1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Nowotwór sromu
Autor Wiadomość
simonnn


Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 18

 #1  Wysłany: 2009-02-13, 11:56  Nowotwór sromu


Witam wszystkich opiszę w skrócie historie choroby mojej mamy.
Mama . W listopadzie 2006 miala zla cytologie ale obnizyli ja jakas maścia i wszystko bylo ok.
Póżniej tj. jakoś w pazdzierniku 2007 t cos jej uroslo na sromie i poszla do lekarza wycieli i dostala taki wynik:

Badanie histopatologiczne: egzofityczny guzek 2,5 usunięto z marginalizacją tkanek 0,5-1cm.
Strzępki prawidłowej błony sluzowej kanalowej oraz endometrium ze spokojnie sie zachowujacymi cewkami gruczolowymi.

Diagnoza: carcinoma planoepitheliale keratodes invasivum g1

Carcinoma vulvae

Czyli Rak płaskonabłonkowy rogowaciejący inwazyjny G1. Rak sromu.

Nastepnie po konsultacji w szpitalu zgodnie z tym co wyczytałem mieli poprawiac po zabiegu i wycinac wiekszą czesc i prawdopodobnie wezly chlonne tez (oddzial Onkologii Ginekologicznej Szpitala na Pomorzanach w Szczecinie).

Nastepnie tuż po operacji przytocze co dostala:

1. 26.11.07 po szpitalu i wycieciu sromu i wezlow

- Vulvectomia radicalis
- wyniki WBC:8,57 G/1, RBC:3,43 T/1; HGB: 7,44 mmol; HCT: 32,2 %, PLT 147G/1; NA: 134 mmol; K:3,9 mmol; APTT:32,5sec

Rozpoznanie histopatologiczne: wezly chlonne pachwiny lewe i prawee

Wyizolowano 6 wezlow chlonnych - hyperplasia reactiva lymphonodorum.

Rozpoznaie histop.: srom

Srom o wymiarach 9x5 od jednej granicy ciecia widoczna owrzodziala zmiana sr. 1cm. Wyzinki pobrano ze zmiany i z pozostalej czesci. Utkania nowotworowego nie stwierdzono.

2. Konsultacja genetyczna.

07.01.2008 Rozp rodowodowe: cancer familial aggregation HEREDITARY RENAL CANCER

28.01.2008 familial renal cancer susp. w testach podstawowych mutacji w genach BRCA1,NOD2,P16 i CHK2 (1100 delC; ex 2/3 splice; I 157 T) nie wykryto.


Później jezdziła do poradni przyszpitalnej i do drugiej poradni. Miała klika razy usg jamy brzusznej na nerkach wykryli złogi, ale powtórne usg juz nic nie wykazało i lekarz stwierdził ze to mógł byc jakis piasek. Ostatnie usg wykazało ze ma kamyki na nerkach. Aha 2 lipca miała usg ginekologiczne i otrzymała taki opis:

TM zmieniony przez mięśniaczki mpodsurowicowkowe sr. 17,6mm 12,1mm, jama macicy pusta, endometrium gr 1,5mm, jajniki b/z.

Po operacji pogoiło się jej to wszystko wyniki ma dosyc dobre przynajmniej wg lekarzy. Zrobili jej badania krwi moczu i usg jamy brzusznej. Lekarze zarowno w poradni przyszpitalnej gdzie miala operacje jak i w szpitalu onkologicznym twierdza ze nie ma potrzeby robienia tomografii, tym bardzie tomografem PEt, ale martwi mnie to bo przeciez to rak złośliwy, ale tluumacza sie ze markery czy cos tam nie mutuja i ma co 3 miesiacfe pojawiac sie na kontroli. Czy w jakikolwiek sposob mozna wymoc na lekarzach czy toi rodzinnych czy innych takie badanie podtsawowe tomografem? Mama ma miec niebawem badanie ponowne usg narzadow rodnych i zobaczymy co powiedza ale wkurza mnie takie bezczynne czekanie. Sa dni ze wyglada super ale sa dni ze jest słaba. Do tego miała usuniety srom z wezłami i nie wiem czy to normalne ze długo gromadziła jej sie woda przy udach. Lekarze mowia ze to normalne i tego sie nie leczy. Prosze o jakas pomoc i opinie jak postepowac i co jest na tą chwile potrzebne. pozniej przytoczę ostatnie wyniki i badanie usg.pozdrawiam
 
DumSpiro-Spero 
Administrator



Dołączyła: 19 Sty 2009
Posty: 7458
Pomogła: 3498 razy

 #2  Wysłany: 2009-02-14, 00:03  


hej simonnn!

Z Twoich informacji wynika, że był to II st. zaawansowania klinicznego płaskonabłonkowego raka sromu.
G1 - wysokie zróżnicowanie komórek raka; a więc niska złośliwość, najniższa w raku inwazyjnym.
Wykonano radykalne wycięcie sromu oraz limfadenektomię (wycięcie węzłów) pachwinowych, obustronnie. Nie napisano czy głębokich również.
Nie napisano też jak głębokie było naciekanie podścieliska przez zmianę nowotworową.

Zakładając, że operacja została wykonana prawidłowo, zgodnie z zasadami postępowania chirurgii ginekologicznej w takim przypadku - rokowanie powinno być dobre!

Niewątpliwie wpływ na dobre rokowanie mają następujące czynniki:
  • brak przerzutów w węzłach chłonnych pachwinowych (w przyp. raka sromu to kluczowy czynnik rokowniczy)
  • nieduża zmiana pierwotna (średnica zmiany 2,5 cm)
  • resekcja radykalna z zachowaniem marginesów zdrowej tkanki
  • niska złośliwość raka

W takim przypadku kontrole powinny się odbywać początkowo co 3 potem co 6 m-cy. I nie ma za bardzo wskazań do wykonania TK lub PET, nie była to bowiem zmiana zaawansowana. Standardem jest USG przezpochwowe (ginekologiczne) oraz USG przez powłoki brzuszne (w celu kontrolnej oceny węzłów chłonnych - czy nie widać powiększonych). Ponadto badanie ginekologiczne, ewentualnie kolposkopia.

Jeśli targa Tobą niepewność i obawy (a mama? czy chciałaby dodatkowych badań?) to możecie zrobić TK miednicy, jednak nie trzeba, a można je zrobić (w związku z tym skierowania nie otrzymacie, trzeba by je wykonać odpłatnie). Byłaby to czynność w ramach "dmuchania na zimne".

Co do obrzęków kończyn dolnych: powodem jest usunięcie pachwinowych węzłów chłonnych. No niestety. Jednak usunięcie węzłów było niezbędne, w II stopniu zaawansowania raka sromu nie da się tego obejść.

Wyczytałam jeszcze, że w historii Waszej rodziny zdarzał się rak nerki - badania genetyczne wykonane Twojej mamie nie potwierdziły u niej mutacji genów odpowiedzialnych za dziedzicznego raka nerki.
Natomiast rak sromu nie jest chorobą dziedziczną. W zdecydowanej większości rozwija się z powodu zakażenia wirusem HPV (podobnie jak rak szyjki macicy), tak więc jest to choroba spowodowana tzw. czynnikami zewnętrznymi.

Acha, te mięśniaczki macicy trzeba będzie obserwować - jednak z tym nie będzie problemu :) bowiem USG ginekologiczne będzie wykonywane dość często z wiadomych względów.

Prócz USG jakaś kontrolna morfologia z rozmazem by się przydała, będzie zrobiona?
_________________
pozdrawiam, DSS.
 
simonnn


Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 18

 #3  Wysłany: 2009-06-19, 21:23  


dawno nie pisałem. uzupełnie dane z ostatnich miesięcy:

Lipiec 2008:

usg jamy brzusznej - watroba bez zmian ogniskowych, pech. zółciowy, drogi żółciowe prawidlowe, trzustka sledziona nerki i przestrzen bez zmian.pecherz m. czesciowo wypelniony

krew plt flags: wbc 8,3
rbc 4,42
hgb 14,1
hct 45,1
plt 144l
pct 132%
mcv 102H
mch 31,9
mchc 31,2
rdw 14,0
mpv 9,2
pdw 15,3%

wbc flags:% lym 20,6% #lym 1,7
% mon 3,5l% #mon 0,2l
% gra 75,9% #gra 6,4

OB - 4
iron ferrozine 44,8ug/dl
glucose 84
urea uv 26
creatinine 0,62

MOCZ leu -
nit +
uro 17
pro -
pH 5,5
blo -
sg 1,030
ket - bil - glu -

ekspertyza cytopatologiczna: wymaz cytologiczny, obraz w granicach normy nie stwierdza sie cech sroidnablonkowej neoplazji ani raka

listopad 2008

badanie ultrasonograficzne: w bad usg jamy brzusznej stwierdzono watroba drogi zolciowe pecherzyk ż trzustka sledziona pecherz bez zmian. w nerkach złogi do 5mm

krew plt flags: wbc 7,1
rbc 4,26
hgb 13,8
hct 41,4
plt 216l
pct 195%
mcv 97H
mch 32,5
mchc 33,4
rdw 12,5
mpv 9,0
pdw 13,8%

wbc flags:% lym 35,8% #lym 2,5
% mon 5,4l% #mon 0,3l
% gra 58,8% #gra 4,3

iron ferrezione 97,0

mocz: leu -
nit -
uro 3,5
pro -
pH 5,5
blo - 10
sg 1,015
ket - bil - glu -

grudzien 2008

ultrasonografia ginekologiczna : szyjka bez zmian, trzon macicy drobny, niezmieniony, endometrium linijne, jajniki pasmowate przesloniete przez jelita, zatoka douglasa pusta, pecherz bez zmian

marzec 2009

krew plt flags: wbc 6,6
rbc 4,18
hgb 13,1
hct 39,8
plt 196 l
pct 187%
mcv 95H
mch 31,4
mchc 33,0
rdw 13,5
mpv 9,6
pdw 14,5%

wbc flags:% lym 41,7% #lym 2,7
% mon 6,6l% #mon 0,4 l
% gra 51,7% #gra 3,5

kwiecien 2009

usg: watroba bez zmian ogniskowych, pecherzyk drogi ż prawidlowe, trzustka, sledziona, nerka prawa i przestrzen bez zmian, w nerce lewej pojedyncze drobne zlogi. pecherz wypelniony do polowy

badanie elektromiograficzne:




czerwiec 2009

rtg: jama brzuszna na stojaco i lezaco. rtg przegladowe jamy wykazuje obecnosc trzech drobnych wapnistych cieni w obrebie miednicy mniejszej po stronie lewej prawdopodobnie o cvharakterze flebolitów. wymiary cieni 4,5mm

aktualnie ma powiekszone wezly chlonne. robili biopsje jakis wycinek i poszlo to do badania...proszę o interpretację ostatnich wyników badan
  
 
simonnn


Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 18

 #4  Wysłany: 2009-07-06, 11:57  


podbijam mój ostatni post. proszę o interpretację wyników badań. węzły mama ma nadal powiększone. wycinek jest w trakcie badania. zastanawiam się czy nie zapłacić i zrobić mamie TK tylko ma jutro zapytać lekarza czy ma to być tk jamy brzusznej czy miednicy. pozdrawiam
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group