1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Drobnokomórkowy rak płuc - czy to cud ?
Autor Wiadomość
ELLA1 



Dołączyła: 01 Mar 2012
Posty: 104
Pomogła: 3 razy

 #61  Wysłany: 2013-02-11, 22:48  


nie jest dobrze .... jest walka o każdy kęs jedzenia , bardzo żle wyglada, dużo spi , ostatnio nawet wymyślił ,że nutridrinki mu szkodzą i stąd wcześniej była biegunka....w piątek ma być pani neurolog na wizycie domowej może zaleci jakąś rehabilitację i to zmusi go do walki o siebie .... boję sie bo jest coraz słabszy i ma coraz mniej nadzieji że będzie dobrze....... jakie to trudne i niesprawiedliwe .....
_________________
Moje Kochane Słoneczko *1960-+23.04.2013
"Nic nie daje większej wiary w życia sens, że na końcu swojej drogi spotkam Cię...."
 
infinity 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 21 Sie 2012
Posty: 576
Skąd: United Kingdom
Pomogła: 197 razy

 #62  Wysłany: 2013-02-11, 23:00  


tak, masz racje to trudne i niesprawiedliwe.

przytulam Cie mocno
 
 
młoda 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 28 Wrz 2012
Posty: 376
Skąd: Kraków
Pomogła: 47 razy

 #63  Wysłany: 2013-02-12, 07:23  


ELLA1, trzymajcie się jakoś, ciężkie to i smutne. Twój mąż traci nadzieję, ale może poczuje się choć trochę lepiej to zmieni co nie co nastawienie. Tego Ci z całego serca życzę..
 
ELLA1 



Dołączyła: 01 Mar 2012
Posty: 104
Pomogła: 3 razy

 #64  Wysłany: 2013-02-12, 09:24  


Bardzo Wam dziękuję za wsparcie i z całego serca życze zdrowia i siły Wam i Waszym bliskim
_________________
Moje Kochane Słoneczko *1960-+23.04.2013
"Nic nie daje większej wiary w życia sens, że na końcu swojej drogi spotkam Cię...."
 
ELLA1 



Dołączyła: 01 Mar 2012
Posty: 104
Pomogła: 3 razy

 #65  Wysłany: 2013-02-18, 10:55  


Była pani doktor neurolog , wzieła sobie tk do obejrzenia , kazała mu próbować chodzić z chodzikiem i koniecznie z gorsetem, gorset już kupiłam bo miałam już wczesniej załatwioną refundacje z NFZ, pan ze sklepu przyjechał nawet do domu ,żeby dobrać właściwy rozmiar pokazać jak to zakładać ... są jeszce normalni ludzie na tym świecie. , Pani neurolog tez dobry człowiek , wie że on pokłada w niej nadzieje wiec obiecała ,że w przyszłym tygodniu znów do nas przyjdzie.....
A moje kochanie coraz słabsze . węzły chłonne coraz bardziej sie powiększają , strasznie szybko stan się pogarsza .... za to psychiczne jest bardzo dobrze nie wiem czy to działanie morfiny ? Często sie usmiecha , próbuje żartować , planuje co zrobi jak wyzdrowieje ....
 
espérance 



Dołączyła: 06 Gru 2012
Posty: 166
Skąd: Bydgoszcz
Pomogła: 19 razy

 #66  Wysłany: 2013-02-18, 11:24  


ELLA1, zawsze czytam Twoje wszystkie posty. Czasem nie wiadomo co powiedzieć. Gorąco trzymam za Was kciuki... Fakt, że mąż próbuje żartować, myślę, że wówczas i Tobie robi się choć trochę łatwiej, trochę lżej. Choć na chwilę. Życzę Wam jeszcze wielu taki i lepszych momentów. A Tobie, moja droga, dużo dużo siły, choć wiem jak czasem o nią trudno.
_________________
"Nie bądź burakiem - walcz z płuca rakiem" POPIERAM ----> http://www.mamhakanaraka.pl
 
młoda 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 28 Wrz 2012
Posty: 376
Skąd: Kraków
Pomogła: 47 razy

 #67  Wysłany: 2013-02-18, 12:02  


ELLA1, jesteśmy z Toba
 
ELLA1 



Dołączyła: 01 Mar 2012
Posty: 104
Pomogła: 3 razy

 #68  Wysłany: 2013-02-19, 14:33  


Jestesmy po konsultacji u profesora , bez męza tylko papiery , wyniki oglądał ..... niestety nie ma dla nas nadzieji .. zadnego leczenia w jego stanie nie będzie, teraz moge tylko dbać żeby było mu jak nalepiej ... cięzko mi sie z tym pogodzić.....
 
Terlewa 


Dołączyła: 28 Cze 2011
Posty: 645
Skąd: Warszawa
Pomogła: 87 razy

 #69  Wysłany: 2013-02-19, 14:52  


Wiem, doskonale to rozumiem.......
Cóż więcej mogę napisać ? :cry:
Serdecznie pozdrawiam
_________________
Teresa
Mąż odszedł 19.09.2011 DRP
 
espérance 



Dołączyła: 06 Gru 2012
Posty: 166
Skąd: Bydgoszcz
Pomogła: 19 razy

 #70  Wysłany: 2013-02-19, 14:53  


ELLA1, bo z tym chyba nie można się pogodzić... to człowieka przerasta, jest ponad jego siły... Na pewno uda Ci się zrobić wszystko, żeby mężowi było jak najlepiej, a to i tak bardzo dużo. Jest mi naprawdę bardzo przykro. Będę trzymać bardzo mocno kciuki, abyście spędzili jeszcze wiele wiele wspaniałych chwil. Pozdrawiam Cie naprawdę ciepło i z całego serca :/pociesza:/
_________________
"Nie bądź burakiem - walcz z płuca rakiem" POPIERAM ----> http://www.mamhakanaraka.pl
 
młoda 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 28 Wrz 2012
Posty: 376
Skąd: Kraków
Pomogła: 47 razy

 #71  Wysłany: 2013-02-19, 16:05  


Doskonale Cię rozumiem, bardzo mi przykro. Straszne to wszystko, bardzo smutne, nie do zaakceptowania. Nikt nie będzie oczekiwał od Ciebie abyś się z tym pogodziła. Każdy przeżywa to na własny sposób. Ale ELLA1, postaraj się aby te dni które Wam zostały wspólnie w tej sytuacji były jak najlepiej się da przeżyte. Ciesz się nimi, na łzy jeszcze przyjdzie czas. Tego aby tych dni, w których jeszcze zapanuje radość było jak najwięcej z całego serca Ci życzę..

Trzymaj się cieplutko
 
slimak1982 



Dołączyła: 07 Sie 2012
Posty: 91
Skąd: kujawsko-pomorskie
Pomogła: 6 razy

 #72  Wysłany: 2013-02-20, 09:46  


Ciesz się każdą chwilą spędzoną z mężem, bo każda z nich może być ostatnią. Przykre ale prawdziwe jak ta choroba z dnia na dzień odbiera nadzieję na lepsze jutro. Wiem, co przeżywasz i jestem z Tobą
_________________
Monika B.
 
espérance 



Dołączyła: 06 Gru 2012
Posty: 166
Skąd: Bydgoszcz
Pomogła: 19 razy

 #73  Wysłany: 2013-02-26, 12:05  


ELLA1, co u Was ? :-(
_________________
"Nie bądź burakiem - walcz z płuca rakiem" POPIERAM ----> http://www.mamhakanaraka.pl
 
ELLA1 



Dołączyła: 01 Mar 2012
Posty: 104
Pomogła: 3 razy

 #74  Wysłany: 2013-02-26, 18:03  


Dzięki za pamięć
W czwartek była Pani doktor neurolog, cudowna kobieta zbadała , pokazała ćwiczenia , powiedziała że musi jeść żeby miał siłę dochodzić do zdrowia,umówiła się że przyjdzie w tym tygodniu sprawdzić jak tam postępy ......dała mojemu mężowi nadzieje coś się dzieje , jest jakieś leczenie....i parę dni było super ,ćwiczył jadł prawie normalnie sam się upominał a to już prawie jak cud, .Teraz niestety powyczuwał wszystkie powiększone węzły chłonne i trochę się podłamał , wysyła mnie na konsultacje do profesora u którego byłam i nic nie wskórałam ale on o tym nie wie, jutro jeszcze idę do jednej pani onkolog może ona coś pomoże, nie mogę go tak zostawić bez żadnego leczenia..... to jest nieludzkie . Jak moje kochanie sobie to uświadomi to całkiem się załamie i nie będzie chciał walczyć .....a przecież walczyć trzeba do końca !!! Bardzo Go kocham i muszę zrobić wszystko co w mojej mocy !!!!!
 
espérance 



Dołączyła: 06 Gru 2012
Posty: 166
Skąd: Bydgoszcz
Pomogła: 19 razy

 #75  Wysłany: 2013-02-27, 08:50  


ELLA1, wspieram Was całym sercem. Zaglądam tu systematycznie. Przy tej chorobie tak jest, niestety. Z jednej strony człowiek wierzy, chce wierzyć, że będzie lepiej. Ale często przychodzą te gorsze dni kiedy wątpi się już we wszystko. Aż nagle pojawia się jakaś dobra duszyczka, lekarz, pielęgniarka, ktokolwiek i znowu rozpala w nas ta iskierkę nadziei. Jesteś ogromnym wsparciem dla Twojego męża, więc tak jak piszesz, walczyć trzeba do końca. Najważniejsze, żeby go nie bolało. Mam nadzieję, że przeżyjecie wspólnie jeszcze wiele ciekawych chwil, momentów. Trzymam kciuki.
_________________
"Nie bądź burakiem - walcz z płuca rakiem" POPIERAM ----> http://www.mamhakanaraka.pl
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group