1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Immunocal czy ktoś stosował w trakcie chemioterapii?
Autor Wiadomość
infinity 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 21 Sie 2012
Posty: 576
Skąd: United Kingdom
Pomogła: 197 razy

 #16  Wysłany: 2013-03-20, 19:56  


Gosikasta :)

Czy pomoze? hmm nie wiem, ale jesli nie stosujecie u Mamy innej suplementacji to nie powinno zaszkodzic :)

Polecila Ci pani na oddziale- pani pielegniarka? pani chora onkologicznie?
Czytalam na forum, ze jedna dziewczyna robila mamie lewatywy z kawy :) i siemienia lnianego, podejrzewam, ze ona tez by Ci polecila swoje sposoby na zatwardzenie.

Skoro juz zamowilas i zamierzasz stosowac to napisz prosze pozniej czy odnotowalas jakies dzialanie pozytywne tego specyfiku.

Pozdrawiam
 
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #17  Wysłany: 2013-03-20, 20:03  


miss_misery napisał/a:
czy to prawda, ze Immunocal to odżywka dla kulturystów i sportowców (glutamina) w wydaniu aptecznym?

Tak jak pisał wcześniej Michał:
majkelek napisał/a:
1. Immunocal to preparat oparty na białku serwatkowym, jak duża część odżywek dla kulturystów

Także nie jest to może to samo, ale podobne.
I dementuję - w aptekach raczej się tego nie spotyka (chyba, że na specjalnie zamówienie pacjenta) ;)
_________________
 
miss_misery 


Dołączyła: 29 Sty 2013
Posty: 46
Pomogła: 6 razy

 #18  Wysłany: 2013-03-20, 20:10  


dziękuję absenteeism, pojawiają się różne głosy w tym temacie - jedni, ze to to samo z minimalnie różnym składem, inni, że ten minimalnie różny skład właśnie działa cuda :--:
jakiś czas temu rozmawiałam ze znajomym, który trenuje sportowców. Twierdził, ze faktycznie, białko serwatkowe może być pomocne u chorych w stanie wycieńczenia, z zanikiem mięśni. Ale lekiem w żadnym przypadku nie jest. I tak mi się to przypomniało w ramach gorącego obecnie tematu ;)
_________________
Don't worry. Don't be afraid, ever...
Because this is just a ride.
 
majkelek 
MODERATOR


Dołączył: 18 Lut 2012
Posty: 1701
Pomógł: 1119 razy


 #19  Wysłany: 2013-03-20, 20:23  Re: Celowość podwania immunocalu przed i w trakcie chemioter


Monika78x napisał/a:
Celowość podawania immunocalu przed i w trakcie chemioterapii jest naukowo udowodniona!!
Młoda dziewczynko, czy zastanowiłaś się kiedyś nad konsekwencją twoich niekompetentnych wpisów na tym forum?kim Ty jesteś że dajesz sobie prawo do tak jednoznacznych wypowiedzi?! Pomyliłaś poosiadanie własnego zdania z posiadaniem pewnej i potwierdzonej wiedzy, zwłaszcza medycznej. Zanim napiszesz po raz kolejny jakąś głupotę zastanów się proszę...
Otóż w kanadzie i USA Immunocal jest podawany i REFUNDOWANY przez rząd w trakcie leczenia RAKA!NAUKOWO JEST UDOWODNIONE JEGO POZYTYWNE I LECZNICZE DZIAŁANIE!! W Polsce zdobył Laur Konsumetna i jest uznanym lekiem wśród lekarzy!

Dzień dobry :)
Szanowna Pani, przede wszystkim to proponuję, żeby Pani potwierdziła swoją legitymację do interpretacji badń naukowych w kierunku immunologii (klinicznej w szczególności) jesli Pani wypowiada się w sposób ewidentnie pozbawiony szacunku wobec wiedzy (jak również osoby) innych forumowiczów, czyniąc niewybredne wycieczki osobiste. Proszę powiedzieć jakie Pani prowadzi badania w kierunku immunoterapii nowotworów.
Po drugie proszę zastanowić się chwilkę nad tym jaka jest forma refundacji leków w USA. Na tej stronie internetowej http://www.immune-health-...-immunocal.html znajdzie Pani informacje na temat refundacji tego suplementu diety w programie Medicare/Medicaid, czyli refundowanym przez rząd USA. W szczególności:
"Medicare covers Immunocal when it is prescribed for tube feeding only and pays for no more than one month’s supply of nutrients at a time. Complete coverage requirements are explained in the Medicare National Coverage Determinations Manual, Chapter 1 and the Medicare Benefit Policy Manual, Chapter 15."
W szczególności znajdzie Pani liste stanów, w których ten specyfik nie jest wcale refundowany. Jeśli natomiast chodzi o programy ubezpieczenia indywidualnego, to wszystko jest zależne od wykupionej polisy.
Następnie warto zastanowić się o jakich wynikach naukowych mówimy. Bardzo serdecznie proszę aby powołała się Pani na opublikowane rozprawy naukowe. Jedyna rzecz na jaką powołuje się producent na swoich stronach to ta publikacja: http://online.liebertpub....9/ars.2007.1919 Do badania tego włączono 66 pacjentów, przy czy po SZEŚCIU tygodniach pozostało w badaniu 35 osób! Celem badania było przede wszystkim wykazanie, że taka suplementacja nie prowadzi do interakcji z terapią, co można przeczytać w pierwszym zdaniu podsumowania:
The results show that the survival of non–small cell lung cancer patients with chemotherapy or radiotherapy or both was not decreased by supplementation with the cysteine-rich protein.The results thus alleviate the concern that treatment with (certain) antioxidants may interfere with the tumor-cytotoxic effects of chemotherapy and radiotherapy and thus increase mortality (see 4, 9, 24). They also alleviate the concern that (certain)nutritional programs may enhance tumor growth.
Istotnym (i jedynym prócz tego co zacytowane powyżej) wynikiem badania jest to, że uzyskano przyrost MASY u pacjentów z zaawansowanym rakiem płuca. Ta przełomowa publikacja ma 12 cytowań przez pięć lat od jej ukazania się! To chyba daje do myślenia, prawda?
Następnie proszę aby Pani łaskawie zerknęła na stronę NCI http://www.cancer.gov/drugdictionary?cdrid=663945 i odnotowała, że jest tu jednoznacznie wyjaśnione na czym polega mechanizm działania tej substancji:
The available cysteine allows cells to synthesize glutathione (GSH), a tripeptide made from amino acids glycine, glutamate and cysteine, thereby maintaining and increasing intracellular GSH concentrations.
Czyli chodzi o utrzymanie odpowiedniego poziomu GSH. Polecam zatem Pani zapoznanie się z następującym artykułem http://onlinelibrary.wile...f.1149/abstract w którym to dowiedzione jest następujące twierdzenie
However, by conferring resistance to a number of chemotherapeutic drugs, elevated levels of glutathione in tumour cells are able to protect such cells in bone marrow, breast, colon, larynx and lung cancers. Here we present a number of studies investigating the role of glutathione in promoting cancer, impeding chemotherapy, and the use of glutathione modulation to enhance anti-neoplastic therapy. (artykuł ten ma 152 cytowania przez 9 lat).
Nastepnie proszę aby Pani powróciła na zalinkowaną wyżej stronę NCI i użyła znajdujących się tam linków do badań klinicznych - wówczas znajdzie Pani przepastną kopalnię badań trwających i zakończonych w ilości: JEDEN. Proponuję nastepnie udać się na stronę http://clinicaltrials.gov i wpisanie "immunocal". Wówczas http://clinicaltrials.gov...l&Search=Search zobaczy Pani, iż wśród 14 prób tylko dwie (w tym jedna aktywna, a druga przerwana z uwagi na brak chętnych) są związane z rakiem (a reszta głównie z suplementacją u osób w podeszłym wieku).

Teraz bardzo poproszę Panią o podanie dowodów naukowych na działanie rzeczonej substancji w immunoterapii (czy jakiegokolwiek jej wpływu na układ immunologiczny). Bardzo również proszę by Pani powiedziała kim Pani jest, abyśmy mogli być pewni, iż Pani ma bezdyskusyjną legitymację do wyrażania opinii takiej, jak powyżej, bez poparcia jej jakimikolwiek badaniami.

Łączę wyrazy szacunku,
Michał.
 
troska44 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 01 Mar 2013
Posty: 20
Pomogła: 5 razy

 #20  Wysłany: 2013-03-20, 22:02  


Majkelek, wyrazy szacunku. Rozumiem, że Monika78x odniesie się szczegółowo do poruszonych kwestii i przytoczonych artykułów, ja tylko chciałam zapewnić, że Pańska praca włożona w wyjaśnienie jakże wspaniałych właściwości Immunocalu została doceniona
 
majkelek 
MODERATOR


Dołączył: 18 Lut 2012
Posty: 1701
Pomógł: 1119 razy


 #21  Wysłany: 2013-03-20, 22:07  


P.S. Pozwolę sobie jeszcze uściślić, iż chodzi mi o jasne dowody na wpływ substancji, o której mówimy na układ immunologiczny - czyli badania kliniczne dowodzące, że dokładnie ta, a nie inna forma suplememntacji jest niezbędna do zachowania odpowiednich funkcji układu odpornościowego (szczególnie gdy zaburzenia odporności nie mają nic wspólnego z niedoborami GSH oraz kiedy dostępne są inne źródła suplementacji GSH). Pragnę to usystematyzować, żebyśmy nie wdali się w bezcelową dyskusję na temat istoty dostępności aminokwasów przy syntezie białek (jak to ma miejsce na stronach internetowych producenta).
Ponadto, chciałbym wszystkich zainteresowanych poinformować, że w układzie immunologicznym są komórki, które mają inne (bardzo istotne) funkcje aniżeli tylko rozpoznawanie i likwidowanie "intruzów".

[ Dodano: 2013-03-20, 22:27 ]
Droga trosko44, proszę nie mów mi per "Pan" :) Na imię mam Michał (no przecież się podpisałem nawet), a na forum (i nie tylko) używam z powodzeniem "majkelek".

Ja nie twierdzę, że działanie rzeczonego specyfiku nie niesie ze soba pozytywnych skutków. Natomiast bardzo obrazowo mówiąc: Dyskusja na temat przydatności tego specyfiku jest jak rozmowa o tym czy woda może mieć pozytywne działanie. Jest oczywiste, że woda jest niezbędna do życia (tak jak aminokwasy), ale jeśli ktoś nie jest odwodniony albo może się zwyczajnie napić wody, to nie ma powodu by podłączać go do kroplówki, prawda?

Irytuje mnie jednak to, że na bazie bardzo mozolnie prowadzonych badań związanych z szeroko rozumianą immunoterapią nowotworów (i immunoterapią per se) buduje się legendy.

Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie!

P.S. I możecie być pewni, że upiję się ze szczęścia kiedy w końcu ktoś znajdzie sosób na to aby zmusić układ immunologiczny do rozpoznania komórek rakowych jako "intruzów" bez powodowania uciążliwych działań ubocznych.
 
vioom 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 18 Sty 2010
Posty: 1286
Pomógł: 1048 razy

 #22  Wysłany: 2013-03-20, 23:48  


Monotlenek diwodoru ("dihydrogen monoxide" - DHMO) jest bezbarwny, bezwonny, nie ma smaku i zabija corocznie nieprzeliczone tysiące ludzi. Przedłużony kontakt z zestaloną postacią DHMO powoduje rozlegle zniszczenia tkanek. Jest główną przyczyną powstawania nowotworów złośliwych!

Rząd amerykański odmówił wprowadzenia zakazu produkcji, rozprowadzania i stosowania tej niebezpiecznej substancji chemicznej powołując się na jej "ważność dla stanu gospodarki narodowej". To na pewno spisek mający na celu zabicie jak największej ilości prostych obywateli a stoją za nim wielki koncerny farmaceutyczne! Koncerny farmaceutyczne, wielkie fabryki przemysłowe i inne organizacje prowadzą eksperymenty z DHMO i projektują kosztujące miliardy dolarów urządzenia do kontrolowania i wykorzystania DHMO podczas pokoju i wojen. Setki medycznych instytutów otrzymują całe tony DHMO za pomocą skomplikowanych instalacji podziemnych a potem dodają ten straszny związek do leków aby coraz więcej osób chorowało na raka! Wiele z nich przechowuje zapasy DHMO do używania w przyszłości.

Nie pozwólmy na bezkarne zabijanie społeczeństwa DHMO! Protestujmy i żądajmy zakazu jakiejkolwiek dystrybucji DHMO!
_________________
www.rjforum.pl - Nowotwór jądra to nie wyrok! Masz wątpliwości? Dowiedz się więcej!
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group