1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Czerniak złośliwy nabłonk.-komórk. barwnikowy z przerzutem
Autor Wiadomość
kamiku 


Dołączyła: 03 Lis 2010
Posty: 16
Skąd: Bielawa

 #1  Wysłany: 2010-11-07, 15:25  Czerniak złośliwy nabłonk.-komórk. barwnikowy z przerzutem


Od kilku dni jestem na forum.
Od kilku miesięcy gościmy w naszej rodzinie czerniaka, którego nosi mój mąż.
Myślę jednak, że nie będzie on juz długo "bawił" w naszym domu.
Uważamy, iz zjawił sie po coś....i jak wszystko ma swój sens.....
Zauważyliśmy jak jesteśmy dla siebie ważni, co w życiu ma sens, umiemy sie teraz cieszyć każdym dniem, naszymi dziecmi (syn 11, córka 4).
Nie dajemy się chorobie, bierzemy z tego czasu mądrośc i naukę....która, mam nadzieję, zostanie na przyszlośc.
Dziękuję twórcom forum i wszystkim, którzy tu goszczą. Dużo potrzebnych informacji, wsparcia, pomocy.....
Dzięki Wam wielu ludzi nie boryka sie z chorobą w pojedynkę, tylko ma poczucie, że rusza do boju z całą armią, a to daje pewnośc wygranej.
Ja taka pewnośc mam.

16 list jedziemy do prof. Szczylika. Zobaczymy co powie. Zmiana pierwotna na ramieniu i węzły pachowe wycięte.

Pozdrowienia i uściski dla wszystkich. :)
_________________
kamiku
 
 
kamiku 


Dołączyła: 03 Lis 2010
Posty: 16
Skąd: Bielawa

 #2  Wysłany: 2010-11-07, 22:42  Masywny przerzut czerniaka złośliwego


w marcu taką właśnie diagnozę postawiono mojemu mężowi...
do dnia dzisiejszego jesteśmy po wszelkich możliwych badaniach, włącznie z PET. We wrześniu kolejny zabieg, na który czekaliśmy bardzo długo ( powody to osobna historia). Usunięty został pakiet węzłów dołu pachowego.

Wyniki badania z marca: 1. Masywny przerzut czerniaka złośliwego nabłonkowatokomórkowego barwnikowego do węzła chłonnego. Guz niszczy prawie całkowicie utkanie węzła oraz ulega masywnej martwicy skrzepowej. 2. Fragment skóry z obecnością ogniska całkowitej regresji czerniaka złośliwego. W obszarze regresji widoczne są liczne melanofagi obładowane brunatnym barwnikiem, włóknienie, ogniskowo umiarkowane nacieki limfocytarne oraz wertykalny układ naczyn krwionośnych skóry właściwej. Naskórek nad zmianą bez zmian patologicznych. Makrofagi barwnikowe dochodzą do połowy grubości skóry właściwej. Linie cięc chirurgicznych w obrębie tkanek prawidłowych.
Opis makroskopowy:
Guz dołu pachowego 7x5,5x3 cm, z masywna martwica w centrum.
Fragment skóry 3,5x1,5 cm ze zmiana 0,9x0,7x0,3 cm, w odległości 0,3 cm od linii cięcia.

Wynik z września:
Pakiet węzłowy średnicy 2,5 cm z przerzutami melanoma malignum. 3 węzły chłonne z przerzutami oraz 9 węzłow chłonnych z lymphonodulis reactiwa.

16 listopada wizyta w Otwocku u prof. Szczylika.

Jesteście skarbnicą wiedzy, jak już ktoś napisał.
Proszę o ustosunkowanie sie do tych wyników. Nie mamy niestety rozpoznań w skali Clarka, czy podanego stopnia zaawansowania klinicznego. Próbowałam sama ustalic.....i czarno to widzę.

Jestesmy pozytywnie nastawieni do przyszłości. Wiem , że to wazne.
Dzieki, że jesteście. szkoda, że wczesniej nie znalazłam tego forum
_________________
kamiku
 
 
martikal 


Dołączyła: 02 Wrz 2010
Posty: 13
Skąd: Warszawa
Pomogła: 2 razy

 #3  Wysłany: 2010-11-09, 22:14  


kamiku, taki samotny ten Twój wątek, ale niestety nie czuję się na siłach, by ustosunkować się do przedstawionych przez Ciebie wyników.
Trzymam mocno kciuki za Was, żebyście mieli duuuużo siły do walki. Myślę, że reszta czytających także kieruje do Was ciepłe myśli.

Jesteśmy z Wami.
 
gontcha
[konto usunięte]



Posty: 0

 #4  Wysłany: 2010-11-09, 22:25  


kamiku,

Wygląda to na III stopień zaawansowania klinicznego (III b, lub c).
Czy były robione jakiekolwiek badania obrazowe typu RTG, USG, TK, MRI?

Pozdrawiam
 
kamiku 


Dołączyła: 03 Lis 2010
Posty: 16
Skąd: Bielawa

 #5  Wysłany: 2010-11-11, 21:40  


Tak , były robione badania obrazowe. RTG klatki czyste, MR kręgosłupa ( bo mąż przestał chodzi , znaczne dol bólowe) czysty, tzn. neurochirurg stwierdził przepuklinę, TK całościowe - powiększone węzły śródpiersiowe, zgrubienie w żołądku - ale to było przed PET, który nie stwierdził w tych miejscach zmian nowotworowych.
Dzięki kobiety za odpowiedzi :)

[ Dodano: 2010-11-11, 21:42 ]
boję sie trochę tego wtorku, czyli wizyty u prof. Szczylika. Wiele oczekuje od tej konsultacji i może zbyt wiele. Obym nie zderzyła się z rzeczywistością.
_________________
kamiku
 
 
gontcha
[konto usunięte]



Posty: 0

 #6  Wysłany: 2010-11-11, 21:50  


kamiku,
Wizyty nie ma co się bać :) - bo wiesz, ze sytuacja jest dość poważna i teraz kwestia podstawowa to jakie leczenie uzupełniające będzie najkorzystniejsze dla męża. Coś standardowego, czy może udział w jakimś badaniu klinicznym?
Poczekajmy spokojnie do wtorkowej wizyty.

Pozdrawiam ciepło :)
 
kamiku 


Dołączyła: 03 Lis 2010
Posty: 16
Skąd: Bielawa

 #7  Wysłany: 2010-11-11, 22:41  


gontcha,
dzięki :)
_________________
kamiku
 
 
Luika 



Dołączyła: 18 Maj 2010
Posty: 262
Pomogła: 65 razy

 #8  Wysłany: 2010-11-12, 20:28  


Mocno trzymam za Was kciuki.
_________________
nie boję się ;)
http://mamczerniaka.blog.pl/

Czerniak złośliwy, Clark III, naciek 9 mm
Melanoma epithelioides partim fusocellulare typus nodularis cutis, exulcerans, T4bN1aM0
» Mój wątek na tym Forum «
 
kamiku 


Dołączyła: 03 Lis 2010
Posty: 16
Skąd: Bielawa

 #9  Wysłany: 2010-11-13, 18:25  


Luika,
Dzięki za wsparcie. ;)
_________________
kamiku
 
 
michalina145 



Dołączyła: 08 Wrz 2010
Posty: 28
Pomogła: 2 razy

 #10  Wysłany: 2010-11-17, 10:09  


Cześć Kamiku,
jesteście już po wizycie, jak poszło?
pozdrawiam
_________________
Michalina
 
skiper 



Dołączył: 01 Gru 2010
Posty: 137
Skąd: Zalipie-Piotrków
Pomógł: 25 razy

 #11  Wysłany: 2010-12-10, 23:03  


Witam :)
Odpowiadam dopiero teraz bo przed chwilą przeczytałem ten post.
Masz w sobie wiele optymizmu :) to bardzo ważne !
Jeśli brakowało by Ci jakichś informacji n/t choroby męża pisz- odpowiem.
Pozdrawiam Serdecznie:)
_________________
To co nas nie zabije- czyni nas silniejszymi.
 
kamiku 


Dołączyła: 03 Lis 2010
Posty: 16
Skąd: Bielawa

 #12  Wysłany: 2010-12-12, 21:06  


skiper,
dzięki za odpowiedź. Myślę, że informacji przez kilka miesięcy nazbierałam już sporo...choc to zawsze mało. Byliśmy w tym miesiącu u prof. Szczylika...hmm, więcej oczekiwałam od tej wizyty. Ale będziemy pukac dalej. Po świętach u prof. Mackiewicza. Mąż czuje się dobrze, przed tygodniem miał też zabieg neurochirurgiczny - przepuklina kręgosłupa. Póki co, jest ok. Teraz bierzemy sie dalej za czerniaka ;)
Pozdrawiam. Kamila
_________________
kamiku
 
 
klach 


Dołączyła: 22 Lis 2010
Posty: 102
Pomogła: 2 razy

 #13  Wysłany: 2010-12-14, 08:58  


Witaj,

co powiedział prof. Szczylik?
Jaki powinien być według niego schemat leczenia ?

pozdrawiam Was ciepło,
_________________
Kasia
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group