1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 4
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Rak gardła dolnego z przerzutem - brak smaku po radioterapii
Madzia70

Odpowiedzi: 228
Wyświetleń: 137347

PostDział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi   Wysłany: 2018-04-06, 05:56   Temat: Rak gardła dolnego z przerzutem - brak smaku po radioterapii
Uff.
  Temat: Rak gardła dolnego z przerzutem - brak smaku po radioterapii
Madzia70

Odpowiedzi: 228
Wyświetleń: 137347

PostDział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi   Wysłany: 2014-10-07, 20:29   Temat: Rak gardła dolnego z przerzutem - brak smaku po radioterapii
Brawo, zoi :)
Bardzo mnie cieszy Twoja decyzja :-D



[następne komentarze]
  Temat: Rak gardła dolnego z przerzutem - brak smaku po radioterapii
Madzia70

Odpowiedzi: 228
Wyświetleń: 137347

PostDział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi   Wysłany: 2014-08-24, 21:59   Temat: Rak gardła dolnego z przerzutem - brak smaku po radioterapii
Zoi,
Na Twoim miejscu udałabym się do przełożonego Doktora Frankensteina ;) celem zasięgnięcia jego opinii na temat zasadności podjętego leczenia. Zawsze możesz też zwrócić się z takim pytaniem (najlepiej w formie pisemnej) do regionalnego konsultanta w dziedzinie medycyny paliatywnej.
zoi napisał/a:
Nikt nie zaproponował mi, żebym odpoczęła

To Ty zaproponuj to rodzince :) Formę wypowiedzi polecam grzeczną, aczkolwiek nie znoszącą sprzeciwu ;) Teściowej po prostu powiedz, że musisz odpocząć - i koniec. Nie wdawaj się w tłumaczenia - dlaczego. Z Twojej wypowiedzi wynika, że w oczach teściowej i tak dużo nie masz do stracenia ;) - więc co Ci zależy? Mężowi powiedz, że wyjeżdżasz na tydzień, bo musisz odpocząć - i koniec. Najwyżej będziesz ta niedobra - zależy Ci bardziej na opinii, czy na odreagowaniu? Wykorzystaj czas, kiedy teściowa przyjedzie do Ciebie - mąż będzie miał opiekę, a Ty będziesz miała teściową z głowy ;)
Takie ładne słówko - asertywność. Popracuj nad tym 8-) W nieskazitelnie grzeczny sposób wyraź swoje potrzeby - i wyjedź. I nie przejmuj się tym, co kto pomyśli, co komu powie i w jaki sposób i kiedy Ci d... obsmaruje ;) I tak Ci obsmarują - ręczę za to :lol: To chociaż powód daj im godziwy :mrgreen:
Zoi, ja w żartobliwy sposób, ale mówię zupełnie serio. To zalecenie lekarskie! Potraktuj je poważnie. Leczenie nie zawsze polega na wypisywaniu recept i łykaniu pigułek (choć lek przeciwdepresyjny też mógłby Ci się przydać). Zdrowie wg definicji WHO to dobrostan fizyczny i psychiczny. Ty nie jesteś zdrowa - i to wcale nie z powodu choroby nowotworowej. Cierpisz na ostrą reakcję na ciężki stres - klasyfikacja wg ICD10: F-43, jakby kto pytał ;)
Przemyśl to wszystko. Bardzo bym chciała przeczytać niedługo relację z Twojego wyjazdu :)
  Temat: Rak gardła dolnego z przerzutem - brak smaku po radioterapii
Madzia70

Odpowiedzi: 228
Wyświetleń: 137347

PostDział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi   Wysłany: 2014-08-24, 13:12   Temat: Rak gardła dolnego z przerzutem - brak smaku po radioterapii
Zoi,
Hospicjum, w którym jest Twój mąż powinno dysponować takim osobnikiem, który się nazywa "pracownik socjalny". Może spróbuj przez niego załatwić zasiłek lub inną pomoc? Często ZUS/gmina/opieka społeczna reaguje na postulaty pracowników socjalnych szybciej niż na pisma szarego człowieka.
Nie wiem, czy to aż "dobrze", że z Siemianowic nie dzwonią ;) na pewno w Twojej sytuacji brak konieczności wyjazdu - to brak konieczności rozwiązywania dylematu "kto ważniejszy" Ty czy mąż. Ja patrzę na tę sytuację zupełnie z boku i tak sobie myślę - gdyby role się odwróciły i to Ty byłabyś w hospicjum - czy chciałabyś, żeby Twój mąż zrezygnował z leczenia? Myślę, że nie :) , co więcej, pewnie byłabyś wściekła na niego, gdyby tak zrobił. To jako przyczynek do ewentualnego dylematu ;)
Zoi, czy Ty masz choć trochę czasu dla siebie w tej sytuacji? Pytam zupełnie poważnie. Jeśli nie masz (a założę się o co chcesz, że nie masz) - MUSISZ go znaleźć. Ja wiem, że to piramidalnie trudne zalecenie. Ale musisz, bo zwariujesz.
Pamiętaj o jednym: Twoja sytuacja jest w tej chwili znacznie trudniejsza niż sytuacja Twojego męża. I Twoje cierpienie jest większe niż jego. Może to pewna pociecha dla Ciebie - znając ogrom swojego bólu wiesz na pewno, że on cierpi mniej...
Spróbuj spojrzeć na siebie z boku i pochylić się nad sobą jak nad kimś bliskim - czy nie pomogłabyś temu człowiekowi? Pomóż sobie - proszę. Zapewnij sobie odpoczynek.
I pamiętaj - tu nie ma ważnych i mniej ważnych osób. Ty jesteś tak samo ważna, jak Twój mąż.
 
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group