1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 2
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: plaskonablonkowy rak pluca, przerzuty do kosci
DumSpiro-Spero

Odpowiedzi: 5
Wyświetleń: 7771

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2010-05-21, 09:55   Temat: plaskonablonkowy rak pluca, przerzuty do kosci
W tej sytuacji rozwiązaniem może być zamiana plasterków na słabsze. Reakcja na leczenie opioidami bywa bardzo indywidualna i niejednokrotnie dawkowanie wymaga modyfikacji.
  Temat: plaskonablonkowy rak pluca, przerzuty do kosci
DumSpiro-Spero

Odpowiedzi: 5
Wyświetleń: 7771

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2010-05-21, 01:42   Temat: plaskonablonkowy rak pluca, przerzuty do kosci
Hayah, scalam drugi założony przez Ciebie temat z pierwszym (każda historia ma swój własny jeden wątek - tak jest najczytelniej i tak o wiele łatwiej jest pomóc zadającemu pytania).


Hayah napisał/a:
Neurochirurg mowi, ze moznaby operowac zaatakowana czesc, na co onkolog sie oburza i mowi w zadnym razie iz to nic nie da.

Onkolog ma rację. Takie postępowanie nie wydłuża czasu przeżycia (paradoksalnie - może go nawet skrócić narażając chorego na powikłania po poważnym zabiegu).

Hayah napisał/a:
Onkolog radzi radioterapie. Pytanie co nam da wieksza szanse jesli nie na wyleczenie taty to na dlugoletnie przezycie, wlewy izotopowe czy miejscowa radioterapia???

Hayah, macie do czynienia z niedrobnokomórkowym rakiem płuca w stadium rozsiewu. Przerzuty do kości w przebiegu NDRP rokują źle. Przeciętny czas przeżycia od zdiagnozowania rozsiewu do kośćca to 7 miesięcy (wśród chorych prawidłowo leczonych onkologicznie). W takiej sytuacji przeprowadza się leczenie paliatywne, którego celem jest przede wszystkim poprawa jakości życia chorego, a więc oddalenie w czasie i łagodzenie odczuwania przez chorego skutków postępu choroby.
Standardy leczenia w onkologii są w tej sytuacji na całym świecie jednolite i nie wynikają z czyjegokolwiek indywidualnego podejścia do sprawy, a z doświadczenia medycyny w wymiarze międzynarodowym.
Leczenie strontem radioaktywnym stosuje się w rozsiewie do kości raka piersi i prostaty. Niestety w raku płuca nie jest ono skuteczne.
Najkorzystniejszym rozwiązaniem jest napromienianie z pól zewnętrznych (czyli dokładnie to, co zaproponował onkolog). Jest to najskuteczniejsze miejscowe postępowanie przeciwbólowe i/lub zapobiegające złamaniu patologicznemu zajętej kości.
Jeśli mamy do czynienia z mnogimi ogniskami przerzutowymi do kości - standardem postępowania jest również rozważenie wdrożenia leczenia bisfosfonianami.

Co do wyjazdu na scyntygrafię - proponuję jak najszybszy telefoniczny lub osobisty kontakt z lekarzem (najlepiej onkologiem prowadzącym). Są stosowane różne kombinacje w leczeniu p/bólowym, jednak ewentualną alternatywę dla fentanylu powinien zalecić znający wyniki badań pacjenta prowadzący go lekarz.
A jaką dawkę Matrifenu tacie zalecono (są plasterki o różnej zawartości fentanylu) ?
 
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group