama bierze benefos, a od sierpnia będzie miała wlewy). Ostatnio moja mama bawiła się i tańczyła na weselu
Moja mama jest również pod opieką hospicjum, ale na szczęście mama nie ma silnych bóli (i oby to trwało jak najdłużej)

trzeba być dobrej myśli - tak zawsze mówi moja mama
pozdrawiam

[Asia97]

Dziękuje Wam wszystkim za rady i słowa pocieszenia. To prawda, że ludzie którzy piszą na tym forum najlepiej rozumieją problem.
Jutro dowiemy się jaki schemat leczenia zamierzają włączyć. I BĘDZIEMY WALCZYĆ!
Daliście mi nadzieję że jest szansa na zatrzymanie tego cholerstwa.
Pozdrawiam Wszystkich

[ Komentarz dodany przez Moderatora: absenteeism: 2011-07-22, 14:42 ]
Asiu, miałaś na Forum już swój wątek założony w zeszłym roku - wątek ten został scalony do nowego, jaki założyłaś.
Przeniesione zostały tu również posty z działu Tu Trzymamy Kciuki, ponieważ były to posty zawierające treść merytoryczną.

[ Dodano: 2011-07-22, 21:45 ]
Witajcie,
byliśmy dzisiaj w CO. Tata dostał jedno naświetlanie i benefos(w tabletkach). Trzeba zaczekać aż ból zacznie minimalizować się, tak powiedziała lekarka prowadząca- wspaniała kobieta, bo ostatnio przestawałam wierzyć, że lekarze to też ludzie. Za miesiąc kolejna wizyta kontrolna. Wreszcie zaczęło się coś dziać w tej sprawie, bo czekanie nas dobijało.
Co myślicie o bifosfonianach, czy działają, czy pomagają, czy ktoś z Was może powiedzieć coś więcej?
Pozdrawiam

[absenteeism]

Bifosfoniany generalnie stosowane są w przerzutach do kości, czy pomogą - zobaczymy. Przecież u każdego pacjenta wygląda to zupełnie inaczej, inny metabolizm leku, inny czas jego działania itd.

[Asia97]

Witam,
mam pytanie do Was, po jakim czasie ustępuje ból po naświetleniu. Tata miał 4 dni temu naświetlany kręgosłup i 3 dni temu zaczął brać benefos. Nadal boli, chociaż tata odczuwa minimalną poprawę. Jakiej poprawy można oczekiwać i po jakim czasie. Wiem oczywiście że w kilka godzin ból nie ustąpi, ale po jakim czasie poprawa powinna być odczuwalna.
Z góry dziękuję za wsparcie i pomoc.

[ela1]

Asia97, po ok 4 tygodniach po naświetlaniach można ocenić czy przyniosły efekty.
Jeżeli naświetlania pomogą, to poprawa powinna nastepować stopniowo.

pozdrawiam

[Asia97]

Elu, dziękuję za szybką odpowiedź. Trochę się uspokoiłam, bo juz się zaczeliśmy denerwować. Pozdrawiam

[Asia97]

Witam
10 lipca 2012 r. przegraliśmy walkę z rakiem. Mój tata umarł po długich cierpieniach. Jutro mija miesiąc a tęsknota rozdziera serce. Jak dalej żyć?
Aśka

[ela1]

Asiu, bardzo mi przykro [*]

[JustynaS1975]

Bardzo mi przykro

[Berta]

[erin29]

[Anulinka12]

[martita44]

Przykro mi!Wiem jak się czujesz!Też jestem w takiej sytuacji!Pozdrawiam Cię!Bądż silna!

[alaslepa]

[ja100]

Wielkie Wyrazy Współczucia