1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 8
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Jestem na granicy załamania - proszę o pomoc
magdal

Odpowiedzi: 59
Wyświetleń: 28033

PostDział: Psychoonkologia / emocje w chorobie nowotworowej   Wysłany: 2014-03-23, 17:46   Temat: Jestem na granicy załamania - proszę o pomoc
Tereniu, z tego co piszesz to mama ma nastrój bardzo depresyjny. Piszesz że u was nie ma specjalistów, ale będziecie za miesiąc w Krakowie. Może warto skonsultować się z psychiatrą. Owszem leki p/lękowe uzależniają ale antydepresanty w dzisiejszych czasach są o wiele lepsze niż kiedyś a stosowane zgodnie z zaleceniami lekarzy nie powodują uzależnienia.
Dziwi mnie postawa lekarza rodzinnego, melisa jest na uspokojenie, to zioło, natomiast mama chyba powinna otrzymać coć co podnosi poziom serotoniny w organiźmie, poprawia nastrój, dzięki czemu chce sie dalej zyć.
Jeśli już to zamiast melisy polecałabym ziołowe antydepresanty, czyli wyciągi z surowców roślin leczniczych, głównie z ziela dziurawca zwyczajnego oraz korzenia żeń-szenia. Oba zioła lecznicze wykazują szereg różnych działań, ale jedne z ich głównych właściwości to działania właśnie przeciwdepresyjne. Dostępne są w różnych postaciach farmaceutycznych: zioła do zaparzania, tzw. herbatki do zaparzania, nalewki lub oleje, tabletki ziołowe czy suchy wyciąg do żucia. Stany chorobowe, w których zalecane jest podawanie ziołowych antydepresantów, to umiarkowana i łagodna depresja, zaburzenia snu, nerwica, zaburzenia emocjonalne.
Pozdrawiam
Magda
  Temat: Jestem na granicy załamania - proszę o pomoc
magdal

Odpowiedzi: 59
Wyświetleń: 28033

PostDział: Psychoonkologia / emocje w chorobie nowotworowej   Wysłany: 2013-11-22, 14:57   Temat: Jestem na granicy załamania - proszę o pomoc
Tereniu, nic dodać, nic ująć.
Tylko się od Ciebie uczyć...
Pozdrawiam i przytulam.
Magda
  Temat: Jestem na granicy załamania - proszę o pomoc
magdal

Odpowiedzi: 59
Wyświetleń: 28033

PostDział: Psychoonkologia / emocje w chorobie nowotworowej   Wysłany: 2013-11-14, 22:12   Temat: Jestem na granicy załamania - proszę o pomoc
|przytula|
Pozdrawiam cieplutko
  Temat: Jestem na granicy załamania - proszę o pomoc
magdal

Odpowiedzi: 59
Wyświetleń: 28033

PostDział: Psychoonkologia / emocje w chorobie nowotworowej   Wysłany: 2013-10-26, 15:08   Temat: Jestem na granicy załamania - proszę o pomoc
Tereniu, teraz ten czas łatwy nie jest. Za chwilę 1 listopada. Wokół mnóstwo wiązanek, cały czas widać ludzi zmierzających w stronę cmentarzy. Taki moment zadumy i myśli wokół zmarłych i "tych" tematów. Może przez to też mama taka?
Ja sama nie lubię tych dni, a co dopiero w momencie poważnej choroby bliskiej osoby czy nawet nas samych.
Tereniu, zyczę Ci byś miała jeszcze dużo powodów do uśmiechniętej buzi, życie nas czasem zaskakuje, nie zawsze jest źle...
Jeśli pisanie w eter Ci pomaga, pisz...
Przytulam :tull:
Magda
  Temat: Jestem na granicy załamania - proszę o pomoc
magdal

Odpowiedzi: 59
Wyświetleń: 28033

PostDział: Psychoonkologia / emocje w chorobie nowotworowej   Wysłany: 2013-10-16, 23:00   Temat: Jestem na granicy załamania - proszę o pomoc
Tereniu, co u Was?
  Temat: Jestem na granicy załamania - proszę o pomoc
magdal

Odpowiedzi: 59
Wyświetleń: 28033

PostDział: Psychoonkologia / emocje w chorobie nowotworowej   Wysłany: 2013-09-23, 20:31   Temat: Jestem na granicy załamania - proszę o pomoc
Wiesz, jeśli chodzi o te przyjaźnie to mam też takie samo zdanie. Moja mama zawsze pomagała innym, kosztem swej rodziny i zdrowia, a teraz ci którzy najwięcej jej zawdzięczają, zniknęli z naszego zycia.
czasem jest bardzo przykro i jej, i mnie.

To dobrze że macie plany, że mama ma się lepiej. Może oswoiła się już z chorobą?

Pozdrawiam i życzę dużo sił i nadziei, i dobrych wyników :)
Magda
  Temat: Jestem na granicy załamania - proszę o pomoc
magdal

Odpowiedzi: 59
Wyświetleń: 28033

PostDział: Psychoonkologia / emocje w chorobie nowotworowej   Wysłany: 2013-09-21, 20:11   Temat: Jestem na granicy załamania - proszę o pomoc
Tereniu, co u mamy?
Pozdrawiam cieplutko. Magda
  Temat: Jestem na granicy załamania - proszę o pomoc
magdal

Odpowiedzi: 59
Wyświetleń: 28033

PostDział: Psychoonkologia / emocje w chorobie nowotworowej   Wysłany: 2013-08-19, 22:58   Temat: Jestem na granicy załamania - proszę o pomoc
Terenia, to wszystko takie smutne... przykro mi że musisz tyle udźwignąć.
Czasem jest tak, ze nie mamy do kogo zapłakać, że z różnych względów musimy wyżalić się przed obcymi ludźmi, ale to też ma swoje zalety ! Znajomi, rodzina … boimy się ich ocen, spojrzeń, a taki ktoś jak tu na forum nie oceni, nie skrytykuje, wesprze dobrym słowem, pomoże i na pewno nie poklepie bez sensu i nie powie tego czego ja akurat nie lubię: wiesz, wszystko będzie dobrze…
Mnie chce się płakać, wykrzyczeć swój ból, a tu słyszę takie teksty. Na wszystko jest odpowiedni czas, takie gadanie, zaklinanie rzeczywistości, tzw. Życzeniowe myślenie mnie wkurza i nic na to nie poradzę. Owszem nadzieja jest potrzebna, wsparcie innych też, ale gdy zmartwienia cię przygniatają to oczekuje się czyjejś pomocy, wyciągniętej ręki albo chociaż słów empatii: jestem z tobą, rozumiem cię, przykro mi… to pomaga…… dlatego życzę Ci byś na tym forum znalazła wsparcie i pomoc a jak trzeba to niech to będzie miejsce gdzie zapłaczesz i wyżalisz się, bo każdy gdzieś musi.
Ja chciałabym Ci tylko ze swej strony napisać, być chroniła w tym wszystkim siebie. Pamiętaj to nie Twoja choroba ani odchodzenie… Każdy musi przez to kiedyś przejść. Ja w pewnym momencie choroby mej mamy zaczęłam używać słowa MY ( w kontekście ja i moja mama). Ktoś mi to uświadomił i jestem mu wdzięczna. Zdaję sobie sprawę jakie to trudne, ale pamiętaj że masz swoje życie, o które musisz dbać i zdrowie też. I tych którzy Cię bardzo kochają.
Wiem że jest bardzo ciężko, to wszystko takie trudne, ale tak jest ten świat urządzony, z jednej strony smutek z drugiej chwile radości. Niech tych chwil dobrych będzie jak najwięcej. Pozdrawiam Cię cieplutko. Magda
ps z tego co piszesz masz bardzo bardzo mądrą mamę...

kasicazlosnica - ( tak samo sądzę!)

_littleflower_
 
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group