1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 8
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Anelia - komentarze
aneri

Odpowiedzi: 1194
Wyświetleń: 148099

PostDział: Tu trzymamy KCIUKI   Wysłany: 2011-09-29, 08:17   Temat: Anelia - komentarze
Anelia napisał/a:
Tylko Tu mogę podzielić się Swoimi uczuciami, emocjami jakie we mnie gdzieć głęboko siędzą , z których na codzień nie mogę z siebie wyrzucić, nie ma wśród mojego otoczenia osób, które zapytałyby lub chciałby posiedzieć ze mną, porozmawiać, zapytać czy wysłuchać...


Ja mam podobnie też mi łatwiej wypowiadać się na forum, bo tutaj naprawdę spotyka się osoby , które rozumieją co czujemy.
I chociaż mojego Taty nie ma juz od 4 miesięcy podobnie jak Ty zaglądam na forum codziennie bo tutaj znalazłam bratnie dusze.
Więc pisz Anelio kiedy tylko masz ochotę się wygadać, powspominać....

Anelia napisał/a:
Muszę sama sobie jakoś dać radę.


I napewno dasz sobie radę, mocno w to wierzę !!!.
Wszyscy, którzy stracilismy najbliższych musimy dać sobie jakoś radę bo z pewnością tego by chciały osoby, które odeszły.

pozdrawiam i ściskam gorąco

:tull:
  Temat: Anelia - komentarze
aneri

Odpowiedzi: 1194
Wyświetleń: 148099

PostDział: Tu trzymamy KCIUKI   Wysłany: 2011-09-19, 09:01   Temat: Anelia - komentarze
:tull:
  Temat: Anelia - komentarze
aneri

Odpowiedzi: 1194
Wyświetleń: 148099

PostDział: Tu trzymamy KCIUKI   Wysłany: 2011-08-30, 08:02   Temat: Anelia - komentarze
Anelio
tak dobrze Ciebie rozumiem :(
Tak trudno pogodzić się z tym co nas spotkało, a życie wokół nas toczy się tak jakby nic sie nie wydarzyło :(.
  Temat: Anelia - komentarze
aneri

Odpowiedzi: 1194
Wyświetleń: 148099

PostDział: Tu trzymamy KCIUKI   Wysłany: 2011-08-01, 08:14   Temat: Anelia - komentarze
Anelio - kiedy czytam Twoje ostatnie posty to tak jakbym czytała o sobie , o tym co przeżywam. Łzy sam płyną po policzkach.
Mój Tatus odszedł 2 miesiące temu a ja też nie potrafię się z tym pogodzić, nie mogę uwierzyć żę to stało się naprawdę. Chodzę na cmentarz, rozmawiam w myślach z Tatą i nadal nie mogę w to uwierzyć. Do mnie też już Tata nie zadzwoni i nie usłyszę słów " dzień dobry córuniu kochana " :cry: , które słyszałam codziennie.
Tak dobrze wiem co teraz czujesz :-(

Pozdrawiam i życzę Tobie dużo siły, bo ona jest bardzo potrzebna!!!.
  Temat: Anelia - komentarze
aneri

Odpowiedzi: 1194
Wyświetleń: 148099

PostDział: Tu trzymamy KCIUKI   Wysłany: 2011-07-05, 08:19   Temat: Anelia - komentarze
Anelio - bardzo się popłakałam czytając Twojego ostatniego posta. Tak dobrze Ciebie rozumiem, ja również ciągle zadaję sobie pytanie dlaczego .... - dlaczego on, dlaczego teraz, ...... I chociaż w moim przypadku minęł miesiąc od śmierci Taty nadal nie potrafię się z tym pogodzić. Ktoś na tym forum napisał, że z czasem będzie lepiej jednak ja chyba podobnie jak Ty nie wyobrażam sobie że kiedyś będzie lepiej. Wg. mnie nigdy już nic nie będzie takie jak było :-( . Jedynie myśl, że teraz tam gdzie są nasi Tatusiowe jest im dobrze, nic ich nie boli pozwala mi jakoś funkcjonować, może Tobie to też pomoże, mam taką nadzieję.
Napisałaś, że miałaś złe przeczucia związane z datą 29.06 - w moim przypadku było podobnie w dniu moich urodzin usłyszałam, że mój Tata ma nowotwór, w bardzo zaawasnowanym stadium. To było w marcu a w maju obchodzę imeniny i cały czas przemykała mi przez głowę myśl, żeby tylko nie stało się tak, że Tata odejdzie w moje imieniny bardzo bałam się tych myśli - Tata zmarł 5 dni przed imieninami, a pogrzeb miał dzień przed. Chyba może się zdarzyć tak, że ludzie blisko ze sobą złączeni ( jak TY ze swoim Tatą) mają przeczucia i czują pewne rzeczy podświadomie bardziej niż inni.

A co do przeżywania żałoby - piszesz, że pozostali członkowie rodziny inaczej to przeżywają to wydaje mi się naturalne. To, że wrócili do normalnego życia nie oznacza, że nie przeżywają smutku i tęskonty. Każdy moim zdaniem przeżywa to inaczej, u mnie też tak jest - obserwując moją mamę, brata czy rodzeństwo taty widać, że w każdy przypadku jest to bardzo indywidaulne.

Trzymaj się !!!
  Temat: Anelia - komentarze
aneri

Odpowiedzi: 1194
Wyświetleń: 148099

PostDział: Tu trzymamy KCIUKI   Wysłany: 2011-06-30, 08:52   Temat: Anelia - komentarze
Anelio życzę Wam dużo siły w tych trudnych chwilach!!!
  Temat: Anelia - komentarze
aneri

Odpowiedzi: 1194
Wyświetleń: 148099

PostDział: Tu trzymamy KCIUKI   Wysłany: 2011-06-27, 14:53   Temat: Anelia - komentarze
Anelio dużo siły życzę !!! Jestem pewna czytając Twoją historię oraz Twoje wypowiedzi w innych wątkach, że napewno ją w sobie znajdziesz.
Człowiek sam nie wie ile potrafi udźwignąć !!!.
  Temat: Anelia - komentarze
aneri

Odpowiedzi: 1194
Wyświetleń: 148099

PostDział: Tu trzymamy KCIUKI   Wysłany: 2011-06-24, 08:57   Temat: Anelia - komentarze
Ja również przyłączam się do opinii Eli1 i Adamka, żeby zastanowić się nad przewiezieniem Taty do domu. Po doświadczeniach z moim Tatą wiem jakie ważne dla chorego jest to w jakich warunkach się znajduje i kto go otacza. Mój Tata przed śmiercią 4 m-ce z wyjątkiem 1 tygodnia spędził w szpitalach i jedyne marzenie jakie miał to wrócić do domu.
Niestety mieliśmy podobne do Was przykre doświadczenia z pobytem Taty na oddziale wewnętrznym szpitala rejonowego - jak czytam co piszesz to smutne wspomnienia wracają :-( .
Trzymam za Was kciuki i życzę dużo siły.
 
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group