1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
czy nowotwór płuca?
Autor Wiadomość
syn
Gość

Posty: 0

 #1  Wysłany: 2009-01-27, 09:38  czy nowotwór płuca?


Witam serdecznie,

Moja mama od jakiegoś czasu ma niepokojący kaszel. Lekarze przez rok mówili, że to pozostałość po grypie!!! Teraz pulmunolog zlecił RTG płuc - wyszła spora zmiana w górnej części płata prawego. Ale na RTG wykonanym rok temu nie było nic. Teraz mama miała badanie CT (chyba tak się nazywa) i w opisie stwierdzono, że może to być guz o rozmiarach z tego co pamiętam 3x6cm - więc chyba bardzo dużo. Wcześniej pulmunolog powiedział, że może to być nowotrów lub gruźlica.
Czy to możliwe, żeby w ciągu roku nowotwór z niezauważalnego na RTG urusł do takich rozmiarów? Mama kaszle ale nie ma krwioplucia.

Bardzo proszę o pomoc. Z tego co wyczytałem wcześniej przy takich rozmiarach nie ma najmniejszych szans na operację.
 
DumSpiro-Spero 
Administrator



Dołączyła: 19 Sty 2009
Posty: 7458
Pomogła: 3498 razy

 #2  Wysłany: 2009-01-27, 13:51  Re: czy nowotwór płuca?


syn napisał/a:
Czy to możliwe, żeby w ciągu roku nowotwór z niezauważalnego na RTG urusł do takich rozmiarów?

Możliwe, jak najbardziej.
Poza tym nie wiemy jaki wymiar guz miał rok temu - było wykonane RTG klatki piersiowej (a nie CT) - które jest badaniem o wiele mniej dokładnym -> guz mógł już tam być, ale nie był jeszcze widoczny na zdjęciu.

syn napisał/a:
Z tego co wyczytałem wcześniej przy takich rozmiarach nie ma najmniejszych szans na operację

Niekoniecznie. szansa na operację zależy od umiejscowienia guza oraz od tego jaki to rodzaj histologiczny raka płuca. Poza tym liczy się ocena węzłów chłonnych i wykluczenie tego, czy doszło do przerzutów odległych.
Kiedy bronchoskopia?
Przytocz proszę dokładny opis CT klatki piersiowej (na pewno macie-taki wynik z opisem należy do pacjenta), wtedy będzie można coś więcej powiedzieć na temat tego, czy jest to guz potencjalnie operacyjny czy nie.

pozdrawiam.
_________________
pozdrawiam, DSS.
 
syn
Gość

Posty: 0

 #3  Wysłany: 2009-01-27, 14:18  Re: czy nowotwór płuca?


dzisiaj było badanie CT, mama ma opis a kontaktowałem się z nia telefonicznie
jak zobaczę opis to zamieszczę
dostała skierowanie do Szpitala (centrum chorób płuc w Warszawie na Płockiej)
więc zakładam, że bronchoskopię albo biopsję zrobią jak najszybciej

jak będę miał jakieś nowe wieści odezwę się

tymczasem serdecznie dziękuję za szybką odpowiedź
myślę, że to forum bardzo szybko zyska popularność (poniekąd niestety - szkoda, że trzeba się o takie rzeczy wypytywać - ale z drugiej strony taki świat :-(

jeszcze raz dziękuję za fachową pomoc i mam nadzieję, że będę mógł liczyć na kolejne informacje jeśli takich będę potrzebował
 
syn
Gość

Posty: 0

 #4  Wysłany: 2009-01-27, 14:34  


ok, są nowe wieści - na Płockiej powiedzieli, że są zapisy i można czekać do miesiąca - to normalne???
może lepiej zgłosić się co Centrum Onkologii? W Warszawie chyba na Pileckiego?

bo miesiąc czekania z nowotworem?????
 
tara 



Dołączyła: 21 Sty 2009
Posty: 513
Pomogła: 110 razy

 #5  Wysłany: 2009-01-27, 15:03  


Ja na Twoim miejscu spróbowałabym w Centrum Onkologii, zdecydowanie szkoda cennego czasu na czekanie. Powodzenia!
 
syn
Gość

Posty: 0

 #6  Wysłany: 2009-01-27, 15:10  


tak też zrobię - tzn. namówię mamę, żeby poszła
wyczytałem gdzieś, że poradnia onkologiczna powinna przyjąć bez skierowania
szczególnie jeśli są takie wyniki badań
 
syn
Gość

Posty: 0

 #7  Wysłany: 2009-01-27, 18:23  


mała pomyłka, to nie było badanie CT, tylko TK klatki piersiowej:

badanie TK uwidoczniło w obrębie segmentu 2 płuca prawego nieprawidłową litą masę o wymiarach ok. 63x30x58mm i spikularnych zarysach, która ulega niejednorodnemu wzmocnieniu kontrastowemu. Zmiana pasmowato łączy się z wnęką płuca prawego. Zwapnienie o średnicy ok 7mm w szczycie płuca prawego. Pozostały miąższ płucny bez zagzczeń ogniskowych. Pęcherze rozedmy w szczytach obu płuc oraz w segmencie 3 płuca lewego przysercowo. Węzły chłonne okołotchawiczne poniżej 1cm, węzeł tchawiczo-oskrzelowy 1,5cm.

jeszcze opis od pulmunologa:
nad polami płucnymi szmer pęcherzykowy, AS miarowa 74/min, tony serca prawidłowo akcentowane, brzuch miękki, niebolesny, asymetria kończyn dolnych - obrzęk po stronie lewej, powiększony węzeł chłonny pachowy po stronie prawej
wynik konsultacji: konieczna dalsza diagnostyka. Chora została zapisana na listę oczekujących

bardzo proszę o ewentualną pomoc
 
tara 



Dołączyła: 21 Sty 2009
Posty: 513
Pomogła: 110 razy

 #8  Wysłany: 2009-01-27, 18:59  


syn napisał/a:
mała pomyłka, to nie było badanie CT, tylko TK klatki piersiowej:


CT i TK to to samo :-) (computed tomography - tomografia komputerowa) mam nadzieję, że uda Ci jak najszybciej załatwić dalszą diagnostykę, a co do interpretacji wyników tomografii to lepiej poczekać aż zrobi to mądrzejsza głowa, więc nie będę próbować :)
 
DumSpiro-Spero 
Administrator



Dołączyła: 19 Sty 2009
Posty: 7458
Pomogła: 3498 razy

 #9  Wysłany: 2009-01-27, 23:42  


Winik CT (KT) nie jest niestety zbyt optymistyczny.
Podstawą jest teraz badanie histopatologiczne - być może biopsja z węzła pachy prawej.

Nie jest powiedziane w jakiej odległości od ostrogi (rozwidlenia tchawicy) znajduje się guz, nie pisze się też o nadnerczach? (czy podany opis jest częściowy?)
Węzły śródpiersia są "podejrzane", ale przerzuty do nich nie są pewne.
Ja bym wykonała bronchofiberoskopię, BAC węzła pachy prawej i - jeśli wyjdzie rak niedrobnokomórkowy - to CT jamy brzusznej (ze względu na ten obrzęk kończyny dolnej).
A jeśli wyszedłby rak drobnokomórkowy to chemioterapia byłaby wyłącznym i z dużym prawdopodobieństwem czasowo skutecznym leczeniem.

Warto może zapytać lekarza o heparynę drobnocząsteczkową - można by spróbować leczenia przeciwzakrzepowego (zakrzepica to "siostra" choroby nowotworowej) i zobaczyć jak reaguje obrzęk lewej kończyny dolnej. Może minąć i wtedy sprawa byłaby jasna (że to zakrzepica, a nie przerzut do węzłow chłonnych otrzewnowych lub pachwinowych).

Konieczna jest biopsja, i to jak najszybciej (w formie bronchofiberoskopii lub przynajmniej biopsji węzła).

pozdrawiam serdecznie, pisz jak "na froncie" i trzymaj się.
_________________
pozdrawiam, DSS.
 
syn
Gość

Posty: 0

 #10  Wysłany: 2009-01-27, 23:56  


dziękuję za odpowiedź

jeśli chodzi o kończynę to w sumie jest spuchnięta od dawna - mama ma zakrzepicę rozpoznaną już dawno i leczoną jakimiś środkami
może stąd też te węzły - może to od zakrzepicy (oczywiście nie jest to próba pocieszania się)
to co opisałem to wszystko co było przy wynikach

nie bardzo tylko rozumiem dlaczego ważnym elementem stało się zrobienie badania histopatologicznego węzłów - czy najpierw nie trzeba zdiagnozować tego w płucu?
czy zakładamy od razu, że to nowotwór a badanie węzłów ma odpowiedzieć na pytanie czy w płucu jest złośliwy i w węzłach jest przerzut?
 
DumSpiro-Spero 
Administrator



Dołączyła: 19 Sty 2009
Posty: 7458
Pomogła: 3498 razy

 #11  Wysłany: 2009-01-28, 22:27  


Różne bywają praktyki: zdarzają się sytuacje, że wykonuje się badanie cytologiczne powiększonego węzła i już ono wystarczy by podjąć leczenie onkologiczne (ale to częściej przy obwodowym położeniu zmiany w płucu, trudno dostępnej w badaniu bronchofiberoskopowym).

Tu zmiana jest położona przywnękowo więc powinna być wykonana "zgodnie ze sztuką" bronchoskopia z pobraniem wycinka do porządnego badania histopatologicznego.

A węzeł pachowy, o ile budzi wątpliwości (można najpierw wykonać USG dołu pachowego) powinien być zbadany (biopsja cienkoigłowa) by sprawdzić czy jest tam przerzut - od tego bowiem między innymi zależy stopień zaawansowania choroby i może mieć to spory wpływ na obrany kierunek leczenia.
Biopsja może niestety wyjść fałszywie negatywna.
_________________
pozdrawiam, DSS.
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group