1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Guz trzustki + przerzuty do wątroby = wyrok śmierci?
Autor Wiadomość
Winnetou 



Dołączył: 17 Lut 2012
Posty: 8

 #1  Wysłany: 2013-01-19, 19:13  Guz trzustki + przerzuty do wątroby = wyrok śmierci?


Niedawno to paskudztwo ujawniło się u teścia.

Zdarzyło mu się nieszczęśliwie upaść i przez cały grudzień bolało go to tu, to tam, to noga, to znowu plecy, aż w końcu, gdzieś koło świąt do kompletu doszły bóle brzucha, potem jeszcze nadmierna potliwość, a potem zażółcenie skóry, podczas gdy bóle utrzymywały się. Tydzień temu zrobił podstawowe badania:

Leukocyty 14,6 (powyżej normy)
Hemoglobina 12,4 (poniżej normy)
Hematokryt 38 (poniżej normy)
Limfocyty 11 (poniżej normy)
Neutrofile % 87 (powyżej normy)
Neutrofile # 12,70 (pow.normy)
P-LCR 45 (pow normy)
OB - 48
Glukoza 124
ALT - 139

Mocz - leukocyty - 20-30
Urobilinogen 1+

Następnie trafił do szpitala na dalsze badania:

Wynik z TK Jamy brzusznej:
Wątroba o stłuszczeniowej gęstości zawiera niepoliczalne ogniska hypodensyjne o średnicy 40mm. [opis USG Jamy brzusznej określał "do 38mm"]
Pęcherzyk żółciowy obkurczony bez złogów.
W głowie trzustki hipodensyjny obszar o wymiarach 38x29x47 mm, zmiana lezy w pobliżu naczyń pnia trzewnego jednak wydaje się ich nie naciekać. Nie można wykluczyć naciekania żyły śledzionowej. Ogon i głowa trzustki prawidłowe [nie rozumiem jak głowa prawidłowa skoro jest tam guz? Chyba że chodziło im o trzon]
Okoliczna tkanka tłuszczowa o wzmożonej densyjności, w jej obrębi widoczne są drobne węzły chłonne w osi krótkiej do 5 mm. We wnęce wątroby widoczny jest pojedynczy węzeł chłonny o wymiarach 10x19x17mm
Śledziona i obie nerki w normie. Aorta brzuszna o prawidłowym świetle i przebiegu z drobnymi blaszkami miażdżycowami w ścanie. W przestrzeni okołoartalnej i okołokawalnej powiększonych węzłów chłonnych nie stwierdza się. Jamy opłucnowe wolne. Widoczne fragewnty płuc prawidłowe.

Wnioski: Guz trzustki. Przerzuty do wątroby. Podejrzane wezły chłonne we wnęce wątroby.
_____________________________________________

I z wypisu:

ROZPOZNANIE: Guz trzustki. Przerzuty do wątroby. Żółtaczka mechaniczna. Nadciśnienie tętnicze.
Zalecenia: No-Spa Forte, Ranigast, Tertensif SR
Wskazane dalsze leczenie w hospicjum w miejscu zamieszkania.

W skrócie, teść wrócił do domu z podpisanym wyrokiem śmierci :( Ok, niby się naczytałem sporo na ten temat zanim to jeszcze go dotknęło i opis wydaje się nie zostawiać wątpliwości, mimo wszystko wrzucam tutaj. Sam nie wiem po co :(

[ Dodano: 2013-01-19, 19:52 ]
PS. ostatnie słowa pewnie sprawią, że nikt nic nie odpisze. Ok, wiem po co, chcę się upewnić czy na pewno nie ma żadnych szans i zorientować na ile czasu może liczyć.

[ Dodano: 2013-01-19, 19:53 ]
Bo najbardziej mnie dobija to, że nie miał nawet żadnej szansy na walkę z tą chorobą. Ot diagnoza, game over.
 
ankita 


Dołączyła: 17 Mar 2012
Posty: 258
Pomogła: 23 razy

 #2  Wysłany: 2013-01-19, 20:36  


Hej a ile teściu ma lat? No i oczywiście pewnie specjaliści z forum powiedzą jak wygląda kwestia ewentualnej chemioterapii. Trzymajcie się.
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #3  Wysłany: 2013-01-19, 21:14  


Przy rozsianym nowotworze zwykle stosowana jest chemia, jednak tutaj z racji żółtaczki niemożliwe jest jej zastosowanie. Stąd właśnie ten brak leczenia, o jakim piszesz - metoda, która mogłaby na jakiś czas być może pomóc (bo tego nie wiadomo), w tym wypadku zaszkodziłaby jeszcze bardziej.

Była w ogóle konsultacja onkologiczna?
_________________
 
Winnetou 



Dołączył: 17 Lut 2012
Posty: 8

 #4  Wysłany: 2013-01-19, 22:30  


Co do konsultacji, nie wiem, nie było mnie tam z nimi, jednak podejrzewam, że była każda jaka powinna być. Sam jednak widziałem tylko wszystkie wyniki no i słyszałem krótkie podsumowanie tego co powiedziano.

Cytat:
Przy rozsianym nowotworze zwykle stosowana jest chemia, jednak tutaj z racji żółtaczki niemożliwe jest jej zastosowanie.


No tak, to chyba jest wyjaśnienie, którego potrzebowałem :(

Cytat:
Hej a ile teściu ma lat?


59.

[ Dodano: 2013-01-20, 00:37 ]
Ile czasu można żyć w takim stanie? Czy nalezy się spodziewać, że jego stan będzie się szybko pogarszał? (żółtaczka została zauważona tydzień temu, choć mogła być już trochę wcześniej sam, nie zwróciłem uwagi, póki żona mi nie powiedziała, teraz już widać bardzo wyraźnie) zdaję sobie sprawę, że pewnie jest jakieś zróżnicowanie pod tym względem, ale pewnie są jakieś typowe dla tego rodzaju przypadków przedziały czasowe? Czy jakiekolwiek działania typu odpowiednia dieta, czy może jakieś zabiegi (udrażniające itp?) mogą dać mu więcej czasu?
 
kaczak 


Dołączył: 23 Kwi 2012
Posty: 39
Pomógł: 3 razy

 #5  Wysłany: 2013-01-20, 02:18  


niestety przypadek twojego tescia jest podobny do tego co spotkało mego Tate , niestety u mojego Taty od postawienia diagnozy do pogrzebu mieneło 5 tygodni, podobnie jak u twego tescia był to nowotwór trzustki z przerzutami do watroby, byłoa tez zółtaczka

prawda jest okrutna , ale medycyna nie jest w stanie pomóc twemu tesciowi , jedyne to co pozostaje to opieka paliatywna polegajaca na poprawie komfortu zycia

niestety przy rozsianym procesie nowotworowym rokowania sa złe w raku trzustki

mozna by było jeszcze zrobic protezowanie dróg zółciowych lub zespolenie omijajace wtedy jesli zółtaczka byłaby mechaniczna istniaje duze prawdopodobieństwo jej ustapienia a co za tym idzie podania chemii jednak nawet w takim przypadku w gre nie wchodzi wyleczenie tylko leczenie paliatywne

pozdr i zycze duzo siły na nadchodzacy czas
 
Winnetou 



Dołączył: 17 Lut 2012
Posty: 8

 #6  Wysłany: 2013-01-20, 14:59  


No i tak też myślałem :(
Dziękuję za odpowiedzi. Zapewne w najbliższym czasie będę tu zaglądał, zdaje się, że będzie taka potrzeba...
 
Winnetou 



Dołączył: 17 Lut 2012
Posty: 8

 #7  Wysłany: 2013-02-21, 01:20  


Potrzeby zaglądania nie było. Przydzielono nam wspaniałą pielęgniarkę z hospicjum, która nie dość, że wszystko wyjaśniła co i jak robić to jeszcze wprowadzała taką pozytywną atmosferę gdy się pojawiała.

Teść zmarł ostatniej nocy w domu, wśród bliskich, 1,5 roczna wnuczka, machała mu na pożegnanie gdy odchodził ;(
 
Monika2012 


Dołączyła: 07 Mar 2012
Posty: 63
Skąd: kraków
Pomogła: 7 razy

 #8  Wysłany: 2013-02-21, 11:05  


::rose::
przyjmij wyrazy współczucia
_________________
Monika - Mama [*] 14.04.2012
 
ankita 


Dołączyła: 17 Mar 2012
Posty: 258
Pomogła: 23 razy

 #9  Wysłany: 2013-02-21, 15:41  


Bardzo mi przykro, nie wiem co więcej napisać. Przyjmijcie wyrazy współczucia :(
 
alaslepa 
MODERATOR



Dołączyła: 21 Lip 2012
Posty: 694
Skąd: Gdańsk
Pomogła: 313 razy


 #10  Wysłany: 2013-02-22, 10:52  


Przykro mi
_________________
www.fundacja-onkologiczna.pl
 
gabik 


Dołączyła: 29 Sie 2012
Posty: 46
Skąd: częstochowa
Pomogła: 3 razy

 #11  Wysłany: 2013-02-22, 18:27  


przykro mi. Wyrazy współczucia
 
Darek01 



Dołączył: 13 Sty 2013
Posty: 91
Skąd: Kuj Pom
Pomógł: 5 razy

 #12  Wysłany: 2013-02-22, 21:10  


::rose:: ::rose:: ::rose::
 
 
alice 


Dołączyła: 18 Sty 2013
Posty: 211
Pomogła: 36 razy

 #13  Wysłany: 2013-02-24, 08:47  


Bardzo wspolczuje...
 
Issoria 


Dołączyła: 08 Kwi 2012
Posty: 9

 #14  Wysłany: 2013-02-26, 22:45  


Winnetou napisał/a:
Teść zmarł ostatniej nocy w domu, wśród bliskich, 1,5 roczna wnuczka, machała mu na pożegnanie gdy odchodził ;(


Piękne pożegnanie, dobrze, że odchodził w domu, tak samo jak mój Tato. Byliście z nim, na pewno sprawiło to, że było mu łatwiej. Bądźcie dzielni...
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group