[soja]

Zuza, a jak teraz rana wygląda ? Lepiej ? Goi się ? Wogóle możesz ją podejrzeć ?

[zufed]

soja, podglądam ją codziennie, bo robię sobie sama opatrunki

Rana na pewno się zmniejsza, do cudów piękności nie należy, no ale może być.

Do kontroli idę dopiero 10 maja, bo lekarz stwierdził, że " po co będę tak często przychodziła, skoro sobie radzę".

Tak wiec sobie radzę i doglądam mojej dziury sama (bez śmiechu i brzydkich skojarzeń proszę!).

[soja]

Cytat:

Tak wiec sobie radzę i doglądam mojej dziury sama (bez śmiechu i brzydkich skojarzeń proszę!)

[ Dodano: 2012-04-24, 19:54 ]
Sorki Zuziu, ale nie mogłam się powstrzymać . Dobre . Najważniejsze, że się dziura goi i zmniejsza .

[Nadzieja]

soja napisał/a:

Cytat: Tak wiec sobie radzę i doglądam mojej dziury sama (bez śmiechu i brzydkich skojarzeń proszę!) [ Dodano: 2012-04-24, 19:54 ] Sorki Zuziu, ale nie mogłam się powstrzymać . Dobre . Najważniejsze, że się dziura goi i zmniejsza .

a ja nic a nic nie mówię
Oby dziura jak najprędzej znikła

[gabi30]

No wiesz Nadziejo jedna dziura niech lepiej nie znika, bo co powie biedny mąż?

[mamanel]

Zuza, no kto da radę, jak nie Ty ?
Ściskam!!!

[zufed]

Nadzieja, gabi30, bo Was ukarzę za wyśmiewanie się z moderatora ( i to chorego moderatora )

U mnie stara bida, nadal gorączkuje, do kontroli mam iść niby 10 maja, ale pójdę w środę, bo zrobiłam dziś CRP i znów pędzi do góry.


ściskam

zuza

[soja]

Zuziu, to twoje gorączkowanie jakieś dziwne jest . Jaka może być przyczyna ? Przecież to nie powinno tak być . Może jeszcze raz by ci posiew zrobili ? I jeszcze CRP podniesione . Zgwałć lekarza, żeby coś z tym zrobił wkońcu

[ Dodano: 2012-04-30, 21:53 ]
A tak wogóle to miło cie widzieć

[JustynaS1975]

soja napisał/a:

A tak wogóle to miło cie widzieć

to prawda :0

[ Dodano: 2012-04-30, 22:22 ]

[abigail]

A bierzesz jeszcze jakiś antybiotyk? Jak długo masz już gorączkę? (bo wydaje mi się ,ze kilka tygodni,co?)

[zufed]

Nie nic nie biorę,bo lekarz stwierdził , że jeszcze poczekajmy... (bez komentarza).

Ale wczoraj stało się coś ciekawego, mianowicie przy zmianie opatrunku zauważyłam, że okolica rany w pachwinie jest mocno ocieplona jakby nabrzmiała. Lekko nacisnęłam i wystrzelił czop ropny a następnie polała się dość duża ilość ropy (chyba) a potem strumień krwi.Ale nic to, najważniejsze, że się opróżniło.

Być może to była przyczyna wzrostu CRP? W poniedziałek wykonam kontrolne badanie i zobaczymy.


ściskam

zuza

[soja]

Cześć Zuziu . Dobrze, że ropa wylazła . Może rzeczywiście to była przyczyna . Oby się tam więcej nie zbierała w każdym razie . A czy rana się zmniejsza ?

[Madzia70]

Ubi pus ibi evacua! Powinno się poprawić.

[zufed]

Madzia70, powinno.

Albo się zbierze ponownie

soja, tak rana w [pachwinie zmniejsza się powoli.

[Madzia70]

Zbiera się ponownie?