1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
rak niedrobnokomórkowy płuca T3N3 M1b IV z przerzutami mózgu
Autor Wiadomość
Beata_2014 



Dołączyła: 06 Maj 2014
Posty: 7
Skąd: Wrocław

 #1  Wysłany: 2014-05-06, 13:53  rak niedrobnokomórkowy płuca T3N3 M1b IV z przerzutami mózgu


Komentarze nie związane bezpośrednio z historią choroby znajdują się w => tym wątku <=.



Witajcie.
Długo czytałam różne wątki, jednak zamiast psychologa, na którego nie mam czasu, potrzebuję się zwyczajnie wygadać, szukając być może również wsparcia.

Historia choroby mojej Mamy:

7 grudnia 2013 - na pogotowiu, na którym się znalazła z powodu silnych bóli głowy, usłyszała diagnozę "Ma pani przerzuty do mózgu". Szok! "Jak to? Przecież ja nie mam raka" - odpowiedziała moja Mama. W tym miejscu, chwila refleksji, jak szkolą lekarzy w temacie przekazywania "złych" wiadomości"

Grudzień 2013: diagnoza - rak płuca z przerzutami
Styczeń 2014: resekcja jednego z guzów mózgu
Luty 2014: radioterapia paliatywna guzów mózgu - na chemię brak szans
Marzec 2014: radioterapia paliatywna barku /przerzuty do kości

Klasyfikacja choroby wg ostatniego wypisu:
Rak niedrobnokomórkowy płuca prawego T3N3 M1b , IV stopień zaawansowania:

"T3 - guz każdej wielkości z naciekaniem następujących struktur anatomicznych: ściana klatki piersiowej, przepona, opłucna osierdziowa, opłucna śródpiersiowa, osierdzie, nerw przeponowy, guz z towarzyszącą niedodmą lub zapaleniem całego płuca;
N3 - obecne przerzuty w węzłach chłonnych śródpiersia lub wnęki po stronie przeciwnej lub w węzłach chłonnych pod mięśniem pochyłym przednim szyi lub w węzłach chłonnych nadobojczykowych po stronie guza lub po stronie przeciwnej
M1 - obecne przerzuty odległe ( w tym inne ogniska nowotworu w innym płacie po tej samej stronie lub po stronie przeciwnej)"

IV stopień zaawansowania to ostatni.
M1b oznacza obecność przerzutów w narządach wewnętrznych.

"Chemioterapię można stosować jako leczenie indukcyjne przed radykalnym leczeniem chirurgicznym, aczkolwiek w Polsce nie jest ona stosowana rutynowo. W stopniu I i II w przypadku raka niedrobnokomórkowego chemioterapię stosuje się jako uzupełnienie resekcji chirurgicznej i radioterapii w ramach badań klinicznych. W IIIA i IIIB stopniu zaawansowania stosuje się chemioterapię jako leczenie indukcyjne przed leczeniem operacyjnym lub uzupełniające radioterapię. W IV stopniu zaawansowania chemioterapia znajduje zastosowanie jako leczenie paliatywne."
cytaty pochodzą ze strony: http://www.onkonet.pl/dl_rakpluca.html

Więc podstawowe informacje mam. Teraz wszystko można znaleźć w internecie.
Ale życie to nie są suche informacje od lekarzy lub przeczytane gdzie się tylko da.
Jesteśmy pod opieką Hospicjum Domowego z Hirszfelda. Ale co dalej? W sumie jestem pogodzona, ale nie ma dnia bym nie płakała. Mama jest coraz słabsza, w dodatku w żałobie (w lutym pochowaliśmy mojego tatę), zniechęcona.. Ja coraz bardziej udręczona i zmęczona. Przerażona jak kolejną stratę przeżyje mój 10 letni syn (sama go wychowuję, choć raczej wychowywałam go właśnie z Rodzicami).
Jak to będzie wyglądało dalej?

[ Komentarz dodany przez Moderatora: absenteeism: 2014-05-06, 13:59 ]
Prośba - jeśli cytujesz coś ze strony internetowej, podaj link do niej. Jeśli z książki, gazety etc. - podaj tytuł, wydanie, stronę.
 
Ptaszenio 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 18 Kwi 2014
Posty: 1239
Skąd: Wrocław
Pomogła: 277 razy

 #2  Wysłany: 2014-05-06, 14:02  


Beato,
bardzo mi przykro, że los zagnał Cię na to forum, niemniej jestem pewna, że właśnie tu uzyskasz stosowane wsparcie. Ten wątek który założyłaś, będzie służył kwestiom merytorycznym. Jeśli zwrócisz się do moderatorów z prośbą o założenie wątku tzw. kciukowego - będzie to miejsce do wymiany zdań o emocjach, lękach, obawach, trudnościach w towarzyszeniu osobie chorej.
Zrobiłaś idealny przegląd wiadomości na temat choroby mamy. Co dalej? Starania o dobry każdy następny dzień, w czym opieka hospicyjna będzie wielkim wsparciem. Życzę Tobie i Twojej mamie jak najwięcej wyjątkowych dni :)
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #3  Wysłany: 2014-05-06, 14:05  


Jeśli szukasz informacji dot. odchodzenia, jak może to wyglądać, polecam dział: Opieka paliatywna.

Jeśli szukasz bardziej wsparcia emocjonalnego, możliwości wygadania się - daj znać, założymy ku temu stosowny wątek w odpowiednim dziale.
_________________
 
Beata_2014 



Dołączyła: 06 Maj 2014
Posty: 7
Skąd: Wrocław

 #4  Wysłany: 2014-05-06, 14:28  


Dziękuję bardzo za szybką reakcję.
Tak. Potrzebuje wsparcia i możliwości "wygadania się".
Proszę przenieść wątek do odpowiedniego działu.

:-)
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #5  Wysłany: 2014-05-06, 15:46  


Wątku nie przeniesiemy, ale założony został nowy: http://www.forum-onkologi...arze-vt9851.htm . Tutaj spokojnie można się wygadać.
Gdybyś miała jakieś pytania dot. choroby, leczenia, kwestii merytorycznych - zadawaj je w tym wątku, w którym obecnie jesteśmy.
_________________
 
Beata_2014 



Dołączyła: 06 Maj 2014
Posty: 7
Skąd: Wrocław

 #6  Wysłany: 2014-05-07, 09:46  


Korzystając jednak z okazji, podpytam się o kilka rzeczy.

Moja Mama ma dość twardy brzuch, (nie skarży się w tej okolicy na ból) . Czy to naturalne?
Czy to przez sterydy, które bierze od grudnia?
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #7  Wysłany: 2014-05-07, 09:47  


A zgłaszaliście to lekarzowi, mógł ją zbadać? Bo tak przez internet to raczej ciężko stwierdzić co jest tego przyczyną :)
_________________
 
Beata_2014 



Dołączyła: 06 Maj 2014
Posty: 7
Skąd: Wrocław

 #8  Wysłany: 2014-05-07, 09:51  


Tak myślałam, że to nie za mądre pytać na forum :-)

Jeszcze nie zgłaszałam. Lekarz z Hospicjum jest u nas co dwa tygodnie, pielęgniarka dwa razy w tygodniu. Powinnam "zamówić" dodatkową wizytę.
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #9  Wysłany: 2014-05-07, 10:13  


Jeśli nie ma dolegliwości bólowych, nie ma kłopotów z wypróżnianiem czy przyjmowaniem pokarmów czy innych niepokojących objawów, to (tak via internet) nie wygląda to na nic groźnego - ale naturalnie dobrze zapytać lekarza, zbadanie pacjenta dostarcza jednak najwięcej informacji wraz z wywiadem.
_________________
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group