1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
proszę o pomoc w interpretacji wyników mojej mamy!
Autor Wiadomość
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #31  Wysłany: 2012-12-06, 23:46  


kochamswojąmamę napisał/a:
czy można usunąć wszystkie grupy węzłów chłonnych wnęki i śródpiersia?

Usunąć można generalnie wszystko, co wewnątrz człowieka, pytanie czy ma to sens i czy pacjent przeżyje oraz jaka będzie jakość jego życia.

Jeśli pytasz o to, o czym piszemy wyżej, czyli o radykalną limfadenektomię, to tak jak pisała DSS:
DumSpiro-Spero napisał/a:
Standard: limfadenektomia (wycięcie węzłów chłonnych) powinna objąć co najmniej 3 grupy węzłowe (w tym koniecznie węzły chłonne wnęki płucnej oraz śródpiersia). Pobiera się minimalnie 6 węzłów.

I to da się zrobić.

kochamswojąmamę napisał/a:
Jeśli w trakcie operacji wystąpił problem z dostępem do zmiany podejrzanej to czy tym samym występuje problem z dotarciem do węzłów chłonnych będących w pobliżu tej zmiany?

Niekoniecznie.

kochamswojąmamę napisał/a:
Czym mógł jeszcze się kierować operator podejmując decyzję o pozostawieniu węzłów chłonnych wnęki lewej? Przecież guz był umiejscowiony w tej wnęce?

Nikt z nas nie jest chirurgiem i nie był przy operacji, nie widział pola operacyjnego i nie domyśla się "co autor miał na myśli" - nie jesteśmy więc w stanie odpowiedzieć na to pytanie - trzeba je skierować do chirurga operatora.
_________________
 
kochamswojąmamę 


Dołączyła: 04 Sie 2012
Posty: 39
Pomogła: 1 raz

 #32  Wysłany: 2012-12-07, 06:43  


Dziękuję absenteeism.

Szukam na tym forum (choć nie koniecznie) podobnego przypadku jak nasz.
Będę wdzięczna za link.
 
kochamswojąmamę 


Dołączyła: 04 Sie 2012
Posty: 39
Pomogła: 1 raz

 #33  Wysłany: 2012-12-10, 23:10  


Czy rozmiar powiększonych węzłów chłonnych w tym konkretnym przypadku może sugerować przerzut nowotworowy? (w ostatnim badaniu TK pojedynczy węzeł przytchawiczny 15 mm po stronie lewej, pakiety węzłów chłonnych w oknie aortalno-płucnym oraz w okolicy lewej wnęki do 21 mm). Czy mamy szansę na leczenie radykalne?

Torakochirurg oglądał płytkę i nic nie wykluczył ale również i nie potwierdził.

Wykonano natomiast planową bronchofiberoskopię. Niestety wyniku nie mam. W trakcie badania pobrano materiał? /wymaz? do badania hist.-pat.
Z relacji mamy - zalecono ponowną hospitalizację w o. torakochirurgii celem wykonania dodatkowych badań. :?ale?:
 
majkelek 
MODERATOR


Dołączył: 18 Lut 2012
Posty: 1701
Pomógł: 1119 razy


 #34  Wysłany: 2012-12-11, 07:16  


Węzły chłonne o takiej wielkości można uznać za co najmniej podejrzane, dodatkowo są one w pakietach. Niemniej jednak został pobrany materaiał do badania i jak rozumiem skierowano Twoją Mamę do szpitala, więc wszystko się powinno niedługo wyjaśnić (rzeczywiście, tak jak wszyscy wspominają czas jest tu bardzo istotny). Niezależnie od tego jaki rodzaj leczenia zostanie zastosowany, decyzja o tym powinna zostać podjęta jak najszybciej to możliwe i to jest teraz najważniejsze, żeby była postawiona diagnoza.

Bardzo serdecznie pozdrawiam!
 
kochamswojąmamę 


Dołączyła: 04 Sie 2012
Posty: 39
Pomogła: 1 raz

 #35  Wysłany: 2012-12-11, 10:50  


Dziękuję Michale, potrzebowałam słów otuchy.
Zdaję sobie sprawę z powagi sytuacji, ale czasami mam wrażenie, że to się nie dzieje naprawdę.

Termin na odział wyznaczono na przyszły tydzień (dopiero!). Nie mam na to wpływu. Już chyba na nic nie mam wpływu. Przepraszam, że nie na temat ale coraz bardziej pogrążam się w rozpaczy.

Boli tym bardziej, że można było zapobiec nawrotowi choroby. Szlag mnie trafia. I już. Przepraszam
 
kochamswojąmamę 


Dołączyła: 04 Sie 2012
Posty: 39
Pomogła: 1 raz

 #36  Wysłany: 2012-12-26, 19:39  


Mama jest po kolejnej operacji, ciężko jej się rozmawia, strasznie się męczy. Dlatego też chciałabym zapytać o domowe urządzenie wspomagające oddychanie, koncentrator tlenu - czy należy się w taki sprzęt zaopatrzyć czy jest to wręcz wskazane i czy NFZ refunduje jego zakup? A może wystarczy rehabilitacja oddechowa?

[ Dodano: 2012-12-26, 19:42 ]
No i ta chrypka, zmieniony głos? Czym to może być spowodowane?

[ Dodano: 2012-12-26, 19:45 ]
Nie napisałam o najważniejszym - operacja była wykonana z powodu wznowy procesu chorobowego na płucu lewym. Wykonano torakotomię płuca lewego. Na razie nie dysponuje żadnymi wynikami badań.
 
cleo33 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 04 Lut 2009
Posty: 2484
Skąd: Śląskie
Pomogła: 379 razy

 #37  Wysłany: 2012-12-27, 16:32  


kochamswojąmamę napisał/a:
koncentrator tlenu -

Możecie ,dowiedzieć się w Waszej miejscowości czy nie wypożyczają ?
 
Gonia 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 06 Sty 2011
Posty: 1090
Skąd: Warszawa
Pomogła: 125 razy

 #38  Wysłany: 2012-12-28, 10:58  


cleo33, W Warszawie na ul. Basniowej jest sklep rehabilitacyjny i tam podpisuje sie weksel na 5 tysiecy i pozyczaja.co miesiac placisz ok 150 zl
_________________
Kocham Cię Tatulo !!! Ty Tylko Go poprowadz,Tobie powierza swa droge..Panie moj.
 
jo_a 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 15 Lut 2011
Posty: 1951
Skąd: Górny Śląsk
Pomógł: 313 razy

 #39  Wysłany: 2012-12-28, 11:54  


kochamswojąmamę, warto spytać również w szpitalu i hospicjum. Może być taniej :)
Pozdrawiam.
_________________
„Żółw musi być aż tak twardy, bo jest aż tak miękki”. St.J.Lec
Lider czerwonej kreski./Kuba Wojewódzki (tego forum).
 
cleo33 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 04 Lut 2009
Posty: 2484
Skąd: Śląskie
Pomogła: 379 razy

 #40  Wysłany: 2012-12-28, 19:35  


jo_a napisał/a:
warto spytać również w szpitalu i hospicjum

Tak jak pisze jo_a warto się dowiedzieć,my mieliśmy z hospicjum zupełnie za darmo ,jedynie rurki kupiliśmy w aptece(za parę groszy).
 
Gonia 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 06 Sty 2011
Posty: 1090
Skąd: Warszawa
Pomogła: 125 razy

 #41  Wysłany: 2012-12-30, 22:44  


my bysmy dlugo czekali na tlen z hospicjum..wiec mialam w zamiarze wypozyczyc
_________________
Kocham Cię Tatulo !!! Ty Tylko Go poprowadz,Tobie powierza swa droge..Panie moj.
 
kochamswojąmamę 


Dołączyła: 04 Sie 2012
Posty: 39
Pomogła: 1 raz

 #42  Wysłany: 2013-01-02, 23:27  


Dziękuję Wam serdecznie za odpowiedzi i rady.

Z relacji mamy - czuje i oddycha jej się dobrze, nie widzi konieczności wspomagania tlenem. :lol:

I wiecie co? Moja mama jest bardzo dzielna, jestem z niej dumna :-D , podziwiam ją za to, że jest taka silna, znosi ból fizyczny i psychicznie także świetnie sobie radzi. To dla mnie wiele znaczy.

[ Dodano: 2013-01-02, 23:31 ]
Na ten moment nie mam odwagi dopytywać o więcej. Żyje dniem dzisiejszym.

[ Dodano: 2013-01-03, 14:56 ]
Mam jednak pytanie dotyczące dokumentacji medycznej, może ktoś z Was będzie się orientował.

Czy w historii choroby (nie mylić z kartą informacyjną z leczenia szpitalnego), takiej która zakładają przy przyjęciu na oddział, znajduje się dokument, w którym jest opisany szczegółowy opis przeprowadzonej operacji, coś w stylu raport z zabiegu, czy może jest to jakiś odrębny dokument np. wpis na Bloku Operacyjnym?
 
kochamswojąmamę 


Dołączyła: 04 Sie 2012
Posty: 39
Pomogła: 1 raz

 #43  Wysłany: 2013-01-06, 08:57  


Co robić kaszel u mamy się nasila, do tego temp. 39 st. C

Co robić? Będziemy wzywać dziś lekarza POZ ale czy to wystarczy? Czy nie musi mamy obejrzeć specjalista? Tym bardziej że kilkanaście dni temu przeszła poważna operację.
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #44  Wysłany: 2013-01-06, 10:26  


kochamswojąmamę napisał/a:
Będziemy wzywać dziś lekarza POZ ale czy to wystarczy?

Na to pytanie raczej nikt nie odpowie, lekarz POZ obejrzy mamę i jeśli będzie taka potrzeba, zaleci wizytę u spechalisty, ewent. wizytę w szpitalu. Możecie również sami podjechać np. na Izbę Przyjęć, jeśli macie taką możliwość.
_________________
 
kochamswojąmamę 


Dołączyła: 04 Sie 2012
Posty: 39
Pomogła: 1 raz

 #45  Wysłany: 2013-01-06, 13:20  


Poinformowano mnie że lekarz POZ nie udziela świadczeń zdrowotnych wjazdowych (domowych). Zadzwoniłam więc na pogotowie ratunkowe. Poinstruowano mnie co do dalszego postępowania (prawdopodobnie infekcja wirusowa).

Niestety mama jest słaba i nie zaryzykuje wycieczki do lekarza. Nie mogę narazić jej na długie oczekiwanie w kolejce (telefonicznie powiedziano mi że kolejka w przychodni albo pogotowie). Jutro wezwę lekarza rodzinnego.
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group