1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 15
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Rak trzonu macicy
monia

Odpowiedzi: 20
Wyświetleń: 46495

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2009-03-23, 17:11   Temat: Rak trzonu macicy
kochana DSS :) ,

mamie została przydzielona Brachyterapia o dawce(?) 30Gy tylko cztery razy (raz w tygodniu) (czy coś takiego, nie mam przed sobą dokumentów), powiedzieli, że "wygrzebie się z tego" :) !!!

Przydzielili te naświetlania z tego względu, iż wyłyżeczkowany polip również był rakiem i mógł "zgubić" jakieś komórki nowotoworowe w kanale rodnym podczas wyjmowania go. Ogólnie zaliczyli mamę do stopnia zaawansowania II (samo endometrium + polip).

Mam nadzieję, że rzeczywiście będzie ok :)
Dziękuję bardzo za pomoc - bez Ciebie chyba bym zgłupiała z tym wszystkim :) !!!

Co jakiś czas napiszę co i jak u mamy.

Pozdrawiam cieplusieńko :) :*
  Temat: Rak trzonu macicy
monia

Odpowiedzi: 20
Wyświetleń: 46495

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2009-03-22, 15:00   Temat: Rak trzonu macicy
Usunięta została tylko macica z przydatkami; szyjka macicy(nie wiem jak dużo ale coś zostało-w takim stopniu, że będzie trzeba robić cytologię), węzły itp itd zostały nie tknięte.

Także nie było selektywnej limfadenektomii.

Mamą do tej pory zajmował się ginekolog, który operuje różne przypadki (nie tylko nowotwory)a teraz dał skierowanie do onkologa na konsultację.

Ta klasyfikacja I/II/III/IV abc (wg. FIGO) nie została zawarta słownie w opisie wyniku badania,prawda? Naciek powierzchowny w jednym miejscu - ja to interpretuję jako stopień zaawansowania Ib ale ja jestem amatorem w tej dziedzinie a nigdzie nie pisze to dokładnie.

Czy mam rację? i czy przy tej informacji - brak limfadenektomii nadal podtrzymuje Pani swoje stanowisko w tej sprawie (brak potrzeby radioterapii)?

Przyznam, że podniosła mnie Pani na duchu, to dla mnie bardzo ważne!!!
Pozdrawiam! :) :) :)
  Temat: Rak trzonu macicy
monia

Odpowiedzi: 20
Wyświetleń: 46495

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2009-03-22, 12:44   Temat: Rak trzonu macicy
jeszcze raz jednak proszę o odpowiedź - dotyczącą rokowania, dalszego leczenia w takim przypadku ( czy potrzebna jest radioterapia czy nie... nie wiem co mogę podać - mama ma 52l. nadwagę przy wzroście 165waży 76kg więc nie taką straszną, nie choruje na żadne choroby - nadciśnienie,inne ukł.krwionośnego itp.,)... to dla mnie bardzo ważne!!! Proszę!!!

zosia bluszcz - dziękuję za przetłumaczenie!!!
  Temat: Rak trzonu macicy
monia

Odpowiedzi: 20
Wyświetleń: 46495

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2009-03-21, 18:49   Temat: Rak trzonu macicy
podbijam wątek - bardzo proszę o pomoc w przetłumaczeniu wyniku!!!
  Temat: Rak trzonu macicy
monia

Odpowiedzi: 20
Wyświetleń: 46495

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2009-03-20, 15:57   Temat: Rak trzonu macicy
witam,
mama odebrała dziś wyniki badania histopatologicznego. Bardzo proszę o pomoc w interpretacji no i taką internetową konsultację czy to już koniec leczenia czy coś jeszcze jest niezbędne do wyleczenia?

656,7,8)Cervicitis et endocervicitis chronica. Ovula Nabothi.
659-61)Adenocarcinoma tubulare endometriale (endometrioides) (GI) cum infiltratione superficiale myometrii in unus foci.
669)Leiomyoma intramurale.
662,4)Fragmenta ovarii.
663,5)Fragmenta oviducti.

Baaaardzo proszę o odpowiedź ;) !!!!!
  Temat: Rak trzonu macicy
monia

Odpowiedzi: 20
Wyświetleń: 46495

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2009-03-12, 18:29   Temat: Rak trzonu macicy
podbijam wątek --> proszę o pomoc w przetłumaczeniu tego wyniku i w podsumowaniu go - na czym stoimy.
  Temat: Czy takie fora jak to są potrzebne? - wypowiedz się :-)
monia

Odpowiedzi: 75
Wyświetleń: 76870

PostDział: Życie Forum   Wysłany: 2009-03-04, 20:36   Temat: Czy takie fora jak to są potrzebne? - wypowiedz się :-)
jasne, że tak ;) ! pozdrawiam wszystkich i życzę duuuuuuuuuuuuuużo zdrowia ;* !!!!
  Temat: Rak trzonu macicy
monia

Odpowiedzi: 20
Wyświetleń: 46495

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2009-03-04, 19:05   Temat: Rak trzonu macicy
Nareszcie mam wyniki badania histopatologicznego wyskrobin :-) !!!

W wyskrobinach i polipie utkanie o typie - adenocarcinoma endometriale focale (intramucosum?). Ponadto elementy resztkowe śluzówki endometrialnej hyperplastycznej.

co to oznacza? Dum Spiro-Spero, proszę jeszcze raz o pomoc :-P z góry dziękuję ;)

p.s. mama dziś czuje się już lepiej. Ćwiczy dzielnie wstawanie i siadanie - to jeszcze idzie opornie ale ma chyba poprzeczny szew, a on goi się wolniej także wszystko w swoim czasie ;) pozdrawiam gorąco :) !
  Temat: Rak trzonu macicy
monia

Odpowiedzi: 20
Wyświetleń: 46495

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2009-03-03, 20:46   Temat: Rak trzonu macicy
operacja się udała ;) !!!! Mama dochodzi do siebie, lecz kilka godzin po operacji bardzo cierpiała, nie nadążali z lekami przeciwbólowymi ale teraz jest już ok. Lekarz powiedział, że makroskopowo nie wyglądało TO źle, wszystko wycięte i będzie dobrze. Mam nadzieję, że tak rzeczywiście będzie ;) tymczasem czekamy teraz na wynik (módlcie się, aby był dla nas dobry!!!). dziękuję i pozdrawiam :*
  Temat: Rak trzonu macicy
monia

Odpowiedzi: 20
Wyświetleń: 46495

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2009-03-02, 20:56   Temat: Rak trzonu macicy
Zgadza się - nie zamieściłam wyniku badania histopatologicznego po łyżeczkowaniu bo po prostu moja mama go nie otrzymała. Podobno został dołączony do dokumentacji medycznej i ma go oddziałowa. (???) Jutro pójdę i poproszę o okazanie go. W ogóle to wszystko jest tak pokręcone... lekarz jest niby znajomym mamy i 'wszystkim się zajmuje' ale ja nie wiem czy mówiąc o tym, że nie będzie naświetlań/chemioterapii chce nas na razie ochronić przed strachem czy mówi prawdę... chyba nie ma prawa zatajać takich spraw, prawda? w ogóle jestem przerażona... dziś mamie zrobiono oprócz normalnego usg jakieś dodatkowe usg węzłów chłonnych i powiedziano jej że jest ok... nie wiem czy bać się że skoro jakieś dodatkowe badania robią to drążą w poszukiwaniu czegoś a mamie nic nie mówią (dziś nie byłam u mamy - głównie śpi i jest przerażona więc nie chcę jej tego utrudniać bo na nasz widok jest jeszcze gorzej. Siostra jest na miejscu więc jest ok) a nie rozmawiali z nikim z rodziny bo nie mieli okazji... wiem, że już się nakręcam ale w przeddzień to chyba normalne... jutrzejszą rozmowę po prostu nagram bo ten lekarz pracuje do 15 a ma jutro od 8.00 4 operacje... mama jest pierwsza więc go przyatakuję gdy tylko go spotkam :) dziękuję za te pytania :*
  Temat: Rak trzonu macicy
monia

Odpowiedzi: 20
Wyświetleń: 46495

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2009-03-02, 15:24   Temat: Rak trzonu macicy
podbijam wątek... cholernie się boję także proszę o pomoc... z góry dziękuję !!!!!!!!!!!!!!!!!!!
  Temat: Rak trzonu macicy
monia

Odpowiedzi: 20
Wyświetleń: 46495

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2009-02-23, 20:18   Temat: Rak trzonu macicy
dzięki wielkie :) wątki wskazane przez Ciebie mam już dokładnie przestudiowane i znam prawie na pamięć ;D - w weekend to było moje główne zajęcie. Podobno to wczesne stadium i operacja ma rozwiązać wszystko ale sama wiesz - rak to rak... więc wolę wiedzieć jak najwięcej. Mam nadzieję, że będzie dobrze!!!! Musi być :) pozdrawiam gorąco ;*
  Temat: Rak trzonu macicy
monia

Odpowiedzi: 20
Wyświetleń: 46495

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2009-02-22, 18:28   Temat: Rak trzonu macicy
Wynik badania usg narządu rodnego mamy :
opis:
Trzon macicy... w przodozgięciu... o wymiarach : ...64x51x66mm
Endometrium o grubości...24,3 mm, niejednorodne!!.
Jajnik prawy...nie widoczny
Jajnik lewy...39 x 30 mm z torbielką 32 x 21 mm.
Zatoka Douglasa wolna...

całość przepisana dokładnie (łącznie z tymi ... ) z wyniku. Bardzo proszę o jakąś odpowiedź!
mam jeszcze zdjęcia usg - nie wiem czy wklejać...

p.s podczas łyżeczkowania wycięto mamie 4 duże polipy.
Nie mam pojęcia co jeszcze mogę więcej napisać... proszę o jakąś odpowiedź!
  Temat: Rak trzonu macicy
monia

Odpowiedzi: 20
Wyświetleń: 46495

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2009-02-22, 16:32   Temat: Rak trzonu macicy
aha.. dodam, że przy pierwszym badaniu (na którym wykryto rozrost endometrium) znaleziono też torbiel na jajniku lecz pisze dokładnie "torbielka", czy to może mieć jakieś niepomyślne znaczenie? mama jest po menopauzie a więc może to być lub prowadzić do raka jajnika, prawda? ale jeśli lekarz się tym nie zaintrygował... jeśli tylko dostanę jakieś wyniki badań to oczywiście wszystko napiszę. Dziękuję i pozdrawiam!
  Temat: Rak trzonu macicy
monia

Odpowiedzi: 20
Wyświetleń: 46495

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2009-02-22, 14:57   Temat: Rak trzonu macicy
Witam.

W piątek dowiedzieliśmy się, że mama (52l.) ma raka trzonu macicy.
Lekarza zaniepokoił 2 tygodnie temu rozrost endometrium (24,9mm) i skierował mamę na łyżeczkowanie.
Przedwczoraj otrzymaliśmy od lekarza 'ustny' wynik (nie ma jeszcze wyniku 'na papierze') który wskazuje na raka endometrium.
3 marca mama będzie miała operację usunięcia 'wszystkiego' czyli chyba macicy z przydatkami.
Na pytania dotyczące chemioterapii, usuwania węzłów chłonnych itp lekarz odpowiadał, cytuję "ale o czym Pani w ogóle mówi".
Powiedział też, że przez miesiąc mama będzie wyłączona z życia zawodowego ale po miesiącu będzie dobrze.

Jestem przerażona i nie mam pojęcia co o tym wszystkim myśleć, ale myślę trzeźwo i chcę być wszystkiego świadoma.
Mama miała zabieg łyżeczkowania wykonany 5 lat temu, pół roku temu miała robioną mammografię i cytologię (wyniki dobre, cytologia-2).
Proszę o pomoc - czy jest możliwe, w tak krótkim czasie wyrósł duży guz i zdążył się jakoś znacząco posunąć?
czy lekarz może nie wiedzieć, że będzie potrzebna chemioterapia po wyniku histopatologicznego badania? czy może być tego pewny?
Jakie mama ma szanse na wyleczenie?
Dodam, że moja babcia (mama mojej mamy) wyleczyła raka piersi, ma mięśniaki w macicy (obserwowane) a siostra mamy umarła kilka lat temu na raka szyjki macicy, więc chyba można tu mówić o skłonności genetycznej.

Lekarz powiedział, że jest z siebie dumny, że zlecił łyżeczkowanie a ja już na miliony sposobów interpretuję jego słowa...
I mam jeszcze prośbę - o co mam zapytać tego lekarza po operacji mamy?
czy na tamtą chwilę będzie już wiadome coś o co mogłabym go zapytać aby uzyskać fachową i szczerą odpowiedź a nie coś omijającego w stylu 'zobaczymy później' albo 'nie jestem cudotwórcą'?
nie chce być zbyta dlatego chciałabym się przygotować do tej rozmowy.

Z góry bardzo dziękuję za odpowiedź!!!

życzę wszystkim jak najwięcej zdrowia!!!!!!!!
 
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group