1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Proszę o pomoc
Autor Wiadomość
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #241  Wysłany: 2014-10-11, 23:07  


Tak jak opisano w wyniku, ciężko ocenić wnękę lewą z racji zmian włóknistych - tu właśnie przydałoby się porównanie obrazów z obu badań. Niepokoi guzek w nadnerczu, którego nie opisywano w poprzednim TK, także zmiany w segm. 2/3 płuca prawego, których nie opisywano wcześniej.
_________________
 
andrzejf13 


Dołączył: 28 Mar 2011
Posty: 189
Skąd: szczecin
Pomógł: 2 razy

 #242  Wysłany: 2014-10-11, 23:32  


Dzięki za odpowiedz. Mamy skierowanie na RTG płuc, USG jamy brzusznej i umówioną wizytę w grudniu.

[ Dodano: 2014-10-12, 11:02 ]
Teraz wiem napewno w trakcie chemii ani po nie było robiona TK co niby jest w standarcie , było robione RTG po drugim cyklu.
 
Madzia70 
LEKARZ Med.Rodzinnej Lekarz Hospicyjny



Dołączyła: 26 Lut 2011
Posty: 3397
Skąd: okolice Warszawy
Pomogła: 1777 razy

 #243  Wysłany: 2014-10-12, 11:18  


andrzejf13,
Dlaczego miałoby być trudno poprosić o porównanie badań? Przecież to standard. Jeśli lekarz prowadzący nie dostarczył poprzednich wyników radiologowi (mogło się tak zdarzyć, w końcu to człowiek i ma prawo do błędu - tylko ten się nie myli, kto nic nie robi) to po prostu trzeba mu na to zwrócić uwagę i poprosić o powtórną konsultację radiologa. Uważam, ze nie powinno być z tym żadnego problemu, zwłaszcza, ze całe leczenie odbywa się na terenie jednej placówki.
_________________
"Zobaczyć świat w ziarenku piasku, Niebiosa w jednym kwiecie z lasu. W ściśniętej dłoni zamknąć bezmiar, W godzinie - nieskończoność czasu." - William Blake -
 
andrzejf13 


Dołączył: 28 Mar 2011
Posty: 189
Skąd: szczecin
Pomógł: 2 razy

 #244  Wysłany: 2014-10-12, 15:51  


Powiedziałem to przy wizycie , lekarz prowadzący powiedział że nie ma potrzeby szukać dziury w całym , więc co zrobić ?
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #245  Wysłany: 2014-10-12, 17:18  


Upierać się przy porównaniu wyników, skoro nawet lekarz opisujący zamieścił w wyniku fragment o braku poprzednich wyników do porównania, a co za tym idzie - braku możliwości określenia dynamiki zmian.
_________________
 
andrzejf13 


Dołączył: 28 Mar 2011
Posty: 189
Skąd: szczecin
Pomógł: 2 razy

 #246  Wysłany: 2014-11-04, 19:51  


Witam, mam takie pytanie , od pewnego czasu żona moja uwielbia słodycze, potrafi zjeść dwie tabliczki czekolady dziennie . Czy to może jej zaszkodzić ?
 
Ptaszenio 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 18 Kwi 2014
Posty: 1239
Skąd: Wrocław
Pomogła: 277 razy

 #247  Wysłany: 2014-11-04, 20:01  


Andrzej,
niech Twoja żona sobie zjada 2 tabliczki czekolady dziennie, sama bym chętnie tyle jadła. Jeśli nie występują sensjacje ze strony układu pokarmowego, nie ma problemów z poziomem cukru, nie masz się czym martwić. Super, że żona ma zachcianki i może je zaspokoić. Obstawiam, że dość szybko jej się znudzi :)
 
andrzejf13 


Dołączył: 28 Mar 2011
Posty: 189
Skąd: szczecin
Pomógł: 2 razy

 #248  Wysłany: 2014-11-04, 20:30  


Ptaszenio, dzięki za odpowiedz
 
espérance 



Dołączyła: 06 Gru 2012
Posty: 166
Skąd: Bydgoszcz
Pomogła: 19 razy

 #249  Wysłany: 2014-11-04, 20:39  


andrzejf13, moja mama po radioterapii i po sterydach miała ataki pochłaniania nieograniczonej ilości słodyczy. Różnego rodzaju batony, czekolady, cukierki, pianki. Mnie na sam widok mdliło ;) Nie wpłynęło to na jej zdrowie, za to komfort psychiczny dla niej ogromny. Trwało to jakieś 3 miesiące. W tym okresie nieznacznie podskoczył jej poziom cukru, który się unormował wkrótce po tym jak odechciało jej się słodyczy ;) Grunt to zaspokojenie wszelkich zachcianek Twojej małżonki ;) :mrgreen:
_________________
"Nie bądź burakiem - walcz z płuca rakiem" POPIERAM ----> http://www.mamhakanaraka.pl
 
andrzejf13 


Dołączył: 28 Mar 2011
Posty: 189
Skąd: szczecin
Pomógł: 2 razy

 #250  Wysłany: 2014-11-05, 00:40  


espérance,
espérance napisał/a:
Grunt to zaspokojenie wszelkich zachcianek Twojej małżonki
Tak własnie robię , zaniepokoiło mnie stwierdzenie pielęgniarki z HD że powinna odstawić słodycze
 
Ptaszenio 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 18 Kwi 2014
Posty: 1239
Skąd: Wrocław
Pomogła: 277 razy

 #251  Wysłany: 2014-11-05, 01:43  


andrzejf13 napisał/a:
stwierdzenie pielęgniarki z HD że powinna odstawić słodycze


wiesz Andrzeju, myślę, że dobrze byłoby, gdybyś "z automatu" w takich sytuacjach pytał "dlaczego?". Można w sobie taki nawyk wyrobić, wtedy nie zostaniesz bezradny i zdezorientowany z różnymi wskazówkami lekarzy i pielęgniarek.

Zastanawia mnie w tej chwili, kiedy żona miała badany poziom cukru i jaki był wynik :) pozdrawiam Cię.
 
Basia2000 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 06 Sty 2014
Posty: 546
Pomogła: 188 razy

 #252  Wysłany: 2014-11-05, 09:01  


Wszyscy wiemy, że słodycze w nadmiarze to nic dobrego, myślę, że pielęgniarka nie mogła odpowiedzieć inaczej z racji wykonywanego zawodu. Wszyscy też wiemy, że prawie każda kobieta zdrowa, czy chora ma zrywy na słodycze trudne do opanowania, sama potrafię w ciągu kilku godzin zjeść paczkę ptasiego mleczka. Oczywiście nie pozwalam sobie na taką rozpustę zbyt często. Mój mąż chory na tę samą chorobę co Twoja żona przeszedł przez zajadanie się słodyczami, było to po radioterapii OUN, minęło, nie pamiętam po jakim czasie.
 
andrzejf13 


Dołączył: 28 Mar 2011
Posty: 189
Skąd: szczecin
Pomógł: 2 razy

 #253  Wysłany: 2014-11-05, 15:14  


Dzieki wszystkim za rady, myślę że żonie to minie do tej pory nie za bardzo przepadała za słodyczami
 
andrzejf13 


Dołączył: 28 Mar 2011
Posty: 189
Skąd: szczecin
Pomógł: 2 razy

 #254  Wysłany: 2014-11-29, 11:06  


Witam
Mam takie pytanie, czy mogę dostać ostatnie wyniki badań zanim zobaczy je lekarz prowadzący.
Żona miała robione USG i RTG , wyniki już dawno są a na wizytę jesteśmy umówieni w połowie grudnia,chciałem odpisy tych wyników ale w rejstracji powiedzieli że nie ma takiej możliwości przed wizytą.
Żona ostatnio bardzo żle się czuje ,mówi że bolą ją płuca ma trudności z oddychaniem , lekarz HD przepisał jej MST i SEVREDOL.
Chodzi mi o to że wyniki są i jakby co to można by zareagować już a nie czekać na wizytę .
Co robić ?
 
ileene 



Dołączyła: 13 Maj 2014
Posty: 610

 #255  Wysłany: 2014-11-29, 11:17  


Zadzwoń do lekarza prowadzącego, powiedz o dolegliwościach, może przyśpieszy wizytę bądź da zezwolenie w Poradni na wydanie Wam wyników. Bądź też każe przyjść do siebie po kartke z informacją, na podstawie której odbierzecie wyniki. To tak w ramach wariantów, jakimi się możesz posłużyć podczas rozmowy telefonicznej/osobistej z lekarzem.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group