1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Leczenie w Niemczech kontynuacja w PL
Autor Wiadomość
Basiuska 


Dołączyła: 01 Lis 2014
Posty: 2

 #1  Wysłany: 2014-11-03, 22:26  Leczenie w Niemczech kontynuacja w PL


Witam,
u mojego taty zdiagnozowano w lutym 2014 raka płuc - rakowatość opłucnej po lewej stronie przy raku płaskokomórkowym wychodzącym z lewego płata dolnego z przerzutami do węzłów chłonnych śródpiersiowych cT3 cN2 pM1 (opłucna), stadium 4.

Leczony był od początku w Niemczech zastosowano Carboplatin + Gemzar jest po 6 cyklach. Chemia zadziałała. Od połowy października ma 6 tygodni przerwy. 25 listopada tomograf, a 5 grudnia konsultację w klinice w Niemczech. Czuje się w miarę dobrze ale musi dużo odpoczywać w ciągu dnia.

Moje pytanie dla Was bo zastanawiamy się z tatą nad przeniesieniem do Polski z "leczeniem"
dlaczego? bo tu jest jego dom, cała rodzina. Jest tam tylko z mamą która sama nie radzi się z tą sytuacją. Tam tylko pracował i jego ubezpieczenie działało w pierwszej kolejności w Niemczech dlatego od razu poddał się leczeniu.

Mam tylko doświadczenie z niemieckim systemem leczenia i boję się, że tatą tutaj się tak nie zajmą. Tam wszystko odbywa się sprawni. Wiem, że mamy dobrych lekarzy no ale co z tego jak czasami mają związane ręce przez NFZ. Mieszkamy w województwie śląskim najbliżej Częstochowa, Gliwice (Gliwice większość odradza podobno masa ludzi) Proszę o radę gdzie się udać na ww leczenie. Wiem, że tata wolałby być w Polsce. Ale widzę, że sam ma obawy co do systemu leczenia.Czy naprawdę system leczenia w Polsce jest tak zły jak się słyszy w telewizji, czy czyta w gazetach? Nie wiem czy dobrze zrobimy rezygnując z leczenia w Niemczech, z drugiej strony chcemy być przy tacie (córki z rodzinami) i go wspierać.
 
Basiuska 


Dołączyła: 01 Lis 2014
Posty: 2

 #2  Wysłany: 2014-11-12, 08:02  


Witam,

tata jest teraz z nami w Polsce na "urlopie". Tak jak pisałam wcześniej czuje się w miarę dobrze ale musi dużo odpoczywać w ciągu dnia. Mówi, że czasami go boli w barku, tak kłuje ale miał te bóle już od dawna, a po chemi trochę ustępują.
Ktoś kto nie wie, że jet chory to mógłby nawet nie poznać, że tata ma raka tak dobrze wygląda. Tylko włosy mu trochę wypadły i posiwiały.
Zauważyłam, że jak trochę pospaceruje po podwórku to ma zadyszkę ale to też nie zawsze.

Jak ta choroba postępuje?
Z tego co czytam może się zmienić jego sytuacja z dnia na dzień. Dlatego nie chcę wysyłać taty do Niemiec, a może powinnam mieć wiecej nadzieji w sobie, że tata wytrzymie dużo dłużej

Pozdrawiam
 
dokryma 



Dołączyła: 20 Mar 2014
Posty: 206
Skąd: Toruń
Pomogła: 82 razy

 #3  Wysłany: 2014-11-12, 09:15  


Witaj,

Co do choroby, to może warto by zacząć od przestudiowania forum od początku :

http://www.forum-onkologi...oruszac-vf1.htm

http://www.forum-onkologi...iazkowa-vt9.htm

Nikt nie jest w stanie udzielić Tobie potrzebnych informacji na podstawie tych danych które podałaś.

Poza tym inne wątki, znajdziesz tam wiele powielonych i jakże potrzebnych, pomocnych informacji.

Co do systemu leczenia NFZ i "systemu niemieckiego lecznictwa" ... może jest ktoś na Forum, kto ma doświadczenie i wiedzę w tym zakresie.

Polski system leczenia .... jednym pasuje innym nie.

Jedni mają szczęście inni trochę mniej.

Prada jest taka, że jak ktoś żyje, pracuje tu w Polsce nie ma raczej wyboru co do sposobu leczenia.
Emigranci - mają wybór - ja osobiście nie będę się wypowiadała na ten temat.

To tez zależy od praw jakie mają, ubezpieczenia etc., jeśli mają "pełne uprawnienia" to powinni być traktowani na równi z rodowitymi "ubezpieczonymi", jeśli nie ... to może być różnie.

Powodzenia w leczeniu.
_________________
Mamcia NDRP V 2013 do V 2014
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group