1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Rak pęcherza moczowego, rozsiew wielonarządowy
Autor Wiadomość
gosiac 


Dołączyła: 16 Lut 2009
Posty: 91
Pomogła: 10 razy

 #1  Wysłany: 2009-02-16, 03:58  Rak pęcherza moczowego, rozsiew wielonarządowy


witam serdecznie

moj tata (lat 66) mial w ostatnim czasie usuwane komorki nowotworowe w pecherzu moczowym (okolo 6 razy)
i po kolejnym USG i tomografi wykazalo sladowe ilosci komorek nowotworowych
ale ten problem na razie poszedl w odstawke chodz nie wiem czy nie ma on nic wspolnego z moim pytaniem do pana panie doktorze,
mianowicie okolo 2 tygodnie temu bardzo spochly mu okolice pracia, jader i pachwiny (usg wykazalo lekko powiekszone wezly chlonne?, limfatyczne?)
znalazl sie w szpitalu gdzie mial robione oklady i dostal dozylnie antybiotyk (przez tydzien)
lecz to opuchlizny nie zmniejszylo i nadal jest taki stan jak 2 tygodnie temu (delikatnie
sie zaczerwienilo?)
prawdopodobnie to go nie boli, ma wprowadzony cewnik dla wygody oddawania moczu,
kolejny lekarz z tomografi dopatrzyl sie wody w plucach ,

moje pytanie jest co to moze byc ta opuchlizna? ,
napisalam o wszystkim po kolei bo byc moze jedno z drugim ma cos wspolnego,
z calego serca prosze o odpowiedz lub przynajmniej podpowiedz...

jeszcze dodam ze ostatnio zle sie czuje (wymioty ,biegunka - czy to moze byc grypa?)

z gory dziekuje....
 
DumSpiro-Spero 
Administrator



Dołączyła: 19 Sty 2009
Posty: 7458
Pomogła: 3498 razy

 #2  Wysłany: 2009-02-16, 10:27  


gosiac
pytań kilka:
  • jak to miał kilkakrotnie usuwane komórki nowotworowe z pęcherza; to nie rak pęcherza tylko PUNLMP? Proszę o więcej danych.
  • odpowiedź na Twoje pytanie co się dzieje (opuchlizna) może zależeć od Twoich informacji (patrz wyżej)
  • bardziej mnie niepokoi obecność płynu w opłucnej - wykonano TK klatki piersiowej, czy jamy brzusznej (z częściowym widokiem pól płucnych?) Czy wiadomo Ci jakie dalsze postępowanie planuje się w tym zakresie?
Opisz proszę znane Ci konkrety. Pozdrawiam ciepło.
_________________
pozdrawiam, DSS.
 
gosiac 


Dołączyła: 16 Lut 2009
Posty: 91
Pomogła: 10 razy

 #3  Wysłany: 2009-02-16, 15:52  


dziekuje bardzo i witam

przepraszam za moja nie wiedze , ale nie znam sie kompletnie na tym , a do tego wszystkiego dzieli mnie od taty duzo km
- tak, to byl czy jest brodawczak
- w miejscu opuchlizny zrobiono biopsje i czekamy na wyniki (piatek)
- mial robiona tomografie brzuch i podbrzusze i w zwiazku z tym ze zachaczylo troche pluc, jeden z lekarzy doszukal sie wody w plucach, dzisiaj dokladnie byl na tomografi pluc -czekamy na wyniki do 10 dni
- opuchlizna jak byla nadal jest
dziekuje bardzo ,te odpowiedzi sa dla mnie tak wazne ,nie mam takiej mozliwosci zeby sie z rodzicami zobaczyc dlatego chce mniej wiecej wiedziec co mu jest
 
gosiac 


Dołączyła: 16 Lut 2009
Posty: 91
Pomogła: 10 razy

 #4  Wysłany: 2009-02-16, 21:11  mam pare wynikow


DumSpiro-Spero napisał/a:
gosiac
pytań kilka:
  • jak to miał kilkakrotnie usuwane komórki nowotworowe z pęcherza; to nie rak pęcherza tylko PUNLMP? Proszę o więcej danych.
  • odpowiedź na Twoje pytanie co się dzieje (opuchlizna) może zależeć od Twoich informacji (patrz wyżej)
  • bardziej mnie niepokoi obecność płynu w opłucnej - wykonano TK klatki piersiowej, czy jamy brzusznej (z częściowym widokiem pól płucnych?) Czy wiadomo Ci jakie dalsze postępowanie planuje się w tym zakresie?
Opisz proszę znane Ci konkrety. Pozdrawiam ciepło.





dziekuje za odpowiedz
mam wiecej informacji i bardzo prosze o opinie

-----------------------------------------------------------------------------------------------

wynik histopatologiczny materialu pobranego z guzka szczytu pecherza i obrzezy z dnia 21.11.2008

-Infiltratio carcinomatosa-carcinoma urotheliale G3

------------------------------------------------------------------------------------------------


badania histopatologiczne z dnia 28.12.2008

-rozpoznanie: stan po elektroresekcji guza pecherza C67.9
-rozpoznanie klniczne : St.post TURBP ptr.Ca fesicae urin.




-------------------------------------------------------------------------------------------------




rozpoznanie kliniczne z dnia 30.12.2008 St.post TURBT ptr.Ca vesicae urin.

-wynik badania histopatologicznego : Carcinoma urotheliale G2. Ponadto fragmenty
blony sluzowej pokryte nablonkiem urotelialnym z cechami dysplazji malego stopnia




------------------------------------------------------------------------------------------------


tomografia z dnia 10.2.2009

KT jamy brzusznej i miecnicy malej przed i po podaniu srodka cieniujacego

-obustronnie niewielka ilosc plynu w jamach oplucnych oraz rabek przywatrobowo i przysledzionowo.
-watroba nie powiekszona o jednorodnym cieniowaniu, w lewym placie dwie drobne torbiele do 5mm.
-drogi zolciowe nie poszerzone.
-pecherz zolciowy obkurczony na zlogu 25 mm.
-sledziona nie powiekszona o jednorodnym cieniowaniu bez zmian ogniskowych.
-trzustka nie powiekszona bez zmian ogniskowych,
-przewod wirsunga nie poszerzony.
-nerki prawidlowej wielkosci,polozenia i ksztaltu,o prawidlowym cieniowaniu,obustronnie pojedyncze torbiele korowe do 8mm.
-aorta brzuszna nie poszerzona.widoczne blaszki miazdzycowe w obrebie sciany.
-powiekszone wezly chlonne do 17mm przy naczyniach biodrowych prawych oraz pachwinowe do 16mm.
-podwyzszona densyjnosc tkanki tluszczowej krezki z powiekszeniem wezlow chlonnych krezki do 10mm(obraz nie charakterystyczny ,moze odpowiadac wysiekowi lub rozsiewowi)
-nadnercza nie powiekszone .
-pecherz moczowy o dyskretnie pogrubialek scianie okolicy dna po stronie lewej.
-prostata 48 x 45 x 40mm.
-pecherzyki nasienne nie powiekszone

---------------------------------------------------------------------------------------------------

morfologia : WBC=8.1
RBC=4,69
HGB=13,8
HCT=42%
PLT=248
Biochemia mocznik=6,28
Kreatynnia=82


dziekuje!!!!
 
DumSpiro-Spero 
Administrator



Dołączyła: 19 Sty 2009
Posty: 7458
Pomogła: 3498 razy

 #5  Wysłany: 2009-02-16, 23:25  


Na początek fajny LINK do poczytania, naprawdę polecam.

Niestety, jeśli był to brodawczak to nastąpiła progresja w kierunku raka i to niskozróżnicowanego (G3 - czyli o wysokim potencjale złośliwości histologicznej).
Trochę mnie zadziwia to poprzestanie na TURBT po stwierdzeniu raka pęcherza moczowego G3; nie podałaś nigdzie jaki był stan zaawansowania, czy był to rak powierzchniowy? Czy po listopadowym wyniku histopatologicznym zadecydowano o podaniu BCG (miejscowa chemioterapia, wlewki dopęcherzowe)?
Dlaczego nie zdecydowano się na radykalną cystektomię (wycięcie pęcherza moczowego) - czy ktoś z Wami o tym rozmawiał?

Na chwilę obecną dobrych wieści niestety nie ma. Wynik TK przemawia za rozsiewem raka. Są prawie na pewno przerzuty do węzłów chłonnych i jamy otrzewnej - no i najprawdopodobniej do płuc. TK klatki piersiowej wyjaśni sprawę, jednak płyn w jamie opłucnej (obustronnie) przy wywiadzie Ca vesicae urin budzi spore podejrzenia o meta (przerzuty).
Obrzęk w okolicach krocza może być spowodowany zajęciem węzłów chłonnych (czyli obrzęk limfatyczny) - jednak należałoby wykluczyć jako przyczynę zakażenie bakteryjne, być może podano niewłaściwy antybiotyk.

Dalsze leczenie to prawdopodobnie będzie chemioterapia. Przy odrobinie szczęścia powinna pomóc, tj. znieść dolegliwości i zlikwidować/zmniejszyć obrzęk. Dobrze byłoby też podać sterydy, być może są już podane.

pozdrawiam ciepło,
pisz jak tam "na froncie"
- postaram się pomóc w interpretacji wyników kolejnych badań / planów leczenia
_________________
pozdrawiam, DSS.
 
gosiac 


Dołączyła: 16 Lut 2009
Posty: 91
Pomogła: 10 razy

 #6  Wysłany: 2009-02-17, 06:13  dziekuje


DumSpiro-Spero napisał/a:
Na początek fajny LINK do poczytania, naprawdę polecam.

Niestety, jeśli był to brodawczak to nastąpiła progresja w kierunku raka i to niskozróżnicowanego (G3 - czyli o wysokim potencjale złośliwości histologicznej).
Trochę mnie zadziwia to poprzestanie na TURBT po stwierdzeniu raka pęcherza moczowego G3; nie podałaś nigdzie jaki był stan zaawansowania, czy był to rak powierzchniowy? Czy po listopadowym wyniku histopatologicznym zadecydowano o podaniu BCG (miejscowa chemioterapia, wlewki dopęcherzowe)?
Dlaczego nie zdecydowano się na radykalną cystektomię (wycięcie pęcherza moczowego) - czy ktoś z Wami o tym rozmawiał?

Na chwilę obecną dobrych wieści niestety nie ma. Wynik TK przemawia za rozsiewem raka. Są prawie na pewno przerzuty do węzłów chłonnych i jamy otrzewnej - no i najprawdopodobniej do płuc. TK klatki piersiowej wyjaśni sprawę, jednak płyn w jamie opłucnej (obustronnie) przy wywiadzie Ca vesicae urin budzi spore podejrzenia o meta (przerzuty).
Obrzęk w okolicach krocza może być spowodowany zajęciem węzłów chłonnych (czyli obrzęk limfatyczny) - jednak należałoby wykluczyć jako przyczynę zakażenie bakteryjne, być może podano niewłaściwy antybiotyk.

Dalsze leczenie to prawdopodobnie będzie chemioterapia. Przy odrobinie szczęścia powinna pomóc, tj. znieść dolegliwości i zlikwidować/zmniejszyć obrzęk. Dobrze byłoby też podać sterydy, być może są już podane.

pozdrawiam ciepło,
pisz jak tam "na froncie"
- postaram się pomóc w interpretacji wyników kolejnych badań / planów leczenia





dziekuje za odpowiedz (wstrzasnela mna z lekka)

po szesciokrotnym usunieciu komorek nowotw. i wynikach mieli podjac decyzje co dalej prawdopodobnie usuwanie pecherza czy tez wlewki,ale do niczego nie doszlo i sprawa pecherza poszla w odstawke ze wzgledu na zauwazona wode w plucach i napuchniete okolice krocza--trwaja badania
i w zwiazku z tym co mamy robic? czekac na wyniki i nic nie robic z pecherzem czy tez w tym stanie niewiedzy o reszcie domagac sie dalszego "leczenia " pecherz?
czy jest taka mozliwosc ze w tomografi w watrobie czy w nerkach te torbiele to moga byc kamienie???
i jeszcze jedno pytanie po co mialybybyc podane sterydy?--ktorych nie podano
ach i jeszcze tatus od jakis 2 dni ma wymioty i biegunke .czy to ma zwiazek z choroba czy to moze grypa?


prosze o odpowiedz i bardzo dziekuje za dotychczasowy kontakt
 
DumSpiro-Spero 
Administrator



Dołączyła: 19 Sty 2009
Posty: 7458
Pomogła: 3498 razy

 #7  Wysłany: 2009-02-17, 09:08  


Postępowanie jest prawidłowe - należy wyjaśnić sprawę płuc - jeśli jest rozsiew choroby - usunięcie pęcherza nic nie da i bezsensownie obciąży chorego.
Torbiele to nie kamienie. Zresztą małe torbiele to nic groźnego.
Sterydy mogłyby zmniejszyć obrzęk.
Biegunka i wymioty - raczej grypa, chociaż jeśli stan taki będzie się utrzymywał wskazana byłaby kolonoskopia żeby zobaczyć, czy nie ma gdzieś niedrożności - obraz TK jamy brzusznej sugeruje nacieki na krezkę jelita.
Przy biegunce i wymiotach trzeba bardzo dbać by nie nastąpiło odwodnienie - czy tata jest obecnie w szpitalu pod opieką lekarską? (jeśli tak, to ok)
_________________
pozdrawiam, DSS.
 
gosiac 


Dołączyła: 16 Lut 2009
Posty: 91
Pomogła: 10 razy

 #8  Wysłany: 2009-02-17, 20:02  


DumSpiro-Spero napisał/a:
Postępowanie jest prawidłowe - należy wyjaśnić sprawę płuc - jeśli jest rozsiew choroby - usunięcie pęcherza nic nie da i bezsensownie obciąży chorego.
Torbiele to nie kamienie. Zresztą małe torbiele to nic groźnego.
Sterydy mogłyby zmniejszyć obrzęk.
Biegunka i wymioty - raczej grypa, chociaż jeśli stan taki będzie się utrzymywał wskazana byłaby kolonoskopia żeby zobaczyć, czy nie ma gdzieś niedrożności - obraz TK jamy brzusznej sugeruje nacieki na krezkę jelita.
Przy biegunce i wymiotach trzeba bardzo dbać by nie nastąpiło odwodnienie - czy tata jest obecnie w szpitalu pod opieką lekarską? (jeśli tak, to ok)



serdecznie dziekuje za wiadomosci

tata obecnie nie znajduje sie w szpitalu,ale podejrzewam,ze po otrzymaniu wynikow bedzie to niezbedne(mam nadzieje).
pytalam jak lekarze wypowiadali sie na temat ostatniej tomografi z lutego ,to powiedzieli,ze wszystko jest ok jak na jego wiek (66lat) -czemu taka postawili diagnoze?

pozdrawiam i dziekuje
 
DumSpiro-Spero 
Administrator



Dołączyła: 19 Sty 2009
Posty: 7458
Pomogła: 3498 razy

 #9  Wysłany: 2009-02-17, 20:55  Re: mam pare wynikow


gosiac napisał/a:
-obustronnie niewielka ilosc plynu w jamach oplucnych
(...)
-powiekszone wezly chlonne do 17mm przy naczyniach biodrowych prawych oraz pachwinowe do 16mm.
-podwyzszona densyjnosc tkanki tluszczowej krezki z powiekszeniem wezlow chlonnych krezki do 10mm(obraz nie charakterystyczny ,moze odpowiadac wysiekowi lub rozsiewowi)
-pecherz moczowy o dyskretnie pogrubialek scianie okolicy dna po stronie lewej

Powyższe elementy opisu TK (najważniejsze w Twojej wypowiedzi podkreśliłam) nie jest charakterystyczne dla wieku 66 lat, tylko może wskazywać na rozsiew choroby nowotworowej (szczególnie przy wyniku histopatologicznym stwierdzającego raka o wysokiej złośliwości) - także to jakieś nieporozumienie.

Co do zapobiegania odwodnieniu - mowa na naszym forum była już TUTAJ - poczytaj.
pozdrawiam ciepło.
_________________
pozdrawiam, DSS.
 
gosiac 


Dołączyła: 16 Lut 2009
Posty: 91
Pomogła: 10 razy

 #10  Wysłany: 2009-02-18, 03:11  


dziekuje
czekamy na wyniki !

pozdrawiam
 
gosiac 


Dołączyła: 16 Lut 2009
Posty: 91
Pomogła: 10 razy

 #11  Wysłany: 2009-02-22, 01:02  


witam
w poniedzialek wyniki i wizyta z lekarzem
tatus caly czas ma temp.nie wysoka ,ale jednak jest, bierze antybiotyk (wyniki moczu wykazaly duzo bakteri), biegunka i wymioty ustapily, ale zaczal sie bol w dole brzucha ? co to?. Czekamy na wyniki tomografi pluc byle do piatku.
tak strasznie sie martwie i mam caly czas nadziej ze moze nie bedzie az tak zle.
pozdrawiam
 
gosiac 


Dołączyła: 16 Lut 2009
Posty: 91
Pomogła: 10 razy

 #12  Wysłany: 2009-02-23, 14:32  


tatus byl dzisiaj w szpiotalu i jest to przerzut do wezlow - 6 marca -chemia.
 
gosiac 


Dołączyła: 16 Lut 2009
Posty: 91
Pomogła: 10 razy

 #13  Wysłany: 2009-02-23, 14:44  


czy powinien sie jakos specjalnie przygotowac do chemii , co go czeka ,jak dlugo podaje sie chemie? (ma zostac w szpitalu)- nie moge znalesc watku na podobny temat(chemia -przed ,w czasie i po?)
dziekuje
 
gosiac 


Dołączyła: 16 Lut 2009
Posty: 91
Pomogła: 10 razy

 #14  Wysłany: 2009-02-23, 18:06  


mam jeszcze pytanie, tatus ma dostac chemie dozylnie ,jaka jest roznica miedzy doustna ,domiesniowa, dozylna chemia?
 
gosiac 


Dołączyła: 16 Lut 2009
Posty: 91
Pomogła: 10 razy

 #15  Wysłany: 2009-02-24, 22:05  


czemu mecza go nawracajace wymioty?(jeszcze nie zaczal chemii) i po zjedzeniu kromki czuje sie bardzo syty i pelny...
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group