1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Rak jelita grubego - kątnicy
Autor Wiadomość
Małgosia81 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 23 Paź 2011
Posty: 791
Skąd: Świętokrzyskie
Pomogła: 97 razy

 #241  Wysłany: 2012-12-17, 11:02  


Witaj Reszku.
Z Fortransem miałam sama "do czynienia" i mamcia moja też wielokrotnie. Lekarz zawsze zapisywała Fotrans bo uważa że jest najskuteczniejszy, mama miała w szpitalu jakiś inny lek w buteleczkach (Fotrans rozcieńczają z wodą mineralną niegazowaną 20 kg- jedna saszetka) ale nazwy nie pamięta. Co do Fotransu to proponuję zakupić cytrynkę do niego o wiele lepiej "wchodzi". Jak kupowałam mamie ostatnio to za 4 saszetki (opakowanie) płaciłam jakieś 48 złoty.
Buziaki wielkie i nie daj mamie zrobić kolono bez znieczulenia po co ma dodatkowo cierpieć :-)
_________________
[*] śpij spokojnie kochana moja (27.09.2015)
 
Reszka.78 



Dołączyła: 29 Lis 2011
Posty: 948
Pomogła: 136 razy

 #242  Wysłany: 2012-12-18, 13:03  


Hejka Gonisiu :cmok:
Mamcia Fortrans brała w szpitalu jak miała robioną kolonoskopię, ale wtedy to na koszt szpitala było. Trochę Ją trzepło jak zobaczyła cenę. Jak to określiła "tyle kasy, a to na raz i w "G" pójdzie" ;P
Nie wiem jak to będzie w CO na Ursynowie, ale w szpitalu, w którym była i miała operacje, to kolonoskopię i gastroskopię robią już tylko i wyłącznie po krótką narkozą, czy to szpitalnemu pacjentowi, czy człowiekowi z zewnątrz.

Buziaki Kochana i Mamcię ucałuj i zdrówka życz i całą gromadkę swoją Kochaną wyściskaj i wycałuj :)
 
Reszka.78 



Dołączyła: 29 Lis 2011
Posty: 948
Pomogła: 136 razy

 #243  Wysłany: 2013-01-13, 17:06  


Witam

Nie mam akurat pod ręką dokładnych wyników morfologii i biochemii Mamci, ale ogólnie jest okej. Wyniki podaję z pamięci, co zdołałam zapamiętać, a co mi myśli zaprzątało...

Hemoglobina 15 g/dl (12,0-16,0) tym się Mama nieco nakręciła...
LYM 1,4 x 10^3/ul (1,50-3,00)
RDW-SD 49 fl (37,0-47,0) więc spada...

LDH 443 U/l (313-618) spadło co mnie cieszy...

Martwi mnie natomiast co innego. Mianowicie Mamcia po raz pierwszy miała robione badanie coś z GFR.
Mamcia ma 68 ml/(min×1,72m²), przy normie GFR: 80–120 ml/(min×1,72m²).
Z tego co znalazłam na necie, zrozumiałam, że Mamcia ma chore nerki, co mogło zostać spowodowane przez te torbieliki, które ma w nerkach...

Gdyby Ktoś bardziej zorientowany, mógł mi przybliżyć o co w tym dokładnie chodzi?

Pozdrawiam serdecznie
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #244  Wysłany: 2013-01-13, 21:00  


Reszka.78 napisał/a:
Mamcia po raz pierwszy miała robione badanie coś z GFR.
Mamcia ma 68 ml/(min×1,72m²), przy normie GFR: 80–120 ml/(min×1,72m²).

68 to niewielki spadek GFR, także spokojnie - może to być wynik np. chemioterapii, ewent. torbieli, o których wspominasz.
_________________
 
Reszka.78 



Dołączyła: 29 Lis 2011
Posty: 948
Pomogła: 136 razy

 #245  Wysłany: 2013-01-13, 21:16  


Dziękuję Ci za odpowiedź :)

Mamcia chemii nie miała, więc to mogą pewnie torbiele. Chyba po prostu trzeba mieć łapki na pulsie i pokazać lekarzowi wyniki i ewentualnie zapytać co i jak. Czy dobrze myślę?

Z tego co pamiętam mocznik i kreatyninę Mamcia ma w normie, więc chyba to dobrze.

W każdym razie jutro postaram się dorwać wyniki i dokładnie je przepisać :)

Dzięki Absenteeism za pomoc i uspokojenie :) Cudnie, że jesteś :cmok:

Pozdrawiam serdecznie
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #246  Wysłany: 2013-01-13, 21:36  


Reszka.78 napisał/a:
Mamcia chemii nie miała, więc to mogą pewnie torbiele.

Już mi się wszystko kręci kto miał chemię, a kto nie :roll: przepraszam, przepracowanie.

Reszka.78 napisał/a:
Chyba po prostu trzeba mieć łapki na pulsie i pokazać lekarzowi wyniki i ewentualnie zapytać co i jak.

Dokładnie, najlepiej za miesiąc skontrolować to GFR razem z mocznikiem i kreatyniną. Można też zrobić ogólne badanie moczu (bez posiewu).
_________________
 
Reszka.78 



Dołączyła: 29 Lis 2011
Posty: 948
Pomogła: 136 razy

 #247  Wysłany: 2013-01-14, 15:40  


absenteeism napisał/a:
Już mi się wszystko kręci kto miał chemię, a kto nie :roll: przepraszam, przepracowanie.


Spoko, spoko, w końcu taki kawał doskonałej roboty tutaj wykonujesz, a jeszcze masz własne życie poza forum, to normalne, że się może wszystko mieszać :cmok:

Dorwałam się do wyników i zamieszczam :)

Leukocyty 4,8 x 10^3/ul (4,00-10,00)
Erytrocyty 5,19 10^3/ul (4,20-5,40)
Hemoglobina 15 g/dl (12,0-16,0)
Hematokryt 46,5% (37,0-47,0)
MPV 11 fl (9,4-12,5)
MCV 89,6 fl (76,0-96,0)
MCH 28,9 pg (27,0-32,0)
MCHC 32,3 g/dl (30,0-25,0)
Płytki krwi 206 x 10^3/ul (150-380)
NEU 3,0 x 10^3/ul ( 3,0-5,80)
LYM 1,4 x 10^3/ul (1,50-3,00)
MXD 0,4 x 10^3/ul
PDW 14,8 fl (9,80-16,10)
RDW-SD 49,6 fl (37,0-47,0)
P-LCR 33,3% (19,10-44-60)

ASPAT 21 U/l (15-46)
ALAT 29 U/l (13-69)
LDH 443 U/l (313-618)
Fosfataza Alkaliczna 102 U/l (38-126)
GGT 16 U/l (12-43)
Mocznik 28,4 mg/dl (10-45)
Kreatynina 0,90 mg/dl (0,60-1,30)
EGFR wg wzoru MDRD 68 ml/min/1,73m² co odpowiada, łagodnemu obniżeniu.

Sód 137,0 mmol/l (135,0-145,0)
Potas 5,1 mmol/l (3,6-5,1)

Pozdrawiam serdecznie :)

[ Komentarz dodany przez Moderatora: absenteeism: 2013-01-14, 22:08 ]
Ładne wyniki :)

 
Małgosia81 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 23 Paź 2011
Posty: 791
Skąd: Świętokrzyskie
Pomogła: 97 razy

 #248  Wysłany: 2013-01-15, 13:00  


:okok" ładne wyniki widać że Reszkuś trzymasz te łapki na wszystkim i "buraczki" też pewnie w "użyciu".
pozdrawiam was cieplutko ;)
_________________
[*] śpij spokojnie kochana moja (27.09.2015)
 
Reszka.78 



Dołączyła: 29 Lis 2011
Posty: 948
Pomogła: 136 razy

 #249  Wysłany: 2013-01-16, 12:23  


Witaj Siostra ę :)

Dziękuję, dziękuję za pochwalenie wyników, mnie też się podobają coraz bardziej ;)

Jedyne na czym trzymam łapki to to, żeby Mamcia dobrze jadła i piła :) Buraczków żadnych nie wciskam, samo się poprawia ;P

Buziaki i ściskam gorąco Ciebie, Mamcię i resztę rodzinki :cmok:
 
Reszka.78 



Dołączyła: 29 Lis 2011
Posty: 948
Pomogła: 136 razy

 #250  Wysłany: 2013-01-21, 15:11  


Witam :)

Dzisiaj Mamcia była u swojej Onkolog. Nie mam wyników tomografii, ale nic nowego na nich nie ma, czyli wszystko bez zmian.
Mam za to wyniki Markerów, których Mamcia nie dostała wcześniej.

CEA 1,0 ng/ml [<5,0]
CA 19-9 <2.00 IU/ml [<37,0]

Pozdrawiam :)
 
Małgosia81 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 23 Paź 2011
Posty: 791
Skąd: Świętokrzyskie
Pomogła: 97 razy

 #251  Wysłany: 2013-01-21, 15:15  


No i gitara... :-)
my teraz czekamy na wyniki TK jak na szpilkach oby nic nie wyszło nowego .... Tak wiele od tego zależy....
Buźka
_________________
[*] śpij spokojnie kochana moja (27.09.2015)
 
Reszka.78 



Dołączyła: 29 Lis 2011
Posty: 948
Pomogła: 136 razy

 #252  Wysłany: 2013-01-21, 16:36  


Siostra :cmok: Zobaczysz, że wszystko będzie dobrze :) MUSI być! ;)

Ściskam mocno Ciebie i moją przyszywaną Mamusię :cmok:
 
Reszka.78 



Dołączyła: 29 Lis 2011
Posty: 948
Pomogła: 136 razy

 #253  Wysłany: 2013-02-18, 13:59  


Witam

Mamcia była dzisiaj u swojej lekarki pierwszego kontaktu. Wszystko pięknie, przyczepiła się jedynie do wysokości potasu. Twierdzi, że jest za wysoki (Mamcia ma 5,1 mmol/l (3,6-5,1)) i należy go obniżyć. Nie powiedziała tylko jak, poza tym, żeby Mamcia nie jadła pomidorów i bananów. Resztę niech sobie na necie wyszuka, co ma dużo potasu.
Okej wyczytałam. Wyczytałam też, że potas w większości jest tracony w procesie gotowania, a przecież nikt nie je takich ziemniaków na surowo. Pomidory, paprykę czy cukinię też jemy gotowane, w leczo na przykład.
Wyczytałam też, że raczej nie można przedawkować potasu jedząc naturalne produkty. Prędzej przyjmując jakieś suplementy - Mamcia ich nie bierze.
Co więc może być przyczyną podwyższenia potasu? Mocznik i kreatynina w normie, więc to nie nerki. Serce też Mamcia ma raczej zdrowe. Nie pamiętam by na jakimś badaniu wyszło, że coś jest nie tak. Leków, prócz tych na nadciśnienie, nie bierze żadnych.
Czy rzeczywiście może to być wina diety? Obie z Mamcią uwielbiamy leczo i rzeczywiście w ostatnich miesiącach, jadłyśmy je dość często. Mama lubi banany i potrafi ich zjeść ze trzy tygodniowo.
Dodam, że Onkolog nic na ten temat nie powiedziała (a chyba by zwróciła uwagę, gdyby coś było nie tak według niej) i stwierdziła, że wyniki badań są bardzo dobre.

Przepraszam, że tak zawracam głowę i zajmuję czas, przylatując tu z każdą informacją.

Pozdrawiam serdecznie :)
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #254  Wysłany: 2013-02-18, 23:01  


A jakie mama bierze leki? W ogóle, wszystkie :) bo niektóre mogą podnosić potas.
_________________
 
Reszka.78 



Dołączyła: 29 Lis 2011
Posty: 948
Pomogła: 136 razy

 #255  Wysłany: 2013-02-18, 23:07  


Hejka :)

Mamcia bierze wyłącznie Valsacor i Amlozek. Żadnych innych środków. No od czasu do czasu coś przeciwbólowego w stylu Apapu. Mamy niby Ketonal, który dostała na tą rwę kulszową, ale go nie bierze.

Pozdrawiam :)
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group