1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 36
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Węzłowica śródpiersia.Zespół żyły głównej górnej.
jolcia45

Odpowiedzi: 108
Wyświetleń: 38719

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2011-03-12, 14:49   Temat: Węzłowica śródpiersia.Zespół żyły głównej górnej.
Dziś chowałam mego ukochanego...umarł przy mnie w szpitalu , nie miał szans z rakiem-doszła niewydolność oddechowa, dziękuję Bogu że byłam z
nim w tej chwili, pożegnałam się. Nie wiem co będzie dalej, narazie sie trzymam, mam wnuczka u siebie, ale jak wrócę do pracy-nie wiem....Walczcie o swoich bliskich, nie dajcie się zbywać lekarzom, nie czekajcie na wizyty po 2 tygodnie, tyle WAM mogę doradzić...ściskam WAS mocno i dziękuję za to że byliście ze mną...
  Temat: Węzłowica śródpiersia.Zespół żyły głównej górnej.
jolcia45

Odpowiedzi: 108
Wyświetleń: 38719

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2011-03-06, 10:25   Temat: Węzłowica śródpiersia.Zespół żyły głównej górnej.
Anelia, pamiętaj nie czekaj na nic , za długie są te terminy wizyt , idż jak możesz prywatnie , ta żyła bardzo szybko atakowała mego kochanego , ma już prawą strone z gipsu tam jest wszystko twarde nawet tam gdzie miał wycinany węzeł chłonny...to jest straszne tak szybko go zaatakował , teraz wiem dlaczego moderatorzy nic nie pisali , nie było nadzieji w wynikach, narazie mój kochany śpi na fotelu pod tlenem , przychodzą z hospicjum, a ja siedze na urlopie do czwartku a potem , no cóż ....może ktoś mi pomoże przy nim, pozdrawiam Was serdecznie dziewczyny , dzieki za siłe ....
  Temat: Węzłowica śródpiersia.Zespół żyły głównej górnej.
jolcia45

Odpowiedzi: 108
Wyświetleń: 38719

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2011-03-03, 17:23   Temat: Węzłowica śródpiersia.Zespół żyły głównej górnej.
Hejka!
Dziś byłam w hospicjum , a tam szok moja znajoma jest pielęgniarką , Bóg mi ją zesłał, od razu dostałam tlen, przywieżliśmy do domu, i podałam mojemu kochanemu, jutro bedzie lekarz i pielęgniarka, właśnie takie mu domowe hospicjum załatwiłam, a mój kochany dalej siedzi na fotelu , śpi też na fotelu ...coraz gorzej juz go atakuje , ma już szyje twardą i niestety tak sie dusi i ta opuchlizna rąk i nóg -masakra...dzięki że jesteście ze Mną..pozdrawiam..
  Temat: Węzłowica śródpiersia.Zespół żyły głównej górnej.
jolcia45

Odpowiedzi: 108
Wyświetleń: 38719

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2011-03-02, 12:20   Temat: Węzłowica śródpiersia.Zespół żyły głównej górnej.
Dzięki za piękne słowa..

Nie pojechaliśmy na ostatnie naświetlenie , mój kochany powiedział że nie da rady, za mocno już , wszystko go boli, a ja szybko pojechałam żeby załatwić te hospicjum domowe-a tu znów nerwy, pani która siedzi w rejestracji powiedziała że na dziś nie ma miejsc do pani doktor , a ja już wiecie jestem tak podminowana że szok..myslałam że wyciągne ją z tamtąd ..ale tłumacze jej jaka jest sytuacja, że musze mieć skierowanie od rodzinnego bo nie pojechaliśmy do Gliwic, ponieważ już żle oddycha, a ona napewno panią pierwszą nie przyjmie są inni chorzy, wyszłam i szłam i wyłam z bólu z tej rozpaczy z tej znieczulicy ludzkiej, płakałam nad moim kochanym, szłąm ulicą i płakałam - miałam dość, potem zaszłąm do sklepu , uspokoiłam sie , i nie poszłąm z powrotem do lekarki, może jutro , oddam mu całe swoje siły , ile będę mogła , jeśli już nie dam rady , wtedy pójdę po pomoc, nie tak to sobie wyobrażałam na każdym kroku wredni ludzie , lekarze którzy maja pacjentów w ...., nie dziś nie mam dobrego dnia do pisania. Umyłam go chusteczkami nawilżającymi , naoliwiłam i spi , niespokojnie coś mamrocze , wzdycha okropnie a ja patrze , patrze i serce mi krwawi....Boże....
  Temat: Węzłowica śródpiersia.Zespół żyły głównej górnej.
jolcia45

Odpowiedzi: 108
Wyświetleń: 38719

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2011-03-01, 13:17   Temat: Węzłowica śródpiersia.Zespół żyły głównej górnej.
Nie, nie powiedziałam on jest za bardzo wrażliwy, nie moge, płakalibyśmy obydwoje, niech wie, że będzie lepiej...niech choć on ma nadzieje...sorki nie dam rady pisac ..nie mogę... :cry:
  Temat: Węzłowica śródpiersia.Zespół żyły głównej górnej.
jolcia45

Odpowiedzi: 108
Wyświetleń: 38719

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2011-02-28, 16:09   Temat: Węzłowica śródpiersia.Zespół żyły głównej górnej.
Dzięki kubanetka
W środę ma ostatnie naświetlanie spytam sie lekarza...
  Temat: Węzłowica śródpiersia.Zespół żyły głównej górnej.
jolcia45

Odpowiedzi: 108
Wyświetleń: 38719

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2011-02-28, 11:53   Temat: Węzłowica śródpiersia.Zespół żyły głównej górnej.
Dzięki za to że jesteście ze mną!

Po rozmowie z jego bratem doszliśmy do wniosku , jeśli dalej będzie żle i nie będę dawała rady oddamy go do szpitala na oddział paliatywny, u nas jest , i tam będzie miał opieke fachową , ponieważ okropnie puchnie już prawej ręki nie może dżwignąć, nogi masakra -dziś porozcinał skarpetki jak jechał na naświetlania, powyjmowałam mu sznurówki, jest żle ale wiecie zawsze ma się tą nadzieje tą iskierke w mroku.Ja wziełam urlop żeby być przy nim -cóż , nie jest lekko-serce pęka, ale mam wyjście więc jak już będę padała, to dostanie fachową opieke...pozdrawiam Was gorąco i życzę dużo siły..
  Temat: Węzłowica śródpiersia.Zespół żyły głównej górnej.
jolcia45

Odpowiedzi: 108
Wyświetleń: 38719

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2011-02-26, 13:04   Temat: Węzłowica śródpiersia.Zespół żyły głównej górnej.
w poniedziałek idziemy do innego jeszcze lekarza, opuchlizna nie schodzi, okropnie wygląda, i wogóle widze jak się czuje tylko siedzi na fotelu albo leży, i nic go nie boli mówi , tylko ta twarda klatka piersiowa i twarda cała prawa strona ciała od tego węzła chłonnego w dół, ręce opuchniete , nogi, bierze na opuchnięcia Spironol i Furosemid, ale to jest nic...muszę poszukać czegoś na uspokojenie, za bardzo myslę...i modlę sie i proszę Boga o te kilka miesięcy , lat...Dziękuje Wam że jesteście teraz, pozdrawiam.
  Temat: Węzłowica śródpiersia.Zespół żyły głównej górnej.
jolcia45

Odpowiedzi: 108
Wyświetleń: 38719

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2011-02-25, 16:38   Temat: Węzłowica śródpiersia.Zespół żyły głównej górnej.
Pisze bo dziś opadły emocje i biorę na spokojnie to wszystko ( nie wiem kiedy mi pęknie serce) gdy zajechaliśmy do Gliwic i zaczęło - nie przyjmą go trzeba termin ustalić a ja wtedy nie wytrzymałam, i niestety wziął góre mój charakterek, także odrazu pokazała sie jakaś pani doktor i do mnie proszę nie krzyczeć bo nie przyjmę tego pana , zaniemówiłam ona wzieła jego papiery i poszłą a ja szybko do korytarza i tak wyłam że myslałąm serce mi wyskoczy, ale sie uspokoiłam ( klęłam jak szewc) ..okazało sie że doniosło się do tego lekarza co go prowadzi i przyszedł do nas i sie zajął nami , czekaliśmy ale się zajął , mój kochany dostał pięć naświetleń tych mocnych , ale pan doktor chciał ze m,ną rozmawiać, zostałam i niestety , tak jak przypuszczałam powiedział mi że trzeba się przygotować na najgorsze , są przerzuty i dlatego tak jest twarda klatka piersiowa i że nie widział jeszcze tak szybko postępującej choroby, że da 5 naświetleń, żeby się nie zadusił, ale dał mojemu kochanemu góra 3-4 tygodnie. Nie mogłam płakać , on siedział pod drzwiami , jego brat , powiedziałam bratu , miał łzy w oczach , ale nie pozwoliłam mu płakać, także mój nic nie wie..... w poniedziałek go zabieram jeszcze do innego lekarza , nie wiem czy coś to da , jest okropnie opuchnięty , ma problemy z oddychaniem , bardzo sie męczy , nogi i ręce jak balony...ale mówi że przetrwamy ..bo chce wnukowi zrobić wesela ....a ja co? Boże wyje , i błagam o jeszcze jedną szanse dla niego...
  Temat: Węzłowica śródpiersia.Zespół żyły głównej górnej.
jolcia45

Odpowiedzi: 108
Wyświetleń: 38719

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2011-02-24, 04:45   Temat: Węzłowica śródpiersia.Zespół żyły głównej górnej.
Mój kochany spał całą noc, a ja siedziałam troszke i patrzyłam jak oddycha , było spoko,usnęłam i już nie spie , zaraz przyjeżdża jego brat i jedziemy do gliwic cholerka jedziemy godzine, opuchlizna jest, narazie wiecie tylko jedną tabletke wzioł- na opuchlizne , boję sie że jak się wkurze to troche mogę tam narozrabiać , nie dam się jeśli chodzi o mnie, dzieki Wam dziewczyny , serdecznie, dobra musze go umyc i jedziemy, jak przyjadę to napisze co i jak...
  Temat: jolcia45 - komentarze
jolcia45

Odpowiedzi: 17
Wyświetleń: 8782

PostDział: Tu trzymamy KCIUKI   Wysłany: 2011-02-23, 22:18   Temat: jolcia45 - komentarze
Dziękuję Wam, za to ze tu jesteście, że pomagacie ,za to ciepło od Was , tchneliście we mnie nadzieje...dziękuję Wam serdecznie..
  Temat: Węzłowica śródpiersia.Zespół żyły głównej górnej.
jolcia45

Odpowiedzi: 108
Wyświetleń: 38719

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2011-02-23, 22:02   Temat: Węzłowica śródpiersia.Zespół żyły głównej górnej.
Dostał na opuchlizne Spironol , mówi że lepiej mu bo czuje jak tak go drapie od środka, że chyba opuchlizna pomału schodzi, ale niestety śpi na fotelu przysypia, a ja patrze i płacze , Boże - ....nie teraz...także jutro zobazce co w Gliwicach powiedzą a pojutrze idę do innego onkologa...wziełam sobie urlop na żądanie 2 dni...dzięki za wasze wsparcie pozdrawiam gorąco.
  Temat: Węzłowica śródpiersia.Zespół żyły głównej górnej.
jolcia45

Odpowiedzi: 108
Wyświetleń: 38719

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2011-02-23, 20:32   Temat: Węzłowica śródpiersia.Zespół żyły głównej górnej.
Witam Was gorąco!!

Zaczynam od początku, mój kochany poszedł z tymi wynikami do lekarza żeby chemioterapeuta zobazcył a tam szok , lekarz mówi że niestety nie jest dobrze nie da mu chemi bo jest opuchniety , że chemia by go zabiła, że miał sie zgłosić do niego zaraz po naświetleniach, a przecież radioterapeuta wyznaczył termin dopiero za 4 tygodnie, mój sie tak wkurzył że prawie krzyczał jak można tak postępować z człowiekiem, że zamiast go ratowac wysyłaja go od jednego do drugiego, tak się zdenerwował że przyszedł do domu to sie trzęsł cały, a to jeszcze nie koniec , był z bratem i ten lekarz onkolog chemioterapeuta powiedział mu jak mój wyszedł żebyśmy pomyśleli o hospicjum... ja jestem w szoku..pisze żeby Was ostrzec przed takimi lekarzami ...nie napisze skąd ...choć bardzo mnie ręka swędzi...Boże nie wiem co robić?????....jeszcze dał mu skierowanie do Gliwic na jutro na naświetlania....nie jest dobrze ....sęrce mi pęka...
  Temat: Węzłowica śródpiersia.Zespół żyły głównej górnej.
jolcia45

Odpowiedzi: 108
Wyświetleń: 38719

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2011-02-22, 15:58   Temat: Węzłowica śródpiersia.Zespół żyły głównej górnej.
Gonia żebyś się nie zdziwiła jak sobie podyskutujesz, tak samo mówiłam, i niestety zbył nas na korytarz, bo powiedział że nie ma wyników -my wyjdziemy , ktoś przyniesie..i itd..kurcze i nie czekaj tak długo na onkologa idż już , z tą żyłą nie można czekać-zacznie puchnąć i koniec , tak mi powiedział lekarz, więc Goniu idż prywatnie - nie czekaj..pozdrawiam życzę pogody ducha.

[ Dodano: 2011-02-22, 16:07 ]
ma_ka dzięki , będzie dobrze-wierze w to, pomału , pomału , dziś byliśmy na usg jamy brzusznej, nic tam nie ma jest wszystko oki, tylko nie umiem odczytać wyników reszty badań na morfologie, moczi i są jeszcze próby wątrobowe i nerki, jutro idziemy do onkologa który zajmuje sie chemia zobazcymy.
  Temat: Węzłowica śródpiersia.Zespół żyły głównej górnej.
jolcia45

Odpowiedzi: 108
Wyświetleń: 38719

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2011-02-21, 21:39   Temat: Węzłowica śródpiersia.Zespół żyły głównej górnej.
Hej..
My jesteśmy po naświetlaniach, po 5-ciu., teraz tylko czekamy na chemioterapie, mój kochany jest opuchnięty okropnie, szyja -masakra, z przodu piersi i cała klatka jedna skorupa takie twarde, i prawa ręka jest napuchnięta, moszna -jest wielka jak mały arbuz, bierze leki moczopędne ale wiecie dopóki ja nie powiedziałam że mam je i czy mogę podawać, to wogóle by się nie odezwał -onkolog, i byliśmy na wizycie prywatnej, szok, potem rozmawiałąm z magistrem w aptece i on mi powiedział żebym zmieniła lekarza...ręce opadają, teraz jutro mój idzie na usg jamy brzusznej, a w środę do onkologa innego chemioterapeuty, czy się kwalifikuje, zobazcymy, ale jest tak jak piszecie zero zainteresowania , tylko prywatnie i to trzeba znależć dobrego , prawdziwego onkologa...pozdrawiam i życzę Wam siły...
 
Strona 1 z 3
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group