1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
misiak - komentarze
Autor Wiadomość
romka 



Dołączyła: 26 Lip 2013
Posty: 445
Pomogła: 82 razy

 #46  Wysłany: 2014-06-17, 20:09  


Misiak,super wiesci trzymam za was :okok"
Sciskam :)
 
misiak 


Dołączyła: 16 Lis 2012
Posty: 770
Pomogła: 96 razy

 #47  Wysłany: 2014-06-20, 11:15  


Dziękuję, jak zawsze mozna liczyć tu na wasze wsparcie. To jest bardzo cenne, zresztą same wiecie :) .Mam pytanie , mama je za dwóch, zje a za chwilę mysli znowu co tu zjeść, i to nie są małe ilości pokarmu. Na dodatek co mnie martwi, czlowiek o takim apetycie , siedzący prawie ciągle, tył by jak oszałały. Mama nie przybiera na wadze, ale tez nie chudnie.
Patrząc na nią jak zajada to wygląda tak jakby najeśc sie nie mogła. Czy u waszych bliskich też tak było? Wczoraj zaczęla do mnie mówic- jem jak oszałała, myślę co chwilę co by tu zjeść, może coś.... i nie dokończyła, choć zawsze mówiła , że rakowcy mając taki apetyt żywią raka. Czy to by była prawda?
Strasznie sie boję, wiem , że zrobiono, podano co możliwe, a teraz? Pozostaje czekać.
_________________
http://www.forum-onkologi...t976.htm#217751
 
Ptaszenio 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 18 Kwi 2014
Posty: 1239
Skąd: Wrocław
Pomogła: 277 razy

 #48  Wysłany: 2014-06-20, 11:28  


Misiaku,
o żywieniu czy głodzeniu raka - to szkodliwe, prowadzące nieraz do tragedii MITY.
Mama ma ogromny apetyt, ponieważ przyjmuje sterydy. Akurat to, że nie tyje, jest dobre, natomiast nie ma gwarancji, że w pewnym momencie nie zacznie przybierać na wadze.

Jest osłabiona, schorowana, wielu bliskich martwi się, że ich chorzy nie mogą jeść, a to prowadzi do kacheksji i jest nieodwracalne. Powiedz mamie, zeby nie wierzyła w te gusła.
 
misiak 


Dołączyła: 16 Lis 2012
Posty: 770
Pomogła: 96 razy

 #49  Wysłany: 2014-06-20, 12:22  


Mama nie przyjmuje sterydów. Zadnych leków nie bierze.
Może z tej właśnie bezczynności ten apetyt. :) Pozdrawiam.
_________________
http://www.forum-onkologi...t976.htm#217751
 
ileene 



Dołączyła: 13 Maj 2014
Posty: 610

 #50  Wysłany: 2014-06-20, 13:12  


To dobrze, że Mama ma apetyt, gorzej jakby go nie miała.

Także tutaj trzeba się cieszyć, a nie martwić.

Pozdrawiam :)
 
 
Ptaszenio 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 18 Kwi 2014
Posty: 1239
Skąd: Wrocław
Pomogła: 277 razy

 #51  Wysłany: 2014-06-20, 19:49  


Sorry Misiak, sądziłam, że ostatecznie włączono sterydy.

Czy w ostatnim czasie badano u mamy poziom cukru?

Taki apetyt może być związany z cukrzycą (czy mama dużo pije?), niedoczynnością tarczycy, może mieć podłoże psychiczne (stany depresyjne, lęk przed wycieńczeniem w przebiegu choroby nowotworowej).
 
niki 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 15 Lip 2011
Posty: 890
Pomogła: 236 razy

 #52  Wysłany: 2014-06-20, 22:48  


Ptaszenio napisał/a:
Misiaku,
o żywieniu czy głodzeniu raka - to szkodliwe, prowadzące nieraz do tragedii MITY.

zgadzam się z Ptaszenio, ciesz się ze mama je , moze w ten sposob i wyniki krwi będa dobre i mama silniejsza.
Mamia ma ograniczoną aktywność , więc robi to co sprawia jej teraz przyjemność- planuje i wymysla co by jeszcze zjadła :) zastąpiła swoją aktywność czymś innym,
to taka namiastka szczęscia - niech je ile chce- to co zmagazynuje organizm , moze jej kiedyś pomóc
ciesz się i jeszcze podpowiadaj co mozna dobrego zrobić do jedzenia ;)
_________________
Nawet jeśli niebo zmęczyło się błękitem, nie trać nigdy światła nadziei.
 
misiak 


Dołączyła: 16 Lis 2012
Posty: 770
Pomogła: 96 razy

 #53  Wysłany: 2014-06-22, 10:46  


Teraz tak sobie myslę. Mama pali papierosy, ale to wtedy jak je ma, wczoraj przyłapalam ja na szperaniu u mnie po szufladach, pewnie szukała papierosów. Mąż ostatnio jej wydziela, więc pewnie nałóg swoje zrobil. Czy tem apetyt nie jest od braku tytoniu? Nie jestem palaczem, ale po rozmowie z mężem stwierdziliśmy, że to może byc to.
Jeśli chodzi o jedzenie to są naprawdę duże ilości i częste.
Cieszę sie , że ma apetyt, tylko to jest dość dziwne. Patrząc znowu z innej strony to mama ma wydzielane papierosy od dłuzszego czasu, a apetyt aż taki ma od miesiąca. Muszę powiedzieć żeby zrobiła sobie badania.
Dziękuję za pomoc.
_________________
http://www.forum-onkologi...t976.htm#217751
 
ileene 



Dołączyła: 13 Maj 2014
Posty: 610

 #54  Wysłany: 2014-06-22, 13:36  


Oczywiście może też być od braku tytoniu, jesli Mamie wydzielacie, co wiąże się z tym, że nie pali tyle co zawsze to ma to wpływ na wzmożony apetyt (zaburzenia wydzielania leptyny, hormonu sterującego łaknieniem).
 
 
misiak 


Dołączyła: 16 Lis 2012
Posty: 770
Pomogła: 96 razy

 #55  Wysłany: 2014-06-23, 21:06  


Ale długo nad tym myślałam :<:
Wczoraj zrobiłyśmy sobie wyjaz do rodzinki.Wróciłyśmy po 4 godzinkach. Mama wytrzymała.
Cud |haha| .Tego chyba było jej potrzeba.
_________________
http://www.forum-onkologi...t976.htm#217751
 
misiak 


Dołączyła: 16 Lis 2012
Posty: 770
Pomogła: 96 razy

 #56  Wysłany: 2014-06-25, 09:34  


A dzisiaj, mama wygląda jak potworek. Opuchnięta twarz, oczy, szyja. Przeraziłam sie jej wyglądem. :shock: . Choroba nie odpuszcza. A było już w miarę dobrze.
19 miesiecy choroby od diagnozy. Aż tyle i tylko tyle. Czytajac to forum u niektórych ten czas jest znacznie krótszy. Co nas zawsze przeraża czytając posty innych osób. Choć zawsze jest ta iskierka nadziei. Pozdrawiam.
_________________
http://www.forum-onkologi...t976.htm#217751
 
Ptaszenio 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 18 Kwi 2014
Posty: 1239
Skąd: Wrocław
Pomogła: 277 razy

 #57  Wysłany: 2014-06-25, 12:00  


Misiak,
obawiam się, że trzeba wrócić do tematu ZŻGG. Trzymaj się.
 
dokryma 



Dołączyła: 20 Mar 2014
Posty: 206
Skąd: Toruń
Pomogła: 82 razy

 #58  Wysłany: 2014-06-25, 12:33  


misiak napisał/a:

19 miesiecy choroby od diagnozy. Aż tyle i tylko tyle. Czytajac to forum u niektórych ten czas jest znacznie krótszy. Co nas zawsze przeraża czytając posty innych osób. Choć zawsze jest ta iskierka nadziei.


I tego się trzymaj! To że innym się nie udało, lub długość ich przeżycia była o wiele krótsza, to nie znaczy że u Was nie może być inaczej.
Ja sama osobiście znam osoby cierpiące na nowotwory płuc z długim przeżyciem, a moja Mama potwierdziła statystykę :(

Cieszcie się z każdego darowanego dnia :)

Powodzenia.
_________________
Mamcia NDRP V 2013 do V 2014
 
misiak 


Dołączyła: 16 Lis 2012
Posty: 770
Pomogła: 96 razy

 #59  Wysłany: 2014-06-25, 15:32  


Poczekamy za tk pluc i głowy. Mam nadzieje, że da sie to załatwić szybko.
_________________
http://www.forum-onkologi...t976.htm#217751
 
misiak 


Dołączyła: 16 Lis 2012
Posty: 770
Pomogła: 96 razy

 #60  Wysłany: 2014-06-30, 09:20  


Trzymajcie kciuki, bo dzisiaj sie przydadzą. Mama dzisiaj opuchnieta okropnie. żyły z lewej strony na klatce piers, widoczne.Opuchnięta lewa strona twarzy, szyi,na szyi zgrubieie, może to węzeł, bądz żyła, nie wyczułam co to, aż tak sie nie znam.
Rozpieranie w glowie. Pewnie związane z ciśnieniem. Topotekan nie pomógł. Mam nadzieję, że z głową jest dobrze. Dzisiaj będę prosić o skierowanie do hospicjum domowego. Chciała bym mieć jakąś pomoc dodatkowo, bo na rodzinę nie mogę liczyc. Czuję, że to sie zbliża, nie mogę zasnąć, męczą mnie myśli, zadręczam sie, a przede wszystkim jestem pełna podziwu dla dzieci, wizyty są tak częste i długie, że nawet o nich mama nie marzyła. 30 minut, to chyba wystarczający czas , żeby odbębnić wizytę u kochanej mamy. Mnie serce ściska, żałosne, mam nadzieje, że kiedyś uświadomią sobie jak byly potrzebne.
Jesteście o wiele mi bliższe niż moja rodzina. Dziękuję.
_________________
http://www.forum-onkologi...t976.htm#217751
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group