1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
PET - pozytonowa tomografia emisyjna
Autor Wiadomość
jogi45 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 04 Lut 2009
Posty: 618
Skąd: Szczecin
Pomogła: 110 razy

 #1  Wysłany: 2009-05-03, 20:52  PET - pozytonowa tomografia emisyjna


[ Komentarz dodany przez Moderatora: DumSpiro-Spero: 2011-04-29, 01:52 ]

» Warunki refundacji badania PET przez NFZ «


Adres pod którym można znaleźć info o PET http://www.petct.pl/strona.php?idStrona=33
Miałam PET w przychodni Euromedic w Poznaniu. Samo urządzenie podobne do tomografu i badanie odbywa sie podobnie z ta różnicą że prawie cały czs można mieć oczy otwarte. Godzinkę przed badaniem pacjent dostaje w żyłę znacznik przez wenflon. Ilość znacznika zależy od wagi pacjenta i jest przygotowana/zamówiona dla każdego indywidualnie. Znacznik (izotop promieniotwórczy) przechowywany jest w opakowaniach zapewniających bezpieczeństwo personelowi i pacjentowi. trzeba być conajmniej 4 godziny po posiłku. Badanie tak jak TK odbywa sie w ubraniu ale wszystkie przedmioty metalowe trzeba zdjąć. W euromedic pacjent przebiera się w firmowy szlafroczek. Wymagane jest obuwie domowe. po badaniu absolutnie nic nieprzyjemnego sie nie dzieje. Całośc lącznie z czsem niędzy podaniem znacznika a końcem badania trwa ok 2 godzin. u niektórych może być problem z wkuciem sie w żyłę.
_________________
Antoine de Saint-Exupéry
Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, kiedy nasze skrzydła zapominają, jak latać
 
zufed 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 10 Kwi 2009
Posty: 2473
Skąd: Kraków
Pomogła: 348 razy

 #2  Wysłany: 2009-05-04, 08:42  


Dodam jeszcze swoje trzy grosze jeśli pozwolisz :)
- to co napisała jogi45 o byciu na czczo jest PRIORYTETEM bo w innym przypadku wynik badania może być zafałszowany.Jeżeli ktoś już musi się czegoś napić, niech to będzie woda mineralna niegazowana (pod żadnym względem soki czy inne napoje z cukrem jeśli do badania używana jest fluorodeoxyglukoza)

-po podaniu znacznika jak powiedzą, że siedzimy spokojnie/leżymy/nie rozmawiamy/nie żujemy gumy itp to trzeba się niestety do tego zastosować.Nie jest to wyraz złośliwości personelu ale troska o to, żeby badanie przebiegło prawidłowo ( chodzi o to, że gdy podadzą nam znacznik z glukozy, to gdy będziemy się ruszać to zamiast gromadzić się w miejscach ew.przerzutów, będzie nam pokazywać miejsca wzmożonego metabolizmu glukozy w mięśniach, strunach głosowych itp.)

-zależnie od ośrodka w którym będziemy się badać, trzeba przywieść ze sobą (tu dane z ośr. z Bydgoszczy)
*2 l wody mineralnej
*ubezpieczenie
* wyniki innych badań obrazowych

Dorzucę jeszcze jeden link strony ośrodka w Bydgoszczy http://www.pet-ct.com.pl
 
 
Gość


Posty: 0

 #3  Wysłany: 2009-05-04, 09:08  


w Euromedic wode dają z jakimś kontrastem i trzeba wypic ile sie da. przed badaniem każdy pacjent leży sam na wygodnej kozetce. Ja zasnełam. Ubezpieczenie jasna sprawa, oryginał skierowania bo rejestruja na podstawie faxu. Trzeba pamietac by na faksowanym skierowaniu wpisac kontaktowy numer tel. Dzwonią na 2 dni przed badaniem. Czeka się ok 12-14 dni. Wyniki i wypisy sobie kserują i nie zwracają. Można wziąc wynik TK na płycie CD. (jeśli nie mamy kopii to zwróca oryginał).
 
nika84


Dołączył: 02 Wrz 2009
Posty: 6

 #4  Wysłany: 2009-09-03, 13:49  


Witajcie
a jeżeli chciałoby się to badanie wykonać szybciej? czy możliwe jest wykonanie go prywatnie? i jaki jest jego koszt?

Pozdrawiam
 
tara 



Dołączyła: 21 Sty 2009
Posty: 513
Pomogła: 110 razy

 #5  Wysłany: 2009-09-03, 20:39  


nika84 napisał/a:
Witajcie
a jeżeli chciałoby się to badanie wykonać szybciej? czy możliwe jest wykonanie go prywatnie? i jaki jest jego koszt?

Pozdrawiam


Oczywiście jest to możliwe. Koszt to zdaje się ok 4-5tys zł
 
gra 


Dołączyła: 27 Paź 2009
Posty: 1

 #6  Wysłany: 2009-10-27, 12:58  


Ponieważ mój tata jest chory,a badanie PET będzie miał prawdopodobnie dopiero w grudniu, chciałabym się dowiedzieć czy można to jakoś przyspieszyć.Jego stan się z dnia na dzień pogarsza, nie chce jeść jest bardzo osłabiony, swoją nadzieję widzi w tym badaniu. Leczy się w Gliwicach. Proszę o pomoc.
_________________
gra
 
zufed 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 10 Kwi 2009
Posty: 2473
Skąd: Kraków
Pomogła: 348 razy

 #7  Wysłany: 2009-10-27, 20:26  


Jeżeli możesz podaj więcej szczegółów co do Taty- jaki jest jego stan w jakim celu ma mieć badanie na kiedy dokładnie termin.Najlepiej by było jakbyś napisała to odpowiednim wątku i coś postaramy się doradzić

pozdrawiam cię
 
 
SAPEREAUDE23-2


Dołączył: 28 Paź 2009
Posty: 3

 #8  Wysłany: 2009-10-30, 00:14  


A ja mam takie pytanie. Mianowicie czy jest możliwość wykonania sobie badania skanerem PET-CT w trybie prywatnym (za te kilka tysięcy zł, dokładna kwota zależy od konkretnego ośrodka onkologicznego), ale czysto profilaktycznie, to znaczy jeżeli lekarz prowadzący nawet nie podejrzewa choroby nowotworowej, serca, neurologicznej itp.-czyli tak samo, jak przy zwykłych badaniach profilaktycznych takich, jak mammo, cyto, oznaczenie poziomu PSA i badanie na krew utajoną w kale? Z góry dziękuję za odpowiedź.
_________________
Socjalizm przeobraził życie i świadomość naszych społeczeństw - W. Jaruzelski, Wrocław 1988
 
zosia bluszcz
PRZYJACIEL Forum


Dołączył: 06 Lut 2009
Posty: 361
Pomógł: 126 razy

 #9  Wysłany: 2009-10-30, 11:45  


Asian Pac J Cancer Prev. 2007 Jan-Mar;8(1):93-7.
Cancer screening with whole-body PET/CT for healthy asymptomatic people in Japan: re-evaluation of its test validity and radiation exposure.
Ghotbi N, Iwanaga M, Ohtsuru A, Ogawa Y, Yamashita S.

Takashi Nagai Memorial International Hibakusha Medical Center, Nagasaki University Hospital, Nagasaki City, Japan.
The use of Positron Emission Tomography (PET) or PET/CT for voluntary cancer screening of asymptomatic individuals is becoming common in Japan, though the utility of such screening is still controversial. This study estimated the general test validity and effective radiation dose for PET/CT cancer screening of healthy Japanese people by evaluating four standard indices (sensitivity, specificity, positive/negative predictive values), and predictive values with including prevalence for published literature and simulation-based Japanese data. CT and FDG-related dosage data were gathered from the literature and then extrapolated to the scan parameters at a model PET center. We estimated that the positive predictive value was only 3.3% in the use of PET/CT for voluntary cancer screening of asymptomatic Japanese individuals aged 50-59 years old, whose average cancer prevalence was 0.5%. The total effective radiation dose of a single whole-body PET/CT scan was estimated to be 6.34 to 9.48 mSv for the average Japanese individual, at 60 kg body weight. With PET/CT cancer screening in Japan, many healthy volunteers screened as false positive are exposed to at least 6.34 mSv without getting any real benefit. More evaluation concerning the justification of applying PET/CT for healthy people is necessary.

PMID: 17477780 [PubMed - indexed for MEDLINE]
 
kangur_2007 



Dołączył: 08 Lut 2009
Posty: 134
Pomógł: 23 razy

 #10  Wysłany: 2009-10-30, 13:09  


SAPEREAUDE23-2 napisał/a:
A ja mam takie pytanie. Mianowicie czy jest możliwość wykonania sobie badania skanerem PET-CT w trybie prywatnym (za te kilka tysięcy zł, dokładna kwota zależy od konkretnego ośrodka onkologicznego), ale czysto profilaktycznie, to znaczy jeżeli lekarz prowadzący nawet nie podejrzewa choroby nowotworowej, serca, neurologicznej itp.-czyli tak samo, jak przy zwykłych badaniach profilaktycznych takich, jak mammo, cyto, oznaczenie poziomu PSA i badanie na krew utajoną w kale? Z góry dziękuję za odpowiedź.


Ostrożnie z badaniami radologicznymi podejmowanymi profilaktycznie! W latach 2000-2003 prywatne kliniki radiologiczne w Australii robiły każdemu kto chciał, bez skierowania, tomografię komputerową całego ciała za $800 (wówczas około 3000 złotych). reklamując to jako profilaktykę przeciwnowotworową. Okazało się, że wręcz przeciwnie, ponieważ pacjenci dostawali przy tym badaniu dawkę promieniowania dochodzącą do 24 mSv (milisievertów).

Żeby to umieścić w perspektywie: dawka promieniowania otrzymana przy standardowym rtg klatki piersiowej wynosi około 40 mikrosievertow, czyli 0,04 milisieverta. Skan z dawką promieniowania 24 mSv stanowił odpowiednik wykonania sobie na jednym posiedzeniu 600 (sześciuset) prześwietleń klatki piersiowej, albo około 24-letniej dawki promieniowania jaką każdy otrzymuje ze źródeł naturalnych (promieniowanie kosmiczne i rozpad izotopów występujących w skorupie ziemskiej) - ca. 1 mSv rocznie.

Skanów CT całego ciała bez skierowania od lekarza zakazano, kiedy policzono że zwiększazją w stopniu statystyccznie istotnym ryzyko zachorowania na raka wywołanego promieniowaniem jonizującym. Od 2003 roku tomografia komputerowa całego ciała wymaga w Australii skierowania od specjalisty, a jej wykonanie bez skierowania jest karane wysoką grzywną dla firmy diagnostycznej i odpowiedzialnego radiologa.

http://www.mja.com.au/pub...nd10325_fm.html
_________________
KANGUR 2007 (Australia) ur.1954*zero objawow*PSA 6,0*cT2aNxMx Gl.7(3+4)*RRP+PLND 1/11/2007*wia�zki nerwowe oszczedzone*hist-pat pT2aN0Mx Gl. 7(3+4)*PSA nieoznaczalne od 6 tygodni po operacji
 
jusia 
MODERATOR



Dołączyła: 14 Mar 2009
Posty: 1959
Skąd: Poznań/Luboń
Pomogła: 326 razy


 #11  Wysłany: 2009-10-30, 14:08  


Sapereaude,miło,że jednak znowu pojawiasz się na forum.
Więc jednak jest tak jak sądziłam,badanie kontrolne,profilaktyczne PET też nie jest bez znaczenia dla organizmu.
Z tego co się orientuję,badanie można przeprowadzić prywatnie,ale i tak potrzebne jest skierowanie.
_________________
================================
www.fundacja-onkologiczna.pl
 
 
SAPEREAUDE23-2


Dołączył: 28 Paź 2009
Posty: 3

 #12  Wysłany: 2009-10-31, 02:07  


No to zgasiliście mój entuzjazm dotyczący skanera PET-CT... Problem polega na tym,
że jak już Cię w końcu na podstawie poważnych wskazań wkładają do PET-CT albo zwykłego CT, to zazwyczaj jesteś już półtrupem w trakcie leczenia paliatywnego (np. szukają przerzutów odległych i czasem niestety znajdują albo sprawdzają, czy chemioterapia paliatywna doprowadziła do regresji zmian rakowych, przynajmniej rzędu PR, chociaż nawet osiągnięcie regresji rzędu PR rokuje z gruntu źle w porównaniu z remisją rzędu CR). To ja już wolałbym znacznie (w sposób statystycznie istotny) zwiększyć u siebie ryzyko zachorowania na raka z powodu działania na mnie promieniowania jonizującego ze strony aparatu PET-CT, ale mieć około 90 % pewności, że nowotwór złośliwy jest wcześnie wykryty* (nawet jeśli już się tak zdarzy, że go wykryją z powodu mojej "miłości" do badania metodą PET-CT), niż nie badać się często i regularnie najnowocześniejszymi metodami diagnostyki obrazowej i usłyszeć od onkologa podczas pierwszej konsultacji po wykryciu raka "niech Pan idzie do domu sobie spokojnie umrzeć, ma Pan przed sobą maksymalnie 6 miesięcy życia". No i jeszcze jedna niepodważalna zaleta badania PET-CT. Mianowicie że można za jego pomocą dokładnie przebadać się również od strony kardio-
i neurologicznej, a nie tylko onkologicznej.

PS Przy czym zdaję sobie sprawę z tego, że niektóre nowotwory złośliwe, nawet bardzo wcześnie wykryte, rokują źle (np. DRP, drobnokomórkowy rak szyjki macicy, rak trzustki, glejak wielopostaciowy mózgu). Ale nie zmienia to faktu, że wczesne wykrycie nawet tak bardzo agresywnych i inwazyjnych nowotworów znacznie zwiększa szanse na wydłużenie okresu przeżycia dzięki leczeniu paliatywnemu w stosunku do sytuacji, gdyby diagnoza postawiona była później.

*czego oczywiście sobie nie życzę, wbrew temu, co być może (zwłaszcza jusia ;) ) podejrzewacie, że jestem zwariowanym oszołomem na punkcie chorób i zdrowia
_________________
Socjalizm przeobraził życie i świadomość naszych społeczeństw - W. Jaruzelski, Wrocław 1988
 
jusia 
MODERATOR



Dołączyła: 14 Mar 2009
Posty: 1959
Skąd: Poznań/Luboń
Pomogła: 326 razy


 #13  Wysłany: 2009-10-31, 12:40  


Sapereaude,oberwie Ci się ode mnie ;) .
Wiesz dobrze,że nie uważam Cię za oszołoma :lol: ,ale jak już sobie pisaliśmy,uważam że to nie jest dobre.
Nie wszystkie choroby PET odkrywa,co ma być to będzie,choć trudno się z tym pogodzić.
Nie można pozwolić żeby lęk przed ciężką chorobą,pozbawiał nas radości życia.
Być może Ty tak reagujesz po śmierci Twojej mamci i innych Ci bliskich osób.
Tyle tylko,że wtedy każdy z nas tu na forum powinien już zamawiać sobie badanko.
Więc krótko mówiąc zrobisz i tak co zechcesz,masz prawo do własnego zdania,to Twoje życie i kieruj nim jak najlepiej potrafisz.Nikt tu nie ma zamiaru nakłaniać Cię do podjęcia innej decyzji.
Ja tylko także wyrażam swoją opinię i w takim wypadku Ty masz prawo nie zgadzać się ze mną ,dlatego że Twoim zdaniem nie chcę takiej szerokiej profilaktyki dla mojego dobra...
A powiedź mi,jeśli PET nic nie ujawni,to będziesz już 100%spokojny,że jesteś zdrowy?
Czy też zaczniesz na inne badania mniej lub bardziej inwazyjne biegać,bo może coś tam w Tobie siedzi?
A takich badań jest jeszcze sporo,co mogą pomóc w szybszym diagnozowaniu..
_________________
================================
www.fundacja-onkologiczna.pl
 
 
awilem 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 23 Cze 2009
Posty: 1503
Skąd: Toruń
Pomógł: 371 razy

 #14  Wysłany: 2009-11-05, 11:36  


Zgadzam się z jusią ( zawsze się z nią zgadzam :fiufiu: ).
Nie można dać się zwariować. Choć argumenty Sapereaude też są na rzeczy, bo skoro już badać to badać dobrze i do końca a nie robić jakieś dziwne badania po czym się okazuje że w środku wysypisko a badania tego nie wykazały. Natomiast nie można każdego strzyknięcia w kościach interpretować jako nowotwór bo można zwariować. Trzeba, żyć , się cieszyć a jak przyjdzie pora ( będą przesłanki ) wtedy się diagnozować. Zresztą z tego co mi wiadomo od lekarza PET wykonuje się po wstępnej diagnozie.
Pozdrawiam serdecznie
_________________
Andrzej W.
 
jusia 
MODERATOR



Dołączyła: 14 Mar 2009
Posty: 1959
Skąd: Poznań/Luboń
Pomogła: 326 razy


 #15  Wysłany: 2009-11-05, 18:24  


Awilem :-D .
A wracając do tematu,to jeśli o mnie chodzi,to ja zamiast wydawać co roku,czy co dwa lata ponad5000zł na pet,wolałabym spożytkować taką sumę na milsze rzeczy ;) .
Ale każdy jest inny i to jest super!
_________________
================================
www.fundacja-onkologiczna.pl
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group