1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Rak trzonu macicy
Autor Wiadomość
SylwiaS 


Dołączyła: 02 Sty 2011
Posty: 6

 #1  Wysłany: 2011-01-02, 05:54  Rak trzonu macicy


Dzień dobry,

Moja mama (55 lat) odebrała wynik po czyszczeniu macicy (przez 3 miesiące miała krwawienia, które trwały nawet do dwóch tygodni), który wygłąda następująco:

Wycinek z szyjki macicy: Cervicitis et endocervicitis chronica focalis cum metaplasia planoepithelialis
Wyskrobiny z macicy: Adenocarcinoma endometrii G-3.

Mama ma się zgłosic na oddział 10 stycznia, aby usunąc macicę i węzły chłonne (tyle zrozumiała z tego co doktor jej mówił, bo była w kompletnym szoku). Doktor też powiedział, że to rak złośliwy i że będą potrzebne co najmniej trzy naświetlenia dopochwowe.

Od kiedy się dowiedziałam próbuję znaleźc konkretną odpowiedź, ale każda sytuacja jest inna, dlatego proszę bardzo o sklaryfikowanie tych łacińskich nazw i jak zaawansowany jest ten rak i jakie są rokowania.

Dziękuję bardzo!!!!

Sylwia
 
Peti 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 14 Kwi 2010
Posty: 762
Skąd: Szczecin
Pomogła: 175 razy

 #2  Wysłany: 2011-01-02, 10:57  


Sylwia witaj

Adenocarcinoma endometrii - nowotwór złośliwy trzonu macicy
adenocarcinoma - gruczolakorak


G3 - w skali od 1-3 najwwyższy stopień złośliwości

Cervicitis et endocervicitis chronica focalis cum metaplasia planoepithelialis - tutaj proszę o poprawkę inne osoby, jeśli się mylę, ale wydaje mi się że to oznacza chroniczne przewlekłe zapalenie błony śluzowej szyjki macicy.
_________________
Gosia
nie oddam Cię kochany...będę walczyć z tą chorobą!
 
 
Richelieu 
Administrator



Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 7486
Skąd: Gyddanyzc
Pomógł: 4945 razy

 #3  Wysłany: 2011-01-02, 11:54  


Dodam jeszcze, że o zaawansowaniu i wynikającym z tego rokowaniu można będzie wypowiedzieć się nie wcześniej, niż znając:
- rozległość zajęcia nowotworowego,
- głębokość nacieku,
- ewentualną obecność przerzutów lokalnych i odległych.
Generalnie nie musi być wcale tak źle, nawet pomimo wysokiego stopnia złośliwości nowotworu, jeśli się okaże, że stadium zaawansowania nie jest wysokie.
Dobrą wiadomością jest też to, że rak trzonu macicy (tj. endometrium, a z takim mamy do czynienia) rokuje względnie lepiej niż inne nowotwory.

Do podanego przez Peti tłumaczenia dodałbym jeszcze wzmiankę o metaplazji, które wobec tego mogłoby wyglądać np. tak:
Cervicitis et endocervicitis chronica focalis cum metaplasia planoepithelialis
Przewlekłe ogniskowe zapalenie szyjki macicy z cechami metaplazji płaskonabłonkowej

Witam Cię na forum i życzę powodzenia w leczeniu :uhm!:
_________________
Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
 
SylwiaS 


Dołączyła: 02 Sty 2011
Posty: 6

 #4  Wysłany: 2011-01-02, 15:39  


Peti i Richelieu: dziękuję Wam bardzo! Mamy nadzieję, że został wykryty ten rak wcześnie i jeszcze nie spowodował większych szkód.

Co do szyjki macicy - jest tam zapalenie, które wskazywałoby na to, że rak zaczął już się rozprzestrzeniac, czy że zapalenie powstało w wyniku przewlekłego krwawienia?

Dziękuję jeszcze raz!!!

Sylwia
 
Peti 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 14 Kwi 2010
Posty: 762
Skąd: Szczecin
Pomogła: 175 razy

 #5  Wysłany: 2011-01-02, 16:10  


SylwiaS napisał/a:
Co do szyjki macicy - jest tam zapalenie, które wskazywałoby na to, że rak zaczął już się rozprzestrzeniac, czy że zapalenie powstało w wyniku przewlekłego krwawienia


Sylwio, specjalistą jest tutaj mój Szanowny Kolega Richelieu, ale wcisnę tutaj moje "babskie myślenie":

- zapalenie błony śluzowej macicy to zakażenie bakteryjne, które może spowodować to krwawienie , jednak tak jak napisał Richelieu ( nasz Szanowny Kolega :) ) mamy tutaj obecność cech metaplazji - czyli pojawienie się komórek odmiennych czynnościowo i morfologicznie od swoich macierzystych komórek. W tej sytuacji , tej metaplazji, częściej w tym miejscu rozwijają się nowotwory.

Czyli na mój "babski rozum" - dopiero po operacji usunięcia będzie można coś powiedzieć, ale...to tylko na mój "babski rozum"
_________________
Gosia
nie oddam Cię kochany...będę walczyć z tą chorobą!
 
 
SylwiaS 


Dołączyła: 02 Sty 2011
Posty: 6

 #6  Wysłany: 2011-01-02, 16:52  


Gosiu,

Tak samo, na mój babski rozum, myślałam :-).

Macie może jakieś teorie na to, że lekarz chce usunąc też węzły chłonne? Czy to norma z G3?
 
Richelieu 
Administrator



Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 7486
Skąd: Gyddanyzc
Pomógł: 4945 razy

 #7  Wysłany: 2011-01-02, 21:11  


SylwiaS napisał/a:
Co do szyjki macicy - jest tam zapalenie, które wskazywałoby na to, że rak zaczął już się rozprzestrzeniac, czy że zapalenie powstało w wyniku przewlekłego krwawienia?

Trudno dokładnie odpowiedzieć na to pytanie tutaj na forum, skoro nie mówi tego cytowany przez Ciebie wynik badania usuniętej szyjki.
Wiemy tyle, że jest stan zapalny i stwierdzone cechy metaplazji.
Uściśleniem byłoby stwierdzenie, że jest to neoplazja (nowotworzenie), ale tego w wyniku nie ma.
Tak czy inaczej - szyjka została usunięta, nie stanowi już zagrożenia.
Po usunięciu macicy i węzłów chłonnych konieczne będzie ich przebadanie histopatologiczne i weryfikacja, czy węzły chłonne są wolne od przerzutów.
Od tego będzie zależało dalsze postępowanie.

Peti napisał/a:
mój Szanowny Kolega Richelieu

Bardzo dziękuję Szanownej Koleżance za tak miłe słowa uznania _littleflower_ :-D

Pozdrawiam serdecznie - wszystkich, bez wyjątku.
_________________
Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
 
SylwiaS 


Dołączyła: 02 Sty 2011
Posty: 6

 #8  Wysłany: 2011-01-02, 21:49  


Dziękuję. Pozostaje teraz tylko czekac. Na pewno podzielę się wynikami :)

Sylwia
 
SylwiaS 


Dołączyła: 02 Sty 2011
Posty: 6

 #9  Wysłany: 2011-02-06, 17:19  


Witam ponownie!

Mama jest juz po operacji wyciecia macicy z przydatkami i wezlow chlonnych.

Wynik jest o wiele lepszy niz tomograf wykazal, ale chcialabym rowniez poprosic o Wasza opinie.

Oto wynik:

Adenocarcinoma endometriale (G2) corporis uteri pT1a
Endocervicitis chronica gradu non magno
Parametria normales
Corpora albicantia ovariorum
Salpinges

Wezly chlonne biodrowe prawe - Lymphadenitis chronica 0/1
Wezly chlonne biodrowe lewe - Lymphadenitis chronica 0/2
Wezel chlonny okoloaortalny - Lymphadenitis chronica 0/1

Mama jest umowiona na wizyte do zakladu brachyterapii. Czy jest jakis schemat jak takie wizyty beda przebiegaly i czy ktos moze wie, ile zabiegow bedzie najprawdopodobniej zastosowanych w przypadku takiego wyniku?

Dziekuje!!!

Sylwia

[ Dodano: 2011-02-06, 11:42 ]
Cytat:
Adenocarcinoma endometriale (G2) corporis uteri pT1a
Endocervicitis chronica gradu non magno
Parametria normales
Corpora albicantia ovariorum
Salpinges


Musze dodac tu jedno jeszcze zdanie:
leiomyoma intramurale (diam. 1,2 cm) corporis uteri
 
Richelieu 
Administrator



Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 7486
Skąd: Gyddanyzc
Pomógł: 4945 razy

 #10  Wysłany: 2011-02-06, 17:53  


Adenocarcinoma endometriale (G2) corporis uteri pT1a = gruczolakorak endometrioidalny trzonu macicy,
średniozłośliwy (zatem niżej, niż pierwotnie stwierdzono na podstawie analizy wyskrobin),
guz ograniczony do błony śluzowej lub naciekający mniej niż połowę błony mięśniowej,

Endocervicitis chronica gradu non magno = przewlekłe zapalenie szyjki macicy stopnia nie wysokiego,

Parametria normales = przymacicze bez zmian patologicznych,

Corpora albicantia ovariorum = ciałko białe jajników,

Salpinges = zapalenie jajowodu / przydatków,

leiomyoma intramurale (diam. 1,2 cm) corporis uteri = mięśniak gładkokomórkowy wewnątrz ściany trzonu macicy, o średnicy 12 mm (jest to zmiana łagodna).

Węzły chłonne bez zajęcia nowotworowego.

T1a - naciek =< połowy grubości błony mięśniowej - przekłada się na stopień IB,
co przy złośliwości G2 wymaga RTH uzupełniającej: brachyterapia 3 x 7,5 Gy HDR (Rekomendacje, str. 8).
_________________
Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
 
SylwiaS 


Dołączyła: 02 Sty 2011
Posty: 6

 #11  Wysłany: 2011-02-06, 18:24  


Dziekuje!!!
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group