[soja]

Jak dla mnie to może nawet żabami rzucać . Nie cierpię lata i upałów . Dla mnie upał to już +20 . Jestem wysoko ciśnieniowcem i skutki gorąca odczuwam momentalnie - opuchnięte nogi, kołatanie serca i oczywiście wysokie ciśnienie . Gdyby nie to, pewnie lubiłabym lato .

[JustynaS1975]

soja napisał/a:

Nie cierpię lata i upałów

Nie cierpię upałów. Dla mnie max to 25 C. Bez żadnych przyczyn zdrowotnych. Takie preferencje

[agamaz]

A ja uwielbiam upały.Zawsze mówiłam ,że w ciepłych krajach spokojnie bym mogła zamieszkać.
Ja niskociśnieniowiec zawsze mi zimno.
Choroba nowotworowa "wyleczyła "mnie z nadciśnienia. Trochę to dziwnie brzmi ,ale jest prawdą.Albo tak byłam leczona.

[ Dodano: 2012-05-04, 20:48 ]
Soja
Może masz źle dobrane leki na nadciśnienie.
Dlaczego nogi Ci puchną?
Tak jest kiedy woda się zatrzymuje w organizmie.Niektóre źle dobrane leki dają takie skutki uboczne.

[akos6]

ja też z niskociśnieniowców. 90/60 to u mnie norma także ja tam ciepełko lubię....
choć ostatnio z racji chemii dopadła mnie wczesna menopauza...i jakoś tak uderzenia gorąca wcale miłe nie są...

[agamaz]

akos6
Uderzenia gorąca przechodziłam po radykalnej operacji kilka lat temu,"powalczyłam" z tym tematem blisko 3 lata.
W końcu przeszło.
A teraz na nowo dopadło mnie po zakończeniu chemii ,oszaleć można.
.
Nie umiem z tym sobie radzić.Jestem przez to zła w nadmiarze ci u mnie tej menopauzy.

[soja]

agamaz napisał/a:

Soja Może masz źle dobrane leki na nadciśnienie. Dlaczego nogi Ci puchną? Tak jest kiedy woda się zatrzymuje w organizmie.Niektóre źle dobrane leki dają takie skutki uboczne.

Agamaz , leki miałam już zmieniane parę razy . Co jakiś czas trafiam na oddział ratunkowy i tam mi obniżają ciśnienie, które lubi sobie podskoczyć do np. 200 / 130 . Jakoś żaden lekarz nie może się uporać z tym moim nieszczęsnym ciśnieniem ( w sumie się nie dziwie, przy poziomie stresu w jakim żyję ) . A puchnięcie nóg, twarzy - tu potrzebny byłby dr House chyba . Biorę coraz silniejsze diuretyki i nie wiadomo z czego ta woda się zbiera . Już nawet wstydzę się wychodzić w spodniach czy spódnicach , które odkrywają kostki, bo moje kostki przypominają słoniowe nóżki

[Anelia]

Agamaz i ja witam Ciebie w Twoim nowym wątku niemerytorycznym

[agamaz]

Takie opuchnięte kostki mogą być przyczyną zakrzepicy.
A swoja drogą taki dr House czemu ,nie nieźle by narozrabiał.
Soja Wiem jedno,kiedyś ktoś mądry mi powiedział ,ze dobranie odpowiednich leków na nadciśnienie jest wielką sztuką zarówno dla chorego ( bo w końcu przyniesie mu ulgę ) jak i dla lekarza ,że skutecznie pomógł.

Mi natomiast przez wiele lat skutecznie szkodził. .
Tak chciałabym jakoś Ci pomóc.

[ Dodano: 2012-05-04, 22:27 ]
Miło Cię czytać Anelia witam::thnx::

[ Dodano: 2012-05-04, 22:28 ]
przepraszam ,miało być przywitanie

[ Dodano: 2012-05-04, 23:15 ]
Moje leki zaczynaja działac jestem jakas przymulona ,czas powiedzieć

Dobranoc,do jutra

[soja]

Dzień dobry Agamaz .

[agamaz]

Dzień dobry Soja
Jak mija dzień? Jak dziś Twoje samopoczucie?

Po wczorajszym deszczu ogród zazielenił się taką czysta zielenią.
Obserwuję od kilku dni swoją magnolię,która stopniowo rozkwita.
Zawsze mi się te drzewa podobały,a teraz jak mam swoją to mam okazję patrzeć na cudowne kwiaty z bliska.Szkoda,ze nie pachną.

Pozdrawiam miło.

[soja]

Hej Agamaz . Jeśli chodzi o samopoczucie to nie ma się czym chwalić . Wolę ominąć ten temat . Moja magnolia już przekwitła niestety, bo to wczesna odmiana . A szkoda, bo uwielbiam magnolie i jej zapach .

[agamaz]

Soja
ja do swojej mam niesamowity sentyment .Dostałam ją na urodziny od córci i męża. Wspólnie ja wsadzaliśmy.
Mi się wydaje,że moja nie pachnie.
Drzewko ma już kilka ładnych lat .Muszę przejrzeć pierwsze zdjęcia to będę wiedziała ile ma lat.
Wsadzaliśmy ją w kwietniu i już w pierwszym roku miała 2 kwiaty.
Stopniowo co roku więcej. W tym roku będzie apogeum jak nie zmarznie (zapowiadają przymrozki ) .
Ja codziennie pstrykam jej zdjęcia -fazy rozkwitu
Każdy ma jakiegoś bzika
Musze sie czymś zajmować bo inaczej faktycznie dostanę bzika od tego natłoku myśli.

[soja]

Agamaz, to ja cię pocieszę, że ja mam jeszcze większego bzika, bo u mnie w ogrodzie wszystkie roślinki i ich fazy wzrostu są obfotografowane

[agamaz]

Super .Myślałam,że to tylko ze mną coś nie halo.
Witaj w klubie,kocham takich pozytywnie zakręconych.

[soja]

Agamaz, ja mam tyle bzików, że jak bym chciała zliczyć to by mi się chyba nie udało