1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Carcinoma planoepitheliale keratodes G3
Autor Wiadomość
Misiunia 



Dołączyła: 27 Gru 2010
Posty: 11
Skąd: Zielona Góra
Pomogła: 1 raz

 #1  Wysłany: 2010-12-27, 12:24  Carcinoma planoepitheliale keratodes G3


Witam:)

To wynik Mojego Taty...

Wynik badania hist.pat.:
Carcinoma planoepitheliale keratodes G3

KT klatki piersiowej:
W płacie górnym płuca lewego przywnękowo guzowaty naciek o wymiarach 45 x 30 x 30 mm zamykający światło oskrzela górnopłatowego lewego z niedodmą płatową. Poza masą guzowatą przywnękową płat górny PL cech patologicznego nacieku. Poza tym płuca be z zmian ogniskowych. Powiększone węzły chłonne wnęki lewej. Pozostałe węzły chłonne śródpiersia niepowiększone. Nadnercza w zakresie badania bez cech destrukcji o charakterze meta.

Może ktoś przetłumaczy mi co to tak na prawdę oznacza :) Jakie są szanse wyzdrowienia, jakie jest najlepsze leczenie w tym przypadku...

Postanowione zostało, że 27 stycznia będzie operacja...Jednak nie wiadomo czy dojdzie do skutku....Może być tak, że otworzą klatkę i zamkną, bo okaże się, że operacja nie jest możliwa...gdyż na RTG bocznym wyszło, że zagęszczenie rzutuje się na segment 3-ci lewego płuca...
Jeśli się nie uda...to pewnie chemia...?

Proszę o opinie, porady....

Dodam, że jestem z okolic Zielonej Góry...Może jest ktoś z okolic, kto leczył się w ośrodkach w Poznaniu, Wrocławiu....lub jest w stanie coś polecić...

Dziękuję za rzetelne informacje,
pozdrawiam,
Marta
 
 
Peti 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 14 Kwi 2010
Posty: 762
Skąd: Szczecin
Pomogła: 175 razy

 #2  Wysłany: 2010-12-27, 12:31  


Witaj Marta

Carcinoma planoepitheliale keratodes G3 - Jest to rak płaskonabłonkowy, rogowaciejący. Wywodzi się on z nabłonka wielowarstwowego, płaskiego, o dużej złośliwości i praktycznie jedynym skutecznym sposobem jego leczenia jest doszczętne usunięcie chirurgiczne.

G3- stopień zaawansowania histopatologicznego w skali 1-3
_________________
Gosia
nie oddam Cię kochany...będę walczyć z tą chorobą!
 
 
Katarzynka36 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 23 Cze 2010
Posty: 2253
Skąd: Poznań
Pomogła: 393 razy

 #3  Wysłany: 2010-12-27, 14:31  


Witaj Misiunia
Jeśli jest szansa na operację nalezy się bardzo cieszyć, bo tylko 10-15% pacjentów z rakiem płuca ma to niwątpliwe szczęście, że są kwalifikowani na zabieg.
Czy tak Ci lekarze powiedzieli, że mogą otworzyć i nie operować i zamknąć?

Nie rozumiem. U nas torakochirurdzy, ogladali dokladnie tk klatki w różnych ujęciach i po dokladnych analizach zdecydowali, że będzie operacja - poinformowali nas, że na 90% trzeba będzie wyciąć całe płuco, a skończyło się na wycięciu tylko 1 płata.
Oczywiście mogą być przypadki, że nie wszytsko jest widoczne odpowiednio na tk i po otwarciu dopiero wówczas widać wszytsko, ale myślę, że skoro lekarze już wyznaczyli datę operacji, to będzie ok:)
Szkoda tylko, że musicie czekać jeszcze miesiąc. Niby to niedługo jak na proces nowotworowy, ale z drugiej strony im szybciej tym lepiej...

My jesteśmy własnie z Poznania, operację Tata miał w Wielkopolskim Centrum Pulmonologii i Torakochirurgii. MOgę polecić:)
Onkolodzy troszkę mniej kontaktowi, natomiast podejście torakochirurgów jest jak jak z amerykańskiego filmu ;)
Lekarz zaprasza pacjenta i rodzinę do swojego gabinetu i przez 1,5 godziny opisuje operację wszytskie za i przeciw. Jakbym była na superkonsultacji za ciężkie pieniądze a nie na NFZ.

pozdrawiam cieplutko:)
_________________
Katarzynka36
 
 
Richelieu 
Administrator



Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 7486
Skąd: Gyddanyzc
Pomógł: 4945 razy

 #4  Wysłany: 2010-12-27, 16:30  


Peti napisał/a:
G3- stopień zaawansowania histopatologicznego w skali 1-3

Trochę sprostuję: stopień ZŁOŚLIWOŚCI histologicznej, niestety najwyższy w skali j.w.
(ściślej mówiąc: niski stopień zróżnicowania nowotworu, co przekłada się na to, co wyżej napisałem).
_________________
Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
 
Misiunia 



Dołączyła: 27 Gru 2010
Posty: 11
Skąd: Zielona Góra
Pomogła: 1 raz

 #5  Wysłany: 2010-12-27, 16:34  


Tak, lekarz powiedział, że może być tak, że otworzy klatkę i zamknie...
Dobrze, piszecie, że to najwyższy stopień złośliwości... ale co to oznacza i co ze sobą niesie?
 
 
Richelieu 
Administrator



Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 7486
Skąd: Gyddanyzc
Pomógł: 4945 razy

 #6  Wysłany: 2010-12-27, 16:44  


Najprościej mówiąc, taki nowotwór szybciej się rozwija i łatwiej (szybciej) daje przerzuty.
_________________
Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
 
Katarzynka36 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 23 Cze 2010
Posty: 2253
Skąd: Poznań
Pomogła: 393 razy

 #7  Wysłany: 2010-12-27, 17:19  


Misiunia
No troszkę dziwne podejście lekarza. Skoro ma duże wątpliwości, ze może otworzyć i zamknąc klatke, to może skonsultować przypadek Taty u innego torakochirurga w innym ośrodku? Bo jesli teraz na "dzień dobry" ogromnie się waha i rzeczywiście tak bedzie, że otworzy i zamknie klatkę to niepotrzebnie naraża pacjenta na dodatkowe osłabienie organizmu i skutku operacji, która i tak nic nie wskóra. Operacja dopiero za miesiąc, jeśli będzie nie udana, to trzeba bedzie poczekac kolejne kilka tygodni aż organizm dojdzie do siebie, by zacząć chemioterapię. Tym sposobem możecie stracić cenny czas. Z drugiej strony tylko operacja może uratowac pacjenta i trzeba podejmować próby wyleczenia. Mam jednak nadzieję i bardzo Ci tego życzę Misiuniu, by operacja była udana i guz został wycięty!
Misiuniu, a gdzie się teraz leczycie? W Zielonej Górze?
_________________
Katarzynka36
 
 
Misiunia 



Dołączyła: 27 Gru 2010
Posty: 11
Skąd: Zielona Góra
Pomogła: 1 raz

 #8  Wysłany: 2010-12-27, 17:29  


Tak, operacja ma być w Zielonej Górze...
Tzn. teraz Tato jest w domu, ma się stawić "dopiero" na operację...
Też myślę, że trzeba skonsultować się z jakimś innym lekarzem, tylko teraz taki głupi okres... a "wyrok" zapadł dzień przed Wigilią...
Dodam, że Tato ma 50 lat.
 
 
agni5 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 21 Kwi 2009
Posty: 784
Skąd: Szczecin
Pomogła: 146 razy

 #9  Wysłany: 2010-12-27, 17:37  


Zgadzam się z Katarzynką 36, że niepotrzebnie lekarz od razu zasiał w Was taki niepokój.Torakochirurg, który operował mojego tatę powiedział wprawdzie,że zdarzają się przypadki,że obraz na TK rokuje lepiej niż potem okazuje się po otwarciu klatki,ale w dobie dzisiejszej diagnostyki zwykle lekarze decydując się na operację wiedzą, czy jest szansa na jej przeprowadzenie.
Naciskałabym lekarzy na poszerzenie diagnostyki i ustalenie, czy rzeczywiście owo zagęszczenie w 3 segmencie lewego płuca wyklucza operację.
Torakotomia, to bardzo poważny zabieg po którym długo dochodzi się do formy dlatego słowa lekarza naprawdę mnie dziwią.
_________________
agni5
 
Katarzynka36 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 23 Cze 2010
Posty: 2253
Skąd: Poznań
Pomogła: 393 razy

 #10  Wysłany: 2010-12-27, 17:38  


Skonsultujcie Misiuniu - może w POznaniu?
Kawałek jest jednak drogi:(

50 lat - rany mlody bardzo twój Tatko...
Mój ma 69 lat i lekarze zdecydowali się na operację...

Jak taki młody to jest szansa, że organizm po operacji bardzo szybko się zregeneruje, bo mój Ojciec długo dochodził do siebie:( Po tygodniu już Go co prawda wypisali, ale z miesiąc trwało zanim silne bóle klatki i osłabienie minęło...
Przypilnuj Tatę by się zdrowo odżywiał, zbierał siły do operacji i walki z paskudnym nowotworem. Fajnie jakby miał wysoki pziom hemoglobiny, bo podczas operacji traci się dużo krwi i morfologia leci mocno w dół... potem człowiek slabiutki jaki listek na wietrze:(

pozdrawiam cieplutko:)
_________________
Katarzynka36
 
 
agni5 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 21 Kwi 2009
Posty: 784
Skąd: Szczecin
Pomogła: 146 razy

 #11  Wysłany: 2010-12-27, 17:38  


Pisałyśmy jednocześnie, bardzo mi przykro,ze Twój Tata zachorował na raka w tak młodym wieku......Trzymam kciuki, by operacja była możliwa.

[ Dodano: 2010-12-27, 17:39 ]
Mój tata był operowany w wieku 70 lat i szybko doszedł do siebie....
_________________
agni5
 
Misiunia 



Dołączyła: 27 Gru 2010
Posty: 11
Skąd: Zielona Góra
Pomogła: 1 raz

 #12  Wysłany: 2010-12-27, 17:57  


Do "ewentualnej" operacji jeszcze miesiąc.... może uda się skonsultować z kimś innym...
Czyli operacja jest najskuteczniejsza,prawda? Ale po operacji i tak czeka chemia?
 
 
ela1 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 27 Lut 2010
Posty: 2479
Pomogła: 516 razy

 #13  Wysłany: 2010-12-27, 18:12  


Misiunia, To prawda, że operacja daje nawiększe szanse na wyleczenie. Po operacji tak, najprawdopodobniej chemia, żeby dobić pozostałe komórki nowotworowe.
pozdrawiam
_________________
"Odnajdź w sobie zalążek radości, a wtedy radość pokona ból"- R. Campell
 
owcaMarta
[konto usunięte]



Posty: 0

 #14  Wysłany: 2010-12-27, 20:09  


`Misiunia,

Znajdziesz tu wielu mądrych ludzi ,którzy zapewne Ci pomogą.

Ja tylko mogę życzyć Ci bardzo dużo sił...a Twemu Tacie dużo dużo zdrówka i jak najmniej bólu.

Oraz dopiszę ,że zgadzam się z przedmówcami. Operacja to większa szansa ,której nie dostaje wielu pacjentów. Wspieraj tatę

POZDRAWIAM I PRZYKRO MI,ŻE I TY SIĘ TU ZNALAZŁAŚ.
 
Misiunia 



Dołączyła: 27 Gru 2010
Posty: 11
Skąd: Zielona Góra
Pomogła: 1 raz

 #15  Wysłany: 2010-12-28, 10:59  


Proszę o bardziej rzeczowe posty niż "płaczliwe", bo tego mam aż nadto...
A chcę znać "suche" fakty, żeby wiedzieć co robić, jak ewentualnie pomóc....
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group