1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Otwarty przez: absenteeism
2014-03-28, 21:09
Rak trzonu trzustki
Autor Wiadomość
Iwonka1 


Dołączyła: 19 Cze 2013
Posty: 170
Pomogła: 35 razy

 #91  Wysłany: 2014-01-28, 15:26  


dziewczyny dziękuję, tu zawsze można liczyć na wsparcie :) jest tak, tata dostał dziś chemię, ale również skierowanie na gastroskopię. Od niedzieli rano do dzisiaj wymioty się nie powtórzyły. Pani doktor powiedziała, że mogą to być wrzody, ale może też być nawrót choroby, bo markery wzrosły. Ale z drugiej strony przy stanie zapalnym w żołądku markery też mogą być wyższe. Nie wiem jaki wynik dokładnie, bo rodzice nie dostali do ręki... może i dobrze, bo tata by się od razu zdenerwował. Na razie myślimy pozytywnie, że nic złego się nie dzieje, że to tylko jakieś sensacje żołądkowe. Gastroskopię będziemy robić jak najszybciej, pewnie jeszcze w tym tygodniu. Trzymajcie kciuki i dziękuję za wsparcie!
 
Iwonka1 


Dołączyła: 19 Cze 2013
Posty: 170
Pomogła: 35 razy

 #92  Wysłany: 2014-01-29, 22:37  


Tata miał dziś gastroskopię, udało się załatwić badanie błyskawicznie, nie uwierzycie, w żołądku jest czysto, nie ma przerzutów, nie ma nacieków, nie ma nawet wrzodów. Czy to niestrawność, czy skumulowany efekt chemii, czy czort wie co jeszcze. Miałyście rację, nie myśleć o najgorszym. Z tego całego stresu nie pytałam o ten nowy lek, ale na pewno zapytam w przyszłym tygodniu (we wtorek kolejny wlew) i dam znać. Dziękuję za Wasze kciuki i proszę o następne za tydzień (będzie TK...)
ufff, dobrej nocy!
 
olunia 


Dołączyła: 31 Paź 2013
Posty: 85
Pomogła: 14 razy

 #93  Wysłany: 2014-01-30, 01:43  


No to świetnie ze czysto choć może wrzody byłyby najlepszym rozwiązaniem jako przyczyna dolegliwości, oczywiście poza niestrawnoscia. Ale może to właśnie niestrawność i efekt chemii. Trzymam kciuki mocno teraz i w przyszłym tygodniu. Będzie dobrze Daj znac
_________________
olunia
 
olunia 


Dołączyła: 31 Paź 2013
Posty: 85
Pomogła: 14 razy

 #94  Wysłany: 2014-01-30, 13:56  Ważne!!!


Iwonka, musisz to przeczytać!!!
Może warto próbować po konsultacji z onkologiem od chemii?

http://www.zyjdlugo.pl/?p...ykul&id_art=229

[ Dodano: 2014-01-30, 13:58 ]
kwestia tylko jakiego raka ta babeczka miała.BO może to był ten łagodniejszy, endokrynny. A twój tata ma ten drugi. Ale może można się z ta kobieta skontaktować i pogadac. I co onkolog na to, bo chyba trzeba skonsultowac.
_________________
olunia
 
Iwonka1 


Dołączyła: 19 Cze 2013
Posty: 170
Pomogła: 35 razy

 #95  Wysłany: 2014-01-31, 09:07  


Olunia, słyszałam o tych ziołach, jednak jakoś ja jestem sceptyczna, to jest trzustka, boję się, że to są jakieś "reklamowe" artykuły, żeby napędzić sprzedaż, a tak naprawdę może to bardziej zaszkodzić. Nie wiem, muszę to na pewno skonsultować. Ale dziękuję za wszelkie sugestie i porady :)
 
olunia 


Dołączyła: 31 Paź 2013
Posty: 85
Pomogła: 14 razy

 #96  Wysłany: 2014-02-02, 14:34  


Dlatego napisałam, ze może się skontaktować z ta kobieta i z nia rozmawiać. Wtedy wyjdzie, czy ktoś taki w ogole istnieje, czy brala te ziola i jak to wygladalo naprawdę. W tej chorobie nie ma mocnych. Trzeba wiec wykorzystywać kazda szanse. Patrick Swayzy leczył się w ośrodku, w którym prowadzono szeroko zakrojone badania nad lekiem na rala trzustki i mu się nie udało. Trudno wiec nie chwytac się każdej szansy. Kazdej nadziei.
_________________
olunia
 
kasicazlosnica 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 15 Kwi 2013
Posty: 425
Skąd: Warszawa
Pomogła: 71 razy

 #97  Wysłany: 2014-02-02, 18:55  


A Steve Jobs próbował wszelakich metod niekonwencjonalnych a gdy jednak zrezygnował i zwrócił się do lekarzy było już za późno, facet miał pieniędzy więcej niż jesteśmy w stanie sobie wyobrazić - jakby była skuteczna metoda z pewnością on by ją otrzymał.

Nie chcę pozbawiać nikogo nadziei, ale ufajcie w pierwszej kolejności lekarzom i bez ich wiedzy nic nie przyjmujcie.

Mówię to ja, dla której nadziei już brak :)
_________________
"Żyje­my dłużej, ale mniej dokład­nie i krótszy­mi zdaniami.
Jes­tem ja­ka jes­tem. Niepojęty przy­padek, jak każdy przypadek."
 
 
olunia 


Dołączyła: 31 Paź 2013
Posty: 85
Pomogła: 14 razy

 #98  Wysłany: 2014-02-03, 20:02  


Kasica, oczywiście bez konsultacji lekarza ani pol kroku. Dlatego sugeruje najpierw rozmowe z babeczka, potem jeśli to wiarygodne, rozmowe z lekarzem. Nie ma co lekarzowi glowy zawracać jeśli to lipa.
Jak ja nienawidzę tego raka!
_________________
olunia
 
Lucy37 


Dołączyła: 15 Lis 2012
Posty: 343
Pomogła: 84 razy

 #99  Wysłany: 2014-02-03, 21:03  


Jeśli znajdziecie onkologa, który bez nerwów będzie chciał porozmawiać o ziołach i innych specyfikach to dajcie znać.. ;)
 
kasicazlosnica 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 15 Kwi 2013
Posty: 425
Skąd: Warszawa
Pomogła: 71 razy

 #100  Wysłany: 2014-02-03, 21:41  


Lucy37, ja znam, mój doktorek z Magodentu, aktualnie pracuje w CO w Warszawie na cycuszkach :)
_________________
"Żyje­my dłużej, ale mniej dokład­nie i krótszy­mi zdaniami.
Jes­tem ja­ka jes­tem. Niepojęty przy­padek, jak każdy przypadek."
 
 
Lucy37 


Dołączyła: 15 Lis 2012
Posty: 343
Pomogła: 84 razy

 #101  Wysłany: 2014-02-03, 21:51  


kasicazlosnica.......a Magodent, to wiele wyjaśnia, tam są inni lekarze i inne myślenie, fakt :)
 
kasicazlosnica 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 15 Kwi 2013
Posty: 425
Skąd: Warszawa
Pomogła: 71 razy

 #102  Wysłany: 2014-02-03, 23:02  


Lucy37, dokładnie tak, tam można się poczuć pacjentem a nie intruzem :)
_________________
"Żyje­my dłużej, ale mniej dokład­nie i krótszy­mi zdaniami.
Jes­tem ja­ka jes­tem. Niepojęty przy­padek, jak każdy przypadek."
 
 
olunia 


Dołączyła: 31 Paź 2013
Posty: 85
Pomogła: 14 razy

 #103  Wysłany: 2014-02-03, 23:33  


Zobacz, ze tata emwu dostaje przy raku trzustki paclitaxel. To znaczy u nich nie wiadomo do końca skąd jest wyście raka, ale wynika ze z trzustki. Można wiec podawać ten lek. Kurcze, ciekawe jakie efekt. Choc u taty emwu choroba jest mocno rozsiana.
_________________
olunia
 
Iwonka1 


Dołączyła: 19 Cze 2013
Posty: 170
Pomogła: 35 razy

 #104  Wysłany: 2014-02-10, 22:25  


Witajcie, w zeszły i miniony weekend sytuacja się powtórzyła i tata znów wymiotował pół nocy (znów taka ciemna barwa), tak, ze musieliśmy jechać na SOR i dostał kroplówki na nawodnienie. W zeszłym tygodniu nie miał chemii tylko dostał antybiotyk, bo CRP wykazało stan zapalny, albo nerki (USG pokazało poszerzone przewody moczowe od obu nerek), albo coś innego, tylko co? Do tego łapie go uporczywa czkawka. Czy to możliwe, żeby to był skutek uboczny chemioterapii? Fakt, że tata właściwie przez cały cykl 15 chemii prawie nie miał dolegliwości, poza bólem głowy i ogólnym osłabieniem. Może po prostu organizm już ma dość i się buntuje? Jutro wynik TK.... modlę się, by nic złego nie wykazał. Dobrej nocy.
 
Lucy37 


Dołączyła: 15 Lis 2012
Posty: 343
Pomogła: 84 razy

 #105  Wysłany: 2014-02-10, 22:41  


Cześć Iwonka,

Trzeba poczekać na ten wynik TK.

jak ja mocno trzymam kciuki [tak]
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group