1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Zamknięty przez: DumSpiro-Spero
2013-06-09, 16:23
Czerniak guzkowaty, Clark IV, Breslow 1,95 mm
Autor Wiadomość
zalamana555 


Dołączyła: 29 Cze 2010
Posty: 143
Pomogła: 32 razy

 #16  Wysłany: 2011-01-22, 18:33  


Przepraszam.
Rzeczywiście było N0. Pisałam z głowy i napisałam źle.
Węzły były czyste,więc N0. Postaram się pisać przejrzyście.
Właśnie szukałam możliwości poprawienia mojego clarksa na clarka w ustawieniach ale widzę,że mnie wyręczono. Dziękuję
Nie mam przed sobą badań siostry, co wynika z odległości pomiędzy nami. Piszemy do siebie elektroniczne, więc stąd ten błąd.
 
skiper 



Dołączył: 01 Gru 2010
Posty: 137
Skąd: Zalipie-Piotrków
Pomógł: 25 razy

 #17  Wysłany: 2011-01-27, 23:03  


Witam.
Czyli , patrząc na wynik jest to stopień zaawansowania IB wg.TNM AJCC.
Clark ma w tym przypadku mniejsze znaczenie rokownicze niż Breslow- III stopień, więc sporo, ale z kolei nie było owrzodzenia (cecha a) pT2aNoMx - co jest istotnym czynnikiem rokowniczym, akurat korzystnym. S100 też wygląda dobrze.
Zapytam jeszcze, czy nie było innych informacji w wyniku histopatologicznym - jak: regresja, angioinwazja, typ wzrostu, określenie rodzaju melanomy (np. SSM, NM, LMM itd.) , czy był oznaczony indeks mitotyczny, jaki był margines wycięcia oraz wszelkie inne informacje zawarte w wyniku. Zebrane razem dają pełniejszy obraz przypadku, nie można oceniać tylko po Breslowie czy Clarku. Nawet płeć jest istotna (u kobiet czerniaki rokują nieco lepiej niż u mężczyzn)
Pozdrawiam
Sławek
_________________
To co nas nie zabije- czyni nas silniejszymi.
 
zalamana555 


Dołączyła: 29 Cze 2010
Posty: 143
Pomogła: 32 razy

 #18  Wysłany: 2011-01-28, 10:10  


Hej Skiper
Z tego co pamiętam a wynik ostatni raz w ręku miałam w sierpniu to był NM.
Zdziwiło mnie, że nie było oznaczenia clark IV tylko level IV. Jednak na pewno chodzi o naciek. Tak mi się wydaje. Nie wiem dlaczego nie napisali clark.
Myślałam,że ta nazwa funkcjonuje na całym świecie.
Więcej informacji wyciągnę wieczorem od siostry i napisze.
Jak oznaczają indeks mitotyczny w Polsce? Spróbuje odnaleźć to u siostry w wynikach. Nie jest to łatwe, bo różnice językowe "dają o sobie znać".
Pozdrawiam
 
skiper 



Dołączył: 01 Gru 2010
Posty: 137
Skąd: Zalipie-Piotrków
Pomógł: 25 razy

 #19  Wysłany: 2011-01-28, 15:55  


Indeks mitotyczny wygląda np. tak: IM 3/2mm2. Na angielskojęzyczych stronach często spotykam się z określeniem np. "level IV"(poziom IV) zamiast Clark IV.
NM to nodular melanoma, typ guzkowaty- o większej złośliwości z tendencją do wzrostu wertykalnego (w pionie- prawdopodobnie stąd też wyższy Breslow - grubość melanomy)
Clark IV oznacza ,że (niezależnie od grubości Breslow) czerniak nacieka do warstwy siateczkowej skóry ale bez naciekania do tkanki podskórnej.

I teraz tak: czerniak może (nie musi) przerzucić się poprzez węzły chłonne -najczęściej lub poprzez naczynia krwionośne (rzadko) - i tu dobrze byłoby żeby u Twojej siostry nie było cech angioinwazji, która jest bezpośrednio odpowiedzialna za ewentualne przerzuty drogą naczyń krwionośnych. Szczególnie ma to znaczenie przy tak znacznym naciekaniu wg. Clarka.
Podkreślam raz jeszcze, że fakt, iż przy tym zaawansowaniu nie było owrzodzenia ani mikroprzerzutów nowotworu w węźle wartowniczym to bardzo dobre oznaki.

Tyle mogę na podstawie tych danych napisać.
Jeśli masz wyniki podaj całość, dokładnie, język jest nieistotny, nie pomijając niczego-tutaj bądź w prywatnej wiadomości- postaram się jeszcze nad tym "popracować" , żeby nic nie umknęło.
Pozdrawiam serdecznie
Sławek
_________________
To co nas nie zabije- czyni nas silniejszymi.
 
zalamana555 


Dołączyła: 29 Cze 2010
Posty: 143
Pomogła: 32 razy

 #20  Wysłany: 2011-01-28, 20:37  


Diagnosen:
1. Noduläres malignes Melanom (Level lV, Td. 1,95m m)/ Rücken
Klassifikation p.T2aNxM0 - Stadium mind. lb- AJCC 2002
Therapie:
1 Sentinel - Lymphknotenexstirpation Leiste bds.nach Radionuklid-Markierung 11.05.2010
2. Nachexcision Rücken mit einem Sicherheitsabstand 1,5cm zu allen Seiten ,zur Tiefe
bis auf die Muskelfaszie Wundverschluss mittels Dehnungsplastik 12.05.2010

Stationäre Aufnahme zur o.g OP bei histologisch gesichertem nodularen malignem Melanom mit einer Tumordicke von 1,95mm

Untersuchungsbefund:
Am Rücken (LWS-Bereich zeigte sich eine reizlose Narbe nach Excision. Die Lymphknoten
waren cervical mäßig vergrößert palpabel nach Zahnwurzölbehandlung. Die orientierende
internistische Untersuchung war ohne pathologische Befund


Tumormarker S 100:nicht erhöht (0,05ug/L)


Ciężko wyłapać mi inne informacje. Jest duży problem językowy.
Skiper znajdę gdzieś w postach Twój adres e-mail i wyślę Ci całość.
Nie zamieszczam całości na forum ponieważ plik przysłano mi w PDF i za cholerę nie umiem wykasować danych mojej siostry. Z tego co wiem to się nie da :)

Jeżeli chodzi o przytoczone przeze mnie badania, to są to badania zrobione od razu po wycięciu czerniaka.
Późniejsze postaram się zdobyć w najbliższym czasie i również zamieścić na forum.

Okazuje się, że trochę badań niestety "poprzekręcałam".
Postaram się więcej tego nie robić.
Siostra będzie skanowała wyniki. Nie będzie mi podawała ich telefonicznie, bo jak widać nie do końca się zrozumiałyśmy.
Napisałam wcześniej, że wycięto 2cm skóry, a z badań wynika,że 1,5 cm.
Pozdrawiam
 
skiper 



Dołączył: 01 Gru 2010
Posty: 137
Skąd: Zalipie-Piotrków
Pomógł: 25 razy

 #21  Wysłany: 2011-01-28, 21:30  


Masz mój mail na dole przy każdej mojej wypowiedzi , ślij. Jutro nad tym na spokojnie posiedzę.
Dane z PDF da się- możesz przerobić go na worda np. tutaj zrobisz to online: http://www.freepdftoword.org/pl/ a potem w wordzie możesz edytować :)
_________________
To co nas nie zabije- czyni nas silniejszymi.
 
zalamana555 


Dołączyła: 29 Cze 2010
Posty: 143
Pomogła: 32 razy

 #22  Wysłany: 2011-01-28, 22:27  


Aż tak źle ze mną nie jest:)
Wiem, że da się przerobić plik tekstowy pdf na word, ale to jest skan "oryginalnych" badań. Da się jedynie wyciąć np: cała stronę, a nie edytować tekst.
Wszystkie badania prześlę Ci w poniedziałek, żeby nie wysyłać tego na raty. Nie chodzi mi o to, żebyś zawracał sobie głowę tłumaczeniem tego wszystkiego.
Nie będzie to łatwe ze względu na język. Prześle te badania głównie po to, że w jakiś sposób pomogą one Twojej mamie.
Zawsze to inne "spojrzenie" na tę chorobę. Jest tam bardzo dużo innych badań, które są dla mnie niezrozumiałe, ale dla Ciebie być może takie nie będą.
Kiedy dojdę tylko jak "zamaskować" dane mojej siostry wrzucę badania na forum, żeby wszyscy zainteresowani mogli je zobaczyć :)
Pozdrawiam i dziękuje.
 
Lideczka 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 21 Gru 2010
Posty: 526
Pomogła: 82 razy

 #23  Wysłany: 2011-02-14, 21:51  


Załamana co u siostry? Przeczytałam Twój wątek i trzymam kciuki. Pozdrawiam Was obie
_________________
http://www.forum-onkologi...t976.htm#217751
 
zalamana555 


Dołączyła: 29 Cze 2010
Posty: 143
Pomogła: 32 razy

 #24  Wysłany: 2011-02-14, 22:40  


Hej Lideczko!

U siostry wszystko dobrze.

Kolejne badania będzie miała w marcu (białko s-100, LDH, tomografia komputerowa całego ciała).

Od jakiegoś czasu podczas rozmów przez telefon nie poruszamy tematu raka.
Rozmawiamy o wakacjach, rodzinie, problemach dnia codziennego i ani słowa o tym cholerstwie.
Jeszcze niedawno byłoby to nie do pomyślenia.

Czas tak szybko leci. To już niedługo rok.
Wydaje mi się jakby to było wczoraj.

Dokładnie w moje imieniny napisała mi sms, że zadzwoni za chwilę....bo ma coś ważnego do powiedzenia...
Nie musiała nic mówić, ja już wiedziałam.
Nie wiem skąd, ale byłam przekonana, że dzwoni z tą wiadomością.
Tydzień wcześniej powiedziała mi, że wycięto jej znamię i na pewno wszystko będzie ok.
Ale nieważne ... Staram się już o tym nie myśleć.....

Dziękujemy
Pozdrawiam
 
zalamana555 


Dołączyła: 29 Cze 2010
Posty: 143
Pomogła: 32 razy

 #25  Wysłany: 2011-02-21, 20:20  


Witam!

Znalazłam w opisie jeszcze coś takiego.

ICD - 10 {D 23.9} ICD - 0 M8721\3 - Czy ktoś wie o co chodzi?
Dla mnie to czarna magia.
 
Finlandia 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 28 Maj 2010
Posty: 1273
Pomogła: 311 razy

 #26  Wysłany: 2011-02-21, 20:58  


ICD - 10 - Międzynarodowa Klasyfikacja Chorób i Problemów Zdrowotnych
D23.9 to kod w tej klasyfikacji, oznacza: Nowotwór niezłośliwy (skóra, nieokreślona)
ICD-O - Międzynarodowa Klasyfikacja Chorób dla Onkologii
M8721\3 - Czerniak guzkowaty
Czy to dotyczy dwóch różnych wycinków? Jeśli nie, to któryś kod musi być błędnie wpisany, nie zgadzają się ze sobą.
_________________
 
 
Richelieu 
Administrator



Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 7486
Skąd: Gyddanyzc
Pomógł: 4945 razy

 #27  Wysłany: 2011-02-21, 21:04  


Tak się składa, że przypadkiem ja wiem ... ;)

D23 Other benign neoplasms of skin = inne łagodne (niezłośliwe) nowotwory skóry:
D23.9 Skin, unspecified = [nowotwór łagodny] skóry, niewyspecyfikowany inaczej (tzn. nie sprecyzowany dokładniej).

M8721/3 Nodular melanoma = czerniak guzkowaty.
_________________
Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
 
zalamana555 


Dołączyła: 29 Cze 2010
Posty: 143
Pomogła: 32 razy

 #28  Wysłany: 2011-02-21, 21:04  


Siostra miała wycinane dwa pieprzyki obok siebie.
Więc są dwa rożne rozpoznania.


Dziękuje serdecznie.
 
zalamana555 


Dołączyła: 29 Cze 2010
Posty: 143
Pomogła: 32 razy

 #29  Wysłany: 2011-03-12, 09:17  


Wracam po 5- dniowym pobycie w szpitalu:) Było ciężko ale dałam radę.

Podczas pobytu w szpitalu dostaje wiadomość, że w ranie pojawił się guz.
Oczywiście wszystko wróciło - strach, niepewność, żal....
Siostra biegnie do lekarza, ten niestety ustala wizyte na za dwa dni.
Jedne z najgorszych dni w naszym życiu.
Wczoraj okazuje się, że w bliźnie po wycięciu została nitka, która zaczęła ropieć.
UFF.......

Morał z tego taki, czekamy na ostateczne wyniki badań bo inaczej się wykończymy:)
Wiem, że łatwo powiedzieć, ale powoli się tego uczymy.
Pozdrawiam serdecznie
 
zalamana555 


Dołączyła: 29 Cze 2010
Posty: 143
Pomogła: 32 razy

 #30  Wysłany: 2011-04-18, 18:43  


Dzisiaj siostra odebrała wyniki krwi.

Białko s-100 skoczyło z 0,02 na 0,04(ale w normie)
LDH - 205(też trochę więcej) norma do 241
Enzymy wątrobowe są wszystkie podwyższone a ggtp do 96 (ponad dwa razy) czyli nieciekawie. Boimy się strasznie, że coś złego dzieje się z wątrobą.

W środę usg jamy brzusznej, węzłów chłonnych i rtg płuc.
Dam znać co i jak. Mam nadzieję, że będzie dobrze.
Pozdrawiam
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group