Znalezionych wyników: 9

Tęczo, łączę się z Tobą bólu. Wasza historia jest mi szczególnie bliska i Twoja strata dotknęła mnie bardzo. Życzę Ci siły pomimo wszystko. ::rose::

Cholerne picie - tata też ma z tym problemy. Co do obrzęków - nie pomogę, pewnie za jakiś czas będę miała kompleksową wiedzę z autopsji, póki co - jeszcze nie. Jednak ściskam i przesyłam tyle mocy ile się tylko da.

Tęczo złota, na apetyt lekarz nam przepisał Megalię, może i Wy poproście. Trzymam się Twojego wątku, Ciebie, bo jakoś mi raźniej. No i Madzia nasza cudna jest niezawodna:) Mam wrażenie, że dawno nic nie pisałaś, a to zaledwie parę dni. Czas zaczyna mieć inny wymiar, co? Bardzo serdecznie Cię pozdrawiam. Jakoś to wspólne cierpienie jednoczy. Bądź dzielna, czego i sobie życzę.

Kupowałam wczoraj nutridrinki dla tata przez net, na stronie producenta jest Cubitan - niby pomocny w leczeniu ran i odleżyn, poczytaj, może i to się przyda. Obecnie najtaniej (wg moich obliczeń i wyszukiwań) ma Cefarm.

Strzeliłam z tym USG, na moje bardzo laickie oko - ja bym się chyba o to starała, najmniej inwazyjne, a może coś wyjaśni. Ale trzeba pytać specjalistę. Ciężko się czyta te Wasze zmagania - trzymaj się jakoś.

Tęczo, może poproś o wizytę lekarza z HD. Może on coś przyspieszy, ominiecie jakieś kolejki, da zlecenie do mniej obleganego miejsca, w godzinach mniej popularnych. Szukaj alternatyw, a może jakieś usg prywatnie?

Krwinki białe w moczu to coś z nerkami. Pozdrawiam Was ciepło, u nas też beznadzieja.

Widzę, że nie tylko u nas kaszana. Nutridrinki, fantomalt do potraw, kaszki dla dzieci?? Mój tata umiłował słodycze - już niczego mu nie zabraniamy - zjada serniki na zimno, serniki pieczone, a podczas chemii litry lodów i te słodkie mleczka w tubce. Wiem, że to wszystko trudne niemożliwie. Jakoś to przetrwacie/-my.
Pozdrawiam Was bardzo mocno.