[myna]

witam.
na forum jestem nowa.

choroba dotknęła moja ma, ma 50 lat.
w lutym tego roku miała zabieg wycinania nadżerki oraz miała pobierany wycinek do zbadania.
oto wynik : carcinoma planoepitheliale invasivum colli uteri.G.3 co to oznacza????

dzisiaj byłyśmy w centrum onkologii i mama ma 7 maja mieć operacje,
potem powiedziano nam że czeka ją miesiąc pobytu w szpitalu i radioterapia a potem chemioterapia.

[Richelieu]

myna napisał/a:

carcinoma planoepitheliale invasivum colli uteri.G.3 co to oznacza?

Rak płaskonabłonkowy inwazyjny szyjki macicy o wysokim stopniu złośliwości.

Ponieważ mamę zakwalifikowano do zabiegu operacyjnego, oznacza to, że stadium zaawansowania choroby jest nie wyższe, niż IIA.
Z uwagi na wysoki stopień złośliwości przewidziano leczenie uzupełniające radio-/chemioterapią,
co jest postępowaniem prawidłowym - zobacz np. zalecenia PUO (o leczeniu od str. 239).

[myna]

dziękuję.

a czy są szanse w takim przypadku na pełne wyleczenie??

[ Komentarz dodany przez Moderatora: Richelieu: 2012-04-19, 23:08 ]
Oczywiście, że tak.

[myna]

a co oznacz C53.9?

bo w mamy badaniach z centrum onkologii znalazłam taki oznaczenie

[ Komentarz dodany przez Moderatora: Richelieu: 2012-04-23, 14:55 ]
Nowotwór złośliwy (szyjka macicy, nieokreślona) [źródło].

[KasiaC]

Myna

C53.9 to skrót jednostki chorobowej

[myna]

ale co oznacza dokładniej??

[absenteeism]

To, co napisał wyżej Richelieu w komentarzu do Twojego posta, podając źródło.

C53.9 - Nowotwór złośliwy (szyjka macicy, nieokreślona)
To jest kod choroby wg klasyfikacji ICD-10.

[myna]

dziękuję.
a "nieokreślona"?? bo to mnie zastanawia heh

[Richelieu]

Oznacza to, że lekarz podający ten symbol nie wie, albo nie chce (nie może) określić, jaki to dokładnie rodzaj nowotworu.

Nie ma potrzeby zaprzątać sobie głowy oznaczeniami statystycznymi,
wszystko powinno być - o wiele bardziej dokładnie - wyłożone w wynikach badań.

[myna]

moja mama na skierowaniu do szpitala ma napisane: Ca colli uteri G3 al. garationen
co to oznacza???

ma też napisane, że będzie miała operację metodą Wertheima. na czym polega ta operacja?? jak długo trwa taka operacja?? czy długo leży się w szpitalu po takiej operacji?? i co najważniejsze jakie mogą być komplikacje??

proszę o pomoc

[Richelieu]

myna napisał/a:

Ca colli uteri G3 al. garationen co to oznacza?

Skierowanie do szpitala w celu leczenia rozpoznanego raka szyjki macicy.

myna napisał/a:

ma też napisane, że będzie miała operację metodą Wertheima. na czym polega ta operacja?

http://pl.wikipedia.org/w...Dorobek_naukowy

myna napisał/a:

jak długo trwa taka operacja?? czy długo leży się w szpitalu po takiej operacji?? i co najważniejsze jakie mogą być komplikacje?

Sam zabieg zapewne względnie niedługo, nie powinien przekroczyć 2-3 godzin.
Hospitalizacja może trwać kilka dni do ponad tygodnia, w zależności od indywidualnych warunków przeprowadzenia zabiegu i regeneracji po zabiegu.
Komplikacje teoretycznie mogą być bardzo różne, chociaż raczej nie powinno ich być, zabieg jest względnie prosty.
Więcej szczegółów może podać lekarz na podstawie znajomości i oceny Waszej sytuacji.

[myna]

witam

moja mama już po operacji. miała ją 10 maja. wycięto jej macicę, jajniki, jajowody, węzły chłonne miednicze i okołoaortalne (jeśli dobrze pamiętam z tymi węzłami).
mama wróciła do domu 15 maja. czuje się coraz lepiej!!
dzis odebrała wyniki badań i ma 21 czerwca pierwzą brachyterapię.

oto wyniki badań:
rozpoznanie:
I - lymphonodulitia chronica reactiva - zbadano 7 wezłow chlonnych
II - lymphonodulitia chronica reactiva - zbadano 5 wezłow chlonnych
III - lymphonodulitia chronica reactiva - zbadano 2 wezły chlonne
Iv - lymphonodulitia chronica reactiva - zbadano 4 wezły chlonne
V- carcinoma planoepitheliale colli uteri. pTIbiNO, grade 3.
endometrium nonactivum, structure histologicare parametrii bilateralis oviductorum ot vaginae normales.

naciek raka zlokalizowany w okolicy ujscia zewnetrznego kanalu oraz na pochwowej szykji macicy (owrzodzenie)

guz nacieka na glebokosci 1,5 cm na dlugosci do 2 cm.

rak usuniety zostal w calosci, w materiale tkankowym macica o wymiarach 12x9x6 w tym
szyjka dlugosci 5 cm i srednicy 5,5 cm
mankiety pochwy szerokosci do 2 cm.
jajnik prawy o wymiarach2,5 x2 x 1,5 cm. jajowod prawy dlugosci 6cm i srednicy 0,8
jajnik lewy o wymiarach 4 x 3x 2 cm. jajowod lewy o dlugosci 6 cm i srednicy

linie odciecia chirurgicznego przebiegaja w granicach zdrowych tkanek

czy mogłby mi ktos powiedziec co to oznacza???
i z gory przepraszam za bledy w pisowni, ale mam zdjecia w tel;efonie tych wynikow i troszke niewyraznie widac.

[ssisi2]

Witaj! Czy możesz napisać, gdzie leczy się Twoja mama?

[myna]

witam

w Bydgoszczy

[Richelieu]

myna napisał/a:

I - lymphonodulitia chronica reactiva - zbadano 7 wezłow chlonnych II - lymphonodulitia chronica reactiva - zbadano 5 wezłow chlonnych III - lymphonodulitia chronica reactiva - zbadano 2 wezły chlonne Iv - lymphonodulitia chronica reactiva - zbadano 4 wezły chlonne V- carcinoma planoepitheliale colli uteri. pTIbiNO, grade 3.

I-IV: przewlekłe reaktywne zapalenie węzłów chłonnych, brak stwierdzonego ich przerzutowego zajęcia,
V: rak płaskonabłonkowy szyjki macicy, o wysokim stopniu złośliwości (G3),
zaawansowanie choroby (pTIbiN0): po przebadaniu histopatologicznym (p) stwierdzono:
- zmiana widoczna klinicznie o największym wymiarze nie przekraczającym 4 cm (T1b1),
- brak przerzutowego zajęcia lokalnych węzłów chłonnych (N0).

myna napisał/a:

endometrium nonactivum, structure histologicare parametrii bilateralis oviductorum ot vaginae normales.

Endometrium nieaktywne, struktury histologiczne przymaciczy i jajowodów obu stron oraz pochwy w normie.

myna napisał/a:

rak usuniety zostal w calosci,

myna napisał/a:

linie odciecia chirurgicznego przebiegaja w granicach zdrowych tkanek

myna napisał/a:

czy mogłby mi ktos powiedziec co to oznacza?

Oznacza to, że zabieg jest przeprowadzony mikroskopowo radykalnie, co pomimo wysokiego stopnia złośliwości ale przy względnie niskim stadium zaawansowania daje duże szanse na powodzenie leczenia.