1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Rak oskrzelopochodny płuca prawego,drobnokomórkowy!POMOCY!!
Autor Wiadomość
sylw38 


Dołączyła: 11 Kwi 2010
Posty: 164
Skąd: Gorzów Wlkp.
Pomogła: 12 razy

 #46  Wysłany: 2010-08-19, 12:22  


Witam
tata zakończył VI cykl i 30 sierpnia jedzie na naświetlania głowy. Ogólnie się dobrze czuje ale ostatnio mówi że ma głowę gorącą i wydaje mi się że jest czerwony ale lekarze mówia że to po VI chemi i tak juz bedzie sie czuł. Fizycznie się dobrze czuje ale widze źe już w dzień dużo śpi i jest niby nie zmęczony ale śpi już po 2,4 godzinki jeszcze w ciągu dnia. Trochę mnie ta głowa jego niepokoii.
_________________
Sylw
Rozsądny człowiek nigdy niczego nie realizuje...
 
 
sylw38 


Dołączyła: 11 Kwi 2010
Posty: 164
Skąd: Gorzów Wlkp.
Pomogła: 12 razy

 #47  Wysłany: 2010-09-07, 14:24  


Witam Was
słuchajcie mam do Was pytanko zakończyliśmy 6 cykli chemioterapii i jesteśmy po radioterapi czyli po 5 dniowym naświetlaniu głowy i klatki piersiowej jednocześnie. Co dalej? Co można zrobi jeszcze?
_________________
Sylw
Rozsądny człowiek nigdy niczego nie realizuje...
 
 
DumSpiro-Spero 
Administrator



Dołączyła: 19 Sty 2009
Posty: 7458
Pomogła: 3498 razy

 #48  Wysłany: 2010-09-07, 17:28  


Ewentualna chemioterapia II linii.
Chociaż, szczerze mówiąc, biorąc pod uwagę odpowiedź na leczenie I linii - prawdopodobieństwo odniesienia korzyści z ponownej chemioterapii jest niewielkie.

Ponadto warunkiem jest dobry stan ogólny i brak istotnego upośledzenia pracy szpiku.
Jak tata się czuje?
pozdrawiam ciepło.
_________________
pozdrawiam, DSS.
 
sylw38 


Dołączyła: 11 Kwi 2010
Posty: 164
Skąd: Gorzów Wlkp.
Pomogła: 12 razy

 #49  Wysłany: 2010-09-08, 07:59  


Witaj DSS tata czuje się dobrze, funkcjionuje na codzień tak jak do tej pory, troszkę mu dolega ból kręgosłupa i chyba nerki ale ogólnie dobrze się czuje. No wiadomo szybko się męczy bo 1 piętro dla niego to już wysiłek ogromny ale jest oki. Chyba teraz zwróciłam uwagę że troszkę ma problem ze słuchem, tak jakby lekko niedosłyszał.

pozdrawiam

[ Dodano: 2010-09-08, 10:27 ]
ile trzeba odczekać żeby rozpocząć II linie chemioterapii?
_________________
Sylw
Rozsądny człowiek nigdy niczego nie realizuje...
 
 
DumSpiro-Spero 
Administrator



Dołączyła: 19 Sty 2009
Posty: 7458
Pomogła: 3498 razy

 #50  Wysłany: 2010-09-09, 09:00  


sylw38 napisał/a:
zwróciłam uwagę że troszkę ma problem ze słuchem

To może być efektem zmian w OUN, ale raczej jest wynikiem chemioterapii (cisplatyna jest ototoksyczna, uszkadza słuch).

sylw38 napisał/a:
ile trzeba odczekać żeby rozpocząć II linie chemioterapii?

Nie ma reguły. Chemioterapię można rozważyć zawsze, gdy stwierdza się progresję.
Wyjątkiem są sytuacje, gdy chemioterapia I linii nie dała żadnego efektu. W takiej sytuacji odstępuje się od dalszego leczenia chemicznego poprzestając na paliatywnej radioterapii.

Najzasadniejsze jest włączenie chemioterapii II linii jeśli progresja nastąpiła później, niż w ciągu 3 miesięcy od zakończenia leczenia I linii.
_________________
pozdrawiam, DSS.
 
sylw38 


Dołączyła: 11 Kwi 2010
Posty: 164
Skąd: Gorzów Wlkp.
Pomogła: 12 razy

 #51  Wysłany: 2010-09-13, 08:01  


Witajcie
mam pytanko tata odczuwa ból przy przełykaniu, sporzywaniu jedzenia co to może być?
_________________
Sylw
Rozsądny człowiek nigdy niczego nie realizuje...
 
 
DumSpiro-Spero 
Administrator



Dołączyła: 19 Sty 2009
Posty: 7458
Pomogła: 3498 razy

 #52  Wysłany: 2010-09-13, 09:20  


sylw38,
najprawdopodobniej to przejściowy efekt niepożądany naświetlania klatki piersiowej.
Postarajcie się czasowo namówić tatę do przyjmowania pokarmów półpłynnych (delikatne zupy, kaszka manna, kisiel, budyń). Z pieczywa też dobrze by było chwilowo zrezygnować.
Napoje i zupy nie gorące a lekko ciepłe.
pozdrawiam cieplutko.
_________________
pozdrawiam, DSS.
 
sylw38 


Dołączyła: 11 Kwi 2010
Posty: 164
Skąd: Gorzów Wlkp.
Pomogła: 12 razy

 #53  Wysłany: 2010-09-16, 09:10  


Witam Was
po kolejnych konsultacjach dostaliśmy kolejne skierowania na tomografie komputerową klatki igłowy. Lekarz onkolog w trakcie wizyty powiedział że teraz musimy sprawdzić stan zaawansowania choroby i wyjść od "zera" z leczeniem taty. Czyli ponowne leczenie jeśli zdrowie na to pozwoli. HMM co sądzicie o tym?
_________________
Sylw
Rozsądny człowiek nigdy niczego nie realizuje...
 
 
sylw38 


Dołączyła: 11 Kwi 2010
Posty: 164
Skąd: Gorzów Wlkp.
Pomogła: 12 razy

 #54  Wysłany: 2010-10-18, 10:35  


mam pytanko, tata jest po radioterapii tygodniowej i teraz miał robioną 3 już tomografie głowy i klatki lecz bez kontrastu ze względu na podwyższoną kreanityne.
Mam jego wyniki:
kt głowy- mózgowie i wewnątrz czaskowe przestrzenie płynowe w granicach normy.
kt klatki piersiowej- widoczny jest centralny guz płuca prawego, obejmujący koncentrycznie oskrzele główne wraz z podziałem oraz oskrzele pośrednie. Przybliżona, maksymalna średnica zmiany wynosi około 5,5 cm. Dyskretne zwężenie wyżej wymienionych oskrzeli. Guz przylega do okolicy podziału prawej tętnicy płucnej, bez uchwytytnych cech nacieku. Zmiany niedodmowe w lokalizacji płata środkowego prawego układające się wzdłuż opłucnej śródpiersiowej (prawdopodbnie niedodma segmentu V, nie można również wykluczyć współistnienia nacieku npl na tym poziomie) Powiększony węzeł chłonny około 3x2 xm w środpiersiu-przed VCS, o nie regularnym kształlcie i rozmyych granicach , zawierający w centralnej części drobne zwapnienia. Płuc lewe bez uchwytnych zmian patologicznych. Cechy uogólnionego stłuszczenia wątroby , bez ewidetnych zmian ogniskowych w zakresie badania. Torbiel korowa o średnicy około 3,5 cm w górnym biegunie nerki prawej. Innych zmian w wtkonanwym badaniu TK nie wykazano.

tata miał TK bez kontastu robiony, ile się czeka na kolejną chemię?
tata ogólnie dobrze się czuje, odczasu do czasu wymiotuje, chyba po zjedzeniu zmażonych rzeczy. Co można jeszcze zrobić?
_________________
Sylw
Rozsądny człowiek nigdy niczego nie realizuje...
 
 
sylw38 


Dołączyła: 11 Kwi 2010
Posty: 164
Skąd: Gorzów Wlkp.
Pomogła: 12 razy

 #55  Wysłany: 2010-11-02, 07:23  


Witam Was
słuchajcie tacie zaczynają drętwieć nogi i ręce (palce) co można zdziałać jeśli chodzi o to. Ogólnie tata dobrze sie czuje ale więcej już leży i często mu jest zimno.
_________________
Sylw
Rozsądny człowiek nigdy niczego nie realizuje...
 
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #56  Wysłany: 2010-11-02, 08:04  


Drętwienie czy mrowienie mogą być wynikiem działania cisplatyny, która często powoduje polineuropatie. Niestety nie da się nic na to poradzić, można ewentualnie brać magnez.
_________________
 
sylw38 


Dołączyła: 11 Kwi 2010
Posty: 164
Skąd: Gorzów Wlkp.
Pomogła: 12 razy

 #57  Wysłany: 2010-11-03, 09:49  


Ale jemu jest zimno w dzień a chodzi i leży ubrany w swetrze i od tak zwaną pierzyną bo grubą ma kałdrę. Mama mówi że w nocy ma takie drgawki hmmm
_________________
Sylw
Rozsądny człowiek nigdy niczego nie realizuje...
 
 
sylw38 


Dołączyła: 11 Kwi 2010
Posty: 164
Skąd: Gorzów Wlkp.
Pomogła: 12 razy

 #58  Wysłany: 2010-12-06, 10:30  


Witam Was mam pytanko do Was, dostaliśmy skierowanie do Centrum na Brachyterapie, czy znacie przypadki zastosowania tej terapi przy tak zaawansowanej chorobie jaką ma mój tata?
Dajcie znać?
_________________
Sylw
Rozsądny człowiek nigdy niczego nie realizuje...
 
 
DumSpiro-Spero 
Administrator



Dołączyła: 19 Sty 2009
Posty: 7458
Pomogła: 3498 razy

 #59  Wysłany: 2010-12-06, 20:05  


Tak, oczywiście.

Brachyterapię stosuje się jako metodę leczenia paliatywnego mającego m.in. :
* ułatwić oddychanie i/lub zmniejszyć kaszel poprzez udrożnienie światła oskrzela zamkniętego przez guz,
* opanować krwioplucie.

Jakieś objawy w ostatnim czasie stały się szczególnie uciążliwe?
_________________
pozdrawiam, DSS.
 
sylw38 


Dołączyła: 11 Kwi 2010
Posty: 164
Skąd: Gorzów Wlkp.
Pomogła: 12 razy

 #60  Wysłany: 2010-12-07, 08:52  


Ogólnie, to szybko się męczy i musi nabierać więcej powietrza żeby mieć czym oddychać, pozatym na rękach zaczęła mu się skóra marszczyć, tak jak po dlugim przebywaniu w wodzie, chyba ma niedokrwistość.
_________________
Sylw
Rozsądny człowiek nigdy niczego nie realizuje...
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group