1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
rak lewego płuca
Autor Wiadomość
agnieszka1970


Dołączył: 28 Kwi 2009
Posty: 1

 #1  Wysłany: 2009-04-28, 10:29  rak lewego płuca


U mojego teścia (76 lat) stwierdzono raka płuca lewego (non-microcellulare).W szpitalu przebywał tydzień czasu a teraz ma leczenie anaboliczne.Po konsultacji z chirurgiem onkologiem stwierdził, że tata nie nadaje się na operację ponieważ trzeba by było wyciąć całe płuco a po operacji nigdy nie byłby wstanie sam oddychać.Byliśmy na konsultacji u prof.dr hab.med.Jacka Jassema który stwierdził,że chemia tatę mogłaby zabić a radioterapia tylko w przypadku bólu i krwioplucia ( tych objawów na szczęście tata jeszcze nie ma). Zapytała się Pana prof. Jassema jak długo tata z tym guzem może żyć odpowiedział, że organizm jest już tak osłabiony a guz tak rozwinięty, że zostało parę miesięcy życia. Gdzie mogę udać sie jeszcze z tatą do jakiego lekarza czy kliniki jak mogę mu pomóc?


Od Admina: Zgodnie z zasadami Forum (każda historia ma swój własny wątek) wydzielam ten post z innego wątku i zakładam dla niego nowy. Pozdrawiam serdecznie, Administrator (DSS).
 
DumSpiro-Spero 
Administrator



Dołączyła: 19 Sty 2009
Posty: 7458
Pomogła: 3498 razy

 #2  Wysłany: 2009-05-08, 13:07  


Agnieszko

na podstawie tego co opisałaś - zalecenia wydają się właściwe.
Nie sądzę niestety, by inny onkolog doradził Wam cokolwiek innego. Radioterapię paliatywną faktycznie powinno się zachować jako leczenie w razie wystąpienia uciążliwych objawów (które naświetlaniami będą miały szansę być znacznie złagodzone), jest to postępowanie optymalne i standardowe (a więc najlepsze dla pacjenta).
Strasznie mi przykro, ale rak płuca w takim stadium, wieku i zapewne schorzeniami współistniejącymi - jest chorobą nieuleczalną. Należy skupić się na tym, by skutecznie zwalczać dolegliwości związane z chorobą i zapewnić choremu możliwie jak najlepszą w tej sytuacji jakość życia codziennego.
W razie potrzeby pisz - będziemy wskazywać źródła, z których można się sporo dowiedzieć na temat opieki paliatywnej.
pozdrawiam ciepło.
_________________
pozdrawiam, DSS.
 
Mila 


Dołączyła: 02 Gru 2010
Posty: 75
Skąd: Gręzówka
Pomogła: 1 raz

 #3  Wysłany: 2010-12-16, 23:19  


DumSpiro-Spero
Czemu w tym przypadku nie można usunąć płuca? Tu chodzi tylko o wiek....???

[ Komentarz dodany przez: Richelieu: 2010-12-17, 07:01 ]
Chodziło najprawdopodobniej o choroby współistniejące i ogólną niską wydolność układu oddechowego - usunięcie płuca w takim przypadku jest niemożliwe, uniemożliwiłoby - jak wyżej napisano - dalsze samodzielne oddychanie.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group