1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Rak jelita grubego i meta do wątroby
Autor Wiadomość
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #46  Wysłany: 2011-12-13, 18:57  


Małgosia81 napisał/a:
ale jak pisałam chciałabym dowiedzieć się więcej na temat leczenia właśnie takim systemem tzn. jaki składnik co dokładnie leczy "skorupiaka" czy jego przerzuty?

A ja zapytałam o trzeci składnik, ponieważ zwykle stosowanym schematem zawierającym oxaliplatynę i fluorouracyl jest schemat FOLFOX, w którym do wspomnianych dwóch składników dodaje się jeszcze leukoworynę (kwas folinowy / folinian wapnia).

Raka niszczą wszystkie substancje podawane w danym schemacie.

Małgosia81 napisał/a:
Co możemy sobie obiecywać po tej chemii w kwestii medycznej?

No, chyba oczekujemy, że chemia zadziała - że zmiany ulegną co najmniej stabilizacji, a najlepiej regresji.
_________________
 
Małgosia81 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 23 Paź 2011
Posty: 791
Skąd: Świętokrzyskie
Pomogła: 97 razy

 #47  Wysłany: 2011-12-13, 19:16  


Dziękuję za odpowiedź,
"No, chyba oczekujemy, że chemia zadziała - że zmiany ulegną co najmniej stabilizacji, a najlepiej regresji"
I tego a najbardziej "regresji" oczekujemy
bay, bay maszkara :rrr:
_________________
[*] śpij spokojnie kochana moja (27.09.2015)
 
Małgosia81 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 23 Paź 2011
Posty: 791
Skąd: Świętokrzyskie
Pomogła: 97 razy

 #48  Wysłany: 2011-12-22, 20:28  


Witam
mam pytanie bo mama od jakiegoś tygodnia pokasływała (łaskotało ją gardło jak to określiła), od wczoraj ten kaszel był na tyle silny że bolą ją plecy. Oczywiście dzisiaj zarejestrowałam ją do lekarza ogólnego który stwierdził "furczenie" w płucach przepisał antybiotyk, kodeinę oraz lek na rozszerzenie oskrzeli i powiedział ze za tydzień powinno przejść. Mama nie ma gorączki ale drapie ją w gardle i bolą ją te plecy, proszę mi odpowiedzieć czy mam się czym martwić, czy to może "zwykłe" ostrzejsze przeziębienie? Rtg klatki z listopada nic nie wykazało żadnych zmian czy ten kaszel może być objawem przerzutów? Czy jeśli będzie brała ten antybiotyk to będzie później problem z "chemią" którą ma od 9 stycznia?
_________________
[*] śpij spokojnie kochana moja (27.09.2015)
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #49  Wysłany: 2011-12-22, 20:38  


Skoro RTG było czyste, to na razie trzeba zobaczyć jak zadziała antybiotyk.

Co do chemii - może się przesunąć o tydzień, ale wszystko będzie zależało od wyników. Ale nie jest powiedziane, że będą złe i trzeba będzie ten cykl nieco przesunąć, wszystko będzie zależało od wyników leczenia.
_________________
 
Reszka.78 



Dołączyła: 29 Lis 2011
Posty: 948
Pomogła: 136 razy

 #50  Wysłany: 2011-12-22, 20:40  


Osobiście się na chemii nie znam, więc się nie wypowiadam, ale myślę, że może być to zwyczajne przeziębienie. Pogoda jest tak porąbana, że o przeziębienie się jest teraz bardzo łatwo. Chyba nie ma powodów martwienia się na zapas :tull:

Pozdrów Mamcię ode mnie i życz Jej spokojnych Świąt :cmok:
 
Małgosia81 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 23 Paź 2011
Posty: 791
Skąd: Świętokrzyskie
Pomogła: 97 razy

 #51  Wysłany: 2011-12-22, 20:46  


Dziękuję. Mam nadzieję że szybciutko z tego wyjdzie bo trzeba zacząć "tępić" gada.

Reszka78 dzięki, (panikę mam we krwi i nie lubię niespodzianek wiec stąd to "czarnowidztwo")poza tym śledzę twój wątek i pomimo ze się nie odzywam jestem z wami duchem. Trzymajcie się dziewczyny i również życzę spokojnych świąt i dużoooo zdrówka :tull:
_________________
[*] śpij spokojnie kochana moja (27.09.2015)
 
Reszka.78 



Dołączyła: 29 Lis 2011
Posty: 948
Pomogła: 136 razy

 #52  Wysłany: 2011-12-23, 19:25  


Ha Kochanieńka! Panikę i ja mam we krwi, nerwica zdiagnozowana więc wiem doskonale co czujesz i przeżywasz :tull:
Spokojnych, pogodnych, radosnych Świąt Bożego Narodzenia, zdrówka, szczęścia i wszelkiej pomyślności :cmok:
 
Małgosia81 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 23 Paź 2011
Posty: 791
Skąd: Świętokrzyskie
Pomogła: 97 razy

 #53  Wysłany: 2011-12-28, 22:45  


Witajcie. pisze bo jak zwykle mam pytanie: mama od około dwóch tygodni (od tego jak się przeziębiła) nie ma w ogóle apetytu tzn. je bo musi, rano serek i bułeczkę potem talerz zupy (jak ją "przycisnę" kiedy odbieram od niej mojego synka), kanapkę jakąś koło 18 i tyle, cały czas mówi że ma gorycz w ustach i co by nie zjadła to nie czuje smaku tylko gorycz.
Czy jest to objaw "podtruwania" wątroby przez "gada", czy też może po lekach jakie dostała na przeziębienie t.j. Efferalgan+kodeina i klarin (antybiotyk)?
Pre i probiotyk bierze oprócz tego Hepatil i Preventik na odporność z czosnkiem (czy przed chemią ten preventik odstawić?).
_________________
[*] śpij spokojnie kochana moja (27.09.2015)
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #54  Wysłany: 2011-12-28, 22:50  


Możliwe, że takie zaburzenia smaku są po antybiotyku. Mama bierze coś p/grzybiczego?

Preventik skonsultujcie oczywiście z lekarzem, ale moim zdaniem można spokojnie brać.
_________________
 
Małgosia81 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 23 Paź 2011
Posty: 791
Skąd: Świętokrzyskie
Pomogła: 97 razy

 #55  Wysłany: 2011-12-28, 22:54  


Dziękuję za odpowiedź

absenteeism napisał/a:
Mama bierze coś p/grzybiczego?


Niestety nie co mogłabyś polecić?
_________________
[*] śpij spokojnie kochana moja (27.09.2015)
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #56  Wysłany: 2011-12-29, 00:43  


Lekarz nie zapisał nic przeciwgrzybiczego? Nieźle.
Cokolwiek - w aptece jest tego mnóstwo, w różnych cenach, także na pewno znajdzie się coś rozsądnego.
A kiedy mama kończy antybiotyk?
_________________
 
sarenka 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 08 Wrz 2011
Posty: 650
Pomogła: 120 razy

 #57  Wysłany: 2011-12-29, 01:11  


Wątrobę doskonale regeneruje lek o nazwie -Esentiale forte.Kupuje się bez recepty.
Niestety jest dość drogi.Nim kupisz ten preparat zapytaj lekarza lub porozmawiaj w aptece.
 
Małgosia81 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 23 Paź 2011
Posty: 791
Skąd: Świętokrzyskie
Pomogła: 97 razy

 #58  Wysłany: 2011-12-29, 09:40  


sarenka napisał/a:
Wątrobę doskonale regeneruje lek o nazwie -Esentiale forte.Kupuje się bez recepty.
Niestety jest dość drogi.Nim kupisz ten preparat zapytaj lekarza lub porozmawiaj w aptece.


Od dłuższego czasu i ja i mama używamy różnych specyfików na wątrobę w tym i Esentiale, lub Hepatile i inne ze względu nie brak u nas woreczków żółciowych, ale dziękujemy za radę sarenko i pozdrawiamy.

[ Dodano: 2011-12-29, 09:42 ]
absenteeism napisał/a:
Lekarz nie zapisał nic przeciwgrzybiczego? Nieźle.
Cokolwiek - w aptece jest tego mnóstwo, w różnych cenach, także na pewno znajdzie się coś rozsądnego.
A kiedy mama kończy antybiotyk?


Mama już wczoraj zakończyła 'kurację" antybiotykową a lekarz nic nie zapisał, same w aptece kupiłyśmy Multiklak (czy jakoś tak) osłonowy ale nie wiem czy to wystarczy, poza tym mama codziennie wcina jogurcik naturalny bo ma osteopenię (stan przed osteoporozą) i Calzonette (ale to chyba bez związku). Czy jest to wystarczające?
_________________
[*] śpij spokojnie kochana moja (27.09.2015)
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #59  Wysłany: 2011-12-29, 11:06  


Małgosia81 napisał/a:
Mama już wczoraj zakończyła 'kurację" antybiotykową a lekarz nic nie zapisał, same w aptece kupiłyśmy Multiklak (czy jakoś tak) osłonowy ale nie wiem czy to wystarczy, poza tym mama codziennie wcina jogurcik naturalny bo ma osteopenię (stan przed osteoporozą) i Calzonette (ale to chyba bez związku). Czy jest to wystarczające?

Bardziej chodziło mi o coś p/grzybiczego typu Mycosyst albo inny flukonazol, ale teraz to już po sprawie.
Bardzo dobrze, że kupiłyście same ten Multilac.
_________________
 
Małgosia81 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 23 Paź 2011
Posty: 791
Skąd: Świętokrzyskie
Pomogła: 97 razy

 #60  Wysłany: 2011-12-29, 11:40  


Wiedziałam że przy antybiotyku podaje się osłonowe ale co do przeciwgrzybicznych to nie, czy to jest taki "standard" jak osłonowe, bo jeśli tak to nie omieszkam zapytać przy kolejnej wizycie dlaczego "oszczędzono" nam takiego pomocniczego leczenia?
Sama teraz jestem na takim 3 dniowym antybiotyku i też powinnam się zaopatrzyć w mycosyst?
_________________
[*] śpij spokojnie kochana moja (27.09.2015)
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group