Barana radzę wziąć wszystkim - impreza z baranem przewidziana jest przy grillu (nad Popradem) w sobotę wieczór. Im więcej osób zadeklaruje barana tym dla wszystkich będzie taniej.
Nie obiecuję na pewno, ale mamy też dużą szansę na zwrot kosztów (podacie mi potem numery rachunków bankowych - dostaniecie od Fundacji przelew, nie wiem niestety jeszcze w jakim zakresie - czy częściowo pokrywający koszty czy w całości, ale cosik będzie... ), znalazł się bowiem sponsor (który pokryje część kosztów).
Tych, którzy nie potwierdzili udziału z Zlocie - proszę o pilne potwierdzenie.
Tych, którzy jeszcze się nie zdecydowali - serdecznie zachęcam. Kto nie był, nie zna jeszcze tej atmosfery...
Mam prośbę do wszystkich Zlotowiczów o zabranie, w miarę możliwości, sandałów.
Już tłumaczę o co chodzi.
Czeka nas spływ Popradem, 4-godzinny. Jest obecnie niski stan wody i przeżycia będą spore - będziemy bowiem trafiać na przeszkody typu wielkie kamienie. Trzeba będzie wtedy (dla odważnych) wysiąść i pchnąć ponton - stojąc w nurcie rwącej rzeki, na śliskich i ostrych kamieniach. Ta czynność należy do "kapitana okrętu", jednak ten często potrzebuje wsparcia.
W samym pontonie również pojawia się woda - musicie mieć obuwie, które można zamoczyć, nawet gdy nie będziecie wysiadać by pomóc zepchnąć ponton z kamienia (sandały, klapki, boso - do wyboru).
W międzyczasie odpoczynek w knajpie (las, łąka i nic więcej) na Słowacji - doskonałe słowackie posiłki, piwo (można płacić złotówkami), widoki i plac zabaw dla dzieci.
Gwarantuję moc wrażeń i uśmiech od ucha do ucha po powrocie .
DumSpiro-Spero, Barana to ja chyba lubię, a nawet jeśli nie, to i tak się deklaruję z + 1.
Co do spływu... Trza będzie MOCNO negocjować
Ale będzie fajniasto. Jak ja się cieszę, że ponownie będę tu i z Tymi
A tak przy okazji to...
ILE ŻYĆ MA BARAN ?
Bo:
Bliźnięta, chyba podwójne.
Lew, w końcu król, to wszyscy będą ratować.
Byk, da sobie radę. Siła.
Wodnik to MASTER.
Strzelec, posiada broń, to mu nikt nie podskoczy.
Skorpion, właścicielem okrutnej broni, to będą go omijać.
Waga, albo legnie, albo nie.
Koziorożec, phi, nie znam.
Panna, kumpela Marzanny.
Rak i Ryby, bez komentarza.
jo_a, Ty z pewnością nie jesteś zniszczalna Ruski czołg, rosomak i ten smok z Komodo mogą uczyć się od Ciebie, o ile będą mieć pokłady silnej woli i zaprą się jak nigdy dotąd. Ha!
KasiaC, Hi hi, no co, to nie Ty wody się obawiasz, jeno ma skromna osóbka. A tu dostałam ( nie powiem od kogo) propozycję spływania. Oczywiście to propozycja tzw. NIE DO ODRZUCENIA
1. Konopki - 15
2. Sonia z małżem - 21
3. Asiunia176 w trójkącie lub solo - 11
4. Cleo33 z wkładem - 12
5. Bluesy w składzie - 203
6. KasiaC + niegrzeczna małżawinka i synalek - 201
7. Zoja62 - tym razem się nie wykręcisz. Przez Ciebie musieliśmy sami wszystko spalić. - 5
8. Katarzyna73 - 14
9. Aniaha z Afryki - 204
10. Pani Admirał, znaczy się DSS jakby kto się pytał - 204
11. Madzia70 z dzieckiem i pięcioma mężami też się pisze na zlot! - 205, 207
12. Sztuka (znaczy się Justyna1975) - cośtam urosło do 90. Podejrzewam, że pozostałe wymiary to 60 i 90. - 14
14. Moja Mama od JoannO - 18
15. Agamaz i Mój Kochany - 20
16. nieszczekliwa Johanka + 1 + starowinka z werwą - 3
17. Angel z M oraz z M (podpadzioch), i ma być osobno - 2 (osobną się do kogoś fajnego wrzuci, a jak sama będzie fajna, to przysunę się do ściany i jakoś u siebie przenocuję, no chyba, że znowu czegoś nie zrozumiałem)
18. Mark - 19
19. krysiekn + Asia - 4
albo jakoś tak...
_________________ Każdy ma swoje walety i zady
THINK BEFORE YOU SAY SOMETHING STUPID
Magdusiu, od czasu do czasu wstępuje we mnie i pojawia się duch walki Idę wtedy nie bacząc na skutki. A jak! Baran ze mnie, jakich mało (No co, zawsze warto spróbować, a może to będzie mój dobry dzień... )
(No co, zawsze warto spróbować, a może to będzie mój dobry dzień... )
To będzie Twój DOBRY DZIEŃ... , zobaczysz
A w przerwie, na Słowacji, gdy dobijemy do brzegu - wypijemy słowackie tmave za tę brawurę i zwycięstwo (nad lękami i takimi tam).
Ja się już jednego nauczyłam - nic tak nie łączy i nie raduje jak wspólny spływ Popradem (szczególnie przy niskim stanie wody) .
Jestem pewna, że dojdziesz do takich samych wniosków .
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Mapa forum
Formularz kontaktowy
FAQ
Grupy
Album
Rejestracja
Zaloguj
), znalazł się bowiem sponsor (który pokryje część kosztów).
.
Ruski czołg, rosomak i ten smok z Komodo mogą uczyć się od Ciebie, o ile będą mieć pokłady silnej woli i zaprą się jak nigdy dotąd. Ha! 
i pojawia się duch walki 
Idę wtedy nie bacząc na skutki. A jak! Baran ze mnie, jakich mało 
(No co, zawsze warto spróbować, a może to będzie mój dobry dzień... )
(nad lękami i takimi tam).
.
