1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Komplikacje clarkII , breslov 0,4mm
Autor Wiadomość
mak79 


Dołączyła: 30 Kwi 2013
Posty: 4
Pomogła: 1 raz

 #1  Wysłany: 2013-04-30, 15:09  Komplikacje clarkII , breslov 0,4mm


Witam serdecznie!
W październiku 2012r usunęłam znamię.
Wynik melanoma malignum II wg Clarka, usunięte w całości , głębokość naciekania 0,4mm, margines tkanek prawidłowych na obwodzie 1,4 mm od spodu 3 mm.

10.12.2012 – USG jamy brzusznej – wszystko w normie, węzły chłonne w pachwinie niepowiększone.

02.01.2013 r. badanie węzła wartowniczego i jego wycięcie oraz poszerzenie marginesów.
Wynik badania: pobrano cztery węzły w tym wartowniczy. Wszystkie bez przerzutów czerniaka.

Teraz zaczyna się mój problem: 09.02.2013 zostałam przyjęta do szpitala z nawracającym stanem zapalnym tkanki podskórnej pachwiny, zapaleniem tkanki łącznej i innych części kończyn.
Zastosowane leczenie wg wypisu to nacięcie skóry i tkanki podskórnej (dwukrotne), oczyszczenie przez wycięcie zdewitalizowanej tkanki. W karcie informacyjnej nie ujęto antybiotykoterapii (5 tygodni dożylnie, co najmniej 3 antybiotyki). Posiew z rany wykonano w trakcie terapii antybiotykowej 3-krotnie wyszedł ujemny oraz z krwi – również negatywny. W związku ze słabą morfologią przetoczono mi krew – 2x 450. Ze szpitala wyszłam po 33 dniach z otwartą raną i do dalszej kuracji antybiotykiem (2 tyg.).

28.03.2013 – badanie kontrolne USG: obrzęk tkanki podskórnej okolicy pachwiny lewej z widocznymi pojedynczymi zbiornikami płynowymi do 9 mm, w pachwinie widoczne węzły chłonne do 13 mm o jednorodnie obniżonej echostrukturze.

25.04.2013 – USG ponowne: powiększone trzy węzły do 14 mm, z widoczną martwica rozpływną, w tkankach miękkich nie widać już zbiorników płynowych.
Obecnie chodzę na masaże limfatyczne. Noga boli mnie nadal, jest obrzęknięta i ucieplona.

Bardzo proszę o jakąś podpowiedź co do dalszego leczenia, gdyż jestem już totalnie skołowana i nie wiem co dalej z tym wszystkim robić.
Pozdrawiam i życzę zdrówka.
 
obertas 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 07 Kwi 2012
Posty: 1340
Skąd: Szczecinek
Pomógł: 184 razy

 #2  Wysłany: 2013-04-30, 18:41  walka o zdrowie i życie


Napisz prywatną wiadomość na tzw. pw do kilkorga z moderatorów na pewno ktoś odpisze lub pokieruje.
Pozdrawiam
obertas

[ Komentarz dodany przez Moderatora: Richelieu: 2013-05-05, 21:51 ]
Post narusza Regulamin Forum (cz. I, pkt 2),
wobec czego odbieram punkt 'pomógł' i proszę - wszystkich Forumowiczów - o stosowanie się do Regulaminu.
_________________
http://www.forum-onkologi...romu-vt6563.htm
 
anutka 


Dołączyła: 06 Kwi 2013
Posty: 107
Pomogła: 16 razy

 #3  Wysłany: 2013-05-01, 12:31  


Witaj...
Mogę wspierać duchowo jedynie bo na medycynie znam się jak wół na gwiazdach ;) Ale jestem pewna, że ktoś kompetentny na tym forum Ci pomoże. Może po długim weekendzie... Życzę zdrówka i pozdrawiam :)
 
Lidia Bieńkowska 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 20 Kwi 2013
Posty: 1456
Skąd: Warszawa
Pomogła: 193 razy

 #4  Wysłany: 2013-05-01, 12:38  


mak79 poczekaj cierpliwie na pewno Ci ktoś pomoże :)
Ja też czekam na interpretację wyniku ale nie mamy innego wyjścia....tylko czekanie :-(
_________________
Lidia
Nauczmy się kochać ludzi....bo tak szybko odchodzą.
 
mak79 


Dołączyła: 30 Kwi 2013
Posty: 4
Pomogła: 1 raz

 #5  Wysłany: 2013-05-01, 23:40  


Dziękuję bardzo za podpowiedź, poczekam jeszcze kilka dni i napiszę.
W przyszłym tygodniu mam wizytę u lekarza, będą decydować co ze mną robić.
 
Richelieu 
Administrator



Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 7486
Skąd: Gyddanyzc
Pomógł: 4945 razy

 #6  Wysłany: 2013-05-05, 21:58  


mak79 napisał/a:
Nie wiem co może zaproponować mi onkolog, tracę do niego zaufanie, bo trochę inaczej wyglądało leczenie w szpitalu niż opis na wypisie.

W takiej sytuacji mogę jedynie zaproponować rozważenie zmiany onkologa / ośrodka prowadzącego leczenie,
o ile jest możliwość wyboru innego oraz są uzasadnione podstawy do utraty zaufanie do obecnego.

mak79 napisał/a:
Noga moja po trzech miesiącach od wycięcia wartownika powoli się zrasta bez zszycia.
Jest nadal spuchnięta, a miejsce koło wycięcia jest zaczerwienione, bolesne , twarde i o podwyższonej temperaturze.
Doszły do tego powiększone trzy węzły do 14 mm, z widoczną martwica rozpływną.
[...]
Nie wiem czy nie zrazili mnie jakąś bakterią..
Czy powiększone węzły chłonne to od infekcji rany jaką miałam???
Tak potraktowano powiększenie pierwszego węzła chłonnego, przepisano mi wtedy augmentin.
Czy czeka mnie kolejny zabieg????

Aby udzielić w tej kwestii sensownej porady, musi to obejrzeć lekarz,
a także zapoznać się z wynikami związanymi z dotychczasowym leczeniem.
Być może wynikają te objawy z infekcji, ale nie można tego rozstrzygnąć na internetowym forum.
Także ocenić, czy potrzebny (a jeśli tak, to czy możliwy) jest kolejny zabieg.

Jedyne co mogę zaproponować, to zasięgnięcie konsultacji u lekarza,
myślę, że przydatna mogłaby być tzw. druga niezależna opinia innego lekarza onkologa,
mającego do dyspozycji całą dokumentację związaną z dotychczasowym rozpoznaniem i leczeniem.

Pozdrawiam.
_________________
Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
 
mak79 


Dołączyła: 30 Kwi 2013
Posty: 4
Pomogła: 1 raz

 #7  Wysłany: 2013-05-05, 22:22  


Doczytałam......dziękuję.
 
magdena 


Dołączyła: 06 Maj 2013
Posty: 80
Pomogła: 21 razy

 #8  Wysłany: 2013-05-06, 23:33  


Witam osoby piszące na forum i Ciebie Maczku!

Postanowiłam zarejestrować się, ponieważ od pół roku czytam to forum i jestem pod wrażaniem pomocy jaką tu niesiecie osobom chorym. Dlatego namówiłam autorkę aby opisała tutaj swój przypadek i poprosiła o obiektywną ocenę leczenia oraz wskazówki na przyszłość.

Cytat:
W takiej sytuacji mogę jedynie zaproponować rozważenie zmiany onkologa / ośrodka prowadzącego leczenie,
o ile jest możliwość wyboru innego oraz są uzasadnione podstawy do utraty zaufanie do obecnego.


Richelieu to ja zasiałam w głowie koleżanki podejrzenie , że z tym leczeniem jest coś nie tak . Nie jestem lekarzem, dlatego postanowiłyśmy zapytać o to bardziej kompetentne osoby opisując dotychczasowe leczenie.

Zmiana onkologa / ośrodka prowadzącego w jej wypadku nie jest prosta.

Pozdrawiam, życzę zdrówka i samych dobrych wyników.

Może ktoś z moderatorów jeszcze raz spojrzy na przebieg leczenia , dotychczasowe wyniki
i coś poradzi....
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group