1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Uszypułkowane guzy na jajnikach
Autor Wiadomość
neska159 


Dołączyła: 21 Lis 2011
Posty: 2

 #1  Wysłany: 2011-11-21, 15:20  Uszypułkowane guzy na jajnikach


Witam serdecznie,

Moja historia jest dość skomplikowana (tak twierdza lekarze),
wszystko zaczęło się od poronienia zatrzymanego w 9 tc, potrzebny był zabieg usunięcia martwego zarodka.
Od momentu zabiegu który odbył się w styczniu tego roku odczuwam ciągłe ostre bóle brzucha po prawej stronie,
bóle odbytu , pęcherza dodatkowo , nieregularne krwawienia z macicy
( doszło już do tego że krwawiłam cały czas intensywniej podczas miesiączki lekkie krwawienie poza miesiączka)
Po wielu wielu wizytach u lekarzy, po stosowaniu leków z progesteronem, który miał zatrzymywać krwawienie (nie zatrzymał) ,
i po kolejnym usg które uwidoczniło twora słabo unaczynionego mogącego odpowiadać ropniakowi jajowodu prawego 5 cm
w końcu zdecydowano się na wykonanie laparoskopii i histeroskopii (listopad).
Jakież było zdziwienie lekarzy żadnego ropniaka nie było (jak to możliwe?????)

Za to znaleźli
1 obustronne guzy jajników na szypułkach oba po śr 0,5 mm
2 mięśniaka tylnej ściany macicy po stronie prawej śr 1 cm
3 polipa macicy 0,5 cm
4 zrosty sieci z otrzewną
5 endometrium cienkie przekrwione pobrano biopsję rysową
Wszystkie zmiany wycięto.

Pytania moje brzmią następująco:
1 czy to możliwe żeby podczas laparoskopii przeoczono twór wielkości 5cm :?ale?:
2 Co to za guzy chirurg stwierdził że pierwszy raz coś takiego widział trzeba czekać na wyniki hist-pat .
Czekam czekam i już stres mnie zaczyna dobijać bo wyniki dopiero w piątek
3 Pomino wycięcia tych zmian nadal krwawię chirurg stwierdził że te krwawienia są od jajników jajniki uwolnił od guzów więc już nie powinno krwawić :?ale?:
4 Czy zrosty jelit z otrzewną mogą mieć związek z guzami jajników ?,
w sumie lekarze najbardziej zaniepokojeni są tymi zrostami tzn tym dlaczego się porobiły.
Nigdy nie miałam żadnego zabiegu operacyjnego, nigdy żadnych problemów z jelitami czy układem pokarmowym

Pozdrawiam serdecznie i czekam na odpowiedź ...
 
Finlandia 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 28 Maj 2010
Posty: 1273
Pomogła: 311 razy

 #2  Wysłany: 2011-11-21, 15:49  


neska159 napisał/a:
Co to za guzy chirurg stwierdził że pierwszy raz coś takiego widział trzeba czekać na wyniki hist-pat .

Nic innego Ci tutaj nikt nie powie niestety. Wynik hist-pat jest niezbędny, bez tego właściwie nie da się jeszcze odpowiedzieć na żadne z Twoich pytań. To by było tylko tworzenie bezpodstawnych scenariuszy tego, co się mogło dziać u Ciebie w brzuchu, czego unikają lekarze, jak i my tutaj na forum.

Kiedy już dostaniesz wynik i będziesz go tu przepisywać zamieść także wyniki USG i innych badań, jakie miałaś robione, to ułatwi rozwianie wątpliwości.
_________________
 
 
neska159 


Dołączyła: 21 Lis 2011
Posty: 2

 #3  Wysłany: 2011-11-21, 16:00  


Finlandia napisał/a:
neska159 napisał/a:
Co to za guzy chirurg stwierdził że pierwszy raz coś takiego widział trzeba czekać na wyniki hist-pat .

Nic innego Ci tutaj nikt nie powie niestety. Wynik hist-pat jest niezbędny, bez tego właściwie nie da się jeszcze odpowiedzieć na żadne z Twoich pytań. To by było tylko tworzenie bezpodstawnych scenariuszy tego, co się mogło dziać u Ciebie w brzuchu, czego unikają lekarze, jak i my tutaj na forum.

Kiedy już dostaniesz wynik i będziesz go tu przepisywać zamieść także wyniki USG i innych badań, jakie miałaś robione, to ułatwi rozwianie wątpliwości.


Wiem że trzeba czekać, czekanie jest najgorsze, bo już nic nie można zrobić , mam wrażenie że na nic nie mam wpływu, nic nie mogę zrobić , marazm...
Wszystkie wyniki badań jakie miałam robione były w normie, poza ostatnim usg które nie uwidoczniło jajnika prawego lecz uwidoczniło twór o śr 5 cm słabo unaczyniony mogący odpowiadać ropniakowi jajnikowo jajowodowemu , twora nie znaleziono podczas laparoskopii. Markerów nowotworowych nie miałam zlecanych .
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group