1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Małe węzły chłonne na szyi
Autor Wiadomość
Kerni 


Dołączył: 06 Kwi 2010
Posty: 15

 #1  Wysłany: 2010-04-06, 10:34  Małe węzły chłonne na szyi


Witam

Od września 2009 roku mam "problem" z węzłami chłonnymi na szyi. Są one wielkości do 1 cm, nie bolą, występują po prawej stronie szyi. W październiku zeszłego roku miałem zrobioną morfologię, rozmaz oraz prześwietlenie płuc, usg jamy brzusznej i szyi. Wszystkie te badania wyszły ok (czyli bez żadnych zmian), nastomiast usg szyi wykazało liczne węzły chłonne wielkości od 3 mm do 10 mm, ale nie wyglądały one na nic złego, więc wysłano mnie do onkologa u którego też wykonano mi usg szyi i pani onkolog stwierdziła że to nie są zmiany onkologiczne i nie budzą one podejrzeń.

No i na tym sprawa się skończyła, węzły jak były tak są, wogóle się nie powiększyły ani nie zmalały.

Aż do połowy marca, gdy wyczułem znów nowe 2 małe węzły i moje pytanie brzmi czy mam się wybrać ponownie na usg szyi??

Dodam jeszcze że jestem alergikiem i zauważyłem, że jak od maja do września nie brałem leku SingulAir to mi się pojawiły te węzły i teraz jak nie brąłem przez 3 miesiące znów sytuacja się powtórzyła.

Proszę o radę.
 
Richelieu 
Administrator



Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 7486
Skąd: Gyddanyzc
Pomógł: 4945 razy

 #2  Wysłany: 2010-04-06, 13:33  


Jeśli węzły tak powiększone utrzymują się od dłuższego czasu, a inne badania nie wykazują jakichś niepokojących przyczyn, może warto rozważyć wykonanie biopsji ?

Rozmawiałeś o tym z tą panią onkolog ?
_________________
Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
 
zufed 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 10 Kwi 2009
Posty: 2473
Skąd: Kraków
Pomogła: 348 razy

 #3  Wysłany: 2010-04-06, 14:38  


Po części zgadzam się z Richelieu, bo biopsja na pewno nie zaszkodzi, jednak biorąc pod uwagę rozmiar węzłów (jak piszesz max 10mm), zależność ich pojawienia się od branych leków,nie wydaje mi się, żeby były one węzłami pochodzenia onkologicznego.

Węzły pochodzenia onkologicznego osiągają rozmiar ok 20mm i więcej, zwykle tworzą skupiska (pakiety) i nie reagują na leczenie.

Czy ktoś proponował Ci leczenie antybiotykiem, aby do końca wykluczyć ich infekcyjny charakter?

Ile masz lat?

pozdrawiam

zuza
_________________
Amor vincit omnia...
 
 
Kerni 


Dołączył: 06 Kwi 2010
Posty: 15

 #4  Wysłany: 2010-04-06, 15:18  


Nikt mi nie proponował leczenia antybiotykiem. Mam 21 lat. Pytałem się wtedy panią onkolog czy może trzeba by było zrobić biopsię, ale powiedziała że nie ma podstaw, gdyż te węzły nie są pochodzenia onkologicznego.
 
zufed 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 10 Kwi 2009
Posty: 2473
Skąd: Kraków
Pomogła: 348 razy

 #5  Wysłany: 2010-04-06, 20:17  


Pytam o ten antybiotyk, bo takie węzły mogą być wynikiem infekcji.

Mnie też się nie wydaje, żeby takich rozmiarów węzły były podejrzane onkologiczne, ale trzeba być czujnym jak napisał Richelieu.

Zawsze dla spokojności sumienia możesz skonsultować się z innym lekarzem i obserwować te węzły, czy się znacznie nie powiększają. Bo rozumiem, że w żadnym innym miejscy nie masz powiększonych węzłów ( pod pachą, w pachwinie czy podobojczykowych? )

pozdrawiam
_________________
Amor vincit omnia...
 
 
Kerni 


Dołączył: 06 Kwi 2010
Posty: 15

 #6  Wysłany: 2010-04-06, 21:20  


zufed napisał/a:
Pytam o ten antybiotyk, bo takie węzły mogą być wynikiem infekcji.

Mnie też się nie wydaje, żeby takich rozmiarów węzły były podejrzane onkologiczne, ale trzeba być czujnym jak napisał Richelieu.

Zawsze dla spokojności sumienia możesz skonsultować się z innym lekarzem i obserwować te węzły, czy się znacznie nie powiększają. Bo rozumiem, że w żadnym innym miejscy nie masz powiększonych węzłów ( pod pachą, w pachwinie czy podobojczykowych? )

pozdrawiam


Nie, tylko na szyi ;/ , byłem u dwóch lekarzy rodzinnych i onkologa i każdy mówił żeby nie ruszać ewentualnie jakby się powiększały, a tak się nie dzieje.
 
zufed 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 10 Kwi 2009
Posty: 2473
Skąd: Kraków
Pomogła: 348 razy

 #7  Wysłany: 2010-04-06, 21:24  


hmm no to teraz nieco zmienia stan rzecz, gdzie masz jeszcze węzły powiększone?Kiedy robiłeś morfologię?
_________________
Amor vincit omnia...
 
 
Kerni 


Dołączył: 06 Kwi 2010
Posty: 15

 #8  Wysłany: 2010-04-06, 21:40  


zufed napisał/a:
hmm no to teraz nieco zmienia stan rzecz, gdzie masz jeszcze węzły powiększone?Kiedy robiłeś morfologię?


Przepraszam cię, zapomniałem użyć przecinka. Tylko na szyi. Morfologię ostatni raz w grudniu, więc zrobię w poniedziałek jak ojciec wróci do pracy to mi pobierze krew.
 
zufed 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 10 Kwi 2009
Posty: 2473
Skąd: Kraków
Pomogła: 348 razy

 #9  Wysłany: 2010-04-06, 22:05  


to chyba ja źle przeczytałam, przepraszam. kamień spadł mi z serca.w takim razie podtrzymuje moje poprzednie zdanie. :)
_________________
Amor vincit omnia...
 
 
Kerni 


Dołączył: 06 Kwi 2010
Posty: 15

 #10  Wysłany: 2010-04-07, 16:06  


zufed napisał/a:
to chyba ja źle przeczytałam, przepraszam. kamień spadł mi z serca.w takim razie podtrzymuje moje poprzednie zdanie. :)


Nie, to ja je po prostu poprawiłem ;) , w ogóle dzięki za zainteresowanie, znów się stresuje tak jak w tamtym roku z powodu tych węzłów chłonnych ;/ .
 
zufed 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 10 Kwi 2009
Posty: 2473
Skąd: Kraków
Pomogła: 348 razy

 #11  Wysłany: 2010-04-07, 20:42  


Kerni domyślam się, że stresujesz się.

Tak jak mówiłam, nie wydaje mi się, żeby było to coś groźnego, tym niemniej jednak obserwuj je, i idź jak masz taka możliwość do innego lekarza skonsultować się, tak dla niespokojności.

I jak coś odzywaj się gdyby coś się zmieniło.

pozdrawiam serdecznie
_________________
Amor vincit omnia...
 
 
Kerni 


Dołączył: 06 Kwi 2010
Posty: 15

 #12  Wysłany: 2010-04-07, 20:56  


Jutro idę do innego lekarza ;)
 
zufed 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 10 Kwi 2009
Posty: 2473
Skąd: Kraków
Pomogła: 348 razy

 #13  Wysłany: 2010-04-07, 21:07  


Bardzo dobrze, daj znać co Ci powiedział. Spróbuj zapytać go o ewentualna biopsję węzłów.
_________________
Amor vincit omnia...
 
 
Kerni 


Dołączył: 06 Kwi 2010
Posty: 15

 #14  Wysłany: 2010-04-08, 16:47  


Byłem dzisiaj u lekarza. Po za tym dzisiaj mi też wyskoczył większy węzeł podżuchwowy ;/ (tylko ten dla odmiany mnie boli)

Dostałem skierowanie do laryngolog, alergologa no i mam pójść do dentysty oraz zrobić morfologię, ob i crp. Powiedział że też mu się wydaje że są węzły się pojawiają w wyniku alergii. No nic teraz muszę zaliczyć mały maraton po lekarzach ;p.
 
zufed 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 10 Kwi 2009
Posty: 2473
Skąd: Kraków
Pomogła: 348 razy

 #15  Wysłany: 2010-04-08, 20:41  


Dobrze, pozalicza maraton i zobaczymy.

pozdrawiam
_________________
Amor vincit omnia...
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group